Norweski komik poszukuje prawdy...
Moim zdaniem wątek z mózgiem trochę po łebkach zrobili. Głównie ten komik wspomniał o genitaliach, a co się poniekąd z nimi wiąże to różne hormony w odmiennych u obu płci stężeniach, które "atakują" ich mózg, co wg. mnie może prowadzić do zmian w osobowości, myśleniu itd...
Swoją drogą, nie dziwi nikogo fakt, że pedały są takie zniewieściałe?
(geje nie muszą)
Mówią o tym dopiero w połowie filmu.
Myślę, że całkiem dobrze rozprawia się facet z mitycznym gender equality i innymi lewackimi gównami
Moim zdaniem wątek z mózgiem trochę po łebkach zrobili. Głównie ten komik wspomniał o genitaliach, a co się poniekąd z nimi wiąże to różne hormony w odmiennych u obu płci stężeniach, które "atakują" ich mózg, co wg. mnie może prowadzić do zmian w osobowości, myśleniu itd...
Swoją drogą, nie dziwi nikogo fakt, że pedały są takie zniewieściałe?
(geje nie muszą)
Mówią o tym dopiero w połowie filmu.
Myślę, że całkiem dobrze rozprawia się facet z mitycznym gender equality i innymi lewackimi gównami