18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (5) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:06
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:22

#rosjanie

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Krok wojskowy bywa zabawny
OFF • 2012-08-07, 17:54
Krok wojskowy bywa zabawny,czasem nawet bardzo



Krok wojskowy armii indyjskiej. Na tym filmie,żołnierze prezentują tłumnie zgromadzonym obywatelom, jak obsługiwać haubicę.



Również zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Atenach wygląda dość niekonwencjonalnie. Nawet, jeśli każdy krok wojskowy jest niekonwencjonalny.

Więcej w komentarzach.
Borne Sulinowo- Groß Born
no_co_Ty • 2012-07-12, 14:40
Borne Sulinowo (niem. Groß Born) – miasto w woj. zachodniopomorskim.
Trochę historii:
Od XVI wieku rozpoczęło się w Bornem osadnictwo niemieckie. W 1936 zakończono budowę miasteczka militarnego dla szkoły artylerii Wehrmachtu, którego otwarcia dokonał w 1938 Adolf Hitler.We wrześniu 1939 zorganizowano tu obóz jeniecki – początkowo przejściowy, później dla szeregowców. Do połowy 1942 przebywali tu jeńcy francuscy, później polscy. W lutym 1941 w obozie było 3731 Francuzów, a w styczniu 1945 5.391 Polaków. Trafiła tu duża część żołnierzy powstania warszawskiego.
Na początku 1945 żołnierze niemieccy opuścili miejscowość, po czym zajęła je Armia Czerwona, utrzymując jej militarny charakter. Utworzono tu doskonale strzeżoną bazę Północnej Grupy Wojsk. Mimo, iż obszar ten został w 1945 formalnie włączony do Polski, to faktycznie był on oderwany od struktury terytorialnej kraju.
Nieopodal Bornego Sulinowa na zamkniętym terenie w Brzeźnicy znajdował się jeden z magazynów radzieckiej broni nuklearnej przechowywanej na terenie Polski, przeznaczonej do użycia (według planów operacyjnych) w czasie wojny z Zachodem – również przez Wojsko Polskie. W okolicznych lasach do dziś pozostały schrony po przewoźnych wyrzutniach SS-20, SS-1.
Dwóm wielkim armiom, które władały Groß Born, zupełnie nie zależało na reklamie swoich poczynań. Cała struktura miasta zbudowana została dla potrzeb Wehrmachtu od podstaw, co daje duże możliwości techniczne stworzenia pod ziemią "części niejawnej" miasta. Równie tajemnicze co cały okres pobytu było nagłe opuszczenie miasta przez żołnierzy niemieckich. W trakcie walk o Wał Pomorski, wojska niemieckie po prostu wyszły z miasta nie oddając ani jednego strzału i pozostawiając je w stanie nienaruszonym.
12 października 1992 wojsko radzieckie (w tym czasie już rosyjskie) ostatecznie opuściło Borne Sulinowo – było to 15 tysięcy żołnierzy.
W kwietniu 1993 miasto zostało przekazane polskim władzom cywilnym.

1. Miasto – widmo, czyli jak ukryć 18.000 hektarów

Tereny te były tak tajne, że oficjalnie Borne Sulinowo „nie istniało”, a 18.000 hektarów poligonu było opisane w ewidencji gruntów jako „tereny leśne”. Borne nie było zaznaczone na mapach, w atlasach samochodowych, a wiodące do miasta drogi „urywały się”.

Droga każdego przypadkowego, niezorientowanego kierowcy kończyła się przed szlabanem, wokół którego stali uzbrojeni czerwonoarmiści i składali kierowcy propozycję nie odrzucenia: „nazad!”.


2. Podziemia

Wystarczy po prostu znaleźć podziemną część (zakładając oczywiście że istnieje) mista. Gdyby było to takie łatwe jak się wydaje, dzisiaj podziemiami spacerowałyby wycieczki. Niestety, nie spacerują.
Badania radiestezyjne przeprowadzone przez inżynierów wykazały, że pod miastem zlokalizowane są m.in. kolej wąskotorowa, zakład produkcyjny, podziemny magazyn oraz szereg ciągów komunikacyjnych. Poza tym istnieć miałyby kompleksy schronów, tuneli i wiele innych pomieszczeń.
Nie ma bezpośredniego dowodu że powyższe obiekty istnieją, choć z drugiej strony trudno uwierzyć żeby militarne miasto, w którym mieszkało kilkanaście tysięcy żołnierzy nie miało choćby jednego schronu przeciwlotniczego, a tych właśnie w mieście po prostu nie ma.

Domniemany układ podziemnej części miasta

Dodatkowym argumentem przemawiającym "za", może być fakt iż w bardzo podobnym, można powiedzieć siostrzanym mieście Winsdorf (leżącym na terenie Niemiec) jest rozległa, podziemna część.

Pocztówka przedstawiająca Borne Sulinowo


Pocztówka przedstawiająca Winsdorf

Czy rosyjskie wojska korzystały z podziemi i na ile skutecznie je zamaskowali, czy jak twierdzą niektórzy - zasypali ? Podobno w ostatnich miesiącach pobytu Rosjanie zwozili do miasta duże ilości materiałów budowlanych, z których ... niczego nie zbudowano.

3. "Podwodny las"

Jeśli porównać mapy topograficzne z lat 30-tych ze współczesnymi, to wyraźnie widać dużą różnicę kształtu wyspy na jeziorze Pile. Wyspa leżąca u południowego brzegu jeziora jest obecnie zdecydowanie mniejsza. Brakująca, całkiem pokaźna część wyspy jest obecnie na dnie jeziora, na głębokości ok. 18 m. W związku z tym, że najprawdopodobniej (podobnie jak dzisiaj) całą wyspę porastał gęsty las, mamy w jeziorze Pile podwodną wersję lasu sosnowego.
Narosłe wokół tego faktu legendy mówiły między innymi o tym że na wyspie była baza niemiecka baza miniaturowych łodzi podwodnych - wysadzona pod koniec II wojny, oraz że aktualny kształt wyspy to efekt potężnej eksplozji przeprowadzonej przez Rosjan. Po wojnie mieli zebrać wszelkie niewypały i niewybuchy aby zdetonować je na wyspie.

Fragment mapy z 1936roku.


Fragment współczesnej mapy.

4. Silosy rakietowe

Tajemniczy obszar znajduje się w głębi lasu, ok. 30 km od Bornego Sulinowa. Teren otoczono wysokim potrójnym płotem i zasiekami z drutu kolczastego pod napięciem. Obszar patrolowali uzbrojeni żołnierze. Jak się okazało po wyjeździe wojsk rosyjskich - bazy rakietowej, gdzie oprócz typowych zabudowań, pozostały także silosy po ruchomych wyrzutniach rakiet dalekiego zasięgu z głowicami atomowymi. Równie dobrze ukryte były znajdujące się dwa magazyny, w których przechowywano głowice rakiet. Magazyny były wyposażone w ogromne drzwi pancerne, które były w stanie wytrzymać atak każdej konwencjonalnej broni. W 1990 roku na terytorium Polski była gotowa do użytku broń jądrowa o łącznej mocy odpowiadającej 400 kg trotylu na głowę każdego mieszkańca Polski…




Żródła:
archiwum.bornesulinowo.pl/Turystyka/Ciekawostki/ciekawostki.htm

globtroter.pila.pl/index.php?option=com_content&view=article&i...

archiwum.bornesulinowo.pl/Historia/historia.htm
Rusek skacze do studni
M00nSpeLL • 2012-07-11, 21:24
Właściwie to pisanie,że jest to rusek jest zbędne ....

Najlepszy komentarz (65 piw)
M00nSpeLL • 2012-07-11, 22:21
To rusek.Oni nie umierają.


OBEJRZYJ CAŁY ODCINEK: youtube.com/watch?v=eNjXWSsqfpE
FLAGI ŚWIATA odc. #52

Fragment 52 odcinka programu MaturaToBzdura, w którym Wojciech Cejrowski stara się udowodnić, że Rosjanie to wrogowie do których trzeba strzelać.

A także zobacz wszystkie odcinki:
youtube.com/view_play_list?annotation_id=annotation_735593&fea...

Chcesz dowiedzieć się więcej o MaturaToBzdura.TV wejdź na:
MaturaToBzdura.TV
facebook.com/MaturaToBzdura
Najlepszy komentarz (58 piw)
Lechu1234 • 2012-07-09, 15:23
No idiota, no po prostu idiota. Nie żebym kochał rusków, ale kurwa jebać ich sztukę, kulturę bo tak? Ich rząd to chuje i zawsze tak było, ale nie wszyscy ludzie to kurwy.
Rosjanie i Litwa
F................m • 2012-06-27, 13:59
- Rosjanie grają fair, oddają nam piłkę.
- Litwę by nam oddali... skurwysyny.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
"Niedawno zakończyły się międzynarodowe targi przemysłu zbrojeniowego w Paryżu. Po raz pierwszy od wielu lat na zaprezentowanie tam swoich najnowszych osiągnięć zdecydowała się również Rosja - zazwyczaj zazdrośnie strzegąca sekretów wojskowej myśli technicznej (choćby z tego powodu, że część nowych wynalazków to "plagiaty" zachodnich obiektów).

Tym razem jednak Rosjanie postanowili olśnić (i przerazić) gości targów i fizycznie dostarczyli do Paryża część nowinek technicznych swojego przemysłu zbrojeniowego. Najbardziej imponujące dokonania przedstawili na specjalnych wizualizacjach multimedialnych, ponieważ na paryskich targach nie było możliwości zaprezentowania ich "w akcji".

1:50 akcent smoleński ;(


Mowa o najnowszym rosyjskim czołgu - T90S i T90SM oraz jego "naturalnym satelicie" czyli ciężkim wozie wsparcia "Terminator" (BMPT). "Ruski tank" ma oczywiście ulepszone zdolności bojowe - zasięg ognia, system sterowania i celność: rzekomo trafia w każdy cel ze 100-procentową dokładnością nawet w odległości prawie 10 kilometrów, a dystans czasowy między poszczególnymi seriami wynosi jedynie 10 sekund, co daje mu najlepszą pozycję na świecie pod każdym względem. Dodatkowo rosyjski czołg wyposażony jest w nowoczesne systemy wizualizacji i modelowania celów na podstawie informacji termicznych - "widzi" w dzień i w nocy. "Nowa ulepszona wersja posiada wszystkie parametry bojowe na najwyższym poziomie: siłę rażenia, mobilność i bezpieczeństwo" - twierdzi dyrektor biura projektowego uralskich zakładów zbrojeniowych odpowiedzialnych za najnowszą wersję T90, Andriej Terlikow.

Rosjanie chwalą się, że panel sterowania maszyny został poddany pełnej cyfryzacji, czego dokonano po raz pierwszy na świecie: "Modernizacja czołgu obejmuje projekt elektronicznego panelu cyfrowego, w całości stworzony w Rosji" - oświadczył z dumą Terlikow.


Jak zauważył jeden z naszych internautów, w 5:18 minucie filmu rosyjski czołg strzela do polskiego "Rosomaka".

Opancerzenie T90S i T90SM zapewnia im najwyższą ochronę przed wszelkimi typami obrony przeciwczołgowej (również przed bronią laserową), a konstrukcja pozwala na szybką zamianę uszkodzonych części i fragmentów opancerzenia podczas działań bojowych.

Zmodernizowane czołgi i wozy bojowe to nie jedyne, czym mogą pochwalić się Rosjanie - rosyjski wicepremier Dmitrij Rogozin po jednej z inspekcji dokonanych w zakładach zbrojeniowych zakomunikował, że najnowsze karabiny snajperskie produkowane w Rosji pod względem jakości kalibru są najlepsze w Europie, a przyjemnością jest "samo trzymanie ich w ręku".

A co tam słychać na naszym podwórku? Czy my w ogóle mamy armię?"

Źródło: http://facet.wp.pl/kat,69514,wid,14582791,wiadomosc.html
Najlepszy komentarz (21 piw)
_................_ • 2012-06-18, 21:06
@up
Mało elektroniki, prosta budowa, łatwa naprawa? Jedyną słuszną odpowiedzią na twoje potrzeby jest T-34. Po co daleko szukać, chyba każdy z nas oglądał kiedyś 4 pancernych. Możesz też bardziej ambitnie spróbować z którymś z nastęców. Podobno ruskie wysłali w chuj któregoś modelu (T 34 i T 55) na syberię i ukryli, na wypadek wojny z użyciem broni emp.

A ten czołg z filmiku to chyba jakaś chujnia, skoro nawet nie dali prawdziwego filmiku, tylko jakiś wygenerowany komputerowo. W grze to nawet ja mogę być nieśmiertelny, mieć zajebistą broń i być niewidzialny.
Tak się kończą dobre, rosyjskie imprezy. Podejrzewam, że zabrakło im wódki, a ostatni monopolowy w okolicy był już zamknięty.

Cytat:

Zaginął samolot z grupą pijanych Rosjan

Rosyjski pilot i grupa ludzi, którzy brali razem z nim udział w imprezie, włamali się na lotnisko i bez zezwolenia wsiedli to samolotu, który służy do kontrolowania pożarów w lasach. Po dostaniu się do środka ruszyli w podróż, podczas której zaginęli - poinformowało bbc.co.uk.

Policja informuje, że na pokładzie samolotu mogło znaleźć się trzynaście osób.

Biesiadnicy po skończeniu imprezy udali się na lotnisko, zostawiając swoje samochody w pobliskiej
miejscowości. Wystartowali około godziny 23 w poniedziałek. Od tamtej pory słuch po nich zaginął.

Jak informują rosyjskie źródła samolot nie jest wyposażony w radio i telefon komórkowy. W akcji poszukiwawczej biorą udział ratownicy, personel policji, dwa samoloty i trzy helikoptery. Jednak nikt nie wierzy w odnalezienie zaginionych.

(ako)



Źródło: Onet.pl
Sowiecka Pyta
woko27 • 2012-06-13, 22:47
Pyta.pl jak zawsze w formie



facebook.com/pytadotpl <--- więcej materiałów

"Ps. Jakby ktoś znalazł mikrofon bezprzewodowy z pękniętą szybką to nasz."
Najlepszy komentarz (37 piw)
S................n • 2012-06-13, 23:17
Nie rozumiem, po chuj te zamieszki? Jedyne co można tam zarobić to w ryj. Najbardziej rozjebały mnie informacje kiedy to nasz rząd lizał dupę Putinowi przepraszając go za to co zaszło. Jakoś nikt nie przeprosił nas ze strony Rosji. Wina zawsze jest po obu stronach. Zawsze znajdzie się ktoś kto zacznie. Skoro nie zaczną polscy chuligani to zaczną rosyjscy i tyle. Tak w ogóle to zamieszki na meczach były od zawsze i nikt nikogo za to nie przepraszał. No i dodam że policji zawsze jest mniej niż chuliganów więc wujek Putin niech się odpierdoli z tekstami że nie dopilnowaliśmy porządku.

A tak krótko mówiąc mam już dość tego ruskiego pół łysego chuja, który stawia nam non stop warunki i straszy przykręcaniem gazu. Nasz rząd też nie jest święty powinien od razu pokazać że Putina mamy w dupie i USA też. I wg. mnie powinniśmy się stać niezależni. Tym bardziej że podobno odkryto u nas właśnie złoża gazu. Na parę set lat starczy, a zanim się nam skończą to wujek Putin będzie wąchał kwiaty od spodu.
Bunt w piekle. Powstanie jeńców wojennych w Badaberze.
R................r • 2012-06-08, 23:35
27 kwietnia 1985 r. amerykańskie satelity szpiegowskie zanotowały potężną eksplozję nieopodal pakistańskiego miasta Peszawar. To co początkowo wzięto za próbną detonację bomby atomowej, okazało się w rzeczywistości ostatnim aktem tragedii, która miała stać się jednym z symboli sowieckiej inwazji na Afganistan…



Szybko ustalono, że wybuch nastąpił w miejscowości Badaber. Przed laty była ona siedzibą tajnej stacji nasłuchowej wywiadu lotnictwa Stanów Zjednoczonych – to stamtąd startowały samoloty U2 na swe misje szpiegowskie nad terytorium ZSRR. Teraz jednak Badaber pełnił zupełnie inną rolę. Znajdowała się tam baza treningowa mudżahedinów Burhanuddina Rabbaniego, walczących z Armią Czerwoną, która w 1979 r. najechała Afganistan. W miejscowej twierdzy ulokowany był też duży skład broni i amunicji oraz więzienie, w którym przetrzymywano wziętych do niewoli czerwonoarmistów i proradzieckich Afgańczyków.

Pierwsi spośród nich trafili do tego miejsca już w 1983 r. Dwa lata później więziono tam około dwudziestu Sowietów oraz czterdziestu Afgańczyków wiernych rządowi w Kabulu – żołnierzy i policjantów. Przetrzymywani nie mieli rzecz jasna łatwego życia. Jeńców wykorzystywano do wręcz niewolniczej pracy w kamieniołomach oraz magazynie amunicji. Ponadto, jak pisze Rodric Braithwaite, autor książki „Afgańcy. Ostatnia wojna imperium: "niemuzułmanom nadawano muzułmańskie nazwiska niejako w przygotowaniu do ich nawrócenia się. Strażnicy używali tylko tych właśnie nazwisk, a od jeńców wymagano, żeby również ich używali, zwracając się do siebie nawzajem"



Takie traktowanie przynosiło dokładnie przeciwne rezultaty od zamierzonych: skazańcy coraz bardziej i bardziej pałali żądzą odwetu. W końcu, na wiosnę 1985 r., postanowili zorganizować powstanie, które miało pozwolić im uciec z więzienia. Gdyby się to udało zamierzali dotrzeć do pozycji zajmowanych przez Armię Czerwoną.

Wszystko zostało dokładnie zaplanowane. Całą akcję więźniowie rozpoczęli w piątkowe popołudnie 26 kwietnia. Termin nie był przypadkowy: właśnie wtedy większość mudżahedinów uczestniczyła w modlitwie na placu apelowym. Na warcie pozostało tylko dwóch, którzy około godziny osiemnastej zostali szybko obezwładnieni przez potężnie zbudowanego Ukraińca Wiktora Duchowczenko. Następnie buntownicy włamali się do magazynu broni i zajęli strategiczne punkty twierdzy. Niestety, w wyniku zdrady jednego z Afgańczyków, o całej rebelii szybko dowiedzieli się pozostali strażnicy.

W tej sytuacji więźniowie zabarykadowali się w magazynie broni, przygotowując się do obrony. Na dachu rozstawili ciężkie karabiny maszynowe i moździerze. Tymczasem pod twierdzę podciągnęły dodatkowe oddziały mudżahedinów oraz jednostki regularnej armii pakistańskiej. Łącznie ponad trzy tysiące ludzi z ciężkim sprzętem! Z marszu jednostki te przypuściły atak na pozycje buntowników, jednakże spotkały się z silnym ostrzałem i poniosły ciężkie straty, co zmusiło dowodzącego nimi Rabbaniego do zmiany taktyki. Obiecał obrońcom darowanie życia, jeżeli ci się poddadzą. Z kolei oni, jak pisze Braithwaite: "domagali się, aby umożliwiono im spotkanie z ambasadorami Związku Sowieckiego i Afganistanu oraz przedstawicielem Czerwonego Krzyża. Zagrozili, że jeśli ich żądania nie zostaną spełnione, wysadzą w powietrze magazyn z bronią"

Na to Rabbani nie mógł, ani tym bardziej nie chciał się zgodzić, dlatego kategorycznie odrzucił żądania. Wiedział zresztą, że buntowników jest kilkudziesięciu, a jego ludzi – niemal sto razy więcej! Przy tej okazji niewiele zabrakło, aby przywódca mudżahedinów pożegnał się z życiem, gdy rakieta wystrzeloną przez buntowników minęła go dosłownie o włos – kilku jego ochroniarzy zostało poważnie rannych.

W związku z odmową złożenia broni przez byłych już jeńców, siły mudżahedinów oraz Pakistańczycy całą noc zawzięcie szturmowali więzienie. Wciąż bez skutku. Przełom nastąpił dopiero rano 27 kwietnia. Wtedy to przystąpiono do zmasowanego ataku na twierdzę przy wsparciu artylerii rakietowej, czołgów i helikopterów. Teraz nie mogło być już żadnych wątpliwości, co do wyniku starcia. Całą batalię zakończyła eksplozja magazynu amunicji. Zginęli w niej niemal wszyscy obrońcy. Ocalało trzech poważnie rannych buntowników, ale mudżahedini dobili ich granatami. Także siły Rabbaniego poniosły poważne straty. Niektóre rosyjskie opracowania mówią o śmierci około 100 mudżahedinów, 90 żołnierzy pakistańskich regularnych oddziałów oraz sześciu instruktorów amerykańskich. Dodatkowo zniszczeniu miało ulec około 40 pojazdów mechanicznych, w tym trzy wyrzutnie rakietowe BM-21 Grad.



To co wydarzyło się w Badaberze początkowo starano się zachować w tajemnicy. Zarówno włodarzom Kremla, jak i Pakistańczykom zależało na tym, aby informacje o buncie nie trafiły do wiadomości publicznej. Jak zauważa autor Afgańców:
"Sowieci wciąż utrzymywali, że „ograniczony kontyngent wojsk sowieckich w Afganistanie” nie prowadził działań wojennych. Obecności sowieckich jeńców wojennych w odległym Pakistanie nie dałoby się pogodzić z tą bezbarwną informacją. Pakistańczycy tak samo uparcie twierdzili, że nie udzielali żadnej pomocy mudżahedinom.
Walczący o zachowanie blamażu w tajemnicy mudżahedini odcięli dostęp do terenu więzienia i nie dopuścili w pobliże tego miejsca ani dziennikarzy, ani cudzoziemców. Skonfiskowano również nakład peszawarskiego dziennika „Safir”, na którego łamach znalazło się doniesienie o całej sprawie.
Jednak jak to zwykle bywa w takich wypadkach strzępy informacji – jeszcze bardzo fragmentaryczne i niepewne – docierały do „niepowołanych” uszu. Prawdziwa lawina ruszyła po kilku dniach. Okazało się, że kilku Afgańczykom udało się przeżyć i po dotarciu do domów zaczęli opowiadać o tym co miało miejsce w Badaberze.
Teraz wszystko potoczyło się już ekspresowo. 4 maja amerykańska stacja radiowa Głos Ameryki doniosła, że w eksplozji magazynu zginęło dwunastu sowieckich i dwunastu afgańskich jeńców. Pięć dni później przedstawiciel Międzynarodowego Czerwonego Krzyża poinformował sowiecką ambasadę w Islamabadzie o wybuchu buntu. Chcąc nie chcąc, Moskwa musiała zareagować. 27 maja agencja informacyjna Nowosti podała:

Kabul. W całym kraju odbywają się masowe zebrania w proteście przeciw zabiciu w nierównej walce z kontrrewolucjonistami oraz regularnymi oddziałami wojska pakistańskiego żołnierzy sowieckich i afgańskich. (…) Chłopi, robotnicy i przedstawiciele plemion z gniewem potępiają barbarzyńską akcję Islamabadu, który prostacko przeinacza fakty w nieudolnej próbie uchylenia się od odpowiedzialności.

Tak oto wydarzenie o którym wszyscy najchętniej by zapomnieli stało się jednym z symboli krwawego konfliktu w Afganistanie. Dla przeciętnego mieszkańca Związku Sowieckiego a potem Rosji, młodzi żołnierze Armii Czerwonej zostali bohaterami, którzy walczyli do końca o swą godność. Ich los stał się między innymi inspiracją nagranego trzy lata temu filmu dokumentalnego „Mjatież w Prieispodniej ” (pol. Bunt w piekle).

Powstanie w Badaberze miał również niebagatelny wpływ na późniejszy przebieg działań zbrojnych. Pamiętając o niefortunnym incydencie Gulbuddin Hekmatjar – najbardziej radykalny przywódca mudżahedinów – zakazał brania w przyszłości żywcem sowieckich jeńców.



___________________________________

Autorem artykułu "Garstka przeciw tysiącom. Powstanie jeńców w Badaberze" jest Rafał Kuzak
Artykuł powstał w oparciu o książkę Rodrica Braithwaite'a pt. "Afgańcy"
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem