paradoksy poprawności zaczynają wydawać owoce.. sory że materiał po ang. ale dacie radę...
generalnie nauka o waleniu się w dupala natrafia na "nieprzewidziany opór" w demokratycznym państwie

W jednej z publicznych szkół na warszawskim Ursynowie odbywa się turniej siatkówki. Wydawało by się, że to sprawa całkiem normalna i trzeba docenić inicjatywę promowania sportu wśród dzieci. Nic bardziej mylnego! Turniej zorganizowany w publicznej(!!!) szkole adresowany jest do społeczności LGBT! Zorganizował go Warszawski Klub Piłki Siatkowej „Volup”, którego celem jest promocja siatkówki właśnie w tym środowisku!

Oburzenie budzi nie tylko fakt, że turniej organizowany jest w publicznej szkole. Wielu internautów zwraca uwagę na szczególne traktowanie osób ze środowiska LGBT. Dopytują o to, czym różni się siatkówka osób heteroseksualnych od siatkówki osób homoseksualnych. Zwracają również uwagę na fakt podkreślania na każdym kroku przez osoby ze środowiska LGBT swojej orientacji seksualnej.

Okazuje się, że wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej nie doszukuje się niczego złego w tym, że w ramach tej imprezy gadżety erotyczne były sprzedawane na terenie szkoły podstawowej:
"Jeśli ktoś się interesuje żelami intymnymi to naprawdę w kraju, w którym można współżyć i prowadzić życie erotyczne nie sądzę, aby to było czymś dziwacznym".



Nie lepiej od razu w domu dziecka???
Pod hasłem, "zagraj w siatkę, zabierz dzieciaka"??

...Spotkała go kara.

prawaki dostają bólu dupska o profanację wizerunku Matki Boskiej, lewaki zawału, bo im działaczkę aresztowali, poseł Anna Maria Siarkowska składa donosy do płokułatuły , Świat ma z nas bekę, to ja idę krok dalej i sprofanuję Chrystusa

ukryta treść

PS Anka powodzenia w prokuraturze, autorzy, których nazwiska zresztą nietrudno ustalić powinni co najmniej na krzesło trafić

Jest różnica między poziomem prawej i lewej strony.

Chyna nie obejdzie się bez korepetycji.

Że piłka nożna to nie zawsze pedalstwo.
Kibice Lechii Gdańsk z krótkim przesłaniem.



Coś mi mówi, że na Wiosnę Biedronia nie zagłosują

Funkcja mówienia zaabsorbowała 100% mózgu, dobrze że się nie udusił podczas tego popisu krasomówczego.

Co ja będę pisał, sami posłuchajcie.

Gra która z pewnością przypadłaby do gustu sporej części użytkowników tego portalu.

"Stoi za nią działacz ruchu alt-right Christopher Cantwell, zwany „Płaczącym Nazistą”, uczestnik marszu białych suprematystów w Charlottesville. W grze przewidział możliwość wcielenia się… w siebie, w celu zabijania osób LGBT i ocalenia prezydenta Trumpa przed zagładą.

Gra miała premierę 13 listopada. „Angry Goy II” to druga część wypuszczonej w zeszłym roku przez grupę Wheel Marker Studios gry „Angry Goy” – w poprzedniej trzeba było ratować Europę – w tym celu strzelano do Żydów oraz migrantów. Wykorzystywała jawnie nazistowską symbolikę. Teraz „misję” przeniesiono na nowy poziom. Akcja rozgrywa się w USA. Donald Trump został porwany przez lewicowych terrorystów. Aby go ocalić, należy wcielić się w postać Christophera Cantwella lub innego prawicowego aktywistę, a później zabijać wrogie zastępy osób LGBT, dziennikarzy, a także mniejszości etnicznych, m.in. latynosów (na przykład Meksykanów w charakterystycznych kapeluszach) i osoby czarnoskóre. Również używa się w niej symbolu swastyki.

Jest też przeniesiona na ekran komputera tragiczna sytuacja z 2016, kiedy w klubie Pulse z Orlando zastrzelono prawie 50 osób. „Misja” to wtargnięcie do klubu „Agenda HQ” i zabicie jak największej liczby gejów. W grze pada też sugestia, że są oni również pedofilami."

źródło:strajk.eu

Poniżej krótki gameplay...