Nie dość, że włamali się do lodziarni, to jeszcze sprzedali klientowi loda. Potem dziewczynki i chłopcy zabrali z kasy pieniądze, które wydali na papierosy i hamburgery. Było ich siedmioro. Mają od 9 do 13 lat.
Do gołdapskiej komendy policji przyszła zaniepokojona mama, która u swojego dziecka znalazła gotówkę. Okazało się, że jej córka była w grupie dzieci, które wieczorem włamały się do miejscowej lodziarni.
Jak ustalili policjanci, dziewczynki i chłopcy wyważyli drzwi, weszli do pomieszczenia, a następnie raczyli się tam groszkami, lodami, napojami. Z kasy dzieci zabrały także 600 złotych. Pieniądze pochodzące z włamania sprawcy mający od 9 do 13 lat wydali na papierosy i hamburgery. Resztą się podzielili.
Nieletni wielbiciele darmowych słodkości nacięli też jednego kilienta. Kiedy mali włamywacze byli w lodziarni, przyszedł tam mężczyzna, który chciał kupić loda. Klient został obsłużony. Jedna z dziewczynek za 4 złote sprzedała mu loda, który wart był tylko 2.
Właściciel lodziarni wycenił straty na tysiąc złotych.
Zobacz więcej na stronach Gazety Olsztyńskiej:
goldap.wm.pl/157822,Dzieci-okradly-lodziarnie-Pieniadze-wydaly-na-hamb...