18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (6) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:57
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:05

#korwin

Chodzenie po Antarktydzie
BoNgO_BoNgO • 2012-09-11, 1:01
Janusz Korwin-Mikke u Tomasza Lisa (10.09.2012)

"Dla mnie człowiek, który nie ma nóg się świetnie nadaje do chodzenia po Antarktydzie, bo mu nogi nie odmarzną."
Najlepszy komentarz (186 piw)
C................1 • 2012-09-11, 1:18
Nie ma to jak zbitek zdań wyrwanych z kontekstu i wklejony w serwisach plotkarskich. Wszyscy wszędzie wklejają te same fragmenty. Nikt nigdzie nie wklei np. tego: "To, oczywiście, nie jest zarzut w stosunku do para-sportowców. Oni są tylko pionkami w tej rozgrywce. Oni chcą walczyć na arenie – i pokazywać innym inwalidom, że kalectwo można w dużym stopniu przezwyciężyć. I wszyscy inwalidzi powinni te zawody oglądać!! Natomiast od lat piszę, że ludzie pełni dobrej woli – jak p.Martenka właśnie – po prostu nie mają pojęcia, o czym piszą. Nie mają – bo w życiu nie widzieli para-olimpiady, która jest zaprzeczeniem reguł olimpijskich. Dlaczego para-olimpiada jest – jako wydarzenie sportowe – nonsensem? Dlatego, że premiuje cechę będącą przeciwwskazaniem do uprawiania sportu: kalectwo. I tu rodzą się podstawowe paradoksy. Jeśli zrobimy zawody w skoku wzwyż dla liliputów, to mierzący 140 cm karzełek może ustanowić rekord świata skacząc 130 cm. Jednak jest to wysokość niedostępna dla liliputów mierzących 90 cm... Podobnie w pływaniu: zawodnik pozbawiony lewej nogi nie ma szans z zawodnikiem pozbawionym tylko łydki – a ten z zawodnikiem pozbawionym stopy, a ten z zawodnikiem pozbawionym połowy stopy!! W sporcie zawodnicy walczą (pomijając kategorie młodzików, juniorów, kobiet czy oldboyów) jako jedna kategoria: pełnosprawni. Natomiast niepełnosprawni nie stanowią jednej kategorii.Każde kalectwo jest inne. By temu zaradzić ustala się skomplikowane „przeliczniki”.Podobnie jak na rajdach samochodowych – tylko tam jest to obiektywne (pojemność silnika mierzy się w centymetrach) – a tu...Tu o zdobyciu medalu w niewielkim tylko stopniu decyduje wynik: w znacznie większym ten, kto ustanowił przelicznik..." Jest to cytat z tego samego artykułu, który w całości można przeczytać tutaj: jkm.nowyekran.pl/post/73028,para-olimpiada-czyli-paranoja

Taki komentarz na temat co powiedział JKM( Komentarz NIE JEST Mój)
Kuloodporny Korwin
Doktór • 2012-06-14, 10:28
Filmik z ostatnich zamieszek. Najpierw uderzenie chuliganów, później odpowiedź policji a gdzieś pomiędzy wszystkimi idzie sobie Korwin, jakby nic się nie działo .

Najlepszy komentarz (152 piw)
matey24 • 2012-06-14, 14:07
Gandalf biały Siła spokoju
Chwilka prawdy
BMWswap • 2012-04-13, 0:52
o naszym "phłemierze"

