Jako że na tym forum jestem jedną z niewielu osób płci męskiej, która miała rzeczywisty kontakt z cyckami innymi niż własnej matki, byłem zasypywany przez Was pytaniami w stylu- Dlaczego cycuchy są takie fajne? Moim zdaniem nic nie zastąpi praktyki, ale postaram się Wam przybliżyć teorię. Poszukajmy odpowiedzi na dwa pytania: Dlaczego są takie, jakie są, w dotyku? i Z czego wynika ich kształt?
By odpowiedź była zrozumiała, musimy stworzyć dla niej teoretyczny kontekst.
Pierś to jeden z narządów występujących u człowieka; jego powstanie i występowanie jest klasyfikowane jako jedna z trzeciorzędowych( czasami łączy się je z drugorzędowymi) cech płciowych- wśród prawidłowo rozwiniętych osobników występuje tylko u kobiet; pierś jest sutkiem- najpowszechniej występującą u ssaków formą gruczołu mlekowego( u mężczyzn gruczoł mlekowy występuje jako nierozwinięty); pierś jest typowym sutkiem ssaków- symetrycznym( dwie piersi), umieszczonym po stronie brzusznej, obszar pomiędzy piersiami nazywany jest zatoką sutkową; pierś jest największym występującym u człowieka gruczołem skórnym.
W perspektywie ewolucyjnej gruczoł mlekowy wykształcił się z gruczołu potowego. Oba typy gruczołów to gruczoły apokrynowe.
W perspektywie rozwoju osobniczego pierwszym (pre-)etapem powstawania piersi jest utworzenie zawiązków gruczołów z kulistych zgrubień naskórka wrastających w podłoże w czwartym miesiącu życia płodowego.
Terminologia używana do opisu budowy piersi nie jest ujednolicona. Dla radiologa istotne jest wyróżnienie w budowie piersi tkanki tłuszczowej, gruczołowej, włóknistej podczas gdy chirurg plastyczny będzie zwracał uwagę na tkankę tłuszczową, skórę, więzadła itp. Pamiętając o tym możemy powiedzieć, że na pierś składają się:
- skóra
- tkanka tłuszczowa
- gruczoły pęcherzykowe pogrupowane w płaty( stanowią miąższ gruczołu piersiowego)
- przewody mleczne
- więzadła
- naczynia krwionośne
- nerwy
- naczynia limfatyczne
- mięśnie gładkie
Pierś spoczywa na mięśniu piersiowym większym i- w niewielkim stopniu- na powięzi mięśnia zębatego przedniego. Przestrzeń między piersią a mięśniem piersiowym większym to przestrzeń podpiersiowa.
Z kolei patrząc na ukształtowaną pierś z zewnątrz możemy w niej wyróżnić:
- brodawkę sutkową otoczoną areolą
- dogłowową część sutka( różnej wielkości w zależności od rozmiaru piersi)
- doogonową część sutka( wysokości około dwóch centymetrów od dolnego obrysu piersi, rzeczywistą granice stanowi niewidoczna z zewnątrz przegroda pozioma włóknista)
- dolną granicę piersi między nią a resztą korpusu- fałd podpiersiowy
Przy czym np. w opisie badania radiologicznego stosowany jest podział na ćwiartki( kwadranty): górną wewnętrzną, górną zewnętrzną, dolną wewnętrzną, dolną zewnętrzną.
Brodawka i areola sutka
Na skórze piersi wyróżnia się brodawka z areolą. W jej obrębie znajdują się gruczoły łojowe i potowe; ze skóry mogą wyrastać włoski. Areola i brodawka są wyposażone w mięśniówkę, która w określonych warunkach i wraz ze znajdującymi się w tym miejscu żyłami doprowadza do zjawiska erekcji brodawki.
Tkanka tłuszczowa piersi
Jest to, jako tkanka tłuszczowa, rodzaj tkanki łącznej; obok miąższu gruczołu piersiowego główna wewnętrzna składowa piersi. W piersiach występują dwa spośród czterech typów tkanki tłuszczowej: tkanka tłuszczowa biała i tkanka tłuszczowa różowa; ta ostatnia jest swoista dla piersi- powstaje z podskórnej tkanki tłuszczowej białej w czasie ciąży i laktacji i bierze udział w powstawaniu mleka.
Tkanka tłuszczowa składa się z komórek tłuszczowych- adipocytów i łączącej je macierzy łącznotkankowej. Cechą przeważającej w piersiach białej tkanki tłuszczowej jest mała masa macierzy międzykomórkowej. Każda komórka zawiera jedną dużą kroplę tłuszczu. Komórka magazynując tłuszcz może się powiększyć dwudziestokrotnie. Do ewentualnego powiększenia się piersi u dojrzałej kobiety dochodzi właśnie w wyniku powiększenia się komórek tłuszczowych.
Tkanka gruczołowa- gruczoły pęcherzykowe pogrupowane w płaty
Płaty gruczołów pęcherzykowatych noszą nazwę zrazików. Ich liczba może być różna u różnych kobiet. Starsze szacunki co do zasady opiewały na liczbę między 15 a 20, a nawet 25 płatów, nowsze zmniejszają ją do około 9. Wraz z przewodami mlecznymi płaty są skupiskiem m.in. komórek tkanki nabłonkowej, łącznej włóknistej i tłuszczowej. Wypełniają mniej więcej równomiernie wnętrze piersi. Starsze opracowania wyróżniały także zatoki mleczne jako ujścia kanałów mlekowych zbiegających się pod brodawką. W nowszych badaniach nie potwierdzono ich istnienia.
Doszliśmy do miejsca, w którym możemy odpowiedzieć na nasze pierwsze pytanie: Dlaczego( piersi) są takie, jakie są, w dotyku? Otóż głównym czynnikiem wpływającym na jędrność piersi jest stosunek tkanki tłuszczowej do tkanki gruczołowej; w nieporównywalnie mniejszym stopni na wrażenia dotykowe wpływa skóra piersi. Nie ma opracowanej zestandaryzowanej i powszechnie przyjętej skali oceny struktury piersi, jednak w celach informacyjnych możemy się odwołać do klasyfikacji opracowanej przez Amerykańskie Towarzystwo Radiologiczne. I tak wyróżnia ono cztery typy budowy piersi (od A do D) na podstawie zdjęć mammograficznych. Typ A to pierś prawie w całości zbudowana z tkanki tłuszczowej, a typ B ma już wyraźniejsze obszary tkanki gruczołowej. Typ C zawiera duże obszary tkanki gruczołowej z zachowaniem „bazy” z tkanki tłuszczowej. Typ D to „pierś gęsta”, czyli pierś o bardzo dużej zawartości tkanki gruczołowej; praktycznie cała jest zbudowana z tej tkanki. Najmniej satysfakcjonujące w dotyku są piersi typu A; ich plusem jest najmniejsza szansa zachorowalności na raka. Najtwardsze, najjędrniejsze są piersi o strukturze typu D.
Pierś typu D
Stosunek obydwu tkanek do siebie nie jest stały- wraz z wiekiem spada procentowy udział tkanki gruczołowej. Natomiast zwiększenie się objętościowo tkanki tłuszczowej owocuje powiększeniem się piersi kosztem ich jędrności.
A z czego wynika kształt piersi? Otóż tu największą rolę pełnią więzadła. Są to wytrzymałe pasma tkanki łącznej, w których główną rolę odgrywają struktury zbudowane z kolagenu typu pierwszego. W interesującym obszarze wyróżniamy trzy grupy:
- więzadła wieszadłowe sutka, które biegną od powięzi mięśnia piersiowego większego przez całą pierś w kierunku skóry
Rysunek odkrywcy więzadeł wieszadłowych sutka Astley'a Coopera( stąd jest też używana nazwa więzadeł Coopera)
- więzadła podwieszenia więzadłowego głębokie, tworzące razem wstęgę: więzadło boczne( wychodzi z powięzi mięśnia piersiowego większego przy bocznej krawędzi mięśnia piersiowego mniejszego), więzadło przyśrodkowe( wychodzi z mostka) i przegrodę poziomą( łączącą oba więzadła pionowa na wysokości piątego żebra i przyczepiona dodatkowo do powięzi mięśnia piersiowego większego)
- więzadła podwieszenia więzadłowego powierzchiowe( w skórze przyśrodkowej): przyśrodkowe, łączące skórę z więzadłem przyśrodkowym głębokim i więzadło boczne łączące powięź pachową z więzadłem bocznym głębokim
Rozmieszczenie oraz kondycja wszystkich ww. więzadeł decyduje o kształcie piersi. Zwiotczenie więzadeł postępuje z wiekiem. Na problemy z więzadłami wieszadłowymi nie ma na razie rozwiązania. Natomiast odkrycie więzadłowego podwieszenia sutka wydatnie ułatwiło pracę chirurgom plastycznym ułatwiając im precyzyjne ustawienie piersi podczas operacji.
Dodatkowo na kształt piersi ma wpływ wspomniane już zanikanie tkanki gruczołowej( także w wyniku kolejnych ciąż) lub jej przemieszczenie wewnątrz piersi oraz zmniejszenie objętości tkanki tłuszczowej( np. w związku z odchudzaniem).
Zarówno na strukturę piersi, jak i system jej więzadeł ma wpływ bardzo wiele czynników z uwarunkowaniami genetycznymi na czele.
CIEKAWOSTKI
Zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn mogą występować nadliczbowe brodawki.
Ewolucyjne pokrewieństwo mleka z potem oznacza również ewolucyjne pokrewieństwo z moczem.
Około 30% kobiet ma włoski na piersiach.
Kilkanaście procent Polek ma dodatkowy płat gruczołów pęcherzykowych w dole pachowym( ogon Spence'a).
Piersi na ogół nie są sobie równe. Zazwyczaj lewa pierś jest większa.
Więzadła wieszadłowe sutka odkrył angielski lekarz Cooper w roku 1840. Jako odkrywcę wiezadłowego podwieszenia sutka podaje się austriacką chirurg plastyczną Elisabeth Würinger, która miała tego dokonać w 1997 roku. Z kolei nowe oszacowanie liczby płaty gruczołów pęcherzykowatych oraz zanegowanie istnienia zatok mlekowych to dopiero rok 2005...