18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:02
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#franciszek

papcio franciszek
j................x • 2014-01-07, 6:48
to wyraża w sposób wyczerpujący mój pogląd na działalność tego pana, bo co poniektórzy chyba wierzą że on coś zmieni
Najlepszy komentarz (201 piw)
Zawulon • 2014-01-07, 11:50
Tak tak wiem......

Kolejny raz papież Franciszek zadziwił ludzi na całym świecie. Podczas wczorajszej audiencji generalnej w Watykanie podszedł do mężczyzny z bardzo zniekształconą twarzą i pobłogosławił go. To nie pierwszy tego typu akt miłosierdzia w wykonaniu papieża.

Jaki face



Papież podszedł do mężczyzny stojącego w tłumie wiernych, który miał wyraźnie zdeformowaną twarz. Zamienił z nim kilka słów, pobłogosławił i przytulił go. Na razie nie wiadomo, kim jest mężczyzna, ani co spowodowało tak rozlegle obrażenia jego twarzy.

Dwa tygodnie wcześniej, również podczas audiencji generalnej, papież wykonał podobny gest w stosunku do Włocha Vinicio Riva, cierpiącego na nerwiakowłókniakowatość. Zdjęcia te błyskawicznie obiegły cały świat.

Mimo że Franciszek jest papieżem dopiero od 8 miesięcy, podobne akty miłosierdzia zjednały mu przychylność milionów osób na całym świecie. Wcześniej m.in. zaprosił bezdomnych na obiad na Placu św. Piotra i umył nogi młodych przestępców.

Podczas wczorajszej audiencji generalnej papież Franciszek mówił o dobrodziejstwach spowiedzi oraz o tym, jaki powinien być spowiednik.

Spotkanie z wiernymi zakończyła wspólna modlitwa za ofiary nawałnicy, która przeszła w poniedziałek nad Sardynią.

źródło:http://wiadomosci.onet.pl/religia/papiez-poblogoslawil-czlowieka-ze-znieksztalcona-twarza/gd8tb
Najlepszy komentarz (406 piw)
Muzz • 2013-11-21, 19:03
Śmieszy mnie ten cały hejt na papieża i chrześcijaństwo. Zdajecie sobie sprawę, że jeśli odbiorą ludziom wiarę - prawnie, na papieże, usuną ze szkół itp. - to jesteśmy w ciemnej dupie? Jeśli odbiorą to ludziom to będą mogli odebrać nam dosłownie wszystko. Dziwny świat - nagonka na chrześcijaństwo, walka w mediach. Kościół powinien być waleczny, powinien pokazać co jest dobre, a co nie - idealnym przykładem jest spalona tęcza. Wiadomo gdzie stała, ale nie było żadnego odzewu ze strony kościoła. Żałosne podejście.

Nie wierzysz? Spoko, ja też nie. Ale mimo wszystko chrześcijaństwo przekazuje pewne wartości, których nie nauczysz się nigdzie (szkoła? rodzice? zapomnij, ludzie to coraz większe głąby). Nie wierzysz - szanuj mimo tego. Bo jak muslimy się wpakują do kraju to będzie całkiem inaczej. Nie wierzysz - albo uwierz albo masz problem. Ciekawe czy wtedy będziecie tacy waleczni.
Zapytaj sam siebie kto ci źle życzy - prawdziwy katolik czy prawdziwy muzułmanin? Kto ci wpierdoli na ulicy za brak wiary i za łamanie "świętych praw"?

Szanujcie religię chrześcijańską - to nie są popieprzone świry, które chcą się wysadzać i zabijać niewiernych. Nikomu nie robią nic złego.
I z góry uprzedzam - nie pierdolcie o pedofilach itp. Oni są WSZĘDZIE, a na kościół jest po prostu nagonka. Walka z kościołem jest dosłownie wszędzie. Ciekawe dlaczego tak rzadko słyszy się o pedofilach w przedszkolach, szkołach itd. Przecież tam też jest duży odsetek takich ludzi.

Myślcie sami, nie powtarzajcie sloganów z telesfora czy Internetu. Nie ma znaczenia czy wierzysz czy nie. Zdejmij klapki z oczu.

Pisałem to ja, Muzz. Niewierzący, który od czasu do czasu poczyta Pismo Święte i coś mądrego z niego wyciągnie.

(post dla poprzednich i przyszłych heterów w tym i w innych tematach o religii)
Papież Franciszek a...
r................5 • 2013-11-09, 17:42
Zastanawia mnie jedna rzecz.. A jednocześnie smuci mamy nowego papieża każdy się nim zachwyca i wychwala pod niebiosa a tymczasem o NASZYM RODOWITYM Papieżu nikt nie pamięta i już się o nim nie mówi, nie powinniśmy zapominać że to on jako jedyny papież próbował bratać się z innymi religiami. Przypomniał ludziom, ze skromność jest wielką cnotą i szczęściem ( dużo większym niż pieniądze i luksus) < to samo teraz robi Franciszek ale tym jakoś bardziej się zachwycają wszyscy.. Tyle ode mnie. Nie zapominajcie o największych.

Najlepszy komentarz (86 piw)
baxter • 2013-11-09, 17:46
chyba cię kurwa pojebało
Nietypowy news na onecie
MichaU • 2013-10-27, 23:29
O papieżu i jego geście.

Najlepszy komentarz (203 piw)
606 • 2013-10-28, 1:48
Jak narazie Franciszek na propsie. Pedosów wypierdala, pazernych wypierdala, tak trzymać Franc. Wszystkich wypierdalać.
Witam, jestem tu nowy, chciałem żeby mój pierwszy temat był w miarę ciekawy, interesujący a co najważniejsze prawdziwy! Zdziwiło mnie, że sadistic, miejsce licznych artykułów o historii zapomniało o jednym z większych bohaterów naszego kraju. Zapraszam do lektury.

Franciszek Dąbrowski (pseudonim Kuba) - urodzony 17.04.1904 w Budapeszcie, zmarł 24.04.1962 w Krakowie. Miał 58 lat.


Komandor porucznik Marynarki Wojennej. Teraz najważniejsze ludzie, w wielu miejscach przeczytacie, że był zastępcą mjr. Sucharskiego lub, że był dowódcą dopiero pod koniec walk. To po części prawda po części fałsz. Dowódcą był od początku do końca, oficjalne dowództwo przejął trzeciego dnia. Zatem w szkole Wy, albo wasze dzieci są uczone głupstw, że prawdziwym bohaterem był mjr. Sucharski, major chciał kapitulować pomimo sprzeciwu całej jednostki. Jako dobry dowódca chciał uratować życie swoim ludziom to logiczne, lecz proszę nie przypisywać mu żadnych zasług! Wracając do tematu kpt. Franciszka Dąbrowskiego.

Był synem szlachcica, generała Romualda Dąbrowskiego i Elżbiety z domu Broulik. Karierę wojskową rozpoczął już w 1918 roku, w szkole podchorążych w Krakowie. Przeszedł przez liczne szkoły, po czym od 1932 roku dołączył 29 Pułku Strzelców Kaniowskich w Kaliszu. Na początku grudnia przeniesiony do Gdańska. Formalnie miał należeć do Wydziału Wojskowego w Wolnym Mieście Gdańsk, jednakże znalazł się w Oddziale Wartowniczym Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.
Do najważniejszych obowiązków kpt. Dąbrowskiego (który był oficjalnym specjalistą od broni maszynowych) należało szkolenie żołnierzy i przeprowadzał odprawy z dowódcami wart. Jak już wspominałem, mjr. Sucharski dowodził niecałe 2 dni! Od 3 dnia wszystko spoczywało na barkach kpt. Dąbrowskiego, który podjął decyzję, że Westerplatte się nie podda i będą stawiać opór jak najdłużej będą w stanie. (Pragnę dodać bo zapomniałem wyżej, że mjr. Sucharski pomimo strachu o śmierć podwładnych, chciał skapitulować również ze względu gdy rozkaz był by bronić placówki tylko przez 12 godzin!! Tylko na tyle godzin otrzymali amunicji i racji żywnościowych. Jak sami Wiecie Westerplatte broniło się 7 dni! Wyobraźcie sobie tylko determinację i zaparcie żołnierzy tej placówki.

