18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Szukaj Forum Odznaki Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 4 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-07-04, 11:38

#rozstanie

Murzyńskie rozstanie
Pener • 2014-09-04, 10:14
filmik dla byłej
Najlepszy komentarz (60 piw)
nooq • 2014-09-04, 11:03
Murzyn wrócił do korzeni wzioł dzide i biega wokół ogniska
Rozstanie
Mitico • 2014-04-11, 17:23
Filmik przedstawia jak profesjonalnie potraktować kobietę która Cie właśnie zostawiła


Najlepszy komentarz (167 piw)
Mr.Drwalu • 2014-04-11, 18:16
Można też tak.

Nie zniosłem dobrze rozstania...
I................o • 2014-01-05, 1:35
Nie zniosłem za dobrze rozstania, spaliłem wszystko co przypominało mi moją dziewczynę. Nasze fotografie, prezenty, listy miłosne, jej siostrę bliźniaczkę...
Rozstanie
Piotrek606 • 2013-12-21, 17:07
- Czemu rozstałeś się z Leną?
- A bo mi ciągle gadała ''Ty mnie już nie kochasz!''.
- No i?
- Przekonała mnie.
A mógł mieć
xklusekx • 2013-12-07, 12:03
Wybrał zły moment na zerwanie

Najlepszy komentarz (56 piw)
pakicito • 2013-12-07, 12:54
Cytat:

Myślisz że "gimb" wydawałby 2 tys na prezent dla chłopaka? Pokazujesz kto tu myśli jak "gimb"


może dała dupy za konsolę i chłop z nią zerwał za zdradę
Powód rozstania
nazwazarezerwowana • 2013-07-21, 23:41
Spotkałem znajomą, która kilka tygodni temu miała wyjść za mąż.
Od dłuższego czasu mieszkała ze swoim narzeczonym i jego matką.
Byli fajną parą, narzeczony nie pił, nie palił, był straszna ciotą, więc jakieś laski na boku czy wypady z kumplami odpadały. Spełniał każdą jej zachciankę. Miał też wady, a dokładnie jedną. Jako że był jedynakiem i wychowywała go tylko matka był strasznym "maminsynkiem". Na pewno znacie ten typ mężczyzn, na karku, ponad 30 ale mama przed wyjęciem do pracy robi kanapki i przypomina o szaliku, bo na polu mróz. Matka byłą strasznie nadopiekuńcza, co w sumie za bardzo nie powinno nikogo dziwić, miała tylko syna, więc dbałą o niego jak tylko mogła.
- hej, jak tam wesele?- zapytałem.
- a to nie wiesz? Wesela nie było, rozstaliśmy się. - odpowiedziała znajoma.
- a co się stało? - spytałem zdziwiony bo to była wręcz idealna para.
- ech, szkoda gadać. Wiesz, że przed ślubem mieszkaliśmy razem? No i ta jego matka. Strasznie się o niego troszczyła. Nawet mi to bardzo nie przeszkadzało, bo wiem, że ma tylko jego ale czasami wkurzało mnie to, że herbata za słodka albo zupę zrobiłam nie tak jak synek lubi. Tylko, że to nic. Pewnego dnia przyłapała nas w łóżku. Dostałam zawału prawie. Robiliśmy to na pieska a ona weszła do pokoju. Zaczęła krzyczeć na mnie, co ja robię. Przez chwilę myślałam, że chodzi jej o to, że seks przed ślubem itp ale po chwili jak wyszłam trochę z szoku i zaczęłam rozumieć co ona do mnie krzyczy zrozumiałam, że napieprza mnie, że źle to robię. Tak mnie ta sytuacja zaskoczyła, że nawet się nie ruszyłam, stałam naga na czworaka z nim w środku. Na koniec krzyknęła, że powinnam bardziej wypiąć tyłek, bo tak synkowi jest niewygodnie i wyszła z pokoju. Synek oczywiście nawet słowa nie powiedział. Z seksu już nic nie wyszło, całą noc nie mogłam zasnąć zastanawiając się jak rano spojrzę jej w oczy. Rano próbowałam pogadać z narzeczonym, ale zbył mnie "przecież wiesz, jaka jest mamusia, nie przejmuj się nią."
Po pewnym czasie jakoś sobie z tym dałam radę, było minęło. Zresztą nie miałam za bardzo czasu o tym myśleć, bo mieliśmy mnóstwo pracy przy przygotowaniach do ślubu.
Któregoś dnia wróciliśmy do domu, byliśmy zmęczeni, usiedliśmy na kanapie przed tv, przytulał mnie tak mocno, że postanowiłam zafundować mu trochę przyjemności i zrobić loda.
W trakcie poczułam, że ktoś na mnie patrzy. W tym samym momencie usłyszałam:
-co ty robisz?
Odwróciłam głowę i zobaczyłam w drzwiach jego matkę.
-co ty robisz? – powtórzyła - myślisz, że to mu sprawia przyjemność? - spytała
Klęczałam przed nim i nie wiedziałam, co zrobić, zamurowało mnie.
Matka podeszła do mnie, odsunęła mnie i powiedziała:
-oj, dziewczyno! Popatrz jak to się robi…
Jeszcze tego samego wieczoru spakowałam swoje rzeczy i wyprowadziłam się.
Najlepszy komentarz (60 piw)
Kapral Poproszek • 2013-07-21, 23:49
Na portalu siedzę już trochę czasu, dziwne rzeczy się czytało, oglądało trudno. Jeszcze rok temu nie uwierzyłbym w taką historię, jednak życie weryfikuje wszystko. Sam byłem świadkiem dziwnej, nawet nie wiem jak to nazwać "zażyłości" matki z synem w miejscu publicznym. Ludzie są pojebani.Mam nadzieję, że to tylko wymyślone, bo mi się to w głowie nie mieści, ale jak wiemy nadzieja matką głupich.
Mężczyzna chce przejść na następny poziom związku, lecz kobieta chce z tym zaczekać do ślubu. Czy ich miłość to wytrzyma? Czy nasz bohater poradzi sobie z życiem w celibacie do ślubu? Czy ta dwójka pozostanie razem?


yeah motherfucker, i'm a real nigga
Najlepszy komentarz (37 piw)
donplicco • 2013-07-14, 22:06
To nie mężczyzna, u małp to się nazywa "samiec"
Zemsta
qyk • 2013-02-24, 10:19
Koleś zerwał z dziewczyną...








Najlepszy komentarz (84 piw)
C................o • 2013-02-24, 10:25
Ale bym ją zabił,no bym kurwę powiesił normalnie.