Tajny agent wykonuje swoją tajną misję.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
🔥
Przesłanie do kozojebców
- teraz popularne
#jas
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Był sobie Jaś i Małgosia, którzy byli w sobie na tyle zakochani, że dzień bez seksu, był dniem straconym. Pech chciał, że ich rodzice nie tolerowali ich związku, więc zakazano im się spotykać. Na szczęście mieszkali koło siebie, więc ustalili, że dziennie o godzinie 14 będą spotykać się w wyznaczonym miejscu przy płocie, w którym znajduje się dziurka i przez nią będą załatwiać swoje potrzeby seksualne. Jak postanowili, tak zaczęli robić. Mija pierwszy dzień, drugi, aż w końcu pewnego dnia gdy Małgosia podchodzi pod płot i podnosi spódniczkę, wychodzi Ojciec z domu i się pyta "Małgosiu, co robisz?", na co córka "Tatusiu, toaleta w domu zajęta, a mi się strasznie chciało srać, więc załatwiłam się pod krzaczkiem i pomyślałam o krówce za płatem, która może mi dupę wylizać, więc podeszłam pod płot i czekam". Zniesmaczony ojciec pomyślał "A chuj tam, niech robi co chce". Następnego dnia, gdy ojciec robił w polu, to zachciało mu się srać, więc pomyślał "Kurwa, chce mi się srać, ale za chuja nie chce mi się iść do tej pierdolonej toalety.. Załatwię się tutaj i podstawie dupę krówce, żeby mi wylizała", tak też uczynił. Jasiu wychodząc z domu o wyznaczonej porze podchodzi pod płot i myśli "Starałem się delikatnie by sobie drzazge w chuja nie wjebać, ale pierdole dzisiaj na ostro spróbuje", po czym zaczął zacierać rączki. Gdy podszedł pod płot, schylił się i spojrzał w dziurkę, patrzy i myśli "O już jest!", po czym jak się nie zamachnął i chuja w dziurę nie wpierdolił, na co Ojciec Małgosi odskoczył na 2 metry i krzyczy "O ty kurwo! Rogiem!?"
Najlepszy komentarz (98 piw)
kustoszpan
• 2015-08-23, 20:23
Rodzice nie tolerowali ich związku, ale ojciec tolerował że krowa liże dupsko córki. To musi być Sosnowiec.
Jaś pragnął mieć papugę.
Rodzice zdecydowali mu się wreszcie ją kupić.
Mama pyta Jasia: Jasiu jaką mamy dziś pogodę
- Ale leje.
Papuga to zapamiętała. Zabrał Jaś papugę do szkoły i jest świadkiem szarpaniny:
- Oddawaj pieniądze złodzieju - krzyczał jeden z dzieciaków, a papuga to zapamiętała. Wrócił Jaś do domu, a tam matka szykuje ojca do pracy i na odchodne krzyczy:
- Uważaj na zakrętach kochanie!
Papuga znów zapamiętała.
Przyszła niedziela a Jaś nie wiedząc co zrobić z papugą wziął ją do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem i kropla spadła na papugę, a ona na to: Ale leje! Ksiądz oburzony olał papugę.
Za chwilę zaczął zbierać ofiarę, podchodzi do Jasia a papuga na jego ramieniu wykrzykuje: "Oddawaj pieniądze złodzieju! Oddawaj pieniądze złodzieju".
Księdzu puściły nerwy i chciał złapać ptaszysko, to jednak fruwało po całym kościele, a ksiądz za nią. W końcu się wyjebał a papuga: "Uważaj na zakrętach kochanie!"
Rodzice zdecydowali mu się wreszcie ją kupić.
Mama pyta Jasia: Jasiu jaką mamy dziś pogodę
- Ale leje.
Papuga to zapamiętała. Zabrał Jaś papugę do szkoły i jest świadkiem szarpaniny:
- Oddawaj pieniądze złodzieju - krzyczał jeden z dzieciaków, a papuga to zapamiętała. Wrócił Jaś do domu, a tam matka szykuje ojca do pracy i na odchodne krzyczy:
- Uważaj na zakrętach kochanie!
Papuga znów zapamiętała.
Przyszła niedziela a Jaś nie wiedząc co zrobić z papugą wziął ją do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem i kropla spadła na papugę, a ona na to: Ale leje! Ksiądz oburzony olał papugę.
Za chwilę zaczął zbierać ofiarę, podchodzi do Jasia a papuga na jego ramieniu wykrzykuje: "Oddawaj pieniądze złodzieju! Oddawaj pieniądze złodzieju".
Księdzu puściły nerwy i chciał złapać ptaszysko, to jednak fruwało po całym kościele, a ksiądz za nią. W końcu się wyjebał a papuga: "Uważaj na zakrętach kochanie!"
Najlepszy komentarz (130 piw)
Sliwkosky
• 2014-08-23, 17:28
aha. to fest
Rowan Atkinson u Jeremiego Clarksona w programie Top Gear.
Uwaga, język angielski.
Uwaga, język angielski.
Najlepszy komentarz (48 piw)
d1ck
• 2013-03-28, 14:29
Jego mimika rozpi***ala system
Odwiedź nas na:
MaturaToBzdura.TV
youtube.com/MaturaToBzduraTV
facebook.com/MaturaToBzdura
Czasem spotykam się z twierdzeniem, że w programie zadaję trudne pytania. Mam nadzieję, że ten film rozwieje wasze wątpliwości.
W 83 odcinku pt. „BAŚNIE I BAJKI " Kuba zadaje pytania m.in. o Alibabę, jego 40 rozbójników, a także Jasia i Małgosię.
Odwiedź nas na:
MaturaToBzdura.TV
youtube.com/MaturaToBzduraTV
facebook.com/MaturaToBzdura
Nie dość że mieli Jezusa to jeszcze fasole
Najlepszy komentarz (34 piw)
takija
• 2012-06-11, 17:46
Niedzwiedz23 napisał/a:
Kolejny obrazek nadawany się na kwejka-srejka
Co kurwa robiący?!
jas fasola tanczy do dubstepu
Najlepszy komentarz (35 piw)
T00g
• 2012-01-29, 19:47
Babcia krzyczy do Jasia:
- Jasiu, co Ty tam robisz na strychu?
- A walę konia, babciu - odpowiada Jasiu.
Na to babcia:
- Wal go mocniej. Pomyśleć, gdzie to bydle wlazło!
- Jasiu, co Ty tam robisz na strychu?
- A walę konia, babciu - odpowiada Jasiu.
Na to babcia:
- Wal go mocniej. Pomyśleć, gdzie to bydle wlazło!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Słuchaj dzieweczko! - ona nie słucha.
Przesunął więc rękę z piersi do brzucha
Buch - jak gorąco! Uff - jak gorąco!
Ty żeś tu w nocy? To ty Jasieńku?
Jam ci najdroższa! - Wchodź pomaleńku!
W szedł w nią powoli jak żółw ociężale.
Ruszył - dwa razy - tak wolno, ospale.
Szarpnęła się trochę - przyciągnął z mozołem,
Nogami się zaparł o krzesło za stołem...
I teraz przyspieszył, i pcha coraz prędzej,
I dudni,i stuka, łomoce i pędzi.
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
(Klęczała wygięta w pozycji "na most").
A on ją w tę szparę, w ten tunel, w ten las.
I śpieszy się, śpieszy, by zdążyć na czas.
Aż łóżko turkoce i krzesło też puka, A Jasiu ją stuka,
i stuka, i stuka.
Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal wyjmował i
wkładał ten narząd jak stal.
A ona spocona, zziajana, zdyszana poległa na plecach,
uniosła kolana.
Zdziwiona tym wszystkim, co tu się z nią dzieje.
I pyta się Jaśka, i pyta i śmieje:
A skądże to, jakże to, czemu tak gnasz!?
A co to to, co to to, co mi tu pchasz!?
Że wali, że pędzi, że bucha, buch, buch!?
Ach jakże, ach jakże, ja lubię ten ruch!
I gna ją, i pcha ją, i akcję swą toczy,
I tłoczy ją, tłoczy ją Jasiu uroczy,
Nagle.. świst. Nagle... gwizd.
... raptem; buch! Ustał ruch.
Oj, gdzie mi zniknąłeś! Chcę jeszcze Jasieńku!
Próbuje go znaleźć swa ręką po ciemku.
A on już bez ducha, juz śpi nieboraczek,
malutki, skulony, choć akt nie skończony!
Więc strzela o pomoc wokoło oczyma.
I dziwi się temu, co w ręce swej trzyma.
I płacze, narzeka na los swój niewieści,
wiec sama ze sobą zaczyna sie pieścić.
Przesunął więc rękę z piersi do brzucha
Buch - jak gorąco! Uff - jak gorąco!
Ty żeś tu w nocy? To ty Jasieńku?
Jam ci najdroższa! - Wchodź pomaleńku!
W szedł w nią powoli jak żółw ociężale.
Ruszył - dwa razy - tak wolno, ospale.
Szarpnęła się trochę - przyciągnął z mozołem,
Nogami się zaparł o krzesło za stołem...
I teraz przyspieszył, i pcha coraz prędzej,
I dudni,i stuka, łomoce i pędzi.
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
(Klęczała wygięta w pozycji "na most").
A on ją w tę szparę, w ten tunel, w ten las.
I śpieszy się, śpieszy, by zdążyć na czas.
Aż łóżko turkoce i krzesło też puka, A Jasiu ją stuka,
i stuka, i stuka.
Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal wyjmował i
wkładał ten narząd jak stal.
A ona spocona, zziajana, zdyszana poległa na plecach,
uniosła kolana.
Zdziwiona tym wszystkim, co tu się z nią dzieje.
I pyta się Jaśka, i pyta i śmieje:
A skądże to, jakże to, czemu tak gnasz!?
A co to to, co to to, co mi tu pchasz!?
Że wali, że pędzi, że bucha, buch, buch!?
Ach jakże, ach jakże, ja lubię ten ruch!
I gna ją, i pcha ją, i akcję swą toczy,
I tłoczy ją, tłoczy ją Jasiu uroczy,
Nagle.. świst. Nagle... gwizd.
... raptem; buch! Ustał ruch.
Oj, gdzie mi zniknąłeś! Chcę jeszcze Jasieńku!
Próbuje go znaleźć swa ręką po ciemku.
A on już bez ducha, juz śpi nieboraczek,
malutki, skulony, choć akt nie skończony!
Więc strzela o pomoc wokoło oczyma.
I dziwi się temu, co w ręce swej trzyma.
I płacze, narzeka na los swój niewieści,
wiec sama ze sobą zaczyna sie pieścić.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów