18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (8) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 10:28
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 2024-11-25, 23:00

#rodzice

Pokaz mały taki.

Najlepszy komentarz (72 piw)
Autor • 2014-03-08, 22:32
Jakiż to komentarz można dodać??
Brawo wspaniale utalentowane dziecko!
Gratulacje dla rodziców, marzę by moje dziecię było tak szczęśliwe w tym co robi; jak ten młodzieniec grający na forteklapie

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

🇬🇧  English version
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

Support this website with a small donation

🇵🇱  Polska wersja
Hello guest,

We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.

Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay

Thank you for your support!

Donate
 already done / not interested
Dzieci kontra samochody
pornografia • 2014-03-05, 17:10
Piękna kompilacja.

Najlepszy komentarz (122 piw)
thorold289 • 2014-03-05, 17:21
jakoś kurwa na żadnym ujęciu nie było ojca, który dziecko na fatality naraża... wiele z tych ujęć to normalka na całym świecie. W jukeju często widywałem matki stojące na chodniku z wózkiem już na jezdni. Tępe kurwy na całym świecie są i to tyle co mam do powiedzenia/napisania w tym temacie.
Przodkowie
dram09 • 2014-01-19, 22:59
Zapraszam na kolejny cykl z serii "sadol uczy i bawi". Żeby zaoszczędzić wam czas oraz frustrację zaznaczę najważniejsze meritum takim * czymś chodź można przeczytać cały artykuł.

Każdy z nas pochodzi od ojca i matki. Mamy więc dwoje rodziców.

Ale każdy z naszych rodziców również pochodzi od dwojga rodziców, naszych babci i dziadka po mieczu (ojczystych, po ojcu) i po kądzieli (macierzystych, po matce). Wykluczając kazirodztwo, każdy z nas ma więc czworo dziadków.

Idąc dalej w tabeli naszych przodków, napotykamy na pradziadków. Tych każdy z nas ma ich ośmioro, skoro każdy z czterech dziadków także ma po dwoje rodziców, naszych pradziadków właśnie. A ile było prapradziadków? Praprapradziadków?

Zastanówmy się więc nad liczbą naszych przodków. Przyjmijmy następujący sposób obliczeń:

*
ja (probant) = 1 osoba
rodzice = 2 osoby
dziadkowie = 4 osoby
pradziadkowie = 8 osób
prapradziadkowie = 16 osób
praprapradziadkowie = 32 osoby
prapraprapradziadkowie = 64 osoby
itd.



Przyrost przodków

Przyrost przodków następuje więc w postępie geometrycznym. Da się temu nawet przypisać wzór matematyczny, mianowicie liczba przodków w każdym kolejnym pokoleniu można przedstawić jako coraz większą potęgę liczby 2:

*
ja = 20 = 1 osoba
rodzice = 21 = 2 osoby
dziadkowie = 22 = 4 osoby
pra(1)dziadkowie = 23 = 8 osób
prapra(2)dziadkowie = 24 = 16 osób
praprapra(3)dziadkowie = 25 = 32 osoby
prapraprapra(4)dziadkowie = 26 = 64 osoby
itd.

Przy okazji spróbujmy to przyrównać do linii czasu. Ludzie rodzą dzieci w różnym wieku, więc i każde pokolenie w konkretnym przypadku dzieli różna liczba lat, wbrew pozorom o dość dużym rozstrzale lat, nawet dla rodzeństwa tych samych obojga rodziców lub jednego rodzica. Dość powiedzieć, że między rokiem urodzenia jednego pokolenia a rokiem urodzenia kolejnego pokolenia może być różnica tak od 15 jak do 60 lat. Dla potrzeb statystycznych należałoby przyjąć jednak średnio 20—30 lat na pokolenie.

Powiedzmy, że za pierwsze „zerowe” pokolenie współcześnie żyjącej osoby probanta („ja”) przyjmiemy osobę urodzoną ok. 1980 roku. Wówczas pokolenie dwojga rodziców szacunkowo mogło urodzić się około 1950÷1960 r., czworga dziadków pomiędzy 1920÷1930 r. i tak dalej.

*
ja = 20 = 1 osoba = ok. 1980 r.
rodzice = 21 = 2 osoby = ok. 1950÷1960 r.
dziadkowie = 22 = 4 osoby = ok. 1920÷1940 r.
pra(1)dziadkowie = 23 = 8 osób = ok. 1890÷1920 r.
prapra(2)dziadkowie = 24 = 16 osób = ok. 1860÷1900 r.
praprapra(3)dziadkowie = 25 = 32 osoby = ok. 1830÷1880 r.
prapraprapra(4)dziadkowie = 26 = 64 osoby = ok. 1800÷1860 r.
itd.

