#egzekucja
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
Amnesty International twierdzi, że posiada zdjęcia trzech ukraińskich żołnierzy ze śladami wlotowymi kul na głowie i ciele, którzy w momencie wzięcia do niewoli jeszcze żyli. Według specjalistów ślady wskazują na „zabójstwo o charakterze egzekucji”. Żołnierzy tych schwytano w okrążeniu koło Debalcewe w połowie lutego 2015 r., a ciała ich są podobno przechowywane w kostnicy w Doniecku.
Najbardziej znany jest jednak przypadek obrońcy lotniska w Doniecku - Ihora Branowickiego, którego przesłuchanie po wzięciu do niewoli zostało nagrane i opublikowane na YouTube. Ślady na twarzy już wtedy wskazywały, że Ukrainiec był bity. Później świadkowie potwierdzili, że Branowicki został zastrzelony. Jego ciało zostało przekazane rodzinie w styczniu br. i pochowane uroczyście 3 kwietnia br. w Kijowie.
Sprawa jest o tyle tragiczna, że nikt nie zna dokładnej liczby i nazwisk wziętych do niewoli Ukraińców, tak więc rosyjscy separatyści w większości przypadków mogą ich torturować i zabijać zupełnie bezkarnie. Przypuszcza się, że takich ukraińskich „niezarejestrowanych” jeńców mogłoby być nawet kilkuset, przy czym należy również do nich doliczyć osoby cywilne żyjące na wschodniej Ukrainie, które również znikają bez śladu.
Bezkarni Rosjanie przyznają się do mordów
Atmosferę podsycają wypowiedzi watażków działających na wschodzie Ukrainy, którzy bez skrępowania przyznają się do mordowania jeńców. Wszystkich zaszokowała np. wypowiedź Rosjanina - niejkakiego Arsienija Pawłowa, który przed wojną mieszkał w Rostowie nad Donem, a na Ukrainie dowodzi obecnie batalionem „Sparta”. Bandyta ten - znany pod pseudonimem Motorola, przyznał się w wywiadzie, że osobiście zastrzelił 15 jeńców, ponieważ „jak chce to zabija”. To właśnie on prawdopodobnie odpowiada za śmierć Branowickiego.
Cały artykuł na portalu Defence24.
Na harda za słabe ale jeśli ktoś k\jest innego zdania to prosze o przeniesienie
Ale tę dupkę brałbym
Jak za mocne to na harda
Władze Jordanii dokonały egzekucji kobiety i mężczyzny skazanych w tym kraju za terroryzm. To odpowiedź na publikację przez Państwo Islamskie nagrania, na którym widać mężczyznę palonego żywcem w klatce. To jordański pilot Muath al-Kasaesbeh - podali dżihadyści.
- Więziona w Jordanii Irakijka, którą władze w Ammanie chciały wymienić na swego pilota przetrzymywanego przez dżihadystów z Państwa Islamskiego, zostanie poddana egzekucji w najbliższych godzinach - zapowiadał we wtorek przedstawiciel sił bezpieczeństwa tego kraju po opublikowaniu nagrania.
Władze Jordanii miały początkowo wykonać egzekucje na trzech mężczyznach oraz irackiej dżihadystce Sadżidzie al-Riszawi. Została ona skazana na śmierć za udział w atakach terrorystycznych z 2005 roku w Ammanie, w których zginęło 60 osób. - Podjęto decyzję, by wykonać karę śmierci na irackiej skazanej i innych - podawało źródło w siłach bezpieczeństwa, cytowane przez agencję Reutera.
Zabito dwóch terrorystów
Ostatecznie rzecznik rządu Jordanii Mohammad Momani poinformował, że w środę rano stracona została Sadżida al-Riszawi oraz Zijad al-Karbuli, członek irackiej Al-Kaidy, skazany na śmierć w 2008 r. za zabicie Jordańczyka.
Dżihadyści z IS domagali się uwolnienia Riszawi w zamian za ocalenie życia japońskiemu zakładnikowi Kenji Goto, jednak 31 stycznia poinformowali o jego śmierci. Władze w Ammanie chciały wymienić Riszawi na swego pilota. Domagały się jednak przedstawienia dowodów na to, że Kasaesbeh nadal żyje. W rezultacie do wymiany nie doszło.
Wcześniej jordański minister ds. mediów i komunikacji Mohammad Momani zapowiedział, że Jordania odpowie na śmierć swego pilota w sposób "zdecydowany, straszny i mocny".
"Nasza kara i zemsta będą równie wielkie"
Na nagraniu umieszczonym przez IS we wtorek w sieci widać mężczyznę, który stoi zamknięty w czarnej klatce. Ma na sobie pomarańczowe ubranie, podobne do tych, które noszą inni obcokrajowcy więzieni przez IS. Ubranie wygląda na zawilgocone, prawdopodobnie po uprzednim zmoczeniu go łatwopalną substancją. Po chwili do klatki zbliża się zamaskowany bojownik z pochodnią w ręku; przykłada ją do strumyka paliwa, który biegnie do klatki. Następnie islamiści rzucają na nią kawały gruzu i przejeżdża po niej spychacz. Na materiałach, które rozpowszechniają w sieci zwolennicy IS, widać, jak ofiara płonie w klatce. Czytaj więcej >>
Armia jordańska potwierdziła śmierć swojego pilota. - (Jordańskie) siły zbrojne ogłaszają, że bohaterski pilot, Muath al-Kasaesbeh, poległ męczeńską śmiercią, i proszą Boga, by przyjął go w poczet męczenników - powiedział w jemeńskiej telewizji rzecznik armii pułkownik Mamduh al-Ameri. - Jego krew nie została przelana na darmo. Nasza kara i zemsta będą równie wielkie, jak krzywda wyrządzona narodowi jordańskiemu - dodał. Zaznaczył, że wojsko zrobiło wszystko, co było w jego mocy, by doprowadzić do uwolnienia Kasaesbeha.
wiadomość chamsko przepisana z Lewackiego Gazeta.pl
link do całosci.KLIK!
Nareszcie ktoś kto odpowiedział tak jak trzeba. szkoda tylko, że egzekucji nie dokonały kobiety a potem nie pochowano ich ze szczątkami świń. ale jak się nie ma co sie lubi ...
Edit: ten plac gdzie oni stoją jest wyłożony płytkami ceramicznymi, żeby łatwiej było zmywać krew
Po tagach nie znalazłem
PS Ponoć kobieta krzyczy: "Ja nie zabiłam! To niesprawiedliwość!"
Moje tłumaczenie z LL:
Władze Arabii Saudyjskiej poinformowały w poniedziałek, że ścięto zabójczynię dziecka pochodzącą z Birmy, podnosząc do siedmiu liczbę wyroków śmierci wykonanych w tym roku w konserwatywnym muzułmańskim królestwie.
Po procesie, Layla bint Abdul Mutaleb Bassim została stracona za zabicie 6-letniej córki męża Kalthoum bint Abdul Rahman bin Ghulam GADIR - potwierdziło tamtejsze Ministerstwo Spraw Wewnętrznych cytowane przez oficjalną Agencję Prasową Arabii.
Władze zidentyfikowały Bassim - straconą w świętym mieście Mekka - jako posiadającą "birmańskie obywatelstwo", za pomocą byłego nazwiska Myanmar, ale nie określiły, czy była ze społeczności muzułmańskiej Rohingya.
Dla niecierpliwych akcja od 5:50
Wygląda jak reklama Casio G-Shock, którego młody ma na prawej ręce
Fake.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów