Sam się poobija
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
38 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 9:40
🔥
Na chuj klepiesz w szybę?
- teraz popularne
🔥
Jeb w łeb vol 2
- teraz popularne
🔥
Ślisko na tym parkingu
- teraz popularne
#pijany
Sam się poobija
Wypił wódke i piwo
Najlepszy komentarz (26 piw)
TYGRYS2008
• 2010-12-20, 15:37
Chłopak jest ze szkoły w Essen. przyjechała do nich klasa z polskiej szkoly w ramach integracji europejskiej!!! wypił 2 dębowe mocne i kieliszek żytniej! do tej pory jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej w klinice w Berlinie.
I wszystko aż ściska że takiego wyjebać z pracy nie można
No i złote myśli Pana Dorana, przepraszam Dorna
No i złote myśli Pana Dorana, przepraszam Dorna
teraz już wiem czemu nie dostałem prezentu
co za kretyni...
Najlepszy komentarz (46 piw)
nsa
• 2010-12-06, 11:10
a żołnierz siedzi kurwa:)
...bycie ruskiem fajna sprawa codziennie jest dobra zabawa
kiedy w bani wóda,w kibel wpaść sie uda.
Późną nocą, po silnie zakrapianej imprezce, mocno nawalony Bronek wraca
do domu przez Plac Zamkowy w Warszawie. Nagle słyszy jak ktoś wysoko z
góry woła:
- Bronek! Bronek!...
Podnosi wzrok do góry i widzi że to Zygmunt III Waza.
- Bronek! Załatw mi konia! Poniatowski ma konia, Sobieski ma konia a ja tu
tyle lat stoję na nogach!
Wraca na drugi dzień pod pomnik króla, ale tylko po jednym "głębszym"
(na odwagę!) i znów słyszy:
- Bronek! Załatw mi konia!...
Utwierdziwszy się w przekonaniu, że to nie była pijacka zjawa pobiegł
do swojego przyjaciela Donka, podzielić się tym co zobaczył.
- No, Bronek! Bujać to my, ale nie nas! Nigdy nie uwierzę, żeby pomnik
przemówił do człowieka.
- No to chodź ze mną i przekonaj się, że mówię prawdę.
Jak postanowili tak i zrobili.
Jeszcze nie doszli do placu Zamkowego a już słyszą głośne:
- Bronek! Bronek! Co ty prowadzisz?!.. Przecież prosiłem o konia a nie
osła!
do domu przez Plac Zamkowy w Warszawie. Nagle słyszy jak ktoś wysoko z
góry woła:
- Bronek! Bronek!...
Podnosi wzrok do góry i widzi że to Zygmunt III Waza.
- Bronek! Załatw mi konia! Poniatowski ma konia, Sobieski ma konia a ja tu
tyle lat stoję na nogach!
Wraca na drugi dzień pod pomnik króla, ale tylko po jednym "głębszym"
(na odwagę!) i znów słyszy:
- Bronek! Załatw mi konia!...
Utwierdziwszy się w przekonaniu, że to nie była pijacka zjawa pobiegł
do swojego przyjaciela Donka, podzielić się tym co zobaczył.
- No, Bronek! Bujać to my, ale nie nas! Nigdy nie uwierzę, żeby pomnik
przemówił do człowieka.
- No to chodź ze mną i przekonaj się, że mówię prawdę.
Jak postanowili tak i zrobili.
Jeszcze nie doszli do placu Zamkowego a już słyszą głośne:
- Bronek! Bronek! Co ty prowadzisz?!.. Przecież prosiłem o konia a nie
osła!
Z pijanego kierowcy
Gdzieś zgubił klucze, może z lewej strony ...
Mumin jak jest ?
... nie ma papieru to jest h**owo !
Mumin jak jest ?
... nie ma papieru to jest h**owo !