18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:32
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 26 minut temu

#rosjanie

Ruski metronom
Pietrrr • 2013-08-18, 22:06
w wersji butelkowej

Najlepszy komentarz (40 piw)
NWC • 2013-08-18, 22:32
Nie pojmuje dlaczego ale mi się podoba
Najebana małolata
Pietrrr • 2013-08-04, 20:39
i jej przyjaciele...

Najlepszy komentarz (78 piw)
sard • 2013-08-04, 20:41
Pogratulować debilnych znajomych... nie na darmo się powiada, że z byle kim się nie pije. Tu idealny przykład.
Dalszy ciąg zdjęć związanych z II Wojną Światową.Poprzedni temat: sadistic.pl/zdjecia-z-ii-wojny-swiatowej-vt219041.htm

Rozbity B-24 na lotnisku w San Giovanni



Zniszczony ciężki, amerykański bombowiec Consolidated B-24M-5-FO Liberator (numer seryjny 44-50468) z 740. Szwadronu należącego do 455. Grupy Bombowców wchodzącej w skład 15. Armii. Skutkiem katastrofy była śmierć 15 członków załogi.

Żołnierze Wehrmachtu w niewoli sowieckiej.


Historycy, badając powojenne dokumenty, twierdzą, że w okresie od dnia 22 czerwca 1941 r. do końca wojny, do niewoli sowieckiej trafiło 5.700.000 żołnierzy Wehrmachtu. Na początku 1945 roku, 930.000 z nich znajdowało się w obozach jenieckich. 1.000.000 więźniów, którzy służyli w oddziałach pomocniczych (Hilfswillige) zostało zwolnionych z obozów. 3.300.000 (57%) zmarło, z czego prawie 2 mln z nich w lutym 1942 roku.

Rosyjski jeniec wojenny i żołnierze Waffen-SS


Sowiecki jeniec wojenny, nazwisko i stopień są nieznane. Z jakiegoś powodu, żołnierze Waffen-SS wiozą go z tyłu ciężarówki.
Za plecami rosjanina - ciężarówka radzieckiej produkcji - ZIS-5.

Zatonięcie japońskiego lotniskowca „Zuikaku"



Ostatnie opuszczanie flagi(żołnierze salutują) na japońskim lotniskowcu „Zuikaku" („Żuraw Przynoszący Szczęście"). Załoga znajduje się na rufie lotniskowca.

"Zuikaku" został zatopiony przez amerykańskiego lotniskowiec w bitwie pod Leyte, gdzie był flagowym okrętem admirała Jisaburō Ozawy. Zostało uratowanych 47 oficerów i 815 marynarzy.


Martwy radziecki żołnierz z granatem.



Ciało radzieckiego żołnierza ściskającego w ręce granat(RGD-33)

Fontanna „Taniec Dzieci” w Stalingradzie.



Słynne zdjęcie - fontanna „Taniec Dzieci" na placu stacji w Stalingradzie po hitlerowskim nalocie. Dworzec został zbombardowany 23 sierpnia 1942 roku.

Wojska radzieckie zdobywa Frauenburg.



Wojska radzieckie zajmują Frauenburg w Prusach Wschodnich, dzisiejszy Frombork.

Data zrobienia zdjęcia: luty 1945

Sowieccy saperzy w Stalingradzie



Sowieccy saperzy odminowują pole minowe wroga w rejonie Stalingradu.Żołnierz uzbrojony w pistolet maszynowy PPSh-41.
Mina na zdjęciu - niemiecki przeciwpancerny Tellermine 35 (T.Mi.35). Na wyposażeniu armii niemieckiej od 1935 roku. 5,5 kg materiałów wybuchowych.

Data zrobienia zdjęcia: listopad 1942


Zakamuflowane T-34



Ukryte sowieckie, średnie czołgi T-34 w kamuflażu zimowym. Karabin wiszący na pancerz - niemiecki Mauser Kar-98 R.

Data: styczeń 1942 roku
Miejsce: Rzhev


Niemieccy jeńcy pojmani przez żołnierzy 3. Frontu Białoruskiego.




Niemieccy jeńcy pojmani w strefie ofensywnej 3. Frontu Białoruskiego .

Data wykonania zdjęcia: 1944 rok


Niemieccy żołnierze sprawdzają wytrzymałość szubienicy



Miejsce: Smoleńsk, ZSRR
Data: 02.06.1942


Polscy żołnierze w czeskiej/polskiej wsi Komorní Lhotka (Ligotka Kameralna)



Polscy żołnierze pozują z herbem Czechosłowacji zdjętym podczas przejmowania czeskiej wsi Komorní Lhotka.

Miejce: Komorní Lhotka, Czechosłowacja
Data: październik 1938 roku
Przechwałki o łodziach
xFareNx • 2013-08-02, 0:13
Na nadmorskiej plaży spotykają się Barack Obama i Vladimir Putin. Rozmawiają sobie o potędze swych armii i tym czego one nie są w stanie zniszczyć. W pewnej chwili Putin chce się przechwalić i pyta:
-Powiedz mi Barack, ile wasze łodzie podwodne są w stanie wytrzymać bez wynurzania się?
-Myślę, że bez problemu 3 lata wytrzymają. A wasze?
-Nasze to bez problemu 5 lat.
Nagle dziwne dźwięki dobiegają z morza, woda się spienia i wyłania się z niej podrdzewiały U-Boot z którego krzyczy Niemiec:
-Heil Hitler! Macie może diesla?
Najlepszy komentarz (70 piw)
BongMan • 2013-08-02, 11:35
xFareNx napisał/a:

U-Boot z którego krzyczy Niemiec


W tym zdaniu jest błąd, za który nie mogę postawić piwa...
Rosjanie atakują Company of Heroes 2
D................k • 2013-07-26, 10:25
Jakiś czas temu pojawił się na Sadisticu ciekawy materiał o grze Company of Heroes 2. Okazuje się, że cała sprawa ma ciąg dalszy, a rosyjskie trolle dopuściły się zmasowanych ataków na twórców gry posądzając ich o rusofobię i nazywając ... nazistami.

Zobaczcie jak wygląda strona gry na portalu Metacritic.


Dobrze to podsumował Maciej 'Czarny' Kozłowski na portalu gameplay.pl.

Cytat:

Company of Heroes 2 to jedna z najlepszych drugowojennych strategii, jakie wydano w ostatniej dekadzie. Recenzenci spojrzeli na nią przychylnym okiem, przez co szybko zdobyła wiele „ósemek” oraz „dziewiątek”. Również ja sam, recenzując grę na serwisie Gry-OnLine, wystawiłem jej podobną notę . Dlatego totalnie zaskoczyła mnie ocena graczy, znajdująca się na Metacriticu – wynosi ona zaledwie 2 punkty na 10 możliwych. Czyżby dziennikarze z całego świata nie dostrzegli oczywistych wad produkcji? Cóż, odpowiedź jest intrygująca.



W ostatnim miesiącu strona Metacritic została zalana przez rzesze Rosjan, którzy poczuli się obrażeni przez twórców Company of Heroes. W ich mniemaniu Związek Radziecki nie był wcale taki zły, a „niewłaściwe” przedstawienie rosyjskiego komunizmu to objaw nazistowskiej propagandy. Absurd? Jeszcze jaki!

Stalinem w twarz

Komentarze wystawione przez oceniających nie pozostawiają żadnych wątpliwości – Rosyjscy gracze potraktowali sprawę bardzo osobiście. Część z nich powołuje się na dramatyczne losy swoich dziadków, inni krytykują rzekomą ahistoryczność gry i plują na jej „nazistowskie przesłanie”. Zresztą, przytoczmy kilka cytatów:

Campaign scenario is written by Joseph Goebbels fans.
Russians eating russians, great story, no history at all. Hello, we were people, not orcs!
Another AntiRed game. Why not? I'ts like a mainstream today to show, khm...to show "how brutal was the russian tiranny".
Story is written by Soviet dissident who sold his words for a piece of bread and a jar of jam.
This Nazi game made by Nazis.
russophobia and a set of myths about the heroism of the Soviet people. Developers like the Nazis rather than a Russian who saved their asses.
Relic you are a company of nazi.
"We've reflected the war as it actually happened." Liars!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
My grandfather did not deserve it. None of the victims in the war protecting the blast furnace has earned such a thing.

Jako historyk z wykształcenia (magisterka w drodze) byłem pod dużym wrażeniem Company of Heroes 2. Gra zaimponowała mi nie tylko pod względem rozgrywki, ale i fabuły. Dzieło Kanadyjczyków pokazuje nie tylko najważniejsze starcia frontu wschodniego, ale również kilka mniej znanych, ale bardzo istotnych faktów – jak np. brak „bratniej pomocy” podczas Powstania Warszawskiego. Znalazło się tu też miejsce dla egzekucji żołnierzy AK oraz dramatycznych scen, w których Rosjanie strzelają do własnych żołnierzy (za dezercję lub samą chęć odwrotu). Akty kanibalizmu, które faktycznie miały miejsce w oblężonym Leningradzie, są tylko wspomniane, ale Gułag mamy okazję zobaczyć osobiście. Jest ciężko i bardzo dosłownie.



Twórcy gry nie oszczędzają Rosjan – przedstawiają ich jako zindoktrynowanych, bestialskich oprawców, dla których ludzkie życie nie ma najmniejszego znaczenia. Co prawda w Company of Heroes 2 zdarzają się też akty heroizmu, jednak dotyczą one głównie opozycjonistów i wolnomyślicieli. Znamienny jest też fakt, że postaci w jakikolwiek sposób odstępujące od „jedynej słusznej ideologii” są natychmiast karane.

Z jednej strony nietrudno dziwić się współczesnym Rosjanom, że odbierają grę w skrajnie negatywny sposób (w końcu ukazuje ona ich przodków w bardzo negatywnym świetle). Z drugiej jednak - no cóż, z naszej perspektywy nie da się przymknąć oczu na zbrodnie Stalina i komunizmu. Wymienione wcześniej wydarzenia miały bowiem faktycznie miejsce i są potwierdzone źródłowo – a przynajmniej na to wskazują badania Polskich i zachodnich badaczy. Historiografia rosyjska wskazuje natomiast drugą wojnę światową jako okres „wielkiej wojny ojczyźnianej”, w której Związek Radziecki bronił się jedynie przed nazistowską nawałą i ostatecznie uratował przed nią cały świat. Nie dziwi więc fakt, że wiele drażliwych faktów jest w rosyjskich podręcznikach przemilczanych, w związku z czym tamtejsi gracze mogą nie zdawać sobie sprawy z niektórych zjawisk lub wręcz uważać je za „kłamstwa”. Prawdopodobnie stąd bierze się ich negatywny stosunek do Company of Heroes 2.



A co z nami?

Co by było, gdyby jakaś gra przedstawiła Polaków w „nieodpowiednim” świetle? W ostatnich latach mieliśmy kilka takich sytuacji, z których najbardziej znana wydaje się być afera rozpętana wokół gry Codename: Panzers (pisałem o tym tutaj ). Dotychczas nie pojawiła się jednak żadna produkcja, która poruszałaby tematy wybitnie niewygodne dla polskiego gracza. Nie mam wątpliwości, że gdyby w jakiejś grze pojawiły się wybory brzeskie, obóz w Berezie Kartuskiej lub przewrót majowy, to wielu rodzimych graczy postąpiłoby identycznie, jak oburzeni Rosjanie (czyli wystawiło tytułowi minimalną notę za sam jego „ładunek ideologiczny”).

Każdy kraj ma w swojej historii czarne stronice – musimy o tym pamiętać i przyjmować to z właściwym namysłem oraz pokorą. Duma narodowa aż nazbyt często przesłania wagę faktów historycznych. Być może zamiast obrażać się o to, że ktoś mówi o błędach naszych przodków, powinniśmy się nad tymi błędami zastanowić? Może gdybyśmy wszyscy znali historię i o niej rozmawiali, to nie byłoby tylu kłótni? Życzę Wam i sobie, aby tak właśnie było.



Jeśli graliście w CoH2 i oceniacie ją pozytywnie, to zarejestrujcie się na Metacritic i wystawcie grze pozytywną notę. Nie dajmy Rosjanom wpływać na twórców gier i przekłamywać historię.
Najlepszy komentarz (110 piw)
Pan_Marszałek • 2013-07-26, 10:30
Rosjanie, obrońcy moralności i prawdy historycznej...

Czyszczenie mieszkania
cripkillah • 2013-07-08, 15:23
Z opisu na YT wynika, że jakichś dwóch typków razem z kobietą zabarykadowali się w mieszkaniu jednego z budynków.
Grupa która wbija do budynku to "Otriad Mobilnyj Osobogo Naznaczenija" czyli OMON.
Na początku nudy... wróg oddaje dzieci w bezpieczne ręce, dzieci są transportowane podnośnikiem.
Śmiało można przewijać do 1:25
Wgląd na ciała 3:45



Nie ma krwi, tylko kilka trupów, więc raczej się nie nadaje na harda.

Swoją drogą, wchodzą z niezłym pierdolnięciem
Najlepszy komentarz (26 piw)
JointLand • 2013-07-08, 15:37
Tak sie powinno walczyć z zabarykadowanymi debilami. idioci myślą że komuś zależy żeby ich żywcem dorwać...
Rozrywki Rosjan
Kostek-Biernacki • 2013-07-08, 15:06
Kolejny film o tym jak Rosjanie spędzają wolny czas
Najlepszy komentarz (38 piw)
bioder • 2013-07-08, 17:03
Spociłem się bardziej niż na klopie...


5:35 "Niektórzy byli niezadowoleni z małej ilości jajek, zgniłych pomidorów, świec dymnych i innego rodzaju „broni”. Jednak w pewnym momencie kilka opakowań jajek poleciało w stronę uczestników marszu."

10:05 "Nie wszystkim uczestnikom marszu udało odjechać autobusem. Tych właśnie zaczęli wyłapywać przeciwnicy marszu i bezlitośnie bić. W ruch szły ręce, nogi, a nawet bicze. Gdyby nie policja, dla czwórki młodych ludzi marsz mógł się zakończyć tragicznie."

11:47 "Ostatnią akcją na filmie jest zatrzymanie jednego z przeciwników marszu. Tłum skandował „Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego” i spróbował odbić „swego”, co im się udało. Jednemu z policjantów prysnęli gazem pieprzowym w twarz. Po odbiciu „swego”, ci sami, którzy prysnęli gazem, obmyli twarz policjanta wodą. Powszechnie wiadomo, że nie należy przemywać miejsc porażonych gazem pieprzowym wodą, gdyż woda tylko powiększa obszar porażenia. Czy była to niewiedza, czy też czyn przemyślany? Chyba się nie dowiemy."

Zapożyczone z wolnemedia.net
Najlepszy komentarz (50 piw)
CYPRIAN • 2013-07-05, 20:44
Brawo zrobili porządek z tym kolorowym gównem ,
Otóż sądzę, iż historia mego pradziadka jest odpowiednia dla tego portalu jak i jego czytelników. Postaram się przedstawić tę historię jak najlepiej tylko potrafię i umiem. Za wszelkie ewentualne błędy przepraszam.

Historię tę zasłyszałem od mego brata ciotecznego, który wypytywał mą babkę, dopiero po takim sznurku dane mi było ją usłyszeć przy piwku. Nie wiem ile z tego to prawda, a ile ktoś dodał wiadomo. Jednakże szkielet jakiś musi być prawdziwy. Więc mój przodek był wielce przeciwny rosjanom(specjalnie z małej), jak i komuchom. Działał niejako aktywnie przeciw nim, a takie działanie zawsze nagradzane było szeroko rozumianą wysyłką do obóz kilkuletnich czy nawet śmiercią w jego czasach. Gdy został złapany, został wpierw porządnie przekatowany przez ubeków, a wtem nagrodzony zsyłką na Sybir. Podczas przesłuchania nie dał z siebie żadnej pary z ust co zaowocowało kilkoma porządnymi uszkodzeniami i omawianą wysyłką na Syberię. Był tam trzymany dobrych kilka lat, dokładnej liczby nie jestem w stanie podać. Aczkolwiek i tam trzymał gębę krótko. Podobno wręcz nie odzywał się żadnym słowem. Czy było to spowodowane umyślnie czy też zamknął się w sobie, nie wiem. Mogę jedynie się domyślać. Wreszcie po kilku latach roboty i zapoznania się bliżej z metodami torturowania bolszewików został zwolniony z owego obozu. Ale jak to bywa, podróż koleją jest tylko jednostronna. Z tego powodu wracać musiał o własnych siłach, głównie podróżując na pieszo. Podróż wszak zajęła mu sporo czasu, aczkolwiek wreszcie dotarł do rodzinnego Miasta Trybunałów, tudzież Piotrkowa Trybunalskiego. Znalazłszy się tam problemem już nie były urazy cielesne, jednakże to że wciąż nie wydał ze swych ust żadnego słowa. Dopóty, dopóki... nie napił się wódki. Ot takiego miałem pradziadka, człowiek nie do zdarcia o jakich ciężkich w dzisiejszych czasach.

Mam nadzieję, że historia nie jest przydługa i czytało się ją wam przyjemne, a i końcowa anegdota była dla was zabawna. Pozdrawiam w tenże słoneczny dzień sadistikowicze.
Najlepszy komentarz (74 piw)
tonieja • 2013-07-05, 17:05
A dziadek Tuska zmarł w obozie koncentracyjnym, spadł z wieżyczki.
Dosyć ciekawy filmik pokazujący Rosyjskie specsłużby.


Jestem świadom że niektórzy będą nazywać mnie komuchem przez to że wrzuciłem ten filmik .

Po za tym na filmiku chyba jeszcze VDV czyli piechota powietrznodesantowa czy jakoś tak