Najlepszy komentarz (454 piw)
ostatni • 2012-04-13, 1:25
jak ten facet mógł powiedzieć prawdę i wzbudzić niepokój w ludziach. na szczęście potem włączycie TVN i znów wrócicie do świata bezpiecznej zielonej wyspy. nie dowiecie się, że piloci polskiego jaka, który wylądował przed katastrofą w smoleńsku potwierdzili w prokuraturze, że słyszeli 2 wybuchy nim zgasły silniki w tupolewie. nie dowiecie się, że fala samobójstw, podobna do tej w polsce, o której też nie wiecie, przeszła przez środowisko nadzorujących wojsko i lotnisko w smoleńsku 10.04.2010, 2 generałów strzeliło sobie w głowę, a jeden pułkownik utopił się w wannie...nie dowiecie się, że na obchodach pod pałacem prezydenckim było 70 000 ludzi, a nie 700 czy 9000 jak podaje wasza kochana stacja, nie dowiecie się, że szefem gus-u został przyjaciel donalda i mimo majstrowania przy wskaźnikach bezrobocie i tak jest rekordowo wysokie, tak samo jak inflacja, nie dowiecie się, że gaz łupkowy, który był nadzieją dla nas wszystkich nie jest już nasz, nie dowiecie się, że rząd planuje wprowadzić podatek katastralny, nie dowiecie się, że cała europa pukała się w głowę gdy ekipa po podpisywała umowę z ruskimi na najdroższy gaz na świecie, w dodatku na 30 lat, nie dowiecie się że donek wprowadził podatek od kopalin, w wyniku czego upadnie u nas przemysł wydobywczy, nikt nie powie wam, że rząd postanowił po prostu zredukować liczbę obywateli, bo zamiast walczyć o wzrost liczby narodzin założono, że liczba obywateli powinna do końca tego wieku zmaleć do 20 mln. w sumie jak się jest tępą świnią to w spokoju czeka się na dzień wizyty w rzeźni, bo żaden lew by na to sobie nie pozwolił
Taaa... polityka, polityka i polityka. Nie chcesz: przewiń, nie czytaj.

Cytat:

Dziwię się wam, ludzie....

...właśnie: czy jeszcze "ludzie"? Czy jeszcze na świecie rządzi Homo Sapiens - czy już tylko Homo Sovieticus, albo jego następca, Homo Europaeus?

Od ponad stu lat "postępowcy" wmawiali w ludzi, że są tylko bydlętami, że właściwie niczym nie różnią się od zwierząt - a w jakiejś gazecie, bodaj "Wyborczej", przeczytałem tryumfalny artykuł, że "człowiek tylko czterema genami różni się od stonogi". I ta propaganda odniosła skutek: ludzie sami uważają się za bydło - i pozwalają traktować się jak bydło.

Być może różnica między człowiekiem, a zwierzęciem jest tylko kulturowa - ale jest. Fizycznie możemy się nie różnić, ale mamy duszę - czy jak kto chce nazywać tę cudowną cechę człowieka. Być może różnica jest mała - ale cała nasza kultura dążyła, by ją powiększać. Dzisiejsza anty-kultura stara się ją zminimalizować.

Różnica kulturalna między człowiekiem, a bydlątkiem, jest taka, że decyzje człowieka szanujemy. Decyzji bydlęcia nie. Bydlę trzymamy na postronku, bo może zrobić sobie krzywdę albo wejść w szkodę. Dorosły mężczyzna zaś ma prawo zrobić sobie krzywdę - a jeśli wyrządzi szkodę, to ma za nią zapłacić. I to jest ta podstawowa różnica.

Jak dzisiaj jesteśmy traktowani przez rządy: jak ludzie - czy jak bydło? Jeśli ktoś każe mi zapiąć się pasem w moim własnym samochodzie - to traktuje mnie dokładnie tak, jak chłop traktuje krowę...

...to znaczy: traktował. Przepisy Wspólnoty Europejskiej, zdaje się, zakazują trzymania krowy na postronku; to ja w samochodzie muszę być przypięty. Na razie zapinam się sam, ale już niedługo będą automaty nasuwające na mnie pasy - i samochód bez ich zapięcia nie ruszy.

Krzywdy sobie zrobić nie możemy - ale za szkodę też nie płacimy: jesteśmy (pod przymusem) ubezpieczeni.

Doi się z nas pieniądze - i za te pieniądze utrzymuje się całe stado, oraz szefostwo tej "Animal Farm". Tu nie ta poetyka - ale niedługo pokażę, że zdziera się z nas 83% zarobionych pieniędzy - i ONI wydają je za nas.

Co zrobiłby Normalny Człowiek, gdyby ktoś przyszedł doń i powiedział: "Człowieku: ile zarabiasz? 3000? Świetnie! Daj mi z tego 2400, ja potrącę na siebie 600, a pozostałe 1800 wydam za ciebie - tak, że będziesz bardziej zadowolony, niż gdybyś sam wydał na siebie te 3000!" Co by zrobił Normalny Człowiek? Kopa w sempiternę - za drzwi!

Homo Europaeus porykuje z radości, że ktoś chce się nim opiekować, i głosuje na takich, którzy wezmą mu jeszcze więcej pieniędzy - za obietnicę, że siano w żłobie będzie świeższe, niż do tej pory! Ma tylko jedną prośbę: by dawać mniej owsa koniom, a trochę więcej siana im, krowom.

A konie rżą na odwrotną melodię.

Rzygać mi się chce, gdy czytam, że "rodzice hiszpańscy wyrazili radość, że rząd zajmie się problemem otyłości ich dzieci". Moja suka wykazuje więcej rozsądku: to ona karmi swoje szczeniaki i - mimo ufności - z pewnym podejrzeniem patrzy, gdy im coś podtykam. A bydlę? Krowa zapewne się cieszy, gdy ktoś zajmuje się jej cielakiem...

Zgroza mnie bierze - bo na resztki normalnych rodziców spadają kolejne ciosy. Ostatnio "polski" "Rząd" szykuje ustawę karzącą grzywną - 5000 zł - rodziców, którzy nie zaszczepią swoich dzieci!! Tyle się pisze, że niektóre szczepienia mogą być szkodliwe - i nic! Nadal "rząd" wie lepiej, jak opiekować się moim dzieckiem. W interesie firm farmaceutycznych przerabia się ludzi na bydlęta. Ale gdyby nie było to w interesie firm farmaceutycznych - byłoby tak samo źle, tylko jeszcze głupiej.

Bydło nie myśli. Bydłu serwuje się hasełka typu: "Wszystkie dzieci są nasze". Żadne z bydląt przecież nie pomyśli, że to oznacza; "Moje dziecko nie jest już moje; jest nasze". Co w praktyce oznacza, że to p.Minister je szczepi, je wychowuje... Cóż: szczeniak będzie moim psem, będzie mi służył - więc jest normalne, że to ja, a nie jego rodzice, pies i suka, decydują o tresurze. Ale żeby tak samo z człowiekiem?

Przecież gdy w 1901 roku rząd pruski postanowił zmienić tylko język, w jakim wykładany był jeden przedmiot (religia) nie zmieniając jego treści - we Wrześni wybuchnął strajk szkolny. Dziś kolejni ministrowie zmieniają treści programów, wedle swej woli wymieniają przedmioty - a rodzice to pokornie akceptują, liżąc dobrych panów po rękach - że tak dbają o ich dzieci.

Tak robi moja suka. Ale człowiek?

Dwa lata temu w USA, w Utah, dziecko było poddane chemioterapii. Po kilku miesiącach tej nieprzyjemnej kuracji, część lekarzy twierdziła, że już wystarczy - a część, że trzeba ją jeszcze kontynuować. Na nieszczęście wśród tych ostatnich był lekarz prowadzący (który miał przecież interes w kontynuacji - bo brał za to spore pieniądze...). Rodzice mimo to zabrali dziecko ze szpitala. Efekt: ścigała ich policja - i oskarżono ich o kidnapping!!!

Cóż: dawniej "kidnappingiem" było zabranie dziecka rodzicom. Teraz dzieci są "nasze", czyli państwowe; i rodzice bezczelnie ukradli państwowe dziecko, cudzą własność!

Co zrobi farmer, gdy byk z krową wyprowadzą, łamiąc ogrodzenie, swoje cielę z zagrody, gdzie on je umieścił? Przyleje obojgu bydlakom - a cielę umieści tam, gdzie on chce.

To właśnie robią z nami ONI.

Jeśli już jesteśmy przy zwierzętach: ONI mają jeszcze inne piękne hasełko: "Zwierzęta należy traktować tak samo, jak ludzi". Piękne hasło - dopóki się nie dojrzy, że jest ono równoważne hasłu: "Ludzi należy traktować tak samo jak zwierzęta". Dziś jest "wola polityczna" by staruszkom aplikować euthanazję; przecież dokładnie to samo robi się z innymi bydlętami - czy-ż nie?

Ludzie: czy jeszcze jesteście ludźmi - czy tylko bydlętami?

Oczywiście: zawsze większość ludzi chciała, by się nimi opiekować - byle dobrze. Szli więc dobrowolnie pod opiekę feudałów, wisieli u klamki pańskiej - i byli zadowoleni. Jednak dopiero d***kracja spowodowała, z ta Większość narzuciła swe obyczaje reszcie. "Ja lubię, jak mnie pod przymusem szczotkują i przycinają kopyta - to niech wszystkich pod przymusem szczotkują i przycinają kopyta".

Czasem mam wrażenie że ONI testują swoje bydełko, do jakiego stopnia już zgłupiało i można zrobić z nim, co się chce. Do czego innego mogą służyć takie pomysły jak "małżeństwa homosiów"? Jednak w miarę, jak to trwa i się rozwija, zaczynam mieć przerażające podejrzenie:

ONI, dwa pokolenia wcześniej ludzie inteligentni, wychowywali swoje dzieci w tych samych szkołach - i obecnie ONI, to... również bydlęta! Durne, tępe bydlaki marzące tylko żarciu, piciu i ekscesach seksualnych.

Widać to po sprawie "globalnego ocieplenia". ONI naprawdę wydają się wierzyć, w "zagrażające nam" ocieplenie! Choć przecież nie trzeba robić badań geologicznych: wystarczy wiedzieć, że "Grenlandia" to ląd, na którym ok. 900 roku kwitły cytryny - a, jak też wiemy, Europa nie została zalana przez ocean. Trzeba też być kompletnym kretynem, by uwierzyć, że lodowce Antarktydy, ogrzane z -40°C do -35°C - zaleją nagle cały świat.

A ONI wydają się sami w to wierzyć. Nadzorcy bydła stali się głupsi od chudoby, którą się opiekują...

Piszę to - po raz któryś powtarzając te myśli - jak rozbitek, który wrzuca papier w butelce w odmęt oceanu Internetu. Przecież gdzieś jeszcze są LUDZIE! Nie jestem na świecie sam, nie wszyscy jeszcze zbydlęcieli do cna, w niektórych tli się jeszcze iskra człowieczeństwa! Zbuntujmy się, do cholery! Obalmy ten system!

Jak można godzić się na ustrój, w którym bydlęta decydują o losie ludzi? Ja nie mam nic przeciwko temu, by ktoś chciał być traktowany jak nierogacizna - czyli żyć w "państwie opiekuńczym". Ale człowiek, który nie chce decydować o własnym losie, nie powinien w głosowaniu decydować o losie innych!

Bydło niech sobie porykuje - a my musimy żyć! Bydło myśli o pełnym żłobie - my myślimy w wyprawach w Kosmos. Przyszłość Ludzkości (jeśli ma przetrwać) zależy od tego, czy zwyciężą ludzie - czy bydlęta? Czy wygra Rozum - czy Liczba?

I nie ma tu znaczenia, czy rządzi, SLD, PiS, PO czy PSL; niezależnie od tego liczba urzędników rośnie, coraz więcej przepisów ogranicza naszą wolność... Jak długo możemy to znosić?

Na szczęście ten system już jest zgniły. Nawet bydlątka zaczynają rozumieć, że rządzące nimi świnie rozpiły się, zdemoralizowały - i nie są już od nich mądrzejsze. Koniec jest bliski. Musimy się więc z'organizować, by być gotowi do stworzenia zrębów Państwa Wolności - w momencie gdy gdy cała ta anty-europejska "Wspólnota Europejska" zacznie trzeszczeć w szwach.

To już niedługo. Zacznijmy się szykować.

Syndrom okrągłego stołu
uyvu • 2012-03-26, 9:15
Ostatnio zrobiło się tutaj dość patriotycznie i politycznie, dlatego wrzucam niesamowicie interesujący w swej treści, choć może nudny w formie materiał.

Ogólnie rzecz biorąc panowie mówią o tym jak komuniści zabezpieczyli się przy upadku socjalizmu oraz o tym, że w rzeczywistości żyjemy w mutancie PRL-u, państwie, gdzie rządzą ciągle ci sami ludzie, zmieniono jedynie szyld i jest bardziej kolorowo.

Jest też mowa o Wałęsie i o tym, że współpracował ze służbami specjalnymi (Kiszczak we własnej osobie, przy wyborach w "Solidarności" rzekł "Wałęsa musi wygrać, to jest nasz człowiek")

Ogólnie polecam trzeźwo myślącym ludziom i tym, którzy chcą wiedzieć w jakim państwie żyją, być może wiele osób obudzi swoją świadomość historyczną i zrozumieją, że nadal jesteśmy karmieni propagandą i kłamstwami.

Serwus zielona wyspo




debata Korwin-Mikke vs Szahaj
kurtz333 • 2012-01-30, 22:55
Dobra, muszę to tutaj wstawić, bo mnie wkurwia już to uwielbienie dla Korwina. Filmik pokazuje dlaczego mimo chwytliwych tekstów i zabawnych komentarzy jego poglądy to poglądy oszołoma, których nie da się obronić przy ogarniętym rozmówcy.
Żeby rozwalać jakichś leszczy i feministki z tv swoją retoryką wystarczy być tylko trochę większym leszczem, wszystko pada jak się napotka mądrego przeciwnika. Wtedy zostaje tylko próba obrócenia wszystkiego w żart i odejście od rzeczowej dyskusji.



Wstawiam tylko 1/7 część , resztę możecie zobaczyć na youtube wpisując np. "korwin szahaj". Całość trwa ponad godzinę, no ale jak chce się czegoś dowiedzieć to nie wystarczy przeczytać dwóch linijek tekstu, czy 30 sekundowej riposty Korwina na youtube.
Koszta życia
Rabel • 2012-01-15, 2:44
Wiem, że są tu osoby świadome i ogarniające temat poruszony w tych filmikach, ale tak samo wiem, że u większości ludzi tej świadomości i ogarnięcia brakuje. Kobieta może nie ma zachęcającego do wysłuchania głosu, ale na pewno mówi sensownie. Wypada tylko zapytać, po ich oglądnięciu i uświadomieniu sobie pewnych rzeczy, jak długo jeszcze pozwolimy by państwo bezczelnie okradało nas z większości pieniędzy jakie zarabiamy ?



Najlepszy komentarz (35 piw)
nucky • 2012-01-15, 13:28
Jeżeli przeciętny robol dostawałby całość kasy na rękę, a potem przyszedłby urzędas zajebać mu 80% to raczej skończyłoby się to ostrym wpierdolem. Tak to wszystkie podatki są ukryte i robol myśli, że jest git. Nie jest git kurwa! Żyjemy w zbrodniczym reżimie, który doi nas dwa razy bardziej niż Hitler!
Zlikwidować cały socjal i oddać ludziom ich pieniądze kurwy! Tylko wtedy ścierwo z wiejskiej i wszystkie urzędasy musiałyby się wziąć do uczciwej roboty, a to im się nie widzi.
Wyborca KNP po wyborach
rrdzony • 2011-10-16, 22:19
Typowy wyborca JKM:

Najlepszy komentarz (88 piw)
ticorr • 2011-10-17, 3:47
spoko, spoko.. a od stycznia VAT i akcyza w górę... by żyło się lepiej... a później kolejne marsze oburzonych, niebardzo wiadomo na co i na kogo, skoro sami sobie wybrali co wybrali...

anty-korwinowi napinacze... władza i celebryci plują wam w twarz, a wy o tym, że deszcz pada...
Filmik z wczorajszego nagrania. P.Miecugow się kompletnie pogrążył, gdyż sam najpierw mówi że współpracują a potem, że to oszczerstwo Można się uśmiać, a Pan Andrzej niszczy system!!
Najlepszy komentarz (115 piw)
~Velture • 2011-06-17, 20:35
Sie żyd zbulwersował i zrobił to co żydzi robią najlepiej - próbował straszyć sądem.

Mają to chyba w genach.

(macie moje IP i prosze pozywajcie mnie do sądu Żydzi z TVN.).

Co do tych sondaży to jedna wielka lipa. Kiedyś do mnie dzwonili z tego cośtam milłorf brałn cośtam ,co tvn od nich bierze, przed wyborami prezydenckimi. Pytania tak sformułowane ,ze wynik z góry można znać bez pytania ludzi.