Kolejną kompromitację w świecie mieszanych sztuk walki zaliczył samozwańczy profesjonalny zawodnik MMA, Michael Piszczek (1-4). Polak przegrał na gali Raged UK MMA 4 z niepełnosprawnym Dave’m Llewellynem (3-0) przez nokaut w pierwszej rundzie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Anglik jest niepełnosprawnym zawodnikiem, który nie ma przedramienia.
Piszczek przegrał pojedynek po ciosach w parterze zaledwie 35 sekund po rozpoczęciu walki.
No idiota
Piszczek przegrał pojedynek po ciosach w parterze zaledwie 35 sekund po rozpoczęciu walki.
No idiota
Najlepszy komentarz (95 piw)
crossdressphyxia
• 2016-06-06, 15:51
Kto w ogóle organizuje walkę gościa bez ręki z gościem, co ma ręce obie? Przypuszczam, że zwycięzca przed walką stwierdził, że zwycięstwo by mu było na rękę, ale nie da sobie ręki uciąć, że wygra. Chociaż miał informację z drugiej ręki, że przeciwnik jest słaby, więc potajemnie zacierał ręce z radości. Na pewno wszyscy trzymali za niego kciuki, a po zwycięstwie rozległy się gromkie brawa.