Z rozmów przeprowadzonych z kapitanem Dąbrowskim i porucznikiem Grodeckim wynikało:

1. Pierwsze słowa o kapitulacji padły z ust mjr. Sucharskiego w dniu 2 września po nalocie lotniczym.
2. Do dnia 4 września sugestie te poddawał stale mjr Sucharski
3. W dniu 5 września pierwszy raz była omawiana sprawa kapitulacji w gronie: mjr Sucharski, kpt. Dąbrowski, kapitan Słaby, por. Grodecki, ogniomistrz Piotrowski. Na skutek zdecydowanego sprzeciwu kpt. Dąbrowskiego do podjęcia decyzji o kapitulacji nie doszło.
4. W dniu 5 września mjr Sucharski zaczął namawiać podoficerów do wpłynięcia na kpt. Dąbrowskiego o podjęcie decyzji kapitulacji.
Argumenty: teren jest coraz bardziej niszczony ognie, obejmuje wartownie 2 i 3, wzrasta liczba rannych, kontuzjowanych i niezdolnych do walki
5. W dniu 6 września doszło do decydującej rozmowy. mjr Sucharski ponowił swój wniosek. Odnośnie stanu rannych wypowiedział się kpt. Słaby, uzasadniając, że w tych warunkach nie jest w możliwości zagwarantować w najmniejszym stopniu właściwej pielęgnacji rannych.

Dąbrowski zgodził się ze wszystkim, lecz stanowczo sprzeciwił się kapitulacji, mając poparcie por. Grodeckiego. W wyniku ustalono, że jeżeli w dniu 7 września okaże się, że liczba rannych wzrasta, że ogień huraganowy dokona takich zniszczeń, że o dalszej obronie nie będzie mowy, załoga podda się. Okazało się, że 7 dzień września przyniósł rozstrzygnięcie Wartownie 2 i 3 przestały istnieć, nie było miejsc w innych wartowniach na żołnierzy ze zniszczonych punktów obronnych do wyboru pozostało im, otwarty teren lub koszary... To i to było równoważne ze świadomym wysłaniem ich na śmierc.

Westerplatte zostało poddane.

Na koniec dodam kilka ciekawostek, źródeł i innych informacji .

W tym temacie starałem sie opisać tylko i wyłącznie historię kpt. Franciszka Dąbrowskiego tylko na Westerplatte, polecam wszystkim poznanie całej jego biografii! Z tego miejsca polecam lekturę:

Jolanta Drużyńska i Stanisław M. Jankowski - Wyklęte Życiorysy.

Książka nie tylko o Franciszku Dąbrowskim lecz również o wybitnych bohaterach jak doktor Julian Gruner, major Kalenkiewicz pseudonim Kotwicz, płk Kasznicy, Józefie Hieronimie Retingerze oraz generale Tumidajskim.

Nie wspomniałem nic o życiu Dąbrowskiego po poddaniu Westerplatte gdyż jest to temat rozległy i bardzo ciekawy, który radzę sprawdzić samemu w domowym zaciszu, chyba, że komuś podobają się moje wypociny to zawsze mogę spróbować coś naskrobać dalej . Dodam tylko, że Dąbrowski bohater kraju, nie mógł znaleźć nigdzie porządnej pracy i skończył w kiosku sprzedając gazety. Naprawdę polecam sprawdzić jego biografię jest jak opowieść z filmu, niesamowite, że o takich wybitnych postaciach nie wspomina się w szkole.

Pan Franciszek Dąbrowski na tej fotografii jest drugi od lewej.

Od siebie pragnę dodać tylko tyle, że zapewne źle się mnie czytało gdyż to moja pierwsza jakby to nazwać "publikacja" postaram się z czasem pisać lepszym językiem, lecz myślę, że w takich tematach nie jest najważniejsza stylistyka a tematyka.

Zagiąłem was bo to mój 1 temat, a wybrałem tematykę przy której nie wypada kogokolwiek gnoić
Sylwetka Franciszka Gabryszewskiego, syna polskich emigrantów, który był najlepszym pilotem amerykańskich myśliwców w czasie II wojny światowej.W okresie listopad 1942-luty 1943 latał bojowo z polskimi pilotami w Dywizjonie 315 wykonując 20 lotów bojowych.

Papież Franciszek i jego gest
kesnall • 2013-04-28, 19:18
Papież Franciszek podczas przejazdu swoim papamobilem zamienił się z jednym z ludzi swoją piuską

Najlepszy komentarz (276 piw)
Saute • 2013-04-28, 19:22
Świat się skończył - Trwam na sadolu.