Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Korzystanie z witryny Sadistic.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies.
Facet miał wypadek i połamał szczękę w kilku miejscach. Po serii zabiegów leży w szpitalu na obserwacji, a żona, blondynka, przynosi mu jedzenie - bułki, krakersy, paluszki, draże. Już ma wychodzić i pyta:
- Przynieść ci coś jeszcze, kochanie?
- Orzechów, kurwa.
Słonik, Wiewiórka i Małpka znaleźli milion dolarów.
- I co z nimi zrobimy? - pyta Słonik.
- Kupmy za całą kaskę bananów - mówi Małpka.
- A po chuj nam one? - pyta Słonik.
- No to kupmy za wszystko orzechów - proponuje Wiewiórka.
- A po chuj nam one? - znowu pyta Słonik.
- To może sam coś, kurwa zaproponujesz! - krzyczy Wiewiórka.
- Kupmy za całą kasę baloników - mówi Słonik. - Napompujemy je i wypuścimy w niebo.
- Czemu? - pyta Małpka.
- A po chuj nam one...
Najlepszy komentarz (36 piw)
P................e
• 2013-06-22, 12:30
postacie z tego dżołka ewidentnie przypominają mi polskich urzędników.
Na pierwszy rzut oka, orzechy wyglądają zupełnie normalnie. Niestety, po ich rozłupaniu okazuje się, że do środka wsadzono bryłki cementu owinięte w papier (aby nie grzechotały). Następnie skorupkę sklejono.