Z cyklu "Gdy demokracja wejdzie zbyt mocno"
Suweren logiczny, mądry, normalny i wygadany walczy w obronie konstytucji i wolnych sądów. Wolnych od rozczarowania i niesprawiedliwości toczących matkę naszą Polskę jak rak ciało osłabione. Piękna jest ta walka muzyką i słowem, trafiająca do rzeszy ludzi, przytakujących i przyklaskujących idei. Bo trzeba walczyć, gdy wolność jest odbierana, a w oczy kole perfidia i obłuda.
P.S To jest tak spierdolone, że to czysty sadyzm w mentalnej postaci. Opozycja potrafi się sama zaorać swoimi poplecznikami ;D I tacy ludzie mają prawo głosu :/
Suweren logiczny, mądry, normalny i wygadany walczy w obronie konstytucji i wolnych sądów. Wolnych od rozczarowania i niesprawiedliwości toczących matkę naszą Polskę jak rak ciało osłabione. Piękna jest ta walka muzyką i słowem, trafiająca do rzeszy ludzi, przytakujących i przyklaskujących idei. Bo trzeba walczyć, gdy wolność jest odbierana, a w oczy kole perfidia i obłuda.
P.S To jest tak spierdolone, że to czysty sadyzm w mentalnej postaci. Opozycja potrafi się sama zaorać swoimi poplecznikami ;D I tacy ludzie mają prawo głosu :/
Łał...
Nawet nie wiem o chuj jej chodzi bo dźwięk do dupy ale coś z wolnością usłyszałem, że chce być wolna czy coś.
Dziwne bo na moje oko drze pizdę w miejscu publicznym i nikt jej nie trzyma na łańcuchu.
Pewnie muszę sobie okulary kupić bo tego nie dostrzegam.