#pizza
Muchy i brud z podłogi się wypiecze.
.
.
.
.
.
.
Za mniej niż 20zł nie licz na coś fajnego.
Papapizza.
teraz pielgrzymki będą zapierdalać na papieską pizze
Prawdziwa historia
Pomysł na spot zainspirowany został historią, która wydarzyła się naprawdę. Keith Weisinger pracował w latach 2004-2006 jako dyspozytor. Na początku roku opowiedział w amerykańskich mediach historię telefonu, w którym kobieta mówiła, że chce zamówić pizzę. - Wydawało mi się początkowo, że to niezwykle głupi telefon. A okazał się bardzo poważny - przyznał Weisinger. Jak wyjaśnił, po rozmowie sprawdził, że pod tym samym adresem dochodziło już wcześniej do incydentów związanych z przemocą domową. Na miejscu pojawił się policjant. Zastał pobitą kobietę i jej pijanego chłopaka. Mężczyzna został aresztowany, a kobieta przyznała, że bił ją przez lata.
Dla gościa.
A z racji że to sadistic, to klasyk z naszego podwórka
.
Właśnie mija pół roku odkąd leży w śpiączce. Chciwa. Pierdolona. Dziwka.
Znalezione na necie. Szukałem po tagach, nie znalazłem. Oryginał po angielsku.
After nearly twenty years of continuous bullying over her obesity, my wife could take no more and poisoned my half of a pizza one Saturday night.
Six months now she's been in a coma, the Greedy. Fucking. Bitch.
Ty jakiś pierdolnięty jesteś?
Po pierwsze pokaż mi gdzie jest napisane że należy używać rękawiczek!
Po to się robi te jebane badania w sanepidzie żeby można było to jedzenie robić gołymi rękoma, poza tym weź kurwa rób 12-15h w rękawiczkach...
A po drugie niepisana zasada gastronomii "jak nie leżało dłużej niż 5 sekund to można podnieść".
Czy ktoś tam chodzi w gumiakach z gówna czy nie wiem ręką się po sraniu podciera żeby nie mógł dotknąć jedzenia?
Mamusi też kurwa każesz rękawiczki zakładać jak ci matole rosołek w niedziele nakłada? A podejrzewam że mamusia rączek tak często nie myje jak ludzie na kuchni.
Robiłem długo w gastro i stwierdzam że pierdolisz farmazony albo pracowałeś u jakiegoś brudasa za 3,50 za godzine i psy opierdalałeś na zapleczu. W żadnej knajpie w której pracowałem nie robiło się nic czego (bądź przez co) by się samemu nie zjadło! a to że cebula spadnie na podłogę to co? Przecież i tak sięjąpotem umyje. W domu też wypierdalasz wszystko co spadnie na podłogę? Jeśli tak to mieszkasz w chlewie!
Ty myślisz że kucharze to jakieś brudasy a te wszystkie ploty na mieście to prawda? No to cię zdziwię, 99% tych opowieści to właśnie wymyślają ludzie twojego pokroju, niudacznicy którzy myśląże jak nasmarują na kucharzy to będą fajni. Wejdz do pierwszej lepszej restauracji i powiedz kucharzowi w twarz takie fanaberie to cie kurwa na butach wyniosą kretynie.