18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:39
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne

#historyjka

Z portalu piekielni.pl autora timo:
"Mieszkam w mieście powiatowym liczącym ok. 10 tys. mieszkańców plus kilkudziesięciu Cyganów/Romów. Problem z nimi jest od zawsze - a to coś ukradną, a to coś zdemolują, a to żebrzą w natarczywy sposób, a to siedzą cały dzień w parku, piją, szczają gdzie popadnie, tłuką butelki itp., a ludzie boją się przejść przez park (nieraz zaczepiają - czasami w celu wysępienia na alkohol, a często niewybrednie komentują przechodzące dziewczyny i próbują je obłapiać).

Oczywiście policja nic z nimi nie robi - policjanci też mają rodziny i zwyczajnie się boją. A bydło koczuje w tym parku w sile 20 chłopa albo więcej. Miasto, zamiast próbować pozbyć się problemu, z własnej woli pisze wnioski po unijną kasę, żeby im remontować lokale socjalne.

W jednej wyremontowanej kamienicy po paru miesiącach wyglądało już gorzej, niż po przejściu ruskiego frontu - ze ścian pozdejmowane kaloryfery, wyrwana miedziana instalacja CO, wyrwane kable elektryczne. Z domu cuchnie na kilkaset metrów, bo robią pod siebie. Światła nie mają, bo wymontowali kable. W izbach (trudno to nazwać pokojami) stoją piece typu "koza", bo centralne jest dawno na złomie. W 5 pokojowym domu około 15-18 osób mieszka w jednej izbie, tej z piecem, pozostałe traktując - proszę przerwać jedzenie - jako kibel. Smród nawet na ulicy wywraca mózg na drugą stronę - nie chcę myśleć, jak jest w środku. Żaden z nich nigdy się pracą nie skalał. Za to każdy ma bogatą przeszłość kryminalną, nawet 15-latkowie. Już wcześniej zdarzały się przypadki pobić w ich wykonaniu.

Kilka dni temu padł jednak rekord: pobili 2 chłopaków, jeden stracił oko i walczy o życie, miał zrobioną trepanację czaszki. Drugi również w ciężkim stanie leży w szpitalu. Obu pobić dokonano stosunkiem sił 15-20:1 z użyciem noży. Ewidentnie chcieli zabić. Policja w tym czasie dosłownie 150 metrów dalej spisywała gówniarzy za plucie słonecznikiem na ziemię. Przyjechali po 20 minutach, jak ofiara już była w szpitalu. Oczywiście sprawców nie złapano, dopiero na drugi dzień zatrzymano "aż" dwóch.

Nastroje w mieście są takie, że za chwilę będziemy mieli powtórkę "pogromu mławskiego". I wtedy zapewne sprawców pobicia biednych przedstawicieli mniejszości romskiej szybko złapią i postawią przed sąd, za przemoc na tle rasowym. Ja naprawdę nic nie mam do ŻADNEJ mniejszości narodowej, pod warunkiem, że ta mniejszość dostosowuje się do zasad większości. Szanuję każdego Cygana/Roma, który pracuje, płaci podatki, przestrzega porządku prawnego. Ale do ciężkiej cholery nie może być tak, że kilkudziesięciu brudasów terroryzuje miasto. I są bezkarni!"

Od siebie dodam, iż ostatnio zauważyłem (przynajmniej we Wrocławiu), że zamiast przeznaczać pieniądze na walkę i wywóz tych nierobów, wspiera się tego typu akcje: jednizwielu.pl/

A tutaj jeden z ich bilboardów:
Najlepszy komentarz (60 piw)
B................o • 2013-06-21, 23:34
Kurwa co za logika... Oni dostają socjalne mieszkania a ja musze zapierdalać na kredyt pół życia żeby mieć gdzie dupę umyć po całym dniu roboty.
Domowa historyjka.
crazy_drummero • 2013-06-16, 17:11
Niedziela, ciepło, całą rodziną siedzimy w salonie, oglądamy telewizję. Oprócz młodszego brata z podstawówki, który wchodzi do nas i przechwala się:

- A ja umiem dobrze robić konia ustami! Haa!

Nie wiem co mnie podkusiło odpowiadać przy wszystkich:

- A co, koledzy w szkole chwalą?

Konsekwencje przyszły szybko...

Dodaje, czyli żyję.
Najlepszy komentarz (45 piw)
schab • 2013-06-16, 21:17
crazy_drummero napisał/a:

całą rodziną siedzimy w salonie



burżuazja kurwa mac
Mourinho o Balotellim
M................o • 2013-06-11, 18:41
Jak zawodnik powinien się słuchać swojego trenera.


Angielski na poziomie łotewskiego zimioka wymagany.
Najlepszy komentarz (47 piw)
Ptoon • 2013-06-11, 20:01
Życie w Polsce z dwóch perspektyw
S................x • 2013-02-15, 10:44
Polska 1 - Polska 2

Polska 1.

Budzik dzwoni o 5.30. Pan Miecio powoli zwleka się z łóżka. Zjada na śniadanie owsiankę. Pakuje do plastikowego pojemnika kilka przygotowanych wczoraj wieczorem przez jego żonę kanapek z pasztetową i ogórkiem kiszonym, myje zęby szczoteczką pamiętającą Wszystkich Świętych i idzie na autobus do pracy. Na przystanku zapala "Mocnego". Firma, w której pracuje, ma straszne długi. Byli podwykonawcą jakiejś inwestycji związanej z Euro i zagraniczny zleceniodawca do tej pory nie wypłacił im należnych pieniędzy. Obcięli mu wypłacaną pensję o połowę.

Polska 2.

O 9 budzik w nowiuśkim Samsungu Galaxy budzi Krzysztofa z łóżka. Krzysztof wie, że czeka go bardzo pracowity dzień i za nicnierobienie Fundacja pieniędzy z Unii nie dostanie. Musi napisać bardzo ważny konspekt z propozycją planu zajęć wychowania seksualnego w szkołach podstawowych. Młodzież musi wiedzieć, że powinna sama decydować o własnym ciele i odróżniać transwestytę od transseksualisty. Bez pracy u podstaw nigdy nie dogonimy Europy.

Polska 1.

Autobus jechał zaśnieżonymi i oblodzonymi drogami ponad półtorej godziny. Pan Miecio spóźnił się o ponad 40 minut do pracy. Wcześniej jego szef zawsze strasznie krzyczał w takich sytuacjach, lecz ostatnio nawet nim targają poczucia winy i powiedział tylko, żeby te 40 minut odrobił. Praca w fabryce może nie jest strasznie ciężka, ale za to niesamowicie monotonna. Po ośmiu godzinach wykonywania tej samej czynności każdy jest zmęczony. Kiedyś mieli radio i mogli słuchać hitów na "Złotych Przebojach" ale przyszedł młody, ambitny kierownik i stwierdził, że uczyli go na studiach, że to przeszkadza w pracy. Wśród robotników nikt go inaczej nie nazywał jak "jebany szczyl".

Polska 2.

Po porannym przeglądnięciu kilku serwisów informacyjnych Krzysztof zjadł mussli i wypił szklankę świeżowyciśniętego soku z pomarańczy. Strasznie nie chciało mu się brać do pracy jednak poczucie misji w końcu zwyciężyło i zaczął pisać referat o przypadkach homoseksualizmu wśród zwierząt. Szło mu całkiem nieźle. Wyszukiwał na youtube kolejne przykłady. Psy. Wiewiórki. Nagle zdał sobie sprawę, że całe życie był okłamywany. Animal Planet pokazywało w swoich programach tylko heteronormatywną kopulację zwierząt. Pomijając tą homoseksualną, a nawet między-gatunkową. Postanowił, że kiedyś napisze o tym artykuł do Krytyki Politycznej.

Polska 1.

Pan Miecio miał już wychodzić z pracy, kiedy zaczepił go szef z prośbą, aby został na nadgodziny. Zdawał sobie sprawę, że nie będą one uwzględnione w ewidencji czasu pracy, ale cieszył się, że przynajmniej może zarobić na chleb. A i syna musi wysłać na studia, to kosztuje, ale może będzie miał w przyszłości lepiej niż on sam.

Polska 2.

Po tym co Krzysztof usłyszał w tok.fm nie mógł się pozbierać. "Jak ktoś taki może być ministrem sprawiedliwości?! To jest państwo prawa? Jak mógł powiedzieć, że nie wie czy Anna Grodzka jest kobietą? Przecież prawo mówi wyraźnie, że jest! O to walczyliśmy! Taki wstyd." Postanowił zorganizować protestacyjną akcję na facebooku.

Polska 1.

Pan Miecio miał już dość. Wyszedł na autobus. Myślał o żonie, która straciła pracę. Myślał o dzieciach, którym nowe buty trzeba kupić. Kupił w sklepie obok najtańsze piwo. Otworzył i usiadł zmęczony na przystanku. Wiedział, że może dostać za to mandat, ale w razie czego schowa do rękawa.

Polska 2.

Krzysztof, jak co wieczór, spotykał się ze znajomymi w klubie. Ubrał się w pośpiechu, spryskał perfumami, posmarował ręce kremem, żeby mu skóra nie popękała i poszedł na autobus. Zobaczył, że na ławce, na przystanku siedzi jakiś robol z puszką piwa. "Jak takie cebulaki będą chodzić po ulicach to tu się nic nie zmieni." Pomyślał i odsunął się kilka metrów dalej.

źródło:glownie-prawda.pl
Najlepszy komentarz (196 piw)
Suka_Blyat • 2013-02-15, 12:34
Litwin47 napisał/a:

Czemu teraz wciskają wszędzie tych pedałów; do filmów, do seriali, do książek dla dzieci, do jakiegoś opowiadania, bo to modne? Kurwa. Niedługo młodsze pokolenie będzie myślało, że to normalne.


Bo mamy te zjebane postępowe "elyty" polityczne, które zamiast zacząć zmiany na lepsze (hehehe...) wolą gadać o pedałach, transach i innych odchyleniach od normy. PEdał powie publicznie, że jest gejem i jest z tego dumnyto zaczną mu bić brawo, zostanie posłem i będzie odpierdalał szopki w sejmie. A jak osoba normalna powie, że jest heteroseksualna i jest z tego dumna to zaczną ją wyzywać od homofobów, faszystów, zaściankowców, ciemnogrodu, zacofańców itd.
Mamy płemieła, który mówi, że polskość to nienormalność, mamy posła (?) dla którego patriotyzm to zbieranie psich kup, mamy w parlamencie transa, który nie zna się na niczym tylko jest tam bo dał se uciąć chuja. Mamy w parlamencie byłych członków zbrodniczego PZPR, komuchów pierwszej klasy, UBeków, cwaniaczów, kolesiów emerytowanych członków partii robotniczej. Prawdziwy patriotyzm jest wyśmiewany i opluwany, głoszenie swojej narodowości jest oznaką faszyzmu, powtarzane są fałsze historyczne z czasów PRL. Każą nam przepraszać za nie nasze zbrodnie w czasie wojny, każą nam się wstydzić.
Kurwa, jak się wkurwiłem
zaciekawiło mnie co by gdyby... sadol pociągnął (ze wszelkimi dwuznacznościami) historię z pewnego opisu ze sadola

Drogi pamiętniczku... Dziś.... (tu kreatywnie acz krótko wpisz dalszy ciąg, więc gimbaza powinna czuć się potraktowana wszo repelentem)

wysil się ale kreatywnie a nie "zajarałem ziułko i było git"

w żadnym wypadku na główną, ale liczę na waszą kreatywność yyy... no w sumie łańcuszek... kurwa... ale w chuj kreatywnie ma być
Daj pieniążka
dokke • 2012-11-17, 21:31
Pewien chłopczyk wracając ze szkoły napotkał starszą cygankę. Stało się tak ponieważ tego dnia postanowił pójść skrótem.
-Młodzieńcze daj pieniążka- powiedziała zbliżając się do niego.
- Nie dam- odpowiedział hardo chłopczyk.
- Dasz!- łapiąc go za rękaw.
- Nie dam i już- odpowiedział głośniej, wyszarpując się z uścisku.
- A więc bądź przeklęty, a za twą pazerność do końca życia będziesz żałował.
Chłopiec tylko parsknął śmiechem i oddalił się w swoją stronę. Nie zastanawiał się nad znaczeniem tych słów.

Chłopiec mieszkał w dużym, starym domu wraz z rodzicami. Po powrocie słyszał różne chichoty. Gdy zapadł zmrok słyszał przeraźliwe jęki. Swoim tonem drażniły słuch małego domownika.
- Mamo, słyszałaś to?- spytał chłopiec
- Co słyszałam dziecinko?
- Noo ten krzyk
- Zdawało Ci się, to pewnie z zewnątrz. Oprócz telewizora nic nie słyszałam.
Chłopiec zrozumiał że tylko on je słyszy. Gdy rodzice zasnęli do dźwięków dołączyły spadające przedmioty. Miał wrażenie że coś za nim chodzi, że ktoś umiera pod łóżkiem wydając przy tym straszne dźwięki- tego jednak nie sprawdził, oraz że ogólnie dom jest nawiedzony. Chłopiec próbował zasnąć. Nie mógł. Ciągle ktoś krzyczał, lub coś ciągnęło go za palce u stóp

Nasz bohater po raz pierwszy ucieszył się że idzie do szkoły. Miał nadzieje że chociaż tam odpocznie od koszmaru, i tam będzie bezpieczny. Nie, nie był. Przed nim, za nim, po prostu wszędzie słyszał lub widział coś przeraźliwego.

Po powrocie do domu, koszmar zaczął się od nowa. Gdy tylko zasnęli rodzice, klątwa uderzyła z potrójną siłą. Leżał w łóżku. Krzyk. Chciał jak najszybciej wybiec z pokoju. Nie mógł. Drzwi były zamknięte. Z parapetu spadła doniczka. Potem druga i trzecia. Z szafy wydobył się przeraźliwy jęk. Chłopiec skulił się po środku pokoju, i przez łzy wołał o pomoc. Ktoś chwycił go za włosy i podniósł. Z ciemności wydobyły się czarne sylwetki. Po pokoju zaczęły latać meble. Roztrzaskiwały się z hukiem o ścianę. Szyderczy śmiech mieszał się z obrzydliwym jękiem. Chłopiec wisiał na włosach prawie pod sufitem. Jego wrzask z bólu rozbił wszystko co było ze szkła. Próbował zamknąć oczy, ktoś jednak bardzo się starał by tego nie zrobił. Po środku pokoju pojawili się jego rodzice. Rozmawiali o jego pogrzebie, o tym jak bardzo się cieszą. Chłopiec dostał biczem w plecy.

Nie wytrzymał. Pełen strachu i nienawiści chłopiec, wyszarpał się i wyskoczył przez okno. Wrócił jednak do domu. W kuchni znalazł potrzebne mu narzędzia. Oblał siebie i największy nóż jaki znalazł, wodą święconą. W jego oczach zabłysły czerwone lampki, a na twarzy pojawił się dziki uśmiech.
Ruszył przez ciemność. Na jego podwórku wiły się węże, a po między nimi stały czarne sylwetki wraz z dawno umarłymi krewnymi. Każda postać która chciała mu przeszkodzić został zgładzona. Wiedział gdzie iść. Wiedział co robić. Musiał zabijać.

Nachylił się nad ostatnią w tym mieście cyganką, i poderżnął gardło jak wcześniejszym 400.
Tej nocy zakończył koszmar. Być może nie tylko jego.
Tylko jak on teraz wytłumaczy rodzicom bałagan w pokoju?
Najlepszy komentarz (37 piw)
sedroo • 2012-11-17, 21:33
tyle czytania... a tak sucho :C
Historyjko jaranko
HorDiefai • 2012-11-09, 10:50
Historyjko przez Jaranko

Opowiem wam teorie z którą pewnie wielu z was sie ze mną zgodzi!
Jak wiemy jak np. Helikotper włącza smiglo i gdy juz te smiglo sie ROZPEDZI wydaje nam sie ze stoi w miejscu.
Prawda? PRAWDA?! no tak!
Tak samo maja mężczyźni z pałką gdy im stoi to tak na prawde nie stoi w miejscu tylko sie non stop kreci.
Dzieki temu mozemy latac.
Dlatego nam nie stoi palka tylko sie kreci. Poprawiajcie wszystkie dziewczyny.

Ok dziekuje lece do Warszawy.
Najlepszy komentarz (57 piw)
S................i • 2012-11-09, 11:14
Chuj naćpany od rana. Leci browar.