Przy okazji można dostrzec, że szacunkowe lata urodzenia przodków w kolejnych pokoleniach mają coraz większą objętość. Oczywiście, są tylko szacunkowe. Znając konkretne osoby, można rozpisać konkretne daty.

Ciekawi mnie jednak nie tyle los konkretnej osoby, co nasza wspólna historia.

Ile każdy z nas ma przodków w różnych wiekach? Niewątpliwie im dalej w przeszłość, osób w danym pokoleniu powinno być coraz więcej, ale ile dokładnie?

*


*
Jak widać, każdy z nas powinien mieć około 1500 r. ponad 65 tysięcy praprapraprapraprapraprapraprapraprapradziadków (13xpra-dziadków). Idąc dalej, w roku 1000 (tysiąc lat temu) każdy powinien mieć 8 589 934 592 (tj. ponad 8 miliardów) spośród 30xpradziadków. Niegdyś w takich wyliczeniach poszedłem jeszcze dalej, osiągając liczbę cztery i pół miliardów miliardów przodków ok. 400 r. naszej ery.

Jeśli dziś żyje, ponad 6 miliardów ludzi, to tysiąc lat temu powinno żyć grubo ponad 48000000000000000000 (czytaj: 48 trylionów) ludzi. Nieprawdaż?

No właśnie, niezupełnie Wszyscy wiemy, że liczba ludności na Ziemi rośnie, a nie spada. Tysiąc lat temu nie żyło przecież 48 trylionów ludzi. Z premedytacją pozwoliłem sobie dojść do tak absurdalnego paradoksu, aby pokazać (a dawnym czytelnikom moich stron przypomnieć) pewne zjawisko.

Paradoks przodków polega na ubytku przodków w niektórych pokoleniach i tłumaczy, dlaczego wbrew temu co przed chwilą rozpisałem, nie każdy miał dokładnie 65536 pra…pra(13)dziadków.

Znów więc przyjmijmy, że prawnukowie tych samych pradziadków biorą ślub i mają wspólne potomstwo, najpierw dzieci, później wnuków, prawnuków itd. Już ich dzieci nie mają dokładnie 16 prapradziadków, lecz jedynie 12 prapradziadków, bowiem rodzice tych dzieci mieli tych samych, tożsamych pradziadków. Czterech z nich początkowo policzyliśmy więc niepotrzebnie podwójnie. Nie było ich 16, lecz właśnie 12.

Takich powtórzeń mogło być jednak więcej także w dalszych pokoleniach. Dalecy kuzyni, mający wspólnych pra…pra(3)dziadków czy pra…pra(10)dziadków, również pomniejszają liczbę przodków dla ich wspólnych potomków. A kuzyni nie muszą wcale pochodzić z tego samego pokolenia. Bardziej znanym i oczywistym zjawiskiem jest sytuacja, gdy najstarsze dziecko z rodzeństwa ma już własne dzieci, gdy jego rodzice rodzą kolejnych braci lub siostry. Różnica wieku między rodzeństwem, nawarstwiona między kolejnymi pokoleniami, powoduje, że krzyżowały się nie tylko różne linie tej samej rodziny, ale również różne pokolenia.

Co więcej, każda para pomniejszająca jedno pokolenie o liczbę 2, w kolejnych dalszych pokoleniach przodków wstecz, pomniejsza ich liczebność jeszcze bardziej. Skoro zamiast 16 prapradziadków można mieć ich jedynie 12, to zamiast 32 praprapradziadków będzie ich nie 4 mniej, lecz 8 mniej, a więc 24.



Ubytek przodków

Wbrew pozorom, zjawisko ubytku przodków było bardzo częste. Wszyscy wśród swoich przodków mamy powtórzenia, a efektywna ich liczba w dawnych pokoleniach była więc mniejsza, niż początkowo próbowaliśmy to wyliczyć. Różne są prognozy i oceny co do skali takiego zjawiska. Większy ubytek był wśród rodzin o korzeniach wiejskich i miejskich (chłopskich, mieszczańskich), ale również w rodach królewskich i magnackich. Moim zdaniem, im bardziej migrujący członkowie rodziny, tym mniejszy ubytek przodków. Wśród zasiedziałych od wieków kuzynów, koligatów i pociotków w tych samych wioskach, prędzej czy później daleki kuzyn (prawdopodobnie nieświadomy pokrewieństwa) musiał wyjść za swoją kuzynkę, gdyż innych niespokrewnionych osób już nie było.

W powyższym paradoksie należy sprostować jeszcze jedną rzecz. Liczbę przodków jednostki mnożyłem przez liczbę współczesnej ludzkości. To oczywiście równie świadome nadużycie. Większość z nas, jak nie wszyscy od Adama i Ewy, jesteśmy w jakimś bliższym, średnim, dalszym lub zbyt dalekim stopniu, ale jednak spokrewnieni.

Paradoks przodków jest więc pozorny. Ubytkowi przodków towarzyszy analogiczny ubytek potomków. Jeśli potomkowie tej samej pary przodków biorą ślub, to w kolejnym pokoleniu będzie mniej potomków, niż należałoby tego oczekiwać, gdyby małżonków dobrali spoza rodziny.

Na potrzeby niniejszego artykułu przyjąłem, że rodzicielstwo kobiety i mężczyzny nad każdym dzieckiem generalnie (na szczęście, jeszcze) nie budzi wątpliwości. Na pewno nie budziło zaś w przeszłości.

Owszem, tylko matka co do zasady była zawsze pewna (łac. mater semper certa est), gdyż ojciec mógł być nieznany, zwłaszcza gdy w metryce nieślubnego dziecka panny lub cudzołożnicy, którego nikt nie uznał, pomijano dochodzenie ojcostwa z uwagi na brak odpowiedniego warsztatu dla dowodzenia pochodzenia dziecka od określonego mężczyzny, co dziś dają różne badania DNA. Ale i dziecko mogło być porzucone, a matka nieznana. Nieznajomość jednego lub obojga rodziców nie wypaczała jednak sensu samego rodzicielstwa. Z pewnością dziecko pochodzi od jakiejś (być może nieznanej, ale jednak istniejącej) jednej konkretnej kobiety oraz jednocześnie od jakiegoś (być może nieznanego, ale jednak istniejącego) jednego konkretnego mężczyzny. Nie wnikam, czy rodzice żyją lub są dziecku metrykalnie znani, ani czy nastąpiła prawna adopcja (chociażby in plena), ani przez kogo dziecko jest wychowywane.

Pominąłem jednak to, czy w przyszłości metody typu in vitro oraz ingerencja w kod genetyczny człowieka poddadzą w wątpliwość samo rodzicielstwo, niezależnie od tego czy będzie to prawnie i moralnie dopuszczalne. Wystarczy, że się zdarzy. Wówczas dziecko może mieć kod genetyczny osób niepłodnych, ale i osób tej samej płci, a nawet tylko jednej osoby. W metrykę wpisane mogą być zupełnie inne osoby, które „zamówiły” takie dziecko. W dodatku surogatką donoszącą ciążę do porodu może być jeszcze inna osoba. A jeszcze zupełnie inną kwestią może się w przyszłości stać zgoda osób na wykorzystanie ich materiału genetycznego do poczęcia dziecka oraz dopuszczalność ich wykorzystania po śmierci tych osób wraz z prawnymi skutkami takiego pośmiertnego rodzicielstwa. Kto będzie więc rodzicem: dawca jajeczka i plemnika, czy kodu genetycznego (w komórkę można wstrzyknąć cudzy kod), czy pierwotny właściciel przeszczepionych narządów rozrodczych (możliwość przeszczepu: patrz Derya Sert 11.08.2011), czy surogatka, czy zamawiający? Jak nazwać dawców kodu genetycznego dla chimerycznych zygot, mających pomieszany genom wielu osobników (patrz rodzeństwo małp z sześciorga „rodziców”: Hex, Roku, Chimero 20.01.2012). Rozstrzyganie prawnych, etycznych i genealogicznych skutków tych zagadnień zostawiam jednak futurystom i przyszłym pokoleniom. Oby jednak nie miały takich problemów. Wówczas ubytek przodków i potomków może przerodzić się w ich niedostatek, a cała genealogia straci rację bytu.

I to było by na tyle, co w tym sadystycznego? Zobaczcie ile osób musiało się naruchać żebyście mogli się urodzić . Oczywiście nie moje KLIK , jedynie pozwoliłem sobie edytować trochę tekst.

PS.

Będąc przewidujący dodaje pomoc dydaktyczną dla leniwych:

Najlepszy komentarz (71 piw)
vdm • 2014-01-19, 23:06
Czyli wychodzi na to, ze istnieje prawdopodobieństwo iż jestem spokrewniony z BongManem...?

Policjanci i prokuratorzy z Bielska-Białej ustalają szczegółowe okoliczności z 10.01.2014. Wieczorem w Godziszce (koło Bielska-Białej) odnaleziono zwłoki 58-letniej kobiety i jej 59-letniego męża. Policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę, podejrzewanego o zabójstwo swojej matki i ojca.
Wczoraj około 22.00 siostra zatrzymanego zadzwoniła na telefon alarmowy informując, że jej brat wszczął awanturę, w czasie której zadał rodzicom śmiertelne ciosy siekierą. Zgłaszająca wspólnie z dwójką swoich dzieci zdołała uciec z mieszkania. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów. Mężczyzna w dalszym ciągu przebywał na terenie posesji, groził policjantom. W pewnym momencie usiłował się samookaleczyć, odcinając siekierą lewą dłoń. Szybka i skuteczna interwencja mundurowych doprowadziła do obezwładnienia i zatrzymania sprawcy, który został przewieziony do szpitala. Dzisiaj w godzinach popołudniowych mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jutro o jego dalszym losie zadecyduje prokuratura i sąd.

Może dla Was drodzy sadole to nic nadzwyczajnego, lecz dla mnie jest to rzecz naprawdę przykra i ... nowa ! w okolicy w której mieszkam nigdy nie słyszałem o tak bestialskim zachowaniu. Podobno koleś miał problemy psychiczne i z narkotykami.

Dla zaciekawionych dodam, że wrzucę jeszcze jednego news'a na temat okolicy mojego zamieszkania.

Pierwszy post, więc panie i Sadole wiecie co z tym zrobić

żródlo kPp Bielsko-Biała
Rudy
szympas1 • 2014-01-04, 19:51
Kumpel pracuje na stoku narciarskim(taki sztuczny) w Poznaniu i przytrafiła mu sie taka oto anegdotka

Najlepszy komentarz (51 piw)
LaBomba • 2014-01-04, 20:56
"Koleś całkiem ok, blondyn" ???


Rodzice: kserujemy podręczniki. Wydawcy: to piractwo

Z roku na rok przybywa szkolnych podręczników. Jeszcze w 2007 r. było ich 3,5 tys. W 2012 r. już niemal 4,9 tys. Poza tym są one drogie i co roku zmieniane, co uniemożliwia kupowanie podręczników używanych. Rodzice mówią: STOP. Od teraz będziemy kupować jeden podręcznik dla dzieci z całej klasy, by go następnie kserować dla każdego dziecka z osobna w ramach tzw. dozwolonego użytku.

W jednej z warszawskich podstawówek rodzice znaleźli sposób na problem drogich podręczników. Złożyli się na zakup po jednym egzemplarzu podręcznika do każdego przedmiotu, a następnie je skserowali. W innej szkole, zainspirowani tym przykładem, myśleli przynajmniej nad częściowym wprowadzeniem podobnych rozwiązań. Jeden z rodziców przekonuje, że o takim rozwiązaniu usłyszał na szkoleniu promujących cyfryzację edukacji.

Taki pomysł byłby jednak równoznaczny z wypowiedzeniem wojny wydawcom. Rynek podręczników od wielu lat budzi ogromne kontrowersje. Jak wynika z najnowszych danych Biblioteki Analiz, w 2012 r. miał on wartość ponad 840 mln zł (o 3 proc. więcej niż w 2011 r.). Działający na tym rynku wydawcy od wielu lat są ostro krytykowani za rosnące ceny książek i ich coroczne zmiany. W efekcie uczniowie nie mogą korzystać z egzemplarzy używanych.

Liczba wydawanych tytułów podręczników rośnie. Jeszcze w 2007 r. było ich 3,5 tys. W 2012 r. już niemal 4,9 tys. To praktycznie jedyny typ książek, który daje realnie zarobić. Wydawcy są więc wyczuleni na pomysły, które mogą zagrozić temu biznesowi. A takim właśnie jest postulat kserowania lub skanowania jednej książki dla całej klasy.

Zdaniem Alka Tarkowskiego, szefa Centrum Cyfrowego, organizacji pozarządowej zajmującej się wspieraniem wolnego dostępu do dzieł kultury i nauki, wszystko zależy od interpretacji prawa. Rodzice i uczniowie mogliby mieć prawo do kopiowania książek w związku z dozwolonym użytkiem, gdyby udowodnili, że chodzi o grupę znajomych zgromadzonych w jednej klasie. Przyznaje jednak, że mogliby się oni spotkać z zarzutem, że działają na szkodę autora.

Dozwolony użytek dotyczy nie tylko podręczników, ale i innych utworów w celach edukacyjnych. Można korzystać legalnie z filmów, muzyki czy tekstów literackich, jeżeli są wykorzystywane w czasie lekcji. Według Tarkowskiego można – nie łamiąc prawa – kserować fragmenty lub całą książkę na potrzeby własne lub rodziny. Co na to wydawcy?

– Nie ma co się zasłaniać dozwolonym użytkiem, bo on dotyczy wąskiego kręgu znajomych. Gdy rodzice w klasie umawiają się na kserowanie książki dla wszystkich uczniów, jest to zorganizowany proceder piracki – mówi DGP Piotr Marciszuk z Polskiej Izby Książki.

Źródło
Żart rodziców
CrazyEdek • 2013-12-26, 18:04
prezent

Najlepszy komentarz (261 piw)
grigori985 • 2013-12-26, 18:06
powinno się cieszyć małe kurwisko że dostało cokolwiek
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem