#geje
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Idiotka sama parska śmiechem na te brednie, które wygaduje. A jak by tego było mało, jej kłamstwo zostało nagrane chwilę wcześniej.
Link do oryginału (reportaż eMisjiTv) youtube.com/watch?v=j9gaEC6SKhY
Za gazetą "Rzeczpospolita":
Yasmine i Elisa, dwie transseksualistki z Niemiec, zostały
zaatakowane przez trzech młodych mężczyzn pochodzących z Afryki Północnej w pobliżu dworca kolejowego w Dortmundzie - informują niemieckie media.
Telewizja SAT1 informuje, że transseksualistki zostały zaatakowane w ubiegłą niedzielę. - W ciągu kilku sekund nas otoczyli. I zaczęli zbierać kamienie i rzucać nimi w nas - relacjonuje jedna z zaatakowanych. Na szczęście na miejscu zdarzenia szybko pojawili się policjanci, którzy aresztowali napastników.
Niemieckie media informują, że napastnikami byli mężczyźni pochodzący z Afryki Północnej w wieku od 16 do 18 lat, którzy byli już wcześniej notowani m.in. za kradzieże. Policjantom, którzy ich aresztowali, nastolatkowie mieli mówić, że "takie osoby (transseksualiści - red.) muszą być kamienowane".
- To barbarzyńcy - skomentowała zachowanie napastników Yasmine. Dodała, że nie może uwierzyć iż w 2016 roku w Niemczech groziło jej ukamienowanie. Zaznaczyła też, że po raz pierwszy od 30 lat poczuła się zagrożona z powodu swojej tożsamości płciowej.
Kobiety relacjonują, że napastnicy najpierw próbowali z nimi flirtować. Kiedy jednak zorientowali się, że mają do czynienia z transseksualistkami, zaczęli zbierać kamienie i rzucać nimi w nie.
.
.
.
.
NieJestemPedałem@apple.com
Nie przejmuj się. Recydywista to gimbus, który świat opisuje w przedmiotach szkolnych. Widzi wiersz, list lub słowo oksymoron to myśli to musi być coś z polaka. Patrzy na gwiazdy, słońce, góry i stwierdza chuuujowe, bo facetka z przyry ma wąsy.
W Wielkiej Brytanii sąd odebrał dziecko matce i oddał je parze gejów. Sędzia Alison Russell, która - jak podkreśla brytyjski „Daily Mail” nie ma ani potomstwa ani męża - nazwała matkę manipulatorką i homofobką, przydzielając opiekę nad 15-miesięczną córką biologicznemu ojcu i jego partnerowi. Sprawa wzbudziła kontrowersje w Wielkiej Brytanii również ze względu na (ostatecznie wycofany) zakaz mówienia przez matkę o całej sprawie.
Szczegóły historii odebrania matce dziecka na rzecz dawcy nasienia, a prywatnie partnerowi biologicznego ojca, opisuje brytyjski „Daily Mail”. Sądowa batalia ma swój początek w 2013 roku, gdy doszło do sztucznego zapłodnienia matki. Dawcą nasienia był pochodzący z Rumunii przyjaciel kobiety, którego znała od lat. Umówili się, że ona zostanie matką i opiekunką, a on będzie mógł dziecko odwiedzać. Cała historia obróciła się przeciwko matce i dziecku, które zostało oddane parze homoseksualistów.
Sytuacja zaczęła się komplikować, gdy kobieta miała urodzić i termin porodu opóźniał się. Partner biologicznego ojca, gej twierdził, że brak wywoływania porodu stworzył bezpośrednie zagrożenie dla życia dziecka. Ku zaskoczeniu matki, kilka dni po urodzeniu dziecka - dostała list od prawnika reprezentującego dawcę nasienia. Mężczyzna domagał się prawa do opieki nad narodzoną dziewczynką.
Sprawa trafiła do sądu rodzinnego, gdzie sędzia Alison Russell wydała wyrok, zgodnie z którym córkę należy matce odebrać i oddać parze gejów. Sędzia - mimo faktu wieloletniej znajomości matki z przyszłym partnerem ojca - nazwała ją manipulatorką i homofobką, a w uzasadnieniu wyroku stwierdziła, że "nowe otoczenie dziecka pozwoli mu w pełni wykorzystać drzemiący w nim potencjał".
Kobieta nie zamierza składać broni i skierowała sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Jak podkreśla „Daily Mail”, sędzia, która wydała skandaliczny wyrok, jest feministką i sama nie ma ani potomstwa ani męża.
niezalezna.pl/72966-wielka-brytania-sad-kazal-matce-oddac-dziecko-parz...
Od siebie dodam, że artykuł przeczytałem dwukrotnie, gdyż nie bardzo wierzyłem w to, co czytam. Cywilizacja zachodnia musi upaść. Nie zasługujemy na to żeby żyć. A niech nas muslimy zalewają...
Zaczynam sie powoli cieszyć że kozojebcy robią te zamachy bo może sie ludziom sie otworzą oczy na tą lewacka propagandę i ogólną polityczną poprawność która nas otacza.
Cały filmik
Na szczęście lokalny proboszcz zgłosił się sam na ochotnika, tydzień po tym jak dowiedział się że umieram na białaczkę.
.
.
.
.
.
.
.
- wszystkie kiełbasy jebią gównem
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów