Taki przywódca to okazja!
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:11
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:56
#rząd
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
🇬🇧 English version
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
🇵🇱 Polska wersja
Hello guest,We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
402 POzycje!
(wklejam 99 pierwszych z powodu ograniczeń znakowych, reszta w linku do źródła)
Zacznę od wstrząsającego początku.
0.
Czyli od manipulacji wyborami 2007. »Tu. Dalej kolejność przypadkowa.
0.01
Fałszerstwo 2010 »Tu Kandydatka PiS, która według protokołu nie zdobyła ani jednego głosu, po interwencji sądu ma ich już 19
1.
Graś – cieć u Niemca, firma nie istnieje od 20 lat, umowy nie pokazuje. Podejrzewany wcześniej o kontakty z oficerami rozwiązanej WSI, za co sam złożył rezygnacje z funkcji sekretarza stanu. »Tu Żeby się śpieszyli to nie widać »Tu, a miało być szybko i sprawnie (obietnica Tuska) »Tu
2.
Likwidacja stoczni polskich – podczas gdy Niemcy dofinansowują swoje upadające »Tu
3.
Likwidacja mediów publicznych »Tu
4.
Rozbrajanie polskiej armii »Tu, a może jeszcze gorzej »Tu
4.01
Skutki polityki obronnej PO – wywiad z gen.Skrzypczakiem, »Tu
4.02
Dymisje generałów. Ludzie z honorem nie będą firmować WP w likwidacji»Tu
4.03
Grom się sypie »Tu
4.04
Kolejna dymisja. Tym razem sprzeciw wobec oszczędzaniu na armii. Brakuje na szkolenia »Tu
4.05
Polska bez marynarki wojennej. »Tu
5.
Likwidacja 3 tys. etatów (!) w polskiej policji »Tu
6.
Likwidacja 100 placówek sądowych »Tu
7.
Afera sprzedaży szpitala im Biernackiego szpitala im.Babińskiego w Krakowie wpisanego do rejestru zabytków »Tu
7.01
Też o szpitalu Babińskiego, tym razem Wrocław i lody na działce »Tu
7.02
A tak PO wałkuje uzdrowiska. Konstancin »Tu
7.03
Uzdrowiska zmieniamy w SPA – nie dla biedniejszych. »Tu
8.
Powoływanie na ambasadorów aparatczyków PRL, a może gorzej bo absolwentów Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych »Tu
9.
Senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Misiak przewodnicząc komisji gospodarki narodowej, która pracowała nad specustawą stoczniową, zgłaszał do niej poprawki. Później – jak napisała “Gazeta Wyborcza” – firma Work Service, której Misiak jest współwłaścicielem, dostała bez przetargu zlecenie przy jej realizacji. »Tu
9.01.
Senator Tomasz Misiak, który w zeszłym roku z hukiem rozstał się z Platformą wraca do PO? »Tu
10.
NIK – Kopacz wydała 300 mln na nieprawidłowe dofinansowanie szpitali»Tu
11.
Afera przekrętów Karnowskiego w Sopocie »Tu Są zarzuty. 5. »Tu
11.01
Manipulacje medialne. Olejnik & Niesiołowski
12.
W Sejmie stanęły prace nad tzw. pakietem ustaw Misiaka, które miały zapobiec korupcji i zakazać politykom wszelkiej działalności biznesowej.»Tu
13.
Najwyższa Izba Kontroli zarzuca resortowi, że bez potrzeby przekazał 10 milionów złotych klinice kierowanej przez senatora PO. »Tu
14.
Uchwalony budżet i jego nowelizacja okazuje się być z kosmosu »Tu
Skutki to dno w kasie państwowej. »Tu
15.
Internet pod kontrolą – nie tylko serwis opisujący życie miasta, ale i strona www o psach czy kotach będą mogły zostać uznane za publikacje prasowe i podlegać obowiązkowej rejestracji »Tu i »Tu oraz »Tu
15.01
Rząd szykuje nam koniec internetowej wolności ! »Tu
15.02
Policja będzie śledzić internautów. »Tu
15.03.
Urząd Komunikacji Elektronicznej, bez naszej wiedzy, rozpoczął spis powszechny wszystkich Internautów w Polsce. Do 11 czerwca br. providerzy Internetu zobowiązani są do przekazania danych wszystkich swoich abonentów. GIODO śpi. »Tu To naprawdę koniec wolności w internecie.
16.
Schetyna postanowił pozbyć się resortowego osiedla na warszawskich Kabatach – za bezcen »Tu
17.
Afera pożyczkowa Palikota – do Palikota z anonimowych spółek w rajach podatkowych płyną milionowe pożyczki »Tu
18.
Afera finansowania kampanii Palikota – po kilkanaście tysięcy wpłacali emeryci i studenci – niektórzy z tych ostatnich teraz się mu wysługują »Tu
19.Gdybym nie czuł się zobowiązany historycznymi zaszłościami, nie poszedłbym głosować na lewicę, poparłbym Platformę Obywatelską – deklaruje w rozmowie z “Dziennikiem” Jerzy Urban, redaktor naczelny “Nie” i b. rzecznik generała Jaruzelskiego »Tu
18.01
Studenci, którzy w 2005 r. sponsorowali jego kampanię, pracują w urzędach kierowanych przez Platformę. »Tu
19.
Zniszczenie raportu Pitery o CBA »Tu
20.
PO oddała Świnoujście Niemcom w spocie wyborczym – poparcie Niemców»Tu <- To była (mam nadzieję) głupota, bo jeśli ktoś zrobiłby coś takiego świadomie (np niemiecka firma reklamowa, hmm wtedy odkreślę). Zatem w zamian:
Minister Gawłowski (Środowisko) i interesy jego żony »Tu
21.
Afera Sulorza i Krzyworzeki z PO w Krakowie- wyprowadzanie pieniędzy z Kraków Business Parku »Tu
22.
Wycieczka Tuska do Machu Picchu z całą rodzina za pieniądze podatników »Tu
22.01
Tuska niespełnione obietnice o oszczędnościach »Tu
23.
Afera Kudryckiej – kontrola na UJ w związku z jedną pracą magisterską. Zapędy totalitarne. Rzecznik Kudryckiej jest doradcą Instytutu Wałęsy.»Tu
24.
Afera Atamańczuka – zarzuty posiadania narkotyków, prowadzenia samochodu pod wpływem środków odurzających i próby przekupstwa policjanta »Tu Aktualności »Tu i »Tu
25.
Afera Misiaka – Ewa Mandziou – prywatnie narzeczona Misiaka, nie musiała płacić za przelot rządowym samolotem. »Tu
26.
Afera kopaczy w piłkę – Donald Tusk, Grzegorz Schetyna i kilku innych posłów PO grali w piłkę, zamiast być w Sejmie i głosować. Premier z kolegami uprawiał sport w czasie, kiedy głosowano nad wetem prezydenta i debatowano o policyjnych emeryturach»Tu
27.
Afera Pitery i jej sukces – dorsz za 8.20 zł »Tu
28.
Nowy wątek w aferze sopockiej. Według Rz, przestępca z Krakowa po kupieniu atrakcyjnej nieruchomości od miasta Sopot zatrudnił syna szefa tamtejszej Platformy Obywatelskiej. »Tu
29.
Afera Czumy – długi w USA i nepotyzm – rzecznikiem resortu przyjaciel córki Czumy »Tu
30.
Afera ws. wypowiedzi Gromosława Czempińskiego – oficera SB prowadzącego Olechowskiego – iż brał czynny udział w utworzeniu PO»Tu
31.
tajemnicza zmiana w ustawie- szpitale zamienią się w hotele i kluby »Tu
32.
Afera Komorowskiego – Komorowski zataił przed prokuraturą informacje o niektórych spotkaniach i ich charakterze z oficerem dawnej WSI w prowokacji służb dot. rozwiązania WSI »Tu
33.
Afera KRUS – państwowa kasa zasila liderów PSL »Tu
34.
Afera senatora PO Abgarowicza- miał próbować ukryć ponad 700 tys. zł. Według funkcjonariuszy CBA, parlamentarzysta w oświadczeniach majątkowych z lat 2001-2006 wielokrotnie kłamał »Tu
35.
Afera Wojnarowskiego-Sawickiej – jest udziałowcem firmy, handlującej szpitalnymi długami »Tu
36.
Zwalnianie z więzień przestępców mafii pruszkowskiej – 28 maja 2008 więzienne mury opuściło trzech bossów gangu: Zygmunt R. ps. Bolo, Ryszard Sz. ps. Kajtek oraz Janusz P. ps. Parasol. Poza tym na przełomie ostatnich miesięcy na wolność wyszło 35 innych “pruszkowiaków”, którzy odpowiadają m.in. za napady i handel narkotykami »Tu
37.
Głupota? Min Sprawiedliwości – wykreślić z kodeksu karnego przepis, który narzuca sądowi orzekanie najwyższego wymiaru kary dla bandytów.»Tu
Nie, nieudolność! Na szczęście próba nieudana. Ustawa niezgodna z konstytucją nie przeszła »Tu
38.
Afera Fabiszewskiej – zarządza rządowym programem walki z rakiem i prowadzi firmę, która na nim zarabia »Tu
39.
Umorzenie śledztwa ws. Kulczyk – Auganow. No cóż. Podobno to Kulczyk (zamieszany w aferę Orlenu) buduje już autostradę – najdroższą w Europie… »Tu
40.
Afera spółki J&S – Pawlak skasował jej w grudniu 2007 r. prawie pół miliarda złotych kary, a Jacek Dubois, pełnomocnik prawny Platformy Obywatelskiej, od wielu lat zasiada w radzie nadzorczej J&S Energy »Tu
41.
Umorzenie śledztwa ws afery paliwowej »Tu
41.01.
Kolejna porażka w pełnym wymiarze (I.2010) »Tu
42.
Polscy dyplomaci, powołując się na wytyczne ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, zrywają kontakty z działaczami polonijnymi krytycznymi wobec rządu »Tu
43.
Wiceszefem ABW – Zdzisław Skorża – niby kolega Pawlaka z akademika, były oficer SB – w „nocnej zmianie” mówi wyłącznie po rosyjsku! »Tu
44.
„Prywatyzacja” PKO BP, Giełdy, LOT, PKP, Poczty Polskiej, złóż naturalnych, …
45.
Afera Bondaryka – pobory z Telekomunikacji 0,5 mln zł Ery 1,5 mln a funkcja szefa służb specjalnych »Tu
46.
Afera Marka Bondaryka. brata szefa ABW – przemyt złota z Belgii do Kaliningradu ! »Tu
47.
Afera Ćwiąkalskiego – mianował Michalskiego szefem Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Nowy szef Prokuratury Apelacyjnej w 2002 doprowadził do uwolnienia polonijnego biznesmena podejrzanego o podżeganie do zabójstwa generała Marka Papały »Tu
48.
Waltz – finansuje z publicznych pieniędzy najdroższą na świecie oczyszczalnie ścieków w Warszawie »Tu
49.
Waltz – ofiarowanie ITI 500 mln publicznych pieniędzy na stadion Legii»Tu
49.01
To jedna z przyczyn. Dług wdzięczności. »Tu
49.02
Fakt tej przyjaźni potwierdził 16.V.2010r. Andrzej Wajda »Tu i oryginalny materiał video »Tu
50.
Czystki w prokuraturze – wracają obrońcy SB eków »Tu
Afery PO
51.
Afera Chlebowskiego – doprowadził swymi rządami w Żarowie do katastrofy finansowej tej gminy »Tu
52.
Burmistrz Kraśnika (!) Piotr Czubiński PO podejrzewany o korupcję »Tu
53.
Umorzono śledztwo w sprawie defraudacji milionów złotych w słynnym Laboratorium Frakcjonowania Osocza »Tu
54.
Uniewinnienie Aleksandry Jakubowskiej, ale również z powodu nie wykrycia sprawców umorzono postępowanie w sprawie tzw. Grupy Trzymającej Władzę »Tu
55.
Uwolnienie podejrzanych w aferze w COS »Tu
56.
Cofnięcie nakazu zatrzymania Ryszarda Krauze, który po cichu zgłosił się do prokuratury, odmówił złożenia zeznań, z powrotem wrócił zagranicę»Tu
57.
Afera Brochwicza – stał się najbardziej wpływową osobą w polskich tajnych służbach. Mimo, że formalnie jest tylko szeregowym członkiem PO, jego ludzie obejmują najważniejsze funkcje w polskich służbach specjalnych. Wpływy Wojciecha Brochwicza, adwokata Janusza Kaczmarka, zaczynają niepokoić nie tylko opozycję. Najpierw audyt w służbach, a potem decyzje personalne – zapowiadał po wygranych wyborach Paweł Graś (PO). Mimo to jeszcze przed audytem nowy rząd przeprowadza w tej sferze radykalne zmiany. Według posłów opozycji, ich głównym autorem jest Wojciech Brochwicz, były wiceszef MSWiA, dziś doradca PO, a wcześniej Andrzeja Barcikowskiego (w czasach rządów SLD szefa ABW) »Tu
58.
Afera korupcyjna w ZUS – zatrzymanie prezesa ZUS (forsowanego przez Tuska) Sylwestra R z PO. »Tu
59.
Afera boiskowa – tzw orliki kryte szkodliwą chińską murawą, »Tuprzeznaczone w do prywatyzacji. I »Tu
60.
Afera stoczniowa – „katar Grada” »Tu
60.01
Afera nieuczciwego przetargu w sprawie Stoczni, nieznany nabywca, handlarze bronią »Tu
61.
Afera NIK – skok na niezależność Najwyższej Izby Kontroli. (m.in Prywatna firma pośrednio będzie mogła wpływać na proces kontrolny.) »Tu
62.
Afera hazardowa Black Jack (Chlebowski i Drzewiecki lobbowali w interesie kolesiów z sieci kasyn gry) »Tu
62.01
Zmiany w ustawie które likwidują kontrolę nad hazardem. »Tu
62.02
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów a w 2009 mianowany przez PO prezes ZUS zamieszany w aferę z automatami o niskich wygranych »Tu
62.03
Przyjęta ekspresowo tzw. ustawa hazardowa, miała ograniczyć hazard. Biznesmeni z branży kasyn – tacy jak Ryszard „Rysio” Sobiesiak – mogą jednak zacierać ręce, bo na nowych przepisach stracą głównie właściciele restauracji, kawiarni i pubów. »Tu a »Tu krytyka tego działania.
62.04
Nowe “lub czasopisma” , tym razem “lub przez internet” »Tu
62.05
Ze stenogramów z podsłuchów CBA wynikało, że biznesmeni od hazardu obawiali się najbardziej dopłat i zależało im na niedopuszczeniu do wideoloterii. Oba postulaty są w projekcie rządowym uwzględnione. Opinia publiczna niewiele jednak może się na ten temat dowiedzieć, bo znaczna część mediów mocno przyhamowała badanie tej afery.
»Tu
62.06
Rząd zabraniając nam grania w pokera online a także obstawiania meczów w ten sposób – lobbuje “swoje” sposoby na hazard, czyli głównie pozostawia nam wybór gry w totolotka, albo u naziemnych bukmacherów czy kasyn u których w wyniku ustawy podniesione zostały podatki. »Tu
62.07
Przyjęta ustawa, mocno negatywnie wpływa na budżet. »Tu
62.08
Afera hazardowa już pod dywanem. »Tu
63.
Poddanie się w sprawie Eureko »Tu
64.
Poddawanie się w sprawach wytoczonych MON przez żołnierzy WSI bez obrony (dot. Aneksu). Decyzja min.Klicha. »Tu
65.
Afera nacisków na prokuratury : Miłoszewski (w sprawie przeciw Ziobrze) odmówił, to prokurator z Łodzi miała powiedzieć, że “teraz ją przeniosą do Gołdapi lub Suwałk”. »Tu
66.
Afera w prok.Rzeszowskiej. Odwołano szefową Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie za brak postępów i nie wszczynanie sprawy “łapówkarskiej” przeciwko Kamińskiemu za … wręczenie przez CBA pieniędzy Piotrowi Rybie i Andrzejowi K., którzy za łapówkę obiecywali odrolnienie działki pod Mrągowem. »Tu
67.
Afera z 50 krotnym zmniejszeniem podatków od pól golfowych -Drzewiecki dla Wejherta ITI
68.
Łukasz Lorentowicz, były asystent posłanki Beaty Sawickiej, twierdzi, że Sawicka, a także Mirosław Drzewiecki, naciskali na niego, by składał korzystne dla Platformy zeznania w sprawie finansowania kampanii prezydenckiej Donalda Tuska w 2005 r. »Tu
69.
Afera zw.ze zniknięciem planów inwestycji wokół stadionu. Przeszły w prywatne ręce? (na razie jeszcze cisza)
70.
Spółka MGGP żony Grada i kolegi wygrywa rządowe przetargi »Tu i »Tu. Kosztuje to polskich podatników 400mln unijnej kary
71.
Afera z przejmowaniem majątku stoczni przez spółki córki. Zakup przez spółkę, po czym regulacja długów wobec niej w pierwszej kolejności. Ustawa stoczniowa. »Tu
72.
Afera z bezprawnym oskarżeniem Kamińskiego z naciskami na prokuratorów w tle. »Tu
73.
Złamanie prawa przez Tuska przy zwalnianiu Kamińskiego »Tu
73.01
A jakie jest nowe CBA? Ano PO-wskie pełną gębą. Niewygodny Piskorski.»Tu
74.
Afera Walz-Zubrzycki – Wynajęcie prywatnej firmy ochroniarskiej za pieniądze podatnika do likwidacji KDT. »Tu
75.
Obejmowanie internetu totalną kontrolą. »Tu Przejmowanie NASK przez ABW! »Tu
76.
Skandaliczne dofinansowanie OPLA »Tu
77.
Awans osoby zamieszanej w sprawę Olewnika na wice-szefa CBA (oczywiście już po odwołaniu Kamińskiego) »Tu
78.
Porażka rządu w sporze z J&S. (sprawa Pawlaka, ale czy tylko?) »Tu
79.
Likwidacja Instytutu Polskiego w Paryżu »Tu
80.
Wykorzystywanie podsłuchów rozmów prywatnych przez wysokich urzędników ABW »Tu
81.
MEN – Hall – Czytanie fragmentów, czyli ogłupianie narodu »Tu
81.01
Uzgadnianie podręczników historii z Niemcami »Tu i analizy »Tu i »Tu
81.02
Z Rosjanami oczywiście też! »Tu
81.03.
Za to na wychowanie seksualne pieniądze się znajdą. Wot i edukacja, a kto się sprzeciwi temu proces… »Tu
81.04.
Nauczyciele są zszokowani tym pomysłem, gdyż nie mają wątpliwości, że taka zmiana reguł jeszcze bardziej obniży wymagania w szkołach, pogarszając ich poziom. Zagrożone są zwłaszcza przedmioty uważane w Polsce za trudne, a więc matematyka i fizyka. – Dzieciaki nie będą miały motywacji, aby się ich uczyć. Ogłupiania Narodu ciąg dalszy. »Tu
81.05
.
Zabawa z powodzią »Tu
82.
Rozmontowywanie systemu emerytalnego na skutek bieżących potrzeb»Tu i uaktualnienie »Tu
82.01
Najbardziej szalony pomysł na odebranie pieniędzy obywatelom. Wciąż nie wiadomo, co stanie się z naszymi emeryturami. Politycy majstrują przy systemie, propozycji jest kilka, włącznie z rezygnacją z II filara.»Tu
83.
Afera z projektem budowy Orlików »Tu
84.
Zlikwidowanie polskiej wiekszości w spółce EuRoPol Gaz “Porozumienie z Gazpromem” »Tu i ocena Guzowatego »Tu i »Tu
84.01
Uzależnienie na lata od rosyjskiego gazu »Tu
Nieudolność rządu pozwoliły Gazpromowi na obniżki dla innych odbiorców.»Tu
85.
“Sukces” w sprawie CO2 »Tu i »Tu
86.
Akcja oczerniania przeciwników politycznych. Brudna polityka w Lubinie.»Tu
86.01
Podobne akcje w Białogardzie »Tu (Trochę sosu. »Tu)
87.
Umorzenie śledztwa w sprawie przeciekowej »Tu i »Tu
87.01
CBŚ pracowała dla Kaczmarka. »Tu
87.02
Kaczmarek, Kornatowski, Krauze mocniejsi niż prokuratura »Tu
88.
Szantaż wyborczy w Białogardzie. Karpiniuk: Wybierzecie kandydata PO będą pieniądze na szpital! Releacja dźwiękowa
89.
Afera z brakiem środków w NFZ. 300 ludzi może stracić wzrok »Tu
90.
Dyspozycjyjny wobec SB prokurator – prokuratorem krajowym u Czumy.»Tu
91.
Wiceminister zdrowia Krzysztof Grzegorek PO, podejrzany o przekupstwo i mataczenie »Tu Poseł znany z wys”K”okiej kultury »Tu
91.01
Siedem zarzutów przy okazji afery J&J »Tu
92.
Afera z wykorzystywaniem majątku skarbu państwa przez kolegów PO. Dzierżawa czorsztyńskiego ZEW»Tu
92.01
Sobiesiak i PO. Bliższe kontakty w okolicach Czorsztyna. »Tu
92.02
Łup wyborczy ZEW Niedzica. »Tu
92.03
Rozwinięcie dotyczące przetargu w Czorsztynie na dzierżawę wyciągu narciarskiego wraz z infrastrukturą zlokalizowanego na Polanie Sosny w Niedzicy »Tu
93.
Postać zaproponowanej ustawy hazardowej ma charakter aferalny! Jednymi z głównych beneficjentów tej regulacji będą niedawni negatywni bohaterowie tzw. afery hazardowej. »Tu
94.
Szef krakowskiej i członek zarządu Platformy Obywatelskiej oraz starosta krakowski z PO, pracowali w firmie, przez którą wyprowadzono za granicę miliony złotych »Tu
95.
Mobbing polityczny w wykonaniu PO. Śmiał się z Platformy stracił pracę.»Tu
96.
Firma senatora Tomasza Misiaka zawarła z Pocztą Polską kilkanaście kontraktów na łączną wartość około 12 milionów złotych – podaje Tvp.info. W tym samym czasie Misiak pracował w Senacie nad rozwiązaniami prawnymi dotyczącymi Poczty Polskiej. »Tu
97.
Zomowiec z PO szefem KSC »Tu miał zostać a »Tu jest.
98.
Afera z konkursami w Ratuszu. Hanna Gronkiewicz-Waltz ustawiała konkursy pod z góry ustalonych kandydatów. »Tu
99.
Pieniądze na działalność instytutu, którym kieruje żona ministra, przekazywały spółki skarbu państwa i koncerny działające na rynku zbrojeniowym »Tu Inna afera z żoną Klicha »Tu
Jeśli znajdziecie państwo informację o aferze PO nie umieszczonej w poście, zapewniam że brak uzupełnię i po otrzymaniu linka Afery PO będą pełniejsze.
Jeśli znajdziecie dowód że któryś z punktów nie zawiera prawdy zgłoście link i dowody – po analizie usunę.
Punkt 100
dotyczy rozdrapywania państwa. Afery PO w tym punkcie będą zapewne bardzo długie.
W poscie Afery PO staram się przypisywać linki z portali i gazet przychylnych PO. Nie o wszystkim jednak one piszą.
Pierwotną listę podaną przez Polina (62.pkty) i bez linków znalazłem nafrondzie po śladzie ztego komentarza.
Nie, nie jestem za PiS, dla mnie to oni wszyscy są anty-Polakami i powinni zakończyć swój żywot w gazowniach. Amen.
Źródło, a w nim odnośniki do dowodów i ustaleń w/w sprawach.
(wklejam 99 pierwszych z powodu ograniczeń znakowych, reszta w linku do źródła)
Zacznę od wstrząsającego początku.
0.
Czyli od manipulacji wyborami 2007. »Tu. Dalej kolejność przypadkowa.
0.01
Fałszerstwo 2010 »Tu Kandydatka PiS, która według protokołu nie zdobyła ani jednego głosu, po interwencji sądu ma ich już 19
1.
Graś – cieć u Niemca, firma nie istnieje od 20 lat, umowy nie pokazuje. Podejrzewany wcześniej o kontakty z oficerami rozwiązanej WSI, za co sam złożył rezygnacje z funkcji sekretarza stanu. »Tu Żeby się śpieszyli to nie widać »Tu, a miało być szybko i sprawnie (obietnica Tuska) »Tu
2.
Likwidacja stoczni polskich – podczas gdy Niemcy dofinansowują swoje upadające »Tu
3.
Likwidacja mediów publicznych »Tu
4.
Rozbrajanie polskiej armii »Tu, a może jeszcze gorzej »Tu
4.01
Skutki polityki obronnej PO – wywiad z gen.Skrzypczakiem, »Tu
4.02
Dymisje generałów. Ludzie z honorem nie będą firmować WP w likwidacji»Tu
4.03
Grom się sypie »Tu
4.04
Kolejna dymisja. Tym razem sprzeciw wobec oszczędzaniu na armii. Brakuje na szkolenia »Tu
4.05
Polska bez marynarki wojennej. »Tu
5.
Likwidacja 3 tys. etatów (!) w polskiej policji »Tu
6.
Likwidacja 100 placówek sądowych »Tu
7.
Afera sprzedaży szpitala im Biernackiego szpitala im.Babińskiego w Krakowie wpisanego do rejestru zabytków »Tu
7.01
Też o szpitalu Babińskiego, tym razem Wrocław i lody na działce »Tu
7.02
A tak PO wałkuje uzdrowiska. Konstancin »Tu
7.03
Uzdrowiska zmieniamy w SPA – nie dla biedniejszych. »Tu
8.
Powoływanie na ambasadorów aparatczyków PRL, a może gorzej bo absolwentów Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych »Tu
9.
Senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Misiak przewodnicząc komisji gospodarki narodowej, która pracowała nad specustawą stoczniową, zgłaszał do niej poprawki. Później – jak napisała “Gazeta Wyborcza” – firma Work Service, której Misiak jest współwłaścicielem, dostała bez przetargu zlecenie przy jej realizacji. »Tu
9.01.
Senator Tomasz Misiak, który w zeszłym roku z hukiem rozstał się z Platformą wraca do PO? »Tu
10.
NIK – Kopacz wydała 300 mln na nieprawidłowe dofinansowanie szpitali»Tu
11.
Afera przekrętów Karnowskiego w Sopocie »Tu Są zarzuty. 5. »Tu
11.01
Manipulacje medialne. Olejnik & Niesiołowski
12.
W Sejmie stanęły prace nad tzw. pakietem ustaw Misiaka, które miały zapobiec korupcji i zakazać politykom wszelkiej działalności biznesowej.»Tu
13.
Najwyższa Izba Kontroli zarzuca resortowi, że bez potrzeby przekazał 10 milionów złotych klinice kierowanej przez senatora PO. »Tu
14.
Uchwalony budżet i jego nowelizacja okazuje się być z kosmosu »Tu
Skutki to dno w kasie państwowej. »Tu
15.
Internet pod kontrolą – nie tylko serwis opisujący życie miasta, ale i strona www o psach czy kotach będą mogły zostać uznane za publikacje prasowe i podlegać obowiązkowej rejestracji »Tu i »Tu oraz »Tu
15.01
Rząd szykuje nam koniec internetowej wolności ! »Tu
15.02
Policja będzie śledzić internautów. »Tu
15.03.
Urząd Komunikacji Elektronicznej, bez naszej wiedzy, rozpoczął spis powszechny wszystkich Internautów w Polsce. Do 11 czerwca br. providerzy Internetu zobowiązani są do przekazania danych wszystkich swoich abonentów. GIODO śpi. »Tu To naprawdę koniec wolności w internecie.
16.
Schetyna postanowił pozbyć się resortowego osiedla na warszawskich Kabatach – za bezcen »Tu
17.
Afera pożyczkowa Palikota – do Palikota z anonimowych spółek w rajach podatkowych płyną milionowe pożyczki »Tu
18.
Afera finansowania kampanii Palikota – po kilkanaście tysięcy wpłacali emeryci i studenci – niektórzy z tych ostatnich teraz się mu wysługują »Tu
19.Gdybym nie czuł się zobowiązany historycznymi zaszłościami, nie poszedłbym głosować na lewicę, poparłbym Platformę Obywatelską – deklaruje w rozmowie z “Dziennikiem” Jerzy Urban, redaktor naczelny “Nie” i b. rzecznik generała Jaruzelskiego »Tu
18.01
Studenci, którzy w 2005 r. sponsorowali jego kampanię, pracują w urzędach kierowanych przez Platformę. »Tu
19.
Zniszczenie raportu Pitery o CBA »Tu
20.
PO oddała Świnoujście Niemcom w spocie wyborczym – poparcie Niemców»Tu <- To była (mam nadzieję) głupota, bo jeśli ktoś zrobiłby coś takiego świadomie (np niemiecka firma reklamowa, hmm wtedy odkreślę). Zatem w zamian:
Minister Gawłowski (Środowisko) i interesy jego żony »Tu
21.
Afera Sulorza i Krzyworzeki z PO w Krakowie- wyprowadzanie pieniędzy z Kraków Business Parku »Tu
22.
Wycieczka Tuska do Machu Picchu z całą rodzina za pieniądze podatników »Tu
22.01
Tuska niespełnione obietnice o oszczędnościach »Tu
23.
Afera Kudryckiej – kontrola na UJ w związku z jedną pracą magisterską. Zapędy totalitarne. Rzecznik Kudryckiej jest doradcą Instytutu Wałęsy.»Tu
24.
Afera Atamańczuka – zarzuty posiadania narkotyków, prowadzenia samochodu pod wpływem środków odurzających i próby przekupstwa policjanta »Tu Aktualności »Tu i »Tu
25.
Afera Misiaka – Ewa Mandziou – prywatnie narzeczona Misiaka, nie musiała płacić za przelot rządowym samolotem. »Tu
26.
Afera kopaczy w piłkę – Donald Tusk, Grzegorz Schetyna i kilku innych posłów PO grali w piłkę, zamiast być w Sejmie i głosować. Premier z kolegami uprawiał sport w czasie, kiedy głosowano nad wetem prezydenta i debatowano o policyjnych emeryturach»Tu
27.
Afera Pitery i jej sukces – dorsz za 8.20 zł »Tu
28.
Nowy wątek w aferze sopockiej. Według Rz, przestępca z Krakowa po kupieniu atrakcyjnej nieruchomości od miasta Sopot zatrudnił syna szefa tamtejszej Platformy Obywatelskiej. »Tu
29.
Afera Czumy – długi w USA i nepotyzm – rzecznikiem resortu przyjaciel córki Czumy »Tu
30.
Afera ws. wypowiedzi Gromosława Czempińskiego – oficera SB prowadzącego Olechowskiego – iż brał czynny udział w utworzeniu PO»Tu
31.
tajemnicza zmiana w ustawie- szpitale zamienią się w hotele i kluby »Tu
32.
Afera Komorowskiego – Komorowski zataił przed prokuraturą informacje o niektórych spotkaniach i ich charakterze z oficerem dawnej WSI w prowokacji służb dot. rozwiązania WSI »Tu
33.
Afera KRUS – państwowa kasa zasila liderów PSL »Tu
34.
Afera senatora PO Abgarowicza- miał próbować ukryć ponad 700 tys. zł. Według funkcjonariuszy CBA, parlamentarzysta w oświadczeniach majątkowych z lat 2001-2006 wielokrotnie kłamał »Tu
35.
Afera Wojnarowskiego-Sawickiej – jest udziałowcem firmy, handlującej szpitalnymi długami »Tu
36.
Zwalnianie z więzień przestępców mafii pruszkowskiej – 28 maja 2008 więzienne mury opuściło trzech bossów gangu: Zygmunt R. ps. Bolo, Ryszard Sz. ps. Kajtek oraz Janusz P. ps. Parasol. Poza tym na przełomie ostatnich miesięcy na wolność wyszło 35 innych “pruszkowiaków”, którzy odpowiadają m.in. za napady i handel narkotykami »Tu
37.
Głupota? Min Sprawiedliwości – wykreślić z kodeksu karnego przepis, który narzuca sądowi orzekanie najwyższego wymiaru kary dla bandytów.»Tu
Nie, nieudolność! Na szczęście próba nieudana. Ustawa niezgodna z konstytucją nie przeszła »Tu
38.
Afera Fabiszewskiej – zarządza rządowym programem walki z rakiem i prowadzi firmę, która na nim zarabia »Tu
39.
Umorzenie śledztwa ws. Kulczyk – Auganow. No cóż. Podobno to Kulczyk (zamieszany w aferę Orlenu) buduje już autostradę – najdroższą w Europie… »Tu
40.
Afera spółki J&S – Pawlak skasował jej w grudniu 2007 r. prawie pół miliarda złotych kary, a Jacek Dubois, pełnomocnik prawny Platformy Obywatelskiej, od wielu lat zasiada w radzie nadzorczej J&S Energy »Tu
41.
Umorzenie śledztwa ws afery paliwowej »Tu
41.01.
Kolejna porażka w pełnym wymiarze (I.2010) »Tu
42.
Polscy dyplomaci, powołując się na wytyczne ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, zrywają kontakty z działaczami polonijnymi krytycznymi wobec rządu »Tu
43.
Wiceszefem ABW – Zdzisław Skorża – niby kolega Pawlaka z akademika, były oficer SB – w „nocnej zmianie” mówi wyłącznie po rosyjsku! »Tu
44.
„Prywatyzacja” PKO BP, Giełdy, LOT, PKP, Poczty Polskiej, złóż naturalnych, …
45.
Afera Bondaryka – pobory z Telekomunikacji 0,5 mln zł Ery 1,5 mln a funkcja szefa służb specjalnych »Tu
46.
Afera Marka Bondaryka. brata szefa ABW – przemyt złota z Belgii do Kaliningradu ! »Tu
47.
Afera Ćwiąkalskiego – mianował Michalskiego szefem Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Nowy szef Prokuratury Apelacyjnej w 2002 doprowadził do uwolnienia polonijnego biznesmena podejrzanego o podżeganie do zabójstwa generała Marka Papały »Tu
48.
Waltz – finansuje z publicznych pieniędzy najdroższą na świecie oczyszczalnie ścieków w Warszawie »Tu
49.
Waltz – ofiarowanie ITI 500 mln publicznych pieniędzy na stadion Legii»Tu
49.01
To jedna z przyczyn. Dług wdzięczności. »Tu
49.02
Fakt tej przyjaźni potwierdził 16.V.2010r. Andrzej Wajda »Tu i oryginalny materiał video »Tu
50.
Czystki w prokuraturze – wracają obrońcy SB eków »Tu
Afery PO
51.
Afera Chlebowskiego – doprowadził swymi rządami w Żarowie do katastrofy finansowej tej gminy »Tu
52.
Burmistrz Kraśnika (!) Piotr Czubiński PO podejrzewany o korupcję »Tu
53.
Umorzono śledztwo w sprawie defraudacji milionów złotych w słynnym Laboratorium Frakcjonowania Osocza »Tu
54.
Uniewinnienie Aleksandry Jakubowskiej, ale również z powodu nie wykrycia sprawców umorzono postępowanie w sprawie tzw. Grupy Trzymającej Władzę »Tu
55.
Uwolnienie podejrzanych w aferze w COS »Tu
56.
Cofnięcie nakazu zatrzymania Ryszarda Krauze, który po cichu zgłosił się do prokuratury, odmówił złożenia zeznań, z powrotem wrócił zagranicę»Tu
57.
Afera Brochwicza – stał się najbardziej wpływową osobą w polskich tajnych służbach. Mimo, że formalnie jest tylko szeregowym członkiem PO, jego ludzie obejmują najważniejsze funkcje w polskich służbach specjalnych. Wpływy Wojciecha Brochwicza, adwokata Janusza Kaczmarka, zaczynają niepokoić nie tylko opozycję. Najpierw audyt w służbach, a potem decyzje personalne – zapowiadał po wygranych wyborach Paweł Graś (PO). Mimo to jeszcze przed audytem nowy rząd przeprowadza w tej sferze radykalne zmiany. Według posłów opozycji, ich głównym autorem jest Wojciech Brochwicz, były wiceszef MSWiA, dziś doradca PO, a wcześniej Andrzeja Barcikowskiego (w czasach rządów SLD szefa ABW) »Tu
58.
Afera korupcyjna w ZUS – zatrzymanie prezesa ZUS (forsowanego przez Tuska) Sylwestra R z PO. »Tu
59.
Afera boiskowa – tzw orliki kryte szkodliwą chińską murawą, »Tuprzeznaczone w do prywatyzacji. I »Tu
60.
Afera stoczniowa – „katar Grada” »Tu
60.01
Afera nieuczciwego przetargu w sprawie Stoczni, nieznany nabywca, handlarze bronią »Tu
61.
Afera NIK – skok na niezależność Najwyższej Izby Kontroli. (m.in Prywatna firma pośrednio będzie mogła wpływać na proces kontrolny.) »Tu
62.
Afera hazardowa Black Jack (Chlebowski i Drzewiecki lobbowali w interesie kolesiów z sieci kasyn gry) »Tu
62.01
Zmiany w ustawie które likwidują kontrolę nad hazardem. »Tu
62.02
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów a w 2009 mianowany przez PO prezes ZUS zamieszany w aferę z automatami o niskich wygranych »Tu
62.03
Przyjęta ekspresowo tzw. ustawa hazardowa, miała ograniczyć hazard. Biznesmeni z branży kasyn – tacy jak Ryszard „Rysio” Sobiesiak – mogą jednak zacierać ręce, bo na nowych przepisach stracą głównie właściciele restauracji, kawiarni i pubów. »Tu a »Tu krytyka tego działania.
62.04
Nowe “lub czasopisma” , tym razem “lub przez internet” »Tu
62.05
Ze stenogramów z podsłuchów CBA wynikało, że biznesmeni od hazardu obawiali się najbardziej dopłat i zależało im na niedopuszczeniu do wideoloterii. Oba postulaty są w projekcie rządowym uwzględnione. Opinia publiczna niewiele jednak może się na ten temat dowiedzieć, bo znaczna część mediów mocno przyhamowała badanie tej afery.
»Tu
62.06
Rząd zabraniając nam grania w pokera online a także obstawiania meczów w ten sposób – lobbuje “swoje” sposoby na hazard, czyli głównie pozostawia nam wybór gry w totolotka, albo u naziemnych bukmacherów czy kasyn u których w wyniku ustawy podniesione zostały podatki. »Tu
62.07
Przyjęta ustawa, mocno negatywnie wpływa na budżet. »Tu
62.08
Afera hazardowa już pod dywanem. »Tu
63.
Poddanie się w sprawie Eureko »Tu
64.
Poddawanie się w sprawach wytoczonych MON przez żołnierzy WSI bez obrony (dot. Aneksu). Decyzja min.Klicha. »Tu
65.
Afera nacisków na prokuratury : Miłoszewski (w sprawie przeciw Ziobrze) odmówił, to prokurator z Łodzi miała powiedzieć, że “teraz ją przeniosą do Gołdapi lub Suwałk”. »Tu
66.
Afera w prok.Rzeszowskiej. Odwołano szefową Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie za brak postępów i nie wszczynanie sprawy “łapówkarskiej” przeciwko Kamińskiemu za … wręczenie przez CBA pieniędzy Piotrowi Rybie i Andrzejowi K., którzy za łapówkę obiecywali odrolnienie działki pod Mrągowem. »Tu
67.
Afera z 50 krotnym zmniejszeniem podatków od pól golfowych -Drzewiecki dla Wejherta ITI
68.
Łukasz Lorentowicz, były asystent posłanki Beaty Sawickiej, twierdzi, że Sawicka, a także Mirosław Drzewiecki, naciskali na niego, by składał korzystne dla Platformy zeznania w sprawie finansowania kampanii prezydenckiej Donalda Tuska w 2005 r. »Tu
69.
Afera zw.ze zniknięciem planów inwestycji wokół stadionu. Przeszły w prywatne ręce? (na razie jeszcze cisza)
70.
Spółka MGGP żony Grada i kolegi wygrywa rządowe przetargi »Tu i »Tu. Kosztuje to polskich podatników 400mln unijnej kary
71.
Afera z przejmowaniem majątku stoczni przez spółki córki. Zakup przez spółkę, po czym regulacja długów wobec niej w pierwszej kolejności. Ustawa stoczniowa. »Tu
72.
Afera z bezprawnym oskarżeniem Kamińskiego z naciskami na prokuratorów w tle. »Tu
73.
Złamanie prawa przez Tuska przy zwalnianiu Kamińskiego »Tu
73.01
A jakie jest nowe CBA? Ano PO-wskie pełną gębą. Niewygodny Piskorski.»Tu
74.
Afera Walz-Zubrzycki – Wynajęcie prywatnej firmy ochroniarskiej za pieniądze podatnika do likwidacji KDT. »Tu
75.
Obejmowanie internetu totalną kontrolą. »Tu Przejmowanie NASK przez ABW! »Tu
76.
Skandaliczne dofinansowanie OPLA »Tu
77.
Awans osoby zamieszanej w sprawę Olewnika na wice-szefa CBA (oczywiście już po odwołaniu Kamińskiego) »Tu
78.
Porażka rządu w sporze z J&S. (sprawa Pawlaka, ale czy tylko?) »Tu
79.
Likwidacja Instytutu Polskiego w Paryżu »Tu
80.
Wykorzystywanie podsłuchów rozmów prywatnych przez wysokich urzędników ABW »Tu
81.
MEN – Hall – Czytanie fragmentów, czyli ogłupianie narodu »Tu
81.01
Uzgadnianie podręczników historii z Niemcami »Tu i analizy »Tu i »Tu
81.02
Z Rosjanami oczywiście też! »Tu
81.03.
Za to na wychowanie seksualne pieniądze się znajdą. Wot i edukacja, a kto się sprzeciwi temu proces… »Tu
81.04.
Nauczyciele są zszokowani tym pomysłem, gdyż nie mają wątpliwości, że taka zmiana reguł jeszcze bardziej obniży wymagania w szkołach, pogarszając ich poziom. Zagrożone są zwłaszcza przedmioty uważane w Polsce za trudne, a więc matematyka i fizyka. – Dzieciaki nie będą miały motywacji, aby się ich uczyć. Ogłupiania Narodu ciąg dalszy. »Tu
81.05
.
Zabawa z powodzią »Tu
82.
Rozmontowywanie systemu emerytalnego na skutek bieżących potrzeb»Tu i uaktualnienie »Tu
82.01
Najbardziej szalony pomysł na odebranie pieniędzy obywatelom. Wciąż nie wiadomo, co stanie się z naszymi emeryturami. Politycy majstrują przy systemie, propozycji jest kilka, włącznie z rezygnacją z II filara.»Tu
83.
Afera z projektem budowy Orlików »Tu
84.
Zlikwidowanie polskiej wiekszości w spółce EuRoPol Gaz “Porozumienie z Gazpromem” »Tu i ocena Guzowatego »Tu i »Tu
84.01
Uzależnienie na lata od rosyjskiego gazu »Tu
Nieudolność rządu pozwoliły Gazpromowi na obniżki dla innych odbiorców.»Tu
85.
“Sukces” w sprawie CO2 »Tu i »Tu
86.
Akcja oczerniania przeciwników politycznych. Brudna polityka w Lubinie.»Tu
86.01
Podobne akcje w Białogardzie »Tu (Trochę sosu. »Tu)
87.
Umorzenie śledztwa w sprawie przeciekowej »Tu i »Tu
87.01
CBŚ pracowała dla Kaczmarka. »Tu
87.02
Kaczmarek, Kornatowski, Krauze mocniejsi niż prokuratura »Tu
88.
Szantaż wyborczy w Białogardzie. Karpiniuk: Wybierzecie kandydata PO będą pieniądze na szpital! Releacja dźwiękowa
89.
Afera z brakiem środków w NFZ. 300 ludzi może stracić wzrok »Tu
90.
Dyspozycjyjny wobec SB prokurator – prokuratorem krajowym u Czumy.»Tu
91.
Wiceminister zdrowia Krzysztof Grzegorek PO, podejrzany o przekupstwo i mataczenie »Tu Poseł znany z wys”K”okiej kultury »Tu
91.01
Siedem zarzutów przy okazji afery J&J »Tu
92.
Afera z wykorzystywaniem majątku skarbu państwa przez kolegów PO. Dzierżawa czorsztyńskiego ZEW»Tu
92.01
Sobiesiak i PO. Bliższe kontakty w okolicach Czorsztyna. »Tu
92.02
Łup wyborczy ZEW Niedzica. »Tu
92.03
Rozwinięcie dotyczące przetargu w Czorsztynie na dzierżawę wyciągu narciarskiego wraz z infrastrukturą zlokalizowanego na Polanie Sosny w Niedzicy »Tu
93.
Postać zaproponowanej ustawy hazardowej ma charakter aferalny! Jednymi z głównych beneficjentów tej regulacji będą niedawni negatywni bohaterowie tzw. afery hazardowej. »Tu
94.
Szef krakowskiej i członek zarządu Platformy Obywatelskiej oraz starosta krakowski z PO, pracowali w firmie, przez którą wyprowadzono za granicę miliony złotych »Tu
95.
Mobbing polityczny w wykonaniu PO. Śmiał się z Platformy stracił pracę.»Tu
96.
Firma senatora Tomasza Misiaka zawarła z Pocztą Polską kilkanaście kontraktów na łączną wartość około 12 milionów złotych – podaje Tvp.info. W tym samym czasie Misiak pracował w Senacie nad rozwiązaniami prawnymi dotyczącymi Poczty Polskiej. »Tu
97.
Zomowiec z PO szefem KSC »Tu miał zostać a »Tu jest.
98.
Afera z konkursami w Ratuszu. Hanna Gronkiewicz-Waltz ustawiała konkursy pod z góry ustalonych kandydatów. »Tu
99.
Pieniądze na działalność instytutu, którym kieruje żona ministra, przekazywały spółki skarbu państwa i koncerny działające na rynku zbrojeniowym »Tu Inna afera z żoną Klicha »Tu
Jeśli znajdziecie państwo informację o aferze PO nie umieszczonej w poście, zapewniam że brak uzupełnię i po otrzymaniu linka Afery PO będą pełniejsze.
Jeśli znajdziecie dowód że któryś z punktów nie zawiera prawdy zgłoście link i dowody – po analizie usunę.
Punkt 100
dotyczy rozdrapywania państwa. Afery PO w tym punkcie będą zapewne bardzo długie.
W poscie Afery PO staram się przypisywać linki z portali i gazet przychylnych PO. Nie o wszystkim jednak one piszą.
Pierwotną listę podaną przez Polina (62.pkty) i bez linków znalazłem nafrondzie po śladzie ztego komentarza.
Nie, nie jestem za PiS, dla mnie to oni wszyscy są anty-Polakami i powinni zakończyć swój żywot w gazowniach. Amen.
Źródło, a w nim odnośniki do dowodów i ustaleń w/w sprawach.
Młodzi kibice Legii Warszawa, którzy w rocznicę śmierci Kazimierza Deyny odpalili race przed pomnikiem piłkarza zostali zatrzymani przez policję. Jak ustalił portal niezalezna.pl nastolatkami zajmie się teraz sąd rodzinny.
Pierwsze doniesienia o zatrzymaniu nastoletnich kibiców pojawiły się w mediach społecznościowych. Okazuje się, że gdy kibice Legii zebrali się pod pomnikiem Kazimierza Deyny w dniu, w którym przypadała 24. rocznica jego śmierci, zapalili znicze i złożyli wieniec, a następnie przy odpalonych racach śpiewali na cześć legendarnego piłkarza. Hołd Deynie złożono także minutą ciszy.
Jak wynika z ustaleń portalu niezalezna.pl w związku z odpaleniem rac zatrzymanych zostało dwóch nastoletnich kibiców w wieku 12 i 14 lat. Zatrzymanie młodych kibiców potwierdza policja. Interwencja odbyła się na podstawie art. 51 kodeksu wykroczeń dotyczącego zakłócania spokoju i porządku publicznego.
Art. 51 § 1 stanowi:
„Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu (orzekanej w wymiarze od 5 do 30 dni) , ograniczenia wolności ( trwa 1 miesiąc) albo grzywny (wymierzanej w wysokości od 20 do 5000 złotych)”.
- Trwają czynności procesowe. Czeka nas jeszcze przesłuchanie świadków. Sprawa będzie skierowana do sądu rodzinnego – tłumaczy w rozmowie z portalem niezalezna.pl asp. Robert Opas ze stołecznej policji.
niezależna.pl
Taa oczywiście rok temu i podczas odsłonięcia pomnika race nikomu nie przeszkadzały, gdyż nie odbywał się jakże bardzo ważny "Wielki Mecz" Politycy vs Gwiazdy TVN
Najlepszy komentarz (136 piw)
o................i
• 2013-09-04, 19:34
Co się dziwić, że młodzież pamiętająca o wielkich Polakach, przeszkadza zdradzieckim władzom. Premier mówi "polskość to nienormalność", naczelna telewizja partyjna pluje jadem na wartości, krzyż i naród, a media i MSZ każą przepraszać tak plugawe narody jak Meksykanie. którzy traktowali Polki jak szmaty czy Litwini prześladujący Polaków. Niestety nie ma dla nas żadnej nadziei, bo większość społeczeństwa to głąby, którym wystarczy powiedzieć, że trzeba napluć na flagę by być światowcem i robią co im się każe. Gdzie się podziała godność narodu, który sam pokonał cały islam, a potem zdeptał komuchów idących na Europę.
Skok na pieniądze z OFE. Rząd zabiera nam 150 miliardów złotych
Przeczytajcie, bo to bardzo ważna sprawa dla każdego z Was! I ma to więcej wspólnego z sadyzmem niż mogłoby wam się wydawać! Dla dociekliwych artykuł: ZAJEBANA KASA
Rząd właśnie zajebał wam/waszym starym w sumie 150 000 000 000 zł (jeśli były odkładane w OFE) !
W przeciwieństwie do ZUS`u ta kasa miała być przez was DZIEDZICZONA ! A teraz nie dostaniecie nic. Wszystko to co w pocie czoła odkładali wasi rodzice trafiło do studni bez dna - ZUS`u. TAK SIĘ DYMA FRAJERÓW - przykro mi, ale inaczej nie można tego nazwać.
Jak tam wasze samopoczucie?
P.S. To powinno trafić na główną.
Pusty moderatorze, to nie jest KURWA polityka! To jest nasze życie! Wracaj z tym w podskokach na główną!!!
Przeczytajcie, bo to bardzo ważna sprawa dla każdego z Was! I ma to więcej wspólnego z sadyzmem niż mogłoby wam się wydawać! Dla dociekliwych artykuł: ZAJEBANA KASA
Rząd właśnie zajebał wam/waszym starym w sumie 150 000 000 000 zł (jeśli były odkładane w OFE) !
W przeciwieństwie do ZUS`u ta kasa miała być przez was DZIEDZICZONA ! A teraz nie dostaniecie nic. Wszystko to co w pocie czoła odkładali wasi rodzice trafiło do studni bez dna - ZUS`u. TAK SIĘ DYMA FRAJERÓW - przykro mi, ale inaczej nie można tego nazwać.
Jak tam wasze samopoczucie?
P.S. To powinno trafić na główną.
Pusty moderatorze, to nie jest KURWA polityka! To jest nasze życie! Wracaj z tym w podskokach na główną!!!
Człowiek złotousty!
"Poniższy tekst pochodzi z ulotki rozdawanej na Śląsku. Podejrzewam, że podobne akcje odbywają się w całej Polsce. Świadczy to o masowym budzeniu się Polaków, gdyż nie sposób dostrzec, że Polska jest pod okupacją a nasz naród jest eksterminowany, na co jest wiele dowodów nawet na tym blogu. Ryzykuję publikując tę ulotkę, jednak nie prawnie – w Polsce obowiązuje jeszcze wolność słowa, tak więc nikt nie może mnie ukarać za publikację tej ulotki.
Zaznaczam, że niemal w pełni się zgadzam z jej treścią, z tym jedynie wyjątkiem, że nie można wsadzać wszystkich żydów do jednego wora antypolskości.
Żydzi nie związani z niżej opisaną syjonistyczną konspiracją powinni jednak jasno się przeciw niej opowiedzieć, bowiem nas Polaków jest znacznie więcej i przyjdzie moment, że będą rozliczeni. Eksterminacja Polaków poszła już za daleko i nie możemy się dalej biernie przyglądać jak zabijane są kolejne pokolenia, a nasze państwo niszczone.
Ten blog miał i ma na celu obudzenie społeczeństwa z letargu, cieszę się, że takich stron jest więcej i widać już efekt.
Kryminalne elity panikują, nie bez powodu – bowiem ich służby mają sygnały, że Polacy nie popuszczą. Tak, są jeszcze odważni Polacy – w służbach, policji, w wojsku – gdzie jest ich najwięcej. Ci nie pozwolą by nasz naród był eksterminowany podobnie jak obecnie Palestyńczycy, a wcześniej Rosjanie, Białorusini czy Ukraińcy.
Tak więc powtarzam frazę końcową poniższego dokumentu: kseruj i podaj dalej."
Do Narodu Polskiego
Jeżeli Polska chce istnień jako państwo, a Polacy jako Naród, musi natychmiast wyjść z imperium niemiecko-żydowskiego – Unii Europejskiej i imperialnego zachodu. Rządzenie Polską to nie realizowanie kryminogennych interesów ugrupowań, ale wielka odpowiedzialność za losy Kraju i Narodu przed Bogiem, historią i pokoleniami. To zadanie dla mężów stanu wielkiego formatu narodowego, moralnego i intelektualnego, dla których sprawy Kraju i Narodu stanowią najwyższą wartość, a nie układy międzynarodowe, partyjne i prywata, jak w imperializmie. Każdy Naród musi znać założenia systemu kapitalistycznego i imperialistycznego – komu one służą a komu przynoszą straty. Globalizm to współczesny kolonializm imperialny. Nie dba on o rozwój kraju ani narodów, ponieważ interesuje go tylko zysk. Niszczy on państwa i ich gospodarkę zamieniając w kolonię, rynek zbytu i tanią siłę roboczą.Taki finansowo-przemysłowy system zarządzany jest przez międzynarodowy kapitał i służące mu struktury – Bank Światowy, Fundusz Walutowy. Jeśli Polacy dojdą do władzy muszą sięgać po wzorce mężów stanu jak Kardynał Wyszyński, który nakazywał Polakom nie wchodzenie w układy militarne, ekonomiczne i polityczne z Zachodem, bo one zawsze były zgubne i prowadziły Polskę do upadku. Polska w tym układzie globalnym zachodu straciła suwerenność i nie ma polskiego rządu, tylko rządy komisaryczne, wysługujące się strukturom globalnym. Dlatego tolerowane jest złodziejstwo, korupcja, zbrodnie, dewiacje różnego rodzaju, trwonienie narodowych pieniędzy, wyprzedaż ziemi, przemysłu i całej gospodarki, która jest podstawą do funkcjonowania państwa i społeczeństwa.
Polska wpadła w sidła mniejszości narodowej zwanej syjonistyczną. Wdrapali się oni na barkach nieświadomych robotników do władzy i rękami zbroczonymi krwią Polaków w komunizmie i obecnym globalizmie wpędzili Polaków w imperialną niewolę utajnionymi traktatami i międzynarodowymi układami z Zachodem. Demokracja, solidarność, wolność, niepodległość to wielkie oszustwo tych złodziei zarządzających partiami, spółkami, koncernami, kartelami, mediami i finansami. Złodziejską prywatyzacją przekazali majątek Polaków dla żydowskich pobratymców, zmuszając Polaków do emigracji za chlebem. Pozostalą ludność wyniszczają biologicznie brakiem pracy, lecznictwa a nawet głodem, a młodzież popełnianiem samobójstw i narkotykami. System ten cechuje totalitaryzm, ludobójstwo, wyzysk i pogarda dla człowieka. W wyniku tej antypolskiej polityki Polska strach tereny północno-zachodnie z rozwiniętym wybrzeżem Bałtyckim, przemysł, rolnictwo, lecznictwo i szkolnictwo. Miliony młodych ludzi wyjechało z Polski szukać pracy. Dobra narodowe mają byt pomnażane i przekazywane następnym pokoleniom. Kultura polska ma być chroniona i na niej wychowywana młodzież. Okupant imperialny wprowadził terror ekonomiczny i niszczycielski stosując holokaust liberalny wyniszczający Polaków zatrutą żywnością, nieleczonymi chorobami i toksycznymi szczepionkami.
To zaplanowane działanie żydostwa europejskiego i amerykańskiego. Żydzi opętani chciwością i panowaniem nad światem zadłużają kraje przez swoich bankierów, uzależniają narody i zamieniają ich w swoje kolonie nastawione na wyzysk. O przekazaniu majątku Polaków kapitałowi żydowskiemu zdecydowano w Izraelu. Polecenie to wykonali żydzi zorganizowani w Solidarności [żydzi ukraińscy] oraz Unii Wolności i Platformie Obywatelskiej [żydzi niemieccy]. Kierownikami tego złodziejstwa byli premierzy, prezydenci i ministrowie pochodzenia żydowskiego począwszy od „okrągłego stolu”. I tak: rządy premierów żydowskich rozkradły następującą ilość zakładów o strategkznym znaczeniu dla Polski: Rząd Bieleckiego 1 208 zakładów, Belki 477, Olszewskiego 1, Suchockiej 21, Pawlaka 2 269, Oleksego 598, Cimoszewicza 992, Buzka 1 311, Millera 549, Marcinkiewicza i Kaczyńskiego [PiS] 289, Tuska 724. W wyniku takiej działalności rządzących syndykatów, korporacje i kartele finansowe stały się właścicielami Polski, a Polacy wyrobnikami u tych złodziei i wyzyskiwaczy. W wyniku takiej antypolskiej i niszczycielskiej polityki powstała nowobogacka klasa ze zrabowanego majątku narodowego. Dodatkowo nałożono na Polskę, na kilka pokoleń, oszukańcze długi. Jaruzelski zostawił 35 miliardów dolarów długu, Oleksy powiększył go do 42, Buzek do 69, Miller do 107, Belka do 122, Kaczyński do 205, Tusk do 800 miliardów dolarów. Do Unii Europejskiej wpłacamy rocznie 13 miliardów dolarów. Utrzymanie wojsk w Afganistanie kosztuje Polskę miliard dolarów rocznie [1400 żołnierzy]. W licznych koloniach USA, utrzymywanych jest na nasz koszt 6 000 żołnierzy, którzy ujarzmiają ruchy narodowo wyzwoleńcze tamtych narodów. Dodatkowo Polska będzie płacić do NATO 42 miliony rocznie przez 10 lat.
Żydzi w Polsce zawsze służyli tylko żydom i wrogom Polski, kryjąc się pod nazwiskami polskimi, na przykład syn zbrodniarza Stolzmana [który zmienił nazwisko na Kwaśniewski] – nosi przybrane nazwisko ojca Kwaśniewski, Kalkstein na Kaczyński, Bucholtz na Balcerowicz itp. Około 10 milionów żydów mieszkających w Polsce ukrytych jest pod nazwiskami polskimi i zajmują oni wszystkie kluczowe stanowiska od 1945 roku do dziś. Oni są winni wymordowania AK, patriotów polskich, księży oraz oficerów w Katyniu przez żydowskie NKWD. Żydzi zawsze byli nastawieni wrogo do Polski. Zawsze kolaborowali z silniejszymi. Żydokomuna rządząc Polską nie załatwiła bilionowych odszkodowań wojennych od Niemców dla Polski, ale zadbała o to, aby Niemcy wypłaciły wszystkie odszkodowania wojenne żydom polskim. Żydokomuna również w tajemnicy przed Polakami, wypłaciła krajom kapitalistycznym odszkodowania dla żydów, za utracone mienie w Polsce w następujących sumach: USA 42 miliony dolarów, Francja 65, Holandia 9, Austria 71, Szwajcaria 22, Dania 5, Brytania 16. Była to kradzież Polski, ponieważ Polska nie miała nic do oddania, gdyż wszystko, co posiada zostało zbudowane na gruzach wylącznie przez Polaków, nieludzkimi wyrzeczeniami.
Do tego złodziejskiego procederu dołączono globalizm-UE, który przyniósł Polsce większe straty niż nazizm i II wojna. Przejęto i zniszczono cały potencjał gospodarczy Polski. Powoli przekazuje się północno-zachodnie ziemie z wybrzeżem Bałtyku Niemcom. Zmuszono do opuszczenia kraju młodzież i inteligencję. Na koniec skolonizowano Polskę na rzecz karteli przemysłowo-bankowych zachodzi Unii niemiecko-żydowskiej, terroryzując Polaków bezrobociem, zwolnieniami i podwyżkami.
Likwidację Polski i wyniszczanie Narodu trzeba zatrzymać natychmiast. To zadanie całego Narodu. Polska musi być wolna i suwerenna, rządzona przez Polaków z krwi i pochodzenia, a nie mniejszewików przyfastrygowanych do Polski. Musi być w układzie wschodnim-słowiańskim, współpracując z Rosją [tzn. Narodem Rosyjskim]. Rosja ma też, podobnie jak Polska, wspólnego wroga – żydów.
Zbrodniczej i złodziejskiej działalności żydów nie wolno dłużej przemilczać. Należy pokazywać ich działalności dla komunizmu i obecnego globalizmu. Antynarodową działalnością podważyli oni byt Narodowy, Konstytucję Polską, Polską Rację Stanu i Wolę Narodu. Polska przestała funkcjonować jako państwo, bo nie zabezpiecza bezpieczeństwa ani warunków rozwoju każdej jednostce. O losie Polski mają niepodważalne prawo decydować wyłącznie Polacy, a nie zbrodniarze i złodzieje spod Gwiazdy Dawida. Przejęcie Polski przez międzynarodowy kapitał żydowski pozbawił Polaków bezpieczeństwa narodowego, bytu i niepodległości Polaków. Bezprawne przejęcie majątku Polski przez obcy kapitał imperialny jest kradzieżą własności wszystkich Polaków. Bez zgody Narodu, który jest najwyższą władzą w państwie, taki czyn jest nieważny, bo nie oparty o ogólnonarodowe referendum, niezgodny z Polską Racją Stanu i Konstytucją Polski. Majątek zrabowany musi być odzyskany i znacjonalizowany, bo to majątek Polaków. Sprawcy tego niszczycielskiego procederu muszą być ukarani za zdrada Polski i ludobójstwo.
Zaznaczamy, że zbrodnie te nie podlegają przedawnieniu. Polska ma mieć polskie monopole, a nie imperialne banki i kartele. Górnictwo, hutnictwo, przemysł maszynowy, okrętowy, zbrojeniowy, bogactwa kopalniane, koleje, lasy i jeziora są własnością narodu, a nie prywatną własnością banków. Służyć mają Narodowi i pokoleniom.
Zdrajcy i zbrodniarze zorganizowani w PO, PIS, SLD, PSL, nieustannie rządzą Polską i od okresu przemian likwidują kraj i niszczą Naród. To powinno zmobilizować Polaków do zjednoczenia się do walki z tą zarazą, która ogarnęła kraj. To zadanie całego Narodu, który jest odpowiedzialny za losy kraju przed Bogiem, historią i pokoleniami.Tylko w mądrości i jedności jest siła i zwycięstwo w ogólnonarodowym froncie wyzwolenia celem odsunięcia żydów od władzy, przywrócenia suwerenności Polsce a Polakom Ojczyzny. Dużą rolę do odegrania mają związki zawodowe, młodzież zorganizowana w organizacjach narodowych – Ruch Narodowy, Polska Patriotyczna p. Jankowskiego, Konwent Narodowy, Narodowe Odrodzenie Polski, członkowie partii A. Leppera, (nowej) Ligi Polskich Rodzin, wojsko i Rdzenni Polacy. Słowianie. Nie wolno wybaczyć bez wyrównania krzywd i dawać się germanić czy opluwać przez tych, którzy Polskę skąpali w morzu krwi i usłali mogiłami.
Każdy Polak ma obowiązek, co najmniej raz w miesiącu, brać udział w spotkaniach lokalnych organizacji takich jak stowarzyszenia lub partie, aby poznać ludzi zatroskanych naszymi sprawami oraz wymienić się informacjami niezależnymi od propagandowych mediów.
Każdy Polak ma obowiązek zapoznać się z niezależnymi publikacjami takimi jak ww. Protokoły Obrad Mędrców Syjonu z 1920 r.pl – www.bibula.com wicipolskie.org http: //wolna-polska.pl – nasznowyjork.org polishdub.org marucha.wordpress.coml – polskawalczaca.com – stopsyjonizmowi.com
ZADANIA:
1. Polska ma być suwerenna w układzie słowiańskim,
2. Majątek zrabowany musi być odebrany złodziejom i oddany Narodowi,
3. Sprawcy tego zbrodniczego imperialnego systemu musza być ukarani,
4. Układ z Unią Europejską i imperialnym zachodem musi być zerwany,
5. Polska musi mieć własną monetę i nie wolno wprowadzić tutaj Euro,
6. Strategiczne gałęzie gospodarki mają być własnością państwa,
7. Szkolnictwo i lecznictwo ma być bezpłatne,
8. Polska musi mieć swoją armię niezależną od międzynarodowych układów,
9. Powinna być zachowana prawna ciągłość z II Rzeczypospolitą Polską,
10. Obok obywatelstwa w dowodach przywrócić narodowość, by Polacy wiedzieli, kto nimi rządzi,
11. NIE! dla GMO – niszczyć z korzeniami, palić rośliny zatrute hormonami i genami ludzkimi, NIE! zatrutym szczepionkom, rozpylaniu trucizn nad Polską, NIE! Dla eutanazji, NIE! Dla likwidacji wsi, wyprzedaży polskiej ziemi, NIE! dla zamykania szkół, szpitali, stacji policyjnych,
12. Zatrzymać zasiedlenie Polski żydami, odebrać im darmowe domy, zapomogi i odesłać do Izraela, ponieważ działają na szkodę Polski,
13. Zatrzymać natychmiast wyprzedaż majątku narodowego, gdyż jest to majątek narodowy i przyszłych pokoleń, a nie spiskowych rządów PO, PiS, SLD i PSL,
14. Pod Sztandarami Narodowymi cały Naród Polski misi się zjednoczyć i przejąć kontrolę nad Polską czy to się Niemcom i żydom podoba czy nie.
Tak nam dopomóż Bóg
Front Wyzwolenia Polski oraz organizacje patriotyczne USA, Kanada, Australia
Zajebane kopy-pejstem w całości z MP. Tam znajdziecie skany ulotki, jeśli ktoś chce spojrzeć. Jak widać już zaczyna nosić wszystkich faszystów. Coś czuję, że rudy niedługo będzie miał ciężki orzech do zgryzienia Ciekawe czy z tymi żydowskimi nazwiskami to nie przekręt. (Kalkstein -> Kaczyński) Tekst wklejony w celach informacyjnych i zachęcających do dyskusji.
Na koniec tak BTW: nie zamierzam popełniać samobójstwa, nie ćpię, i jestem w pełni zdrowy.
Zaznaczam, że niemal w pełni się zgadzam z jej treścią, z tym jedynie wyjątkiem, że nie można wsadzać wszystkich żydów do jednego wora antypolskości.
Żydzi nie związani z niżej opisaną syjonistyczną konspiracją powinni jednak jasno się przeciw niej opowiedzieć, bowiem nas Polaków jest znacznie więcej i przyjdzie moment, że będą rozliczeni. Eksterminacja Polaków poszła już za daleko i nie możemy się dalej biernie przyglądać jak zabijane są kolejne pokolenia, a nasze państwo niszczone.
Ten blog miał i ma na celu obudzenie społeczeństwa z letargu, cieszę się, że takich stron jest więcej i widać już efekt.
Kryminalne elity panikują, nie bez powodu – bowiem ich służby mają sygnały, że Polacy nie popuszczą. Tak, są jeszcze odważni Polacy – w służbach, policji, w wojsku – gdzie jest ich najwięcej. Ci nie pozwolą by nasz naród był eksterminowany podobnie jak obecnie Palestyńczycy, a wcześniej Rosjanie, Białorusini czy Ukraińcy.
Tak więc powtarzam frazę końcową poniższego dokumentu: kseruj i podaj dalej."
Do Narodu Polskiego
Jeżeli Polska chce istnień jako państwo, a Polacy jako Naród, musi natychmiast wyjść z imperium niemiecko-żydowskiego – Unii Europejskiej i imperialnego zachodu. Rządzenie Polską to nie realizowanie kryminogennych interesów ugrupowań, ale wielka odpowiedzialność za losy Kraju i Narodu przed Bogiem, historią i pokoleniami. To zadanie dla mężów stanu wielkiego formatu narodowego, moralnego i intelektualnego, dla których sprawy Kraju i Narodu stanowią najwyższą wartość, a nie układy międzynarodowe, partyjne i prywata, jak w imperializmie. Każdy Naród musi znać założenia systemu kapitalistycznego i imperialistycznego – komu one służą a komu przynoszą straty. Globalizm to współczesny kolonializm imperialny. Nie dba on o rozwój kraju ani narodów, ponieważ interesuje go tylko zysk. Niszczy on państwa i ich gospodarkę zamieniając w kolonię, rynek zbytu i tanią siłę roboczą.Taki finansowo-przemysłowy system zarządzany jest przez międzynarodowy kapitał i służące mu struktury – Bank Światowy, Fundusz Walutowy. Jeśli Polacy dojdą do władzy muszą sięgać po wzorce mężów stanu jak Kardynał Wyszyński, który nakazywał Polakom nie wchodzenie w układy militarne, ekonomiczne i polityczne z Zachodem, bo one zawsze były zgubne i prowadziły Polskę do upadku. Polska w tym układzie globalnym zachodu straciła suwerenność i nie ma polskiego rządu, tylko rządy komisaryczne, wysługujące się strukturom globalnym. Dlatego tolerowane jest złodziejstwo, korupcja, zbrodnie, dewiacje różnego rodzaju, trwonienie narodowych pieniędzy, wyprzedaż ziemi, przemysłu i całej gospodarki, która jest podstawą do funkcjonowania państwa i społeczeństwa.
Polska wpadła w sidła mniejszości narodowej zwanej syjonistyczną. Wdrapali się oni na barkach nieświadomych robotników do władzy i rękami zbroczonymi krwią Polaków w komunizmie i obecnym globalizmie wpędzili Polaków w imperialną niewolę utajnionymi traktatami i międzynarodowymi układami z Zachodem. Demokracja, solidarność, wolność, niepodległość to wielkie oszustwo tych złodziei zarządzających partiami, spółkami, koncernami, kartelami, mediami i finansami. Złodziejską prywatyzacją przekazali majątek Polaków dla żydowskich pobratymców, zmuszając Polaków do emigracji za chlebem. Pozostalą ludność wyniszczają biologicznie brakiem pracy, lecznictwa a nawet głodem, a młodzież popełnianiem samobójstw i narkotykami. System ten cechuje totalitaryzm, ludobójstwo, wyzysk i pogarda dla człowieka. W wyniku tej antypolskiej polityki Polska strach tereny północno-zachodnie z rozwiniętym wybrzeżem Bałtyckim, przemysł, rolnictwo, lecznictwo i szkolnictwo. Miliony młodych ludzi wyjechało z Polski szukać pracy. Dobra narodowe mają byt pomnażane i przekazywane następnym pokoleniom. Kultura polska ma być chroniona i na niej wychowywana młodzież. Okupant imperialny wprowadził terror ekonomiczny i niszczycielski stosując holokaust liberalny wyniszczający Polaków zatrutą żywnością, nieleczonymi chorobami i toksycznymi szczepionkami.
To zaplanowane działanie żydostwa europejskiego i amerykańskiego. Żydzi opętani chciwością i panowaniem nad światem zadłużają kraje przez swoich bankierów, uzależniają narody i zamieniają ich w swoje kolonie nastawione na wyzysk. O przekazaniu majątku Polaków kapitałowi żydowskiemu zdecydowano w Izraelu. Polecenie to wykonali żydzi zorganizowani w Solidarności [żydzi ukraińscy] oraz Unii Wolności i Platformie Obywatelskiej [żydzi niemieccy]. Kierownikami tego złodziejstwa byli premierzy, prezydenci i ministrowie pochodzenia żydowskiego począwszy od „okrągłego stolu”. I tak: rządy premierów żydowskich rozkradły następującą ilość zakładów o strategkznym znaczeniu dla Polski: Rząd Bieleckiego 1 208 zakładów, Belki 477, Olszewskiego 1, Suchockiej 21, Pawlaka 2 269, Oleksego 598, Cimoszewicza 992, Buzka 1 311, Millera 549, Marcinkiewicza i Kaczyńskiego [PiS] 289, Tuska 724. W wyniku takiej działalności rządzących syndykatów, korporacje i kartele finansowe stały się właścicielami Polski, a Polacy wyrobnikami u tych złodziei i wyzyskiwaczy. W wyniku takiej antypolskiej i niszczycielskiej polityki powstała nowobogacka klasa ze zrabowanego majątku narodowego. Dodatkowo nałożono na Polskę, na kilka pokoleń, oszukańcze długi. Jaruzelski zostawił 35 miliardów dolarów długu, Oleksy powiększył go do 42, Buzek do 69, Miller do 107, Belka do 122, Kaczyński do 205, Tusk do 800 miliardów dolarów. Do Unii Europejskiej wpłacamy rocznie 13 miliardów dolarów. Utrzymanie wojsk w Afganistanie kosztuje Polskę miliard dolarów rocznie [1400 żołnierzy]. W licznych koloniach USA, utrzymywanych jest na nasz koszt 6 000 żołnierzy, którzy ujarzmiają ruchy narodowo wyzwoleńcze tamtych narodów. Dodatkowo Polska będzie płacić do NATO 42 miliony rocznie przez 10 lat.
Żydzi w Polsce zawsze służyli tylko żydom i wrogom Polski, kryjąc się pod nazwiskami polskimi, na przykład syn zbrodniarza Stolzmana [który zmienił nazwisko na Kwaśniewski] – nosi przybrane nazwisko ojca Kwaśniewski, Kalkstein na Kaczyński, Bucholtz na Balcerowicz itp. Około 10 milionów żydów mieszkających w Polsce ukrytych jest pod nazwiskami polskimi i zajmują oni wszystkie kluczowe stanowiska od 1945 roku do dziś. Oni są winni wymordowania AK, patriotów polskich, księży oraz oficerów w Katyniu przez żydowskie NKWD. Żydzi zawsze byli nastawieni wrogo do Polski. Zawsze kolaborowali z silniejszymi. Żydokomuna rządząc Polską nie załatwiła bilionowych odszkodowań wojennych od Niemców dla Polski, ale zadbała o to, aby Niemcy wypłaciły wszystkie odszkodowania wojenne żydom polskim. Żydokomuna również w tajemnicy przed Polakami, wypłaciła krajom kapitalistycznym odszkodowania dla żydów, za utracone mienie w Polsce w następujących sumach: USA 42 miliony dolarów, Francja 65, Holandia 9, Austria 71, Szwajcaria 22, Dania 5, Brytania 16. Była to kradzież Polski, ponieważ Polska nie miała nic do oddania, gdyż wszystko, co posiada zostało zbudowane na gruzach wylącznie przez Polaków, nieludzkimi wyrzeczeniami.
Do tego złodziejskiego procederu dołączono globalizm-UE, który przyniósł Polsce większe straty niż nazizm i II wojna. Przejęto i zniszczono cały potencjał gospodarczy Polski. Powoli przekazuje się północno-zachodnie ziemie z wybrzeżem Bałtyku Niemcom. Zmuszono do opuszczenia kraju młodzież i inteligencję. Na koniec skolonizowano Polskę na rzecz karteli przemysłowo-bankowych zachodzi Unii niemiecko-żydowskiej, terroryzując Polaków bezrobociem, zwolnieniami i podwyżkami.
Likwidację Polski i wyniszczanie Narodu trzeba zatrzymać natychmiast. To zadanie całego Narodu. Polska musi być wolna i suwerenna, rządzona przez Polaków z krwi i pochodzenia, a nie mniejszewików przyfastrygowanych do Polski. Musi być w układzie wschodnim-słowiańskim, współpracując z Rosją [tzn. Narodem Rosyjskim]. Rosja ma też, podobnie jak Polska, wspólnego wroga – żydów.
Zbrodniczej i złodziejskiej działalności żydów nie wolno dłużej przemilczać. Należy pokazywać ich działalności dla komunizmu i obecnego globalizmu. Antynarodową działalnością podważyli oni byt Narodowy, Konstytucję Polską, Polską Rację Stanu i Wolę Narodu. Polska przestała funkcjonować jako państwo, bo nie zabezpiecza bezpieczeństwa ani warunków rozwoju każdej jednostce. O losie Polski mają niepodważalne prawo decydować wyłącznie Polacy, a nie zbrodniarze i złodzieje spod Gwiazdy Dawida. Przejęcie Polski przez międzynarodowy kapitał żydowski pozbawił Polaków bezpieczeństwa narodowego, bytu i niepodległości Polaków. Bezprawne przejęcie majątku Polski przez obcy kapitał imperialny jest kradzieżą własności wszystkich Polaków. Bez zgody Narodu, który jest najwyższą władzą w państwie, taki czyn jest nieważny, bo nie oparty o ogólnonarodowe referendum, niezgodny z Polską Racją Stanu i Konstytucją Polski. Majątek zrabowany musi być odzyskany i znacjonalizowany, bo to majątek Polaków. Sprawcy tego niszczycielskiego procederu muszą być ukarani za zdrada Polski i ludobójstwo.
Zaznaczamy, że zbrodnie te nie podlegają przedawnieniu. Polska ma mieć polskie monopole, a nie imperialne banki i kartele. Górnictwo, hutnictwo, przemysł maszynowy, okrętowy, zbrojeniowy, bogactwa kopalniane, koleje, lasy i jeziora są własnością narodu, a nie prywatną własnością banków. Służyć mają Narodowi i pokoleniom.
Zdrajcy i zbrodniarze zorganizowani w PO, PIS, SLD, PSL, nieustannie rządzą Polską i od okresu przemian likwidują kraj i niszczą Naród. To powinno zmobilizować Polaków do zjednoczenia się do walki z tą zarazą, która ogarnęła kraj. To zadanie całego Narodu, który jest odpowiedzialny za losy kraju przed Bogiem, historią i pokoleniami.Tylko w mądrości i jedności jest siła i zwycięstwo w ogólnonarodowym froncie wyzwolenia celem odsunięcia żydów od władzy, przywrócenia suwerenności Polsce a Polakom Ojczyzny. Dużą rolę do odegrania mają związki zawodowe, młodzież zorganizowana w organizacjach narodowych – Ruch Narodowy, Polska Patriotyczna p. Jankowskiego, Konwent Narodowy, Narodowe Odrodzenie Polski, członkowie partii A. Leppera, (nowej) Ligi Polskich Rodzin, wojsko i Rdzenni Polacy. Słowianie. Nie wolno wybaczyć bez wyrównania krzywd i dawać się germanić czy opluwać przez tych, którzy Polskę skąpali w morzu krwi i usłali mogiłami.
Każdy Polak ma obowiązek, co najmniej raz w miesiącu, brać udział w spotkaniach lokalnych organizacji takich jak stowarzyszenia lub partie, aby poznać ludzi zatroskanych naszymi sprawami oraz wymienić się informacjami niezależnymi od propagandowych mediów.
Każdy Polak ma obowiązek zapoznać się z niezależnymi publikacjami takimi jak ww. Protokoły Obrad Mędrców Syjonu z 1920 r.pl – www.bibula.com wicipolskie.org http: //wolna-polska.pl – nasznowyjork.org polishdub.org marucha.wordpress.coml – polskawalczaca.com – stopsyjonizmowi.com
ZADANIA:
1. Polska ma być suwerenna w układzie słowiańskim,
2. Majątek zrabowany musi być odebrany złodziejom i oddany Narodowi,
3. Sprawcy tego zbrodniczego imperialnego systemu musza być ukarani,
4. Układ z Unią Europejską i imperialnym zachodem musi być zerwany,
5. Polska musi mieć własną monetę i nie wolno wprowadzić tutaj Euro,
6. Strategiczne gałęzie gospodarki mają być własnością państwa,
7. Szkolnictwo i lecznictwo ma być bezpłatne,
8. Polska musi mieć swoją armię niezależną od międzynarodowych układów,
9. Powinna być zachowana prawna ciągłość z II Rzeczypospolitą Polską,
10. Obok obywatelstwa w dowodach przywrócić narodowość, by Polacy wiedzieli, kto nimi rządzi,
11. NIE! dla GMO – niszczyć z korzeniami, palić rośliny zatrute hormonami i genami ludzkimi, NIE! zatrutym szczepionkom, rozpylaniu trucizn nad Polską, NIE! Dla eutanazji, NIE! Dla likwidacji wsi, wyprzedaży polskiej ziemi, NIE! dla zamykania szkół, szpitali, stacji policyjnych,
12. Zatrzymać zasiedlenie Polski żydami, odebrać im darmowe domy, zapomogi i odesłać do Izraela, ponieważ działają na szkodę Polski,
13. Zatrzymać natychmiast wyprzedaż majątku narodowego, gdyż jest to majątek narodowy i przyszłych pokoleń, a nie spiskowych rządów PO, PiS, SLD i PSL,
14. Pod Sztandarami Narodowymi cały Naród Polski misi się zjednoczyć i przejąć kontrolę nad Polską czy to się Niemcom i żydom podoba czy nie.
Tak nam dopomóż Bóg
Front Wyzwolenia Polski oraz organizacje patriotyczne USA, Kanada, Australia
Zajebane kopy-pejstem w całości z MP. Tam znajdziecie skany ulotki, jeśli ktoś chce spojrzeć. Jak widać już zaczyna nosić wszystkich faszystów. Coś czuję, że rudy niedługo będzie miał ciężki orzech do zgryzienia Ciekawe czy z tymi żydowskimi nazwiskami to nie przekręt. (Kalkstein -> Kaczyński) Tekst wklejony w celach informacyjnych i zachęcających do dyskusji.
Na koniec tak BTW: nie zamierzam popełniać samobójstwa, nie ćpię, i jestem w pełni zdrowy.
Uważajcie co piszecie
i taki mały bonusik, w nawiązaniu do obrazka
... oczywiście media nam "prawdy" nie przekażą...
ale na ten temat więcej w tym poście:
sadistic.pl/plemiel-nie-lubi-niewygodnych-pytan-vt223682.htm2435943
i taki mały bonusik, w nawiązaniu do obrazka
... oczywiście media nam "prawdy" nie przekażą...
ale na ten temat więcej w tym poście:
sadistic.pl/plemiel-nie-lubi-niewygodnych-pytan-vt223682.htm2435943
Kibole Legii wywieszają na meczu el.LM ze Steauą Bukareszt transparent o treści: "Dziękujemy za przyjęcie polskiego rządu w 1939 roku. Prosimy pilnie o powtórkę".
Najlepszy komentarz (110 piw)
palczi
• 2013-08-22, 0:50
W Gówno Prawdzie już zastanawiają się jak jest po rumuńsku PRZEPRASZAMY
…czy polski kapitalizm można zreformować?
Na pytanie postawione w podtytule odpowiadam od razu – NIE!
Już nie. Już jest za późno. Za bardzo już wszystko zostało rozmontowane, by można to było tak po prostu naprawić.
System polityczny jaki panuje w Polsce i innych krajach Europy, który nazwano, żeby było śmieszniej „demokracją”, to system oparty o monteskiuszowską zasadę trójpodziału władz. Zasada słusznie zakłada, że każda władza nienawidzi ludu i demokracji. Każda nie powstrzymana dąży do dyktatury. Każda ulega degeneracji i degeneruje, a ta absolutna degeneruje absolutnie. Przeciwdziałać temu miało wprowadzenie zasady niezależności każdej z części władzy, z której w tym celu wyodrębniono władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Historycznie, dla nowej klasy – burżuazji, sięgającej już wtedy po władzę, celem było stworzenie takiego systemu, który przez wzajemną kontrolę i powstrzymanie przed reakcyjnymi działaniami mogącymi przywrócić arystokratyczne przywileje, da burżuazji przodujące miejsce na scenie politycznej. Zasada nie okazała się nazbyt skuteczną a stworzony w oparciu o nią system burżuazyjnej parlamentarnej demokracji okazał się nieodporny na kogoś takiego jak Hitler, który po prostu wybory wygrał w zgodzie z zasadami systemu, a następnie skutecznie go rozmontował. Z czasem system stawał się więc coraz bardziej odporny na zmiany i to nie tylko na zmiany idące wstecz ale i na każdy postęp. Do podstawowego podziału dołączyły następne instytucje reprezentujące jakieś wycinki władzy posiadające mniej lub bardziej niezależną pozycję. Powstał Bank Centralny, Rada Polityki Pieniężnej, Trybunał Konstytucyjny, NIK, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji czy wreszcie Komisja Europejska na którą już nikt w Polsce żadnego wpływu nie ma. Są to instytucje, na które my obywatele nie mamy żadnego wpływu. Nie my je wybieramy. Obsadzają je partie swoimi ludźmi w kadencjach, które nie następują bezpośrednio po sobie. Przy częstych zmianach układów politycznych bardzo ciężko jakiejkolwiek sile politycznej opanować je wszystkie naraz. System potrafi działać też ad hoc. Gdy zajdzie taka potrzeba jest w stanie uchwalić ustawę choćby i po to, by powstrzymać jednego człowieka. Żeby powstrzymać Andrzeja Leppera, któremu udało się wedrzeć na salony, kilka lat temu wprowadzono utratę biernego prawa wyborczego dla osób, które zostały skazane przez sąd tego systemu za to, że … ten system kwestionowały. Wysypywanie zboża okazało się tu większym przewinieniem niż bycie płatnym donosicielem, tajnym współpracownikiem (TW). W tym ostatnim wypadku wystarczy o tym powiedzieć w oświadczeniu lustracyjnym, by móc kandydować. O tym, czy kandydat uzyska w wyborach poparcie, decyduje i tak suweren czyli lud. Lud w myśl zasady suwerenności ludu sformułowanej przez Rousseau jest jedynym źródłem władzy i on ma prawo wybrać kogo tylko chce, nie ograniczany w tym przez władzę, która przecież jest jedynie wykonawcą jego woli. Okazuje się jednak, że i tu system musiał suwerena przywołać do porządku i zawęzić grono kandydatów, spośród których lud może wybierać swych przedstawicieli. Również instytucje takie jak referendum, kwintesencja demokracji, istnieją tylko formalnie skoro 460 ludzi może odrzucić wolę milionów. Jeśli dodać do tego pięcioprocentowe progi wyborcze, które system tak ustalił, by olbrzymia rzesza ludzi nie dorobiła się nigdy własnej reprezentacji, to rysuje nam się obraz betonowego muru, którego przebić nie sposób. Jest to bardzo skuteczne, bo po ponad 20 latach tzw. wolnej Polski, największa grupa społeczna: pracownicy, nie doczekali się własnej reprezentacji. Może te zmiany w ogóle nie są możliwe?
Zmiany na poziomie państwa
Wyobraźmy sobie, że jakimś socjalistom udaje się wprowadzić do parlamentu swoją własną reprezentację. Wyobraźmy sobie nawet, że ta reprezentacja jest na tyle duża, że podejmuje się misji sformowania rządu. Nad mniejszą nawet nie ma się co zastanawiać, rozpracują ją i poprzez różne intrygi zniszczą i w następnej kadencji już ich nie zobaczymy. Zapamiętamy ich jedynie jako aferzystów i gwałcicieli.
Radość z takiego zwycięstwa byłaby równa wielkim społecznym oczekiwaniom. Niestety szybko by się okazało, że taki rząd chcąc dalej działać w zgodzie z porządkiem konstytucyjnym tego państwa natrafiłby na wielki opór w pozostałych, niezależnych od niego elementach systemu. Miałby przeciwko sobie wszystkie media, które są przecież w rękach kapitalistów, a KRRiT została jeszcze obsadzona przez poprzedni układ parlamentarny. Dziurawy budżet, który po latach niszczenia polskiej gospodarki stanowi dziś już tylko około 1/3 PKB ograniczałby projekty zmian brakiem środków na ich finansowanie. Podniesienie podatku dochodowego dla najbogatszych i zmniejszenie ich dla najbiedniejszych poza poczuciem większej sprawiedliwości wiele by nie zmieniło. Dyscyplina budżetowa narzucona przez Konstytucję i Komisję Europejską, opór Banku Centralnego i brak możliwości zaciągnięcia kredytów na reformy w bankach komercyjnych, z których żaden nie jest już bankiem polskim a i ich celem nie jest wspomaganie polskiej gospodarki, pokazałyby niemoc tego rządu i szybko rosnące niezadowolenie zawiedzionego nim społeczeństwa. Do zmiany Konstytucji potrzebna jest większość 2/3; nadal byłby prezydent wybrany w poprzednich wyborach, który wetowałby każdy pomysł socjalistów podważający władzę kapitału; na Komisję Europejską nie mamy praktycznie żadnego wpływu, a ta być może nałożyłaby na nasz kraj jakieś kary gdyby socjaliści spróbowali spełniać swe wyborcze obietnice; Trybunał Konstytucyjny, również z poprzedniego układu, orzekałby całkowicie politycznie o niekonstytucyjności nowych ustaw. Prawo, instytucje państwa, reguły i inne ograniczenia tracą oczywiście na znaczeniu, gdy nowa władza niczym Chavez w Wenezueli cieszy się tak wielkim poparciem, że w każdym momencie może na ulice wyprowadzić miliony ludzi, co w polskich warunkach oczywiście jest następną abstrakcją. I tu powstaje pytanie, czy w tych warunkach, w tym systemie warto w ogóle sięgać po władzę jeśli nie jest się gotowym na dalsze kroki, które niewątpliwie będą prowadzić do konfrontacji i być może amerykańskiej interwencji w „obronie demokracji”? Bo czy wystarczą, by nie stracić poparcia drobne koncesje i odłożenie ad acta rzeczywistych oczekiwanych społecznie zmian?
A może zmiany zacznijmy od odbudowy więzi społecznej i głębokiej moralnej odnowy?
Dobry i zły kapitalista
Nie tylko w społecznej nauce Kościoła ale i wśród wielu zwykłych ludzi pokutuje mit – dobrego lub złego pana. Stąd dosyć częste nawoływania płynące z różnych stron o odnowę moralną, odpowiedzialność społeczną biznesu, apele do sumienia kapitalisty. Bo jak wszyscy będziemy dobrzy i odpowiedzialni to będzie dobrze! Tak jakby problem choćby śmieciowych umów był problemem złej woli jakiś złych ludzi. Nieprawdą jest, by kapitalista już z racji samej pozycji społecznej jaką zajmuje był dobrym lub złym człowiekiem. On po prostu dobrze zna i rozumie swój interes klasowy. To nie jest kwestia dobra i zła, ale interesów, układów sił i rzeczywistości w jakiej się żyje. Jak pokazało ostatnie 20 lat kapitaliści mają dużo większą świadomość własnych interesów niż pracownicy i poprzez swą roszczeniowość potrafili o nie dużo skuteczniej zabiegać.
W państwie takim jak Polska gdzie z Kodeksu Pracy za chwilę pozostaną już same okładki i gdzie neoliberalizm doprowadził do całkowitego rozmontowania instytucji socjalnych pole manewru jest coraz węższe. W latach dwudziestych ubiegłego wieku Ford zdecydował się na podniesienie dwukrotnie płac zatrudnianym w jego fabrykach pracownikom. W ten sposób nowatorski, kultowy i montowany na pierwszej na świecie taśmie tani Ford T kosztował dwie pensje zatrudnionego tam pracownika. Cała liberalna prasa nie ukrywała oburzenia a ówcześni ekonomiści wieszczyli Fordowi rychłe bankructwo. Stało się wręcz przeciwnie. Ford T pierwszy montowany na taśmie w masowej produkcji samochód odniósł ogromny sukces i stał się najpopularniejszym samochodem w USA. Jego sprzedaż i zyski Forda, mimo większych kosztów pracy ,stale też rosły, bo trzeba pamiętać, że również dzięki tym podwyżkom samochód znajdował nabywców wśród zwykłych robotników. Działo się to w czasach jeszcze przedkeynesowskiego rozbudzania popytu, ale same decyzje Forda wpisywały się w te założenia modelu rozwoju gospodarczego.
Dziś znów żyjemy w czasach światowego kryzysu gospodarczego i coraz większego kryzysu społecznego. Jedyną receptą na kryzys jest obniżanie kosztów, zaciskanie pasa i duszenie popytu poprzez cięcia we wszystkich sferach naszego życia. Na dłuższą metę, co widać w Grecji czy Hiszpanii, taka polityka prowadzi do jeszcze większej zapaści i kurczenia się gospodarek. Wiedzą to również co światlejsi kapitaliści. Warren Buffett publicznie żądał, by najbogatsi tacy jak on, płacili wyższe podatki. Ale czy mogą postąpić niczym Ford? U nas, w Polsce? Planowa deindustrializacja Polski doprowadziła do sytuacji, że polski przemysł przestał już istnieć. Większe fabryki, które są już tylko montowniami, należą do ponadnarodowych korporacji i zachodnich koncernów. Te nie są zaś zainteresowane rozwojem naszego kraju ale jedynie jego tanią siłą roboczą. Nie montują tutaj tych swoich samochodów z sentymentu, ale z tego powodu, że płace są tu bardzo niskie a prawa pracownicze w zaniku. Gdy nie ma państwa, gdy państwo zrzuciło z siebie wszelką odpowiedzialność, słusznie można przypuszczać, że gdy koszty pracy pójdą u nas znacząco w górę produkcję przeniosą na Daleki Wschód. A państwo, jakikolwiek rząd choćby i socjalistyczny, ale honorujący zapisaną w Konstytucji zasadę świętości własności prywatnej nic na to poradzić nie będzie mogło, ponieważ na skutek antypolskiej polityki prowadzonej przez kolejne rządy utraciliśmy gospodarczą suwerenność. Stracimy ją jeszcze bardziej wraz z wprowadzeniem EURO, na które żadnego wpływu mieć nie będziemy. Polska przedsiębiorczość to jednak przede wszystkim małe i średnie firmy. I tam myśli się już podobnie jak w tych dużych firmach, a niejaki Kaźmierczak, przewodniczący Związku Przedsiębiorców i Pracodawców w swym liście do Dudy mówi ostatnio wprost „Nie sądzę, że Pan o tym nie wie – ale mimo to informuję Pana, że przedsiębiorcy mają głęboko w dupie, jaką Pan zechce ustanowić płacę minimalną oraz czy zlikwiduje Pan umowy cywilno-prawne.” a mając świadomość kompletnego rozkładu państwa, bezczelny i pewny siebie pisze, że będą państwo sabotować, zatrudniać tylko na działalność gospodarczą, a jak zajdzie taka potrzeba przeniosą swe firmy do krajów gdzie możliwy jest jeszcze większy wyzysk.
Niestety być może ma rację. Bez zmian systemowych tak się właśnie stanie. Już teraz wielu z nich nie płaci tu podatków, mimo że są jednymi z najniższych w Europie. Ale są przecież kraje, gdzie są one jeszcze niższe. Większość kapitalistów działa, do czego po części zmusza ich doktryna neoliberalna, w perspektywie krótkoterminowych zysków i po nich choćby potop. Nie obchodzi ich to, co będzie za rok, dwa czy trzy lata, ale to, ile on jutro zarobi. Nie tylko w Polsce, ale tu chyba szczególnie, w kryzysie liczy się najbardziej krókoterminowa stopa zwrotu inwestycji a nie to, co będzie później. Ten bardziej świadomy pracodawca, zdający sobie sprawę z tego, że niskie płace są nierzadko niewystarczające na odtworzenie już nawet tylko siły biologicznej pracownika, niszczą popyt i kryzys tylko pogłębiają, też musi działać wedle reguł morderczej konkurencji i równania wszystkich w dół. Zmniejszający się popyt powoduje mniejszą sprzedaż, a mniejsza sprzedaż ograniczenie produkcji, zwolnienia, obniżki płac po to, by własne dochody utrzymać na tym samym poziomie, a nawet je jeszcze zwiększyć.
Jak długo? W tym systemie tak długo jak długo to tylko możliwe. Nie następuje rozwój, taka gospodarka wcześniej czy później prowadzi do katastrofy i nie bardzo wiadomo jak to powstrzymać. Na rynku wygrywa przecież ten, kto bardziej tnie koszty. Ten, kto mniej płaci i na gorszych warunkach zatrudnia. Wygrywa ten, kto zamiast umów o pracę stosuje umowy śmieciowe ponieważ jego produkt będzie tańszy niż analogiczny wytworzony u konkurencji, gdzie pracownikom płaci się lepiej i ponosi większe pozapłacowe koszty pracy, ubezpieczenia zdrowotnego i emerytalnego. Taki producent by utrzymać się na powierzchni jest zmuszony przez czysty rachunek ekonomiczny do pójścia tą samą drogą. Drogą cięcia kosztów, bo alternatywą jest przegrana z tymi, którzy już tą drogą poszli. Kto pierwszy się wychyli, ten przegra ku uciesze konkurencji. Dlatego, bez zmian systemowych, woli państwa, odsetek umów śmieciowych będzie się stale powiększał, bo sam proces, gdy nie istnieje państwo jest obiektywny i prostą droga nieodwracalny.
A może szwedzki model?
Kiedy w 89 roku Polska wkroczyła na nową drogę, Balcerowicz i jego ekipa nie pytając społeczeństwa o zdanie, wybrali najgorszy model gospodarki, charakterystyczny do tej pory dla krajów Trzeciego Świata. O rozwiązaniach skandynawskich, które pozwoliłyby zachować zdobycze socjalne i w oparciu o nie a nie mimo nich przyjąć model rozwoju szwedzkiego, nie było nawet dyskusji. Balcerowicz poprowadził nas drogą Chile, Boliwii, Indonezji i wielu innych krajów gdzie swoją doktrynę, nazwaną przez Naomi Klein – Doktryną Szoku, testowali skrajni liberałowie, tzw. Chicago Boys, uczniowie Miltona Friedmana. Wybór skandynawskiej drogi do socjalizmu był wtedy bardzo realny, ponieważ Polska była krajem, w którym niemal wszystko jeszcze było własnością państwową bądź spółdzielczą. Nic jeszcze nie rozkradziono i nic jeszcze za bezcen nie wyprzedano. Od tego czasu jednak zmieniło się bardzo wiele. O ile od początku planu Balcerowicza, planu eksterminacji polskiej gospodarki, z każdym rokiem powoli traciliśmy nasz majątek a nasz katalog praw zdobywanych krwią robotniczą stale się pomniejszał przy mniej lub bardziej biernej postawie społeczeństwa, to działo się to w miarę łatwo. To teraz, gdy państwo przeżarło już niemal wszystko, co zbudowała Polska Ludowa, a resztę rozkradło lub oddało zachodnim korporacjom, odwrócenie biegu historii nie może się już odbyć na gruncie jakiejś kolorowej rewolucji. Jeśli do rewolucji dojdzie i będzie ona miała jakiś kolor, to będzie to kolor czerwieni, czy to sztandarów, czy naszej krwi.
To państwo zawsze chce źle
Jednym z podstawowych warunków ustrojowej zmiany jest uświadomienie sobie, że to państwo, chce źle i od pierwszego dnia po obaleniu komuny prowadzi politykę uwłaszczenia nielicznych i wywłaszczenia mas. Poza wolnością słowa, na którą znów są zakusy, i formalną demokracją, przez ostatnie 20 lat nie uzyskaliśmy żadnego nowego prawa a nasza pozycja jako obywateli stale się pogarsza. Jesteśmy w stałej defensywie wobec roszczeń kapitału i jego niekończącego się apetytu. Komisja Trójstronna, w założeniu miejsce negocjacji i dochodzenia do konsensusu przez strony reprezentujące sprzeczne interesy, od początku była komisją dwustronną. Po jednej stronie razem z pracodawcami występuje rząd a po drugiej strona społeczna, związkowa. Strony są dwie, ale jakby co, to ta pierwsza ma dwa głosy. Komisja nie zbiera się nigdy po to, by rozważać postępowe postulaty społeczne wzmacniające pozycję pracowników wobec pracodawców, ale jedynie po to by strona społeczna zgodziła się na żądania kapitalistów. By stanowiła legitymizację antyspołecznych działań władzy i miejsce podpisywania dokumentów kapitulacji przed żądaniami pracodawców. Strona związkowa mogła się tylko czasem w niej pochwalić swego rodzaju „zwycięstwami”. Gdy pracodawcy żądali zgody na amputację ręki i nogi pracownika, związkowcy twardo negocjowali, że oddadzą tylko jedną nerkę. Przynajmniej na razie, bo potem drugą też oddadzą, nie żądając już w zamian nawet aparatu do dializy.
Żyjemy w państwie, w którym wszystko co prospołeczne, propracownicze jest „przywilejem”, „roszczeniem”, „komunistyczną mentalnością”. Każde zaś żądanie kapitału, jest racjonalne, służące gospodarce i naszej pomyślności, dające szansę na nowe miejsca pracy, a olbrzymie majątki nielicznych zdobyte są „ciężką pracą”, bo zamiast protestować trzeba ciężko pracować, jak pan Kulczyk, to do czegoś się w życiu dojdzie. Nie wszyscy jesteśmy na tą retorykę odporni. Dlatego gdy rozmawiam ostatnio ze znajomym o konieczności powstrzymania kolejnych niekorzystnych dla pracowników zmian w Kodeksie Pracy, skądinąd inteligentnym człowiekiem, on pyta mnie z całą szczerością – a jaka jest nasza propozycja? Samo pytanie zakłada, że choć władza może się mylić, to przecież chce dobrze. Więc jeśli pracodawcy chcą naszej ręki, to mamy z nimi negocjować, by na razie zadowolili się naszym palcem? Dziś, gdy związki dogorywają i władza czuje się coraz silniejsza, ma Komisję Trójstronną w dupie niczym ten Kaźmierczak z ZPP. Przestała już dbać o pozory i to ciało w ogóle zwoływać.
Postulaty pracownicze, w liberalnej nowomowie – roszczenia, jak przed 100 laty można jedynie wywalczyć a nie wynegocjować w jakiejś ich śmiesznej komisji stworzonej jedynie dla pozorów istnienia jakiegoś dialogu ze społeczeństwem. Jedynym, przed czym ta wroga nam władza może ustąpić jest siła oraz groźba realnych strat jakie poniesie budżet, gdy przez naszymi żądaniami nie ustąpi. Lepiej późno niż wcale, związki przypomniały sobie o podstawowej swej broni w walce z pracodawcami i będącą na usługach wielkiego kapitału władzą – o strajku. Od jego powodzenia zależy dziś los całej Polski. Wola oporu i szanse na pracowniczą kontrofensywę. Po tak długo zapowiadanym strajku generalnym, pierwszym od dziesięcioleci, gdy ten się nie uda, gdy Śląsk nie stanie, tym śmielej władza będzie nas wszystkich wykańczać. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć i boją się ich chyba nawet organizatorzy strajku. Ale bogatsi o doświadczenie protestów w sprawie ACTA, nie wiemy w tej chwili czy strajk ten nie stanie się pierwszą kostką domina, iskrą która rozpali mocno spóźnioną polską wiosną. A gdy raz już wyjdziemy na polski plac Tahrir szybko już z niego nie zejdziemy. A takiego antyestablishmentowego buntu boi się po równo i PO, i PiS. Ilość powstających ostatnio ruchów i inicjatyw skierowanych przeciw tej władzy, potwierdza, że coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę, że ten rząd trzeba jak najszybciej obalić. Jako ten rząd, który rządzi w historii ostatniego dwudziestolecia najdłużej, który zdobył już prawie wszystkie elementy trójpodzielonej władzy. Czas nagli i jak nigdy wcześniej rewolucja jest potrzebna tu i teraz. Bez niej nic już zmienić nie można.
Na pytanie postawione w podtytule odpowiadam od razu – NIE!
Już nie. Już jest za późno. Za bardzo już wszystko zostało rozmontowane, by można to było tak po prostu naprawić.
System polityczny jaki panuje w Polsce i innych krajach Europy, który nazwano, żeby było śmieszniej „demokracją”, to system oparty o monteskiuszowską zasadę trójpodziału władz. Zasada słusznie zakłada, że każda władza nienawidzi ludu i demokracji. Każda nie powstrzymana dąży do dyktatury. Każda ulega degeneracji i degeneruje, a ta absolutna degeneruje absolutnie. Przeciwdziałać temu miało wprowadzenie zasady niezależności każdej z części władzy, z której w tym celu wyodrębniono władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Historycznie, dla nowej klasy – burżuazji, sięgającej już wtedy po władzę, celem było stworzenie takiego systemu, który przez wzajemną kontrolę i powstrzymanie przed reakcyjnymi działaniami mogącymi przywrócić arystokratyczne przywileje, da burżuazji przodujące miejsce na scenie politycznej. Zasada nie okazała się nazbyt skuteczną a stworzony w oparciu o nią system burżuazyjnej parlamentarnej demokracji okazał się nieodporny na kogoś takiego jak Hitler, który po prostu wybory wygrał w zgodzie z zasadami systemu, a następnie skutecznie go rozmontował. Z czasem system stawał się więc coraz bardziej odporny na zmiany i to nie tylko na zmiany idące wstecz ale i na każdy postęp. Do podstawowego podziału dołączyły następne instytucje reprezentujące jakieś wycinki władzy posiadające mniej lub bardziej niezależną pozycję. Powstał Bank Centralny, Rada Polityki Pieniężnej, Trybunał Konstytucyjny, NIK, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji czy wreszcie Komisja Europejska na którą już nikt w Polsce żadnego wpływu nie ma. Są to instytucje, na które my obywatele nie mamy żadnego wpływu. Nie my je wybieramy. Obsadzają je partie swoimi ludźmi w kadencjach, które nie następują bezpośrednio po sobie. Przy częstych zmianach układów politycznych bardzo ciężko jakiejkolwiek sile politycznej opanować je wszystkie naraz. System potrafi działać też ad hoc. Gdy zajdzie taka potrzeba jest w stanie uchwalić ustawę choćby i po to, by powstrzymać jednego człowieka. Żeby powstrzymać Andrzeja Leppera, któremu udało się wedrzeć na salony, kilka lat temu wprowadzono utratę biernego prawa wyborczego dla osób, które zostały skazane przez sąd tego systemu za to, że … ten system kwestionowały. Wysypywanie zboża okazało się tu większym przewinieniem niż bycie płatnym donosicielem, tajnym współpracownikiem (TW). W tym ostatnim wypadku wystarczy o tym powiedzieć w oświadczeniu lustracyjnym, by móc kandydować. O tym, czy kandydat uzyska w wyborach poparcie, decyduje i tak suweren czyli lud. Lud w myśl zasady suwerenności ludu sformułowanej przez Rousseau jest jedynym źródłem władzy i on ma prawo wybrać kogo tylko chce, nie ograniczany w tym przez władzę, która przecież jest jedynie wykonawcą jego woli. Okazuje się jednak, że i tu system musiał suwerena przywołać do porządku i zawęzić grono kandydatów, spośród których lud może wybierać swych przedstawicieli. Również instytucje takie jak referendum, kwintesencja demokracji, istnieją tylko formalnie skoro 460 ludzi może odrzucić wolę milionów. Jeśli dodać do tego pięcioprocentowe progi wyborcze, które system tak ustalił, by olbrzymia rzesza ludzi nie dorobiła się nigdy własnej reprezentacji, to rysuje nam się obraz betonowego muru, którego przebić nie sposób. Jest to bardzo skuteczne, bo po ponad 20 latach tzw. wolnej Polski, największa grupa społeczna: pracownicy, nie doczekali się własnej reprezentacji. Może te zmiany w ogóle nie są możliwe?
Zmiany na poziomie państwa
Wyobraźmy sobie, że jakimś socjalistom udaje się wprowadzić do parlamentu swoją własną reprezentację. Wyobraźmy sobie nawet, że ta reprezentacja jest na tyle duża, że podejmuje się misji sformowania rządu. Nad mniejszą nawet nie ma się co zastanawiać, rozpracują ją i poprzez różne intrygi zniszczą i w następnej kadencji już ich nie zobaczymy. Zapamiętamy ich jedynie jako aferzystów i gwałcicieli.
Radość z takiego zwycięstwa byłaby równa wielkim społecznym oczekiwaniom. Niestety szybko by się okazało, że taki rząd chcąc dalej działać w zgodzie z porządkiem konstytucyjnym tego państwa natrafiłby na wielki opór w pozostałych, niezależnych od niego elementach systemu. Miałby przeciwko sobie wszystkie media, które są przecież w rękach kapitalistów, a KRRiT została jeszcze obsadzona przez poprzedni układ parlamentarny. Dziurawy budżet, który po latach niszczenia polskiej gospodarki stanowi dziś już tylko około 1/3 PKB ograniczałby projekty zmian brakiem środków na ich finansowanie. Podniesienie podatku dochodowego dla najbogatszych i zmniejszenie ich dla najbiedniejszych poza poczuciem większej sprawiedliwości wiele by nie zmieniło. Dyscyplina budżetowa narzucona przez Konstytucję i Komisję Europejską, opór Banku Centralnego i brak możliwości zaciągnięcia kredytów na reformy w bankach komercyjnych, z których żaden nie jest już bankiem polskim a i ich celem nie jest wspomaganie polskiej gospodarki, pokazałyby niemoc tego rządu i szybko rosnące niezadowolenie zawiedzionego nim społeczeństwa. Do zmiany Konstytucji potrzebna jest większość 2/3; nadal byłby prezydent wybrany w poprzednich wyborach, który wetowałby każdy pomysł socjalistów podważający władzę kapitału; na Komisję Europejską nie mamy praktycznie żadnego wpływu, a ta być może nałożyłaby na nasz kraj jakieś kary gdyby socjaliści spróbowali spełniać swe wyborcze obietnice; Trybunał Konstytucyjny, również z poprzedniego układu, orzekałby całkowicie politycznie o niekonstytucyjności nowych ustaw. Prawo, instytucje państwa, reguły i inne ograniczenia tracą oczywiście na znaczeniu, gdy nowa władza niczym Chavez w Wenezueli cieszy się tak wielkim poparciem, że w każdym momencie może na ulice wyprowadzić miliony ludzi, co w polskich warunkach oczywiście jest następną abstrakcją. I tu powstaje pytanie, czy w tych warunkach, w tym systemie warto w ogóle sięgać po władzę jeśli nie jest się gotowym na dalsze kroki, które niewątpliwie będą prowadzić do konfrontacji i być może amerykańskiej interwencji w „obronie demokracji”? Bo czy wystarczą, by nie stracić poparcia drobne koncesje i odłożenie ad acta rzeczywistych oczekiwanych społecznie zmian?
A może zmiany zacznijmy od odbudowy więzi społecznej i głębokiej moralnej odnowy?
Dobry i zły kapitalista
Nie tylko w społecznej nauce Kościoła ale i wśród wielu zwykłych ludzi pokutuje mit – dobrego lub złego pana. Stąd dosyć częste nawoływania płynące z różnych stron o odnowę moralną, odpowiedzialność społeczną biznesu, apele do sumienia kapitalisty. Bo jak wszyscy będziemy dobrzy i odpowiedzialni to będzie dobrze! Tak jakby problem choćby śmieciowych umów był problemem złej woli jakiś złych ludzi. Nieprawdą jest, by kapitalista już z racji samej pozycji społecznej jaką zajmuje był dobrym lub złym człowiekiem. On po prostu dobrze zna i rozumie swój interes klasowy. To nie jest kwestia dobra i zła, ale interesów, układów sił i rzeczywistości w jakiej się żyje. Jak pokazało ostatnie 20 lat kapitaliści mają dużo większą świadomość własnych interesów niż pracownicy i poprzez swą roszczeniowość potrafili o nie dużo skuteczniej zabiegać.
W państwie takim jak Polska gdzie z Kodeksu Pracy za chwilę pozostaną już same okładki i gdzie neoliberalizm doprowadził do całkowitego rozmontowania instytucji socjalnych pole manewru jest coraz węższe. W latach dwudziestych ubiegłego wieku Ford zdecydował się na podniesienie dwukrotnie płac zatrudnianym w jego fabrykach pracownikom. W ten sposób nowatorski, kultowy i montowany na pierwszej na świecie taśmie tani Ford T kosztował dwie pensje zatrudnionego tam pracownika. Cała liberalna prasa nie ukrywała oburzenia a ówcześni ekonomiści wieszczyli Fordowi rychłe bankructwo. Stało się wręcz przeciwnie. Ford T pierwszy montowany na taśmie w masowej produkcji samochód odniósł ogromny sukces i stał się najpopularniejszym samochodem w USA. Jego sprzedaż i zyski Forda, mimo większych kosztów pracy ,stale też rosły, bo trzeba pamiętać, że również dzięki tym podwyżkom samochód znajdował nabywców wśród zwykłych robotników. Działo się to w czasach jeszcze przedkeynesowskiego rozbudzania popytu, ale same decyzje Forda wpisywały się w te założenia modelu rozwoju gospodarczego.
Dziś znów żyjemy w czasach światowego kryzysu gospodarczego i coraz większego kryzysu społecznego. Jedyną receptą na kryzys jest obniżanie kosztów, zaciskanie pasa i duszenie popytu poprzez cięcia we wszystkich sferach naszego życia. Na dłuższą metę, co widać w Grecji czy Hiszpanii, taka polityka prowadzi do jeszcze większej zapaści i kurczenia się gospodarek. Wiedzą to również co światlejsi kapitaliści. Warren Buffett publicznie żądał, by najbogatsi tacy jak on, płacili wyższe podatki. Ale czy mogą postąpić niczym Ford? U nas, w Polsce? Planowa deindustrializacja Polski doprowadziła do sytuacji, że polski przemysł przestał już istnieć. Większe fabryki, które są już tylko montowniami, należą do ponadnarodowych korporacji i zachodnich koncernów. Te nie są zaś zainteresowane rozwojem naszego kraju ale jedynie jego tanią siłą roboczą. Nie montują tutaj tych swoich samochodów z sentymentu, ale z tego powodu, że płace są tu bardzo niskie a prawa pracownicze w zaniku. Gdy nie ma państwa, gdy państwo zrzuciło z siebie wszelką odpowiedzialność, słusznie można przypuszczać, że gdy koszty pracy pójdą u nas znacząco w górę produkcję przeniosą na Daleki Wschód. A państwo, jakikolwiek rząd choćby i socjalistyczny, ale honorujący zapisaną w Konstytucji zasadę świętości własności prywatnej nic na to poradzić nie będzie mogło, ponieważ na skutek antypolskiej polityki prowadzonej przez kolejne rządy utraciliśmy gospodarczą suwerenność. Stracimy ją jeszcze bardziej wraz z wprowadzeniem EURO, na które żadnego wpływu mieć nie będziemy. Polska przedsiębiorczość to jednak przede wszystkim małe i średnie firmy. I tam myśli się już podobnie jak w tych dużych firmach, a niejaki Kaźmierczak, przewodniczący Związku Przedsiębiorców i Pracodawców w swym liście do Dudy mówi ostatnio wprost „Nie sądzę, że Pan o tym nie wie – ale mimo to informuję Pana, że przedsiębiorcy mają głęboko w dupie, jaką Pan zechce ustanowić płacę minimalną oraz czy zlikwiduje Pan umowy cywilno-prawne.” a mając świadomość kompletnego rozkładu państwa, bezczelny i pewny siebie pisze, że będą państwo sabotować, zatrudniać tylko na działalność gospodarczą, a jak zajdzie taka potrzeba przeniosą swe firmy do krajów gdzie możliwy jest jeszcze większy wyzysk.
Niestety być może ma rację. Bez zmian systemowych tak się właśnie stanie. Już teraz wielu z nich nie płaci tu podatków, mimo że są jednymi z najniższych w Europie. Ale są przecież kraje, gdzie są one jeszcze niższe. Większość kapitalistów działa, do czego po części zmusza ich doktryna neoliberalna, w perspektywie krótkoterminowych zysków i po nich choćby potop. Nie obchodzi ich to, co będzie za rok, dwa czy trzy lata, ale to, ile on jutro zarobi. Nie tylko w Polsce, ale tu chyba szczególnie, w kryzysie liczy się najbardziej krókoterminowa stopa zwrotu inwestycji a nie to, co będzie później. Ten bardziej świadomy pracodawca, zdający sobie sprawę z tego, że niskie płace są nierzadko niewystarczające na odtworzenie już nawet tylko siły biologicznej pracownika, niszczą popyt i kryzys tylko pogłębiają, też musi działać wedle reguł morderczej konkurencji i równania wszystkich w dół. Zmniejszający się popyt powoduje mniejszą sprzedaż, a mniejsza sprzedaż ograniczenie produkcji, zwolnienia, obniżki płac po to, by własne dochody utrzymać na tym samym poziomie, a nawet je jeszcze zwiększyć.
Jak długo? W tym systemie tak długo jak długo to tylko możliwe. Nie następuje rozwój, taka gospodarka wcześniej czy później prowadzi do katastrofy i nie bardzo wiadomo jak to powstrzymać. Na rynku wygrywa przecież ten, kto bardziej tnie koszty. Ten, kto mniej płaci i na gorszych warunkach zatrudnia. Wygrywa ten, kto zamiast umów o pracę stosuje umowy śmieciowe ponieważ jego produkt będzie tańszy niż analogiczny wytworzony u konkurencji, gdzie pracownikom płaci się lepiej i ponosi większe pozapłacowe koszty pracy, ubezpieczenia zdrowotnego i emerytalnego. Taki producent by utrzymać się na powierzchni jest zmuszony przez czysty rachunek ekonomiczny do pójścia tą samą drogą. Drogą cięcia kosztów, bo alternatywą jest przegrana z tymi, którzy już tą drogą poszli. Kto pierwszy się wychyli, ten przegra ku uciesze konkurencji. Dlatego, bez zmian systemowych, woli państwa, odsetek umów śmieciowych będzie się stale powiększał, bo sam proces, gdy nie istnieje państwo jest obiektywny i prostą droga nieodwracalny.
A może szwedzki model?
Kiedy w 89 roku Polska wkroczyła na nową drogę, Balcerowicz i jego ekipa nie pytając społeczeństwa o zdanie, wybrali najgorszy model gospodarki, charakterystyczny do tej pory dla krajów Trzeciego Świata. O rozwiązaniach skandynawskich, które pozwoliłyby zachować zdobycze socjalne i w oparciu o nie a nie mimo nich przyjąć model rozwoju szwedzkiego, nie było nawet dyskusji. Balcerowicz poprowadził nas drogą Chile, Boliwii, Indonezji i wielu innych krajów gdzie swoją doktrynę, nazwaną przez Naomi Klein – Doktryną Szoku, testowali skrajni liberałowie, tzw. Chicago Boys, uczniowie Miltona Friedmana. Wybór skandynawskiej drogi do socjalizmu był wtedy bardzo realny, ponieważ Polska była krajem, w którym niemal wszystko jeszcze było własnością państwową bądź spółdzielczą. Nic jeszcze nie rozkradziono i nic jeszcze za bezcen nie wyprzedano. Od tego czasu jednak zmieniło się bardzo wiele. O ile od początku planu Balcerowicza, planu eksterminacji polskiej gospodarki, z każdym rokiem powoli traciliśmy nasz majątek a nasz katalog praw zdobywanych krwią robotniczą stale się pomniejszał przy mniej lub bardziej biernej postawie społeczeństwa, to działo się to w miarę łatwo. To teraz, gdy państwo przeżarło już niemal wszystko, co zbudowała Polska Ludowa, a resztę rozkradło lub oddało zachodnim korporacjom, odwrócenie biegu historii nie może się już odbyć na gruncie jakiejś kolorowej rewolucji. Jeśli do rewolucji dojdzie i będzie ona miała jakiś kolor, to będzie to kolor czerwieni, czy to sztandarów, czy naszej krwi.
To państwo zawsze chce źle
Jednym z podstawowych warunków ustrojowej zmiany jest uświadomienie sobie, że to państwo, chce źle i od pierwszego dnia po obaleniu komuny prowadzi politykę uwłaszczenia nielicznych i wywłaszczenia mas. Poza wolnością słowa, na którą znów są zakusy, i formalną demokracją, przez ostatnie 20 lat nie uzyskaliśmy żadnego nowego prawa a nasza pozycja jako obywateli stale się pogarsza. Jesteśmy w stałej defensywie wobec roszczeń kapitału i jego niekończącego się apetytu. Komisja Trójstronna, w założeniu miejsce negocjacji i dochodzenia do konsensusu przez strony reprezentujące sprzeczne interesy, od początku była komisją dwustronną. Po jednej stronie razem z pracodawcami występuje rząd a po drugiej strona społeczna, związkowa. Strony są dwie, ale jakby co, to ta pierwsza ma dwa głosy. Komisja nie zbiera się nigdy po to, by rozważać postępowe postulaty społeczne wzmacniające pozycję pracowników wobec pracodawców, ale jedynie po to by strona społeczna zgodziła się na żądania kapitalistów. By stanowiła legitymizację antyspołecznych działań władzy i miejsce podpisywania dokumentów kapitulacji przed żądaniami pracodawców. Strona związkowa mogła się tylko czasem w niej pochwalić swego rodzaju „zwycięstwami”. Gdy pracodawcy żądali zgody na amputację ręki i nogi pracownika, związkowcy twardo negocjowali, że oddadzą tylko jedną nerkę. Przynajmniej na razie, bo potem drugą też oddadzą, nie żądając już w zamian nawet aparatu do dializy.
Żyjemy w państwie, w którym wszystko co prospołeczne, propracownicze jest „przywilejem”, „roszczeniem”, „komunistyczną mentalnością”. Każde zaś żądanie kapitału, jest racjonalne, służące gospodarce i naszej pomyślności, dające szansę na nowe miejsca pracy, a olbrzymie majątki nielicznych zdobyte są „ciężką pracą”, bo zamiast protestować trzeba ciężko pracować, jak pan Kulczyk, to do czegoś się w życiu dojdzie. Nie wszyscy jesteśmy na tą retorykę odporni. Dlatego gdy rozmawiam ostatnio ze znajomym o konieczności powstrzymania kolejnych niekorzystnych dla pracowników zmian w Kodeksie Pracy, skądinąd inteligentnym człowiekiem, on pyta mnie z całą szczerością – a jaka jest nasza propozycja? Samo pytanie zakłada, że choć władza może się mylić, to przecież chce dobrze. Więc jeśli pracodawcy chcą naszej ręki, to mamy z nimi negocjować, by na razie zadowolili się naszym palcem? Dziś, gdy związki dogorywają i władza czuje się coraz silniejsza, ma Komisję Trójstronną w dupie niczym ten Kaźmierczak z ZPP. Przestała już dbać o pozory i to ciało w ogóle zwoływać.
Postulaty pracownicze, w liberalnej nowomowie – roszczenia, jak przed 100 laty można jedynie wywalczyć a nie wynegocjować w jakiejś ich śmiesznej komisji stworzonej jedynie dla pozorów istnienia jakiegoś dialogu ze społeczeństwem. Jedynym, przed czym ta wroga nam władza może ustąpić jest siła oraz groźba realnych strat jakie poniesie budżet, gdy przez naszymi żądaniami nie ustąpi. Lepiej późno niż wcale, związki przypomniały sobie o podstawowej swej broni w walce z pracodawcami i będącą na usługach wielkiego kapitału władzą – o strajku. Od jego powodzenia zależy dziś los całej Polski. Wola oporu i szanse na pracowniczą kontrofensywę. Po tak długo zapowiadanym strajku generalnym, pierwszym od dziesięcioleci, gdy ten się nie uda, gdy Śląsk nie stanie, tym śmielej władza będzie nas wszystkich wykańczać. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć i boją się ich chyba nawet organizatorzy strajku. Ale bogatsi o doświadczenie protestów w sprawie ACTA, nie wiemy w tej chwili czy strajk ten nie stanie się pierwszą kostką domina, iskrą która rozpali mocno spóźnioną polską wiosną. A gdy raz już wyjdziemy na polski plac Tahrir szybko już z niego nie zejdziemy. A takiego antyestablishmentowego buntu boi się po równo i PO, i PiS. Ilość powstających ostatnio ruchów i inicjatyw skierowanych przeciw tej władzy, potwierdza, że coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę, że ten rząd trzeba jak najszybciej obalić. Jako ten rząd, który rządzi w historii ostatniego dwudziestolecia najdłużej, który zdobył już prawie wszystkie elementy trójpodzielonej władzy. Czas nagli i jak nigdy wcześniej rewolucja jest potrzebna tu i teraz. Bez niej nic już zmienić nie można.
Sejm uchwalił zmiany, które cofają nas już nie w wiek XIX ale wprost w czasy Starożytnego Rzymu, który przy wszystkich swoich zaletach i wspaniałościach miał jedną wadę… był oparty o system niewolniczy.
Władza, która wyrosła na robotniczych buntach; buntach, które miały jeden cel – szybszy postęp społeczny – dziś z tych robotników i wszystkich ludzi pracy na powrót zrobiła niewolników.
To już nie jest figura retoryczna, gdy mówimy, że po 1989 kolejne rządy z cieniem grabarza polskiej gospodarki za plecami, Leszkiem Balcerowiczem, prowadzą nas w wiek XIX i ówczesne dzikie stosunki społeczne. Okazuje się, że to jest eufemizm. Historia zatacza koło i wraca epoka niewolnictwa.
8 godzin pracy to „komunistyczny” anachronizm? Płatne nadgodziny? Po co? Kryzys! Mamy zacisnąć pasa, choć dziurek już w nim brak i harować jak woły do śmierci. A jeśli ktoś myśli, że ośmielona brakiem poważnych protestów władza, korporacje i pracodawcy, którym służy, zadowoli się 67 latami jako wiekiem uprawniającym do przejścia na emeryturę, to jest niepoprawnym optymistą. Dasz władzy, nad którą nie mamy żadnej demokratycznej kontroli (jakieś iluzje co najwyżej jakie daje burżuazyjna demokracja), palec to weźmie rękę i niczym zombie obgryzie ją do żywej kości.
Można mieć wielki żal do związków zawodowych, które tak późno zajęły się problemem umów śmieciowych i samozatrudnienia. Przez lata, bez słowa przyglądały się zmianom, które wywracały strukturę zatrudnienia. A to musiało i ma już swoje konsekwencje. Dziś społeczeństwo jest podzielone. Tak jak życzy sobie każda władza sprawująca ją na zasadzie – dziel ludzi a łatwiej nimi będzie rządzić. Duża jego część wypchnięta dawno spod zasięgu działania kodeksu pracy trochę inaczej postrzega już swoje interesy. W tej grupie nie obowiązuje już od dawna 8 godzinny dzień pracy, czy prawo do ustawowo wolnych od niej dni. Ta grupa, umiejętnie manipulowana przez władzę, często postrzega tych, którzy pracują jeszcze na wywalczonych krwią 100 lat temu zasadach… jako grupę, która ma nieuzasadnione przywileje, których ona sama nie posiada. Zawiść? Zazdrość? Przekonanie, że oni „płacą” na tamtych nierobów? Wszystko po trochu.
Od dawna zaś nie obowiązuje tu zasada, by równać do lepszego, ale by ściągać za nogi tych, którym jest jeszcze lepiej, do bagna, w którym tkwimy co najmniej po pas. Nie ma w tym tak naprawdę nic dziwnego. Prekariat, ludzie pozbawieni pewności zatrudnienia na śmieciowych umowach, nie jest zorganizowany. Nie jest w stanie walczyć w zorganizowany sposób o swoje prawa. Dlatego też dziś jest dużo trudniej niż w latach 80-tych walczyć o postęp z państwem, które konsekwentnie wszelkie cywilizacyjne zdobycze nam odbiera.
Będziemy pracować i po 12 godzin na dobę… a pracodawca nie będzie musiał nam za to płacić. Będzie miał rok na to, by dać nam za to w zamian wolne dni… tylko, że zanim rok minie po prostu nas zwolni. Bo co jak co, ale liczyć to oni umieją.
Czy jest granica chciwości w neoliberalnym kapitalizmie? Czy jest granica wyzysku, wstydu, przyzwoitości? Czy jest granica upodlenia ludzi? Nie, nie ma tej granicy gdy społeczeństwo milczy i nie potrafi w zorganizowany sposób się przeciwstawić.
Nadzieja jak 30 lat temu w jedynych niezależnych jeszcze od państwa organizacjach społecznych - związkach zawodowych, których działania wszyscy powinniśmy teraz popierać. Bo kto jeszcze jak nie związki, które w końcu zrozumiały konsekwencje własnych zaniechań, może nam pomóc w walce o nasze prawa pracownicze, o przyszłość naszych dzieci; o to w jakim kraju przyjdzie im żyć.
Wybaczmy im ich winy. Dziś potrzebna nam jedność.
Trudno powiedzieć co jest z nami nie tak? Nawet Bułgarzy potrafili się zbuntować. Dziś buntują się Turcy. Buntują się Arabowie. Ustawicznie buntują się Grecy i Hiszpanie. A co z nami? Tu przecież kryzys nie zawitał dopiero w tej chwili ale trwa ustawicznie od dziesięcioleci. Niedawny okres wzrostu, szumnie przez rządzących nazywany „Zieloną Wyspą”, nie był też wzrostem na którym korzystałoby społeczeństwo. Korzystali nieliczni. Ci co zawsze.
Jak nisko jeszcze możemy zgiąć kark? Spartakus już się pewnie narodził. Może już jest w odpowiednim wieku? Jest on potrzebny od zaraz jak nie od wczoraj… tylko nie wiadomo jeszcze czy jego kolor będzie czerwony czy brunatny. Zróbmy coś zanim będzie za późno. Cywilizacja i świat, który znaliśmy na naszych oczach i przy naszym milczeniu jest zarzynany.
Władza, która wyrosła na robotniczych buntach; buntach, które miały jeden cel – szybszy postęp społeczny – dziś z tych robotników i wszystkich ludzi pracy na powrót zrobiła niewolników.
To już nie jest figura retoryczna, gdy mówimy, że po 1989 kolejne rządy z cieniem grabarza polskiej gospodarki za plecami, Leszkiem Balcerowiczem, prowadzą nas w wiek XIX i ówczesne dzikie stosunki społeczne. Okazuje się, że to jest eufemizm. Historia zatacza koło i wraca epoka niewolnictwa.
8 godzin pracy to „komunistyczny” anachronizm? Płatne nadgodziny? Po co? Kryzys! Mamy zacisnąć pasa, choć dziurek już w nim brak i harować jak woły do śmierci. A jeśli ktoś myśli, że ośmielona brakiem poważnych protestów władza, korporacje i pracodawcy, którym służy, zadowoli się 67 latami jako wiekiem uprawniającym do przejścia na emeryturę, to jest niepoprawnym optymistą. Dasz władzy, nad którą nie mamy żadnej demokratycznej kontroli (jakieś iluzje co najwyżej jakie daje burżuazyjna demokracja), palec to weźmie rękę i niczym zombie obgryzie ją do żywej kości.
Można mieć wielki żal do związków zawodowych, które tak późno zajęły się problemem umów śmieciowych i samozatrudnienia. Przez lata, bez słowa przyglądały się zmianom, które wywracały strukturę zatrudnienia. A to musiało i ma już swoje konsekwencje. Dziś społeczeństwo jest podzielone. Tak jak życzy sobie każda władza sprawująca ją na zasadzie – dziel ludzi a łatwiej nimi będzie rządzić. Duża jego część wypchnięta dawno spod zasięgu działania kodeksu pracy trochę inaczej postrzega już swoje interesy. W tej grupie nie obowiązuje już od dawna 8 godzinny dzień pracy, czy prawo do ustawowo wolnych od niej dni. Ta grupa, umiejętnie manipulowana przez władzę, często postrzega tych, którzy pracują jeszcze na wywalczonych krwią 100 lat temu zasadach… jako grupę, która ma nieuzasadnione przywileje, których ona sama nie posiada. Zawiść? Zazdrość? Przekonanie, że oni „płacą” na tamtych nierobów? Wszystko po trochu.
Od dawna zaś nie obowiązuje tu zasada, by równać do lepszego, ale by ściągać za nogi tych, którym jest jeszcze lepiej, do bagna, w którym tkwimy co najmniej po pas. Nie ma w tym tak naprawdę nic dziwnego. Prekariat, ludzie pozbawieni pewności zatrudnienia na śmieciowych umowach, nie jest zorganizowany. Nie jest w stanie walczyć w zorganizowany sposób o swoje prawa. Dlatego też dziś jest dużo trudniej niż w latach 80-tych walczyć o postęp z państwem, które konsekwentnie wszelkie cywilizacyjne zdobycze nam odbiera.
Będziemy pracować i po 12 godzin na dobę… a pracodawca nie będzie musiał nam za to płacić. Będzie miał rok na to, by dać nam za to w zamian wolne dni… tylko, że zanim rok minie po prostu nas zwolni. Bo co jak co, ale liczyć to oni umieją.
Czy jest granica chciwości w neoliberalnym kapitalizmie? Czy jest granica wyzysku, wstydu, przyzwoitości? Czy jest granica upodlenia ludzi? Nie, nie ma tej granicy gdy społeczeństwo milczy i nie potrafi w zorganizowany sposób się przeciwstawić.
Nadzieja jak 30 lat temu w jedynych niezależnych jeszcze od państwa organizacjach społecznych - związkach zawodowych, których działania wszyscy powinniśmy teraz popierać. Bo kto jeszcze jak nie związki, które w końcu zrozumiały konsekwencje własnych zaniechań, może nam pomóc w walce o nasze prawa pracownicze, o przyszłość naszych dzieci; o to w jakim kraju przyjdzie im żyć