Dom się człowiekowi palił, a człowiek za zakratowanymi oknami obserwuje świat, ku któremu by chciał uciec ale nie może więc się spala wraz z domem co uczyniło mu śmierć. Pożar omiatając mu plecy skwierczeniem oznajmiał rychły koniec jednakże iskierka nadziei tliła się, że między kratami wątłe ciało uda mu się przecisnąć. Nie udało się.
Najlepszy komentarz (63 piw)
tomilol
• 2017-07-25, 9:41
Bardzo mocno przejebana śmierć, ale za to jaka widowiskowa ;D