Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
W Rzymie odbył się pogrzeb 15-latka, który popełnił samobójstwo z powodu drwin na jego temat zamieszczanych na Facebooku. - Nie spocznę, dopóki nie znajdą się winni śmierci mego syna - powiedziała podczas uroczystości w kościele matka chłopca.
Andrea był postacią oryginalną i barwną. Nosił różowe spodnie i na taki sam kolor malował sobie czasem paznokcie. Autorzy jego fałszywego profilu na Facebooku wyciągnęli z tego wniosek, że chłopiec miał skłonności homoseksualne. Andrea śmiał się z tego, ale do pewnego momentu. We wtorek popełnił samobójstwo.
Rodzina, nauczyciele, koledzy i duża część opinii publicznej przekonani są, że powodem targnięcia się piętnastolatka na życie były drwiny z niego w internecie.
Według stowarzyszenia włoskich gejów, to typowy przykład homofobii, panującej także wśród młodzieży szkolnej. W przesłaniu do obradującego właśnie w Rzymie zjazdu stowarzyszenia, prezydent Giorgio Napolitano wzywa do walki z przejawami homofobii, które naruszają prawa i godność człowieka.
Kto noszący różowe spodnie i malujący paznokci na tenże kolor nie pierdolnął by sobie samobója? No kto?!
Giorgio Napolitano wzywa do walki z przejawami homofobii, które naruszają prawa i godność człowieka.
Homofobie trzeba leczyc? trzeba z nią walczyć? bo to przeciez takie normalne kiedy jeden facet posuwa drugiego w jego kudlata dupe prawda? precz z pedalami! a homofobie popieram!
oto na co można się natknąć na facebooku , sam Jan Niezbędny !
Trafił swój na swego Zawisza też przemądry
Chuj z Zawiszą:
-to nie on zadłuża nasze społeczeństwo, tak, że Gierek to był pikuś przy tym,
-to nie on sprzedaje nas i naszą wolność Związkowi Socjalistycznych Republik Europejskich
-to nie on manipuluje i przekręca wszystko, co może mu zagrozić
-to nie on wyzywa od faszystów każdego, kto chcę zmiany tego pojebanego systemu
-to nie on zwyczajnie okrada emerytów
-to nie on bezczelnie podnosi podatki, choć obiecywał kilkukrotnie tego nie robić
-to nie on całuje po dupie zarówno Niemców, jak i Rosjan
-to nie on dąży do podzielenia Polski na zwolenników PO i PIS
-to nie on pozwala na bezkarne oczernianie Polski i Polaków
-to nie on fałszuje historię Polski po 45'
-wreszcie to nie on promuje kulturę multi-kulti, przez którą Francuzi, Holendrzy, Belgowie, Niemcy, Szwedzi, czy Anglicy stają się powoli mniejszością we własnym kraju.
a to wszystko reprezentuje Olejnik i władza za którą stoi.
Ps. Do "inteligętów lewaków", jak już macie zamiar się przypierdolić do mnie, to proszę, o konstruktywną krytykę i racjonalne argumenty..
27 – letnia dziewczyna była w 20 tygodniu ciąży (5 miesiąc!) gdy zdecydowała się na zabójstwo nienarodzonego dziecka.
Powód tej makabrycznej decyzji był po prostu idiotyczny. Matka dziecka, po pierwszym badaniu USG wrzuciła jego zdjęcia na portal społecznościowy Facebook, ogłaszając swoim znajomym, że jest w ciąży. Pod informacją tą znacznik „lubię to” kliknęło tylko trzech jej znajomych. I właśnie mała liczba tzw. „lajków” sprawiła, że matka zdecydowała o zabiciu dziecka.
Jak kobieta uzasadniła swoje absurdalne i odrażające zachowanie? Uznała, że dziecko, które ma mało znaczników „lubię to” na Facebooku nie będzie kochane. Jej zdaniem nie było więc sensu by przychodziło na świat.
Źr U dło
Płód to nie dziecko.
Szkoda, że twoja matka też tak nie uważała...
Oglądać do końca.
" I Will Have Your First Born Child! "
*Angielski na poziomie średnim wymagany
FBI oficjalnie rozpoczęło wdrażanie najnowocześniejszego projektu rozpoznawania twarzy, który pomoże w ich wysiłkach gromadzenia i archiwizacji informacji na temat każdego Amerykanina, kosztem jednego miliarda dolarów.
Federalne Biuro Śledcze przeszło kolejny kamień milowy w rozwoju nowej generacji programu identyfikacji (NGI) obecnie wdrażając bazy danych wywiadowczych w nieustalonych lokalizacjach na terenie całego kraju, możemy dowiedzieć się z artykułu, który pojawił się w tym tygodniu w gazecie New Scientist. FBI po raz pierwszy nakreśliło projekt w 2005 roku, tłumacząc Departamentowi Sprawiedliwości w dokumencie z sierpnia 2006 (PDF) ,że ich nowy system będzie służył jako aktualizacja obecnego, zintegrowanego, zautomatyzowanego systemu identyfikacji odcisków palców (IAFIS), który śledzi obywateli z rejestrów karnych w całej Ameryce.
"Program NGI jest zbiorem inicjatyw, które będą albo poprawiać albo rozbudować istniejące biometryczne usługi identyfikacyjne," wyjaśnił w tamtym czasie administrator programu Departamentowi Sprawiedliwości, dodając, że projekt "obejmie zwiększenie zakresu przetwarzania informacji i zapotrzebowanie na współdzielenie informacji dla wsparcia antyterrorystycznego".
"Misją Biura Programu NGI jest zmniejszenie terrorystycznych i przestępczych działalności poprzez poprawę i rozszerzenie identyfikacji biometrycznej i usług dostępu do historii kryminalnej poprzez badania, oceny i wdrażanie zaawansowanych technologii w środowisku IAFIS."
Agencja podkreśla, "W związku z inicjatywą NGI, FBI będzie w stanie świadczyć usługi mające na celu zwiększenie interoperacyjności pomiędzy zainteresowanymi stronami na wszystkich szczeblach administracji rządowej, w tym lokalnych, stanowych, federalnych i międzynarodowych partnerów." Aby tego dokonać, rząd obecnie wdraża łączenie baz danych zdjęć i informacji osobistych, kogokolwiek w ich dokumentacji z oddziałami na całym świecie, dzięki technologii, przy której zbieranie odcisków palców wydaje się być dziecinną zabawą.
Według raportu FBI z 2006 roku, program NGI wykorzystuje "wyspecjalizowane wymagania w obszarze działań niejawnych, rozpoznawaniu twarzy i multimodalnych obszarach Biometryki", które "pozwolą FBI na stworzenie systemu identyfikacji linii papilarnych terrorystów, który jest kompatybilny z innymi systemami; na zwiększenie dostępności i liczbę terrorystycznych zapisów daktyloskopijnych IAFIS oraz zapewni możliwości przeszukiwania dłoni"
Ale czy to jest wszystko? Podczas prezentacji w 2010 roku (PDF) stworzonej przez biometryczne centrum wywiadowcze FBI, agencja określiła dlaczego technologie rozpoznawania twarzy, muszą być przyjęte. Konkretnie, FBI powiedziało, że technologia może być wykorzystywana do "identyfikacji osób za pomocą publicznych zbiorów danych" oraz do "prowadzenia automatycznego nadzoru w miejscach widokowych" oraz "śledzenia ruchów osób". Jednym słowem NGI jest czymś więcej niż tylko bazą zdjęć pomieszaną z bazą odcisków palców. FBI przyznało, że ich zamiarem jest to by technologia przekroczyła możliwości jedynie wyszukiwania przestępców, ale zawierała spektakularne możliwości dozoru. W całości system ten jest czymś o czym słyszano jedynie w realiach science fiction.
Artykuł New Scientist podaje, że badanie z 2010 roku wykazało, iż technologia wykorzystywana przez NGI jest na tyle dokładna by wybierać podejrzanych z puli 1,6 mln zdjęć policyjnych w 92% przypadków. System został w tym roku przetestowany na próbę w stanie Michigan i został już dopuszczony jako program pilotażowy w Waszyngtonie, na Florydzie i w Północnej Karolinie. Obecnie wg raportu New Scientist z tego tygodnia, rozpoczęło się pełne wdrażanie programu, a FBI spodziewa się, iż infrastruktura wywiadowcza ma być wprowadzona w Stanach Zjednoczonych do 2014 roku.
W 2008 roku FBI poinformowało, że przyznało firmie Lockheed Martin Transportation and Security Solutions, jednemu z najbardziej faworyzowanych podwykonawców Departamentu Obrony, upoważnienie do projektowania, rozwijania, testowania i wdrażania systemu NGI. Thomas E. Bush III, były agent FBI, który pomagał rozwijać wymagania systemowe dla NGI, powiedział gazecie NextGov.com "pomysł, był taki aby móc podłączyć i wykorzystywać te identyfikatory i dane biometryczne." Z tymi danymi, które zostały zebrane bez większego nadzoru, oddanie osobistych informacji odnoszących się do milionów Amerykanów w ręce pracowników Pentagonu dopiero zaczyna otwierać problem swobód obywatelskich.
Jim Harper, dyrektor polityki informacyjnej w Cato Institute dodaje w NextGov, że śledczy parują technologie rozpoznawania twarzy z dostępnymi publicznie sieciami społecznościowymi w celu stworzenia szerszych profili. Rozpoznawanie twarzy "jest bardziej dokładne poprzez Google lub Facebook, ponieważ posiadają one od kilkudziesięciu do kilkunastu obrazów danej osoby, natomiast sądzę, że FBI ma jeden lub dwa zdjęcia policyjne," mówi. Gdy te pliki są następnie dostarczane do lokalnych, federalnych i międzynarodowych, baz danych organów ścigania oraz wywiadowczych baz danych, które obejmują wszystko, od zbliżeń gałek ocznych i tęczówki do internetowych zainteresowań mogą być następnie współdzielone między urzędami.
FBI spodziewa się, iż system NGI obejmie aż 14 milionów fotografii w momencie uruchomienia projektu za niecałe dwa lata, jednak tempo technologii i nowych stale tworzonych połączeń przez organy ścigania mogłyby pozwolić na stworzenie bazy danych, która przyćmiewa ten szacunek...
Źródło: prisonplanet.com/fbi-begins-installation-of-1-billion-face-recognition...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów