Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Ze względu całej tej gównoburzy jaka nastąpiła przy temacie "Prawdopodobieństwo" o humanistach podgrzeję atmosferę i zajebie żarcik.
-Czym się różni inżynier od humanisty?
.
.
.
.
-Inżynier jest przy kasie, a humanista na kasie.
Teraz tak serio. Wystarczy spojrzeć na zarobki humanistów i engynierów. To chyba mówi samo za siebie kto jest pro. Nie licząc oczywiście jebanych polityków, których teoretycznie "morzna" by było nazwać humanistami, ale jest na to inne słowo - złodziej. Humanistą w tych czasach jest ten kto nie ogarnia matmy. Taka osoba nie powie jestem inżynierem nie umiejąc pomnożyć 6*7 bez pomocy kalkulatora, ale z pewnością powie "Jestem humanistą, a nie umysłem ścisłym, bo matma to moja słaba strona". Częściej też się słyszy "Nie zdaję matury, bo nie ogarniam matmy", niż "Nie zdaję matury, bo nie ogarniam j. polskiego". Kiedyś humanista był osobą wszechstronną, a teraz rolę się odwróciły i trzeba jakoś to przyjąć do wiadomości. Żeby nie było, że pisze to inżynier... Tak, jestem humanistą.
Pomysl chwile. Kto ustala to ile kto zarabia PIENIEDZY? I od kiedy PIENIADZE sa wyznacznikiem czegokolwiek innego, niz ilosci posiadanych pieniedzy?
A co jak ci powiem, ze inzyniery zarabiaja duzo wiecej, poniewaz ktos nie chce, zeby MADRZY ludzie byli madrzy? Bo komus jest bardzo nie na reke, ze istnieja ludzie o szerokich horyzontach myslowych, tacy, ktorzy nie sa wyszkoleni w wykonywaniu 1 rzeczy jak inzynierowie, tylko tacy, ktorzy sa w stanie myslec abstrakcyjnie? Tacy, dla ktorych owa matematyka, tak wychwalana przez wielkich studencikow i magisterkow polibudy, jest czyms, co nie ma odniesienia do rzeczywistosci? Ok Ok, zahukacie mnie ze fizyka, ze lodowki i kuchenki bym nie mial ani wody w domu jakby nie inzynierowie i matematyka. Ok. A ja wam powiem, to bym urwa uprawial ziemie i polowal na jebane bawoly, jak na mezczyzne przystalo, a nie siedzial w sztucznym swiecie cyferek i pisal zjebane, nic nie znaczace posty.
Wielkie dzieki drodzy matematycy, drodzy kurwa inzynierowie, ze zbudowaliscie na rozkaz, jak bezmozgie robociki, ktorymi poniekad jestescie, zbudowaliscie swiat ktory jest zaprzeczeniem wszystkiego, co zdrowe, dobre i ludzkie. Dziekuje wam.
Mozecie sobie pogratulowac, liczac kolejne cyferki, tym razem na waszych kontach, kupujac za nie ignorancje, i oklamywanie siebie, ze to nie wy, ze to nie tak.
Jakos ludy z dzungli potrafia przeprawic sie przez rzeke z calym swoim dobytkiem bez inzyniera i matematyki. I wiecie co? Nie musza sie regularnie zapijac. Nie musza kupowac sobie spokoju sumienia. Sa szczesliwi. patrza w niebo, w slonce, w wode, i widza wiecej niz wy w tych swoich cyferkach.
Wiem, ze to zbyt abstrakcyjne dla waszych matematycznych mozgow zeby cos takiego ogarnac. Wiem, ze zbytnio nauczono was ignorancji, zeby wziac te slowa na powaznie.
Tak, jestem humanista. Czytam literature rozna, od naukowej po fantasy, bo jestem ciekawy swiata i wszystkiego co z nim zwiazane, a nie tylko 1 jego aspektem. Czytam o biologii, medycynie, historii, fizyce kwantowej, religiach, polityce, w czym jestem gorszy od was? Wiem jak myslec sercem, i wiem jak myslec rozumem. Wiem kiedy intuicja mi cos podpowiada, a kiedy zrdowy rozsadek. Wiem kiedy mi ktos probuje wyprac mozg. A wy, wielcy matematycy, co wiecie oprocz cyferek?
Główna różnica między humanistami a nie-humanistami jest taka, że jak jeden z drugim pokończą studia i dostaną w końcu prace jako ciecie na nocnej zmianie, to pierwszy rozwiązuje z nudów krzyżówki, a drugi - sudoku.
Wprowadziłem się do akademika, mieszkało w nim 12 osób, wybrałem kierunek humanistyczny... ogólnie czas szkolny minął mi zajebiście, wręcz jak z bicza strzelił. Zacząłem nawet potajemnie się umawiać z jedną z nauczycielek, co wpływało pozytywnie na moje oceny... wspaniały romans i ostry seks...na boku imprezy, poznawanie nowych ludzi... to był najlepszy okres w moim życiu. Po studiach, znalazłem atrakcyjną pracę za dobre pieniądze.
Dawno temu w internecie istniała perełka hejtingu - portal hejter.eu. Portal słynął z zamieszczonych tam artykułów, które powiedzmy sobie szczerze, były pisane bez ogródek.
Oto PrtSc jednego z artykułów:
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Strona jest przeznaczona dla osób, które ukończyły 16 lat.
Niektóre podstrony oraz treści lub ich fragmenty posiadają dodatkowe oznaczenia klasyfikujące je jako przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich i wymagające stosownego potwierdzenia.
Rejestracja, zamieszcznie materiałów oraz komentarzy są przeznaczone wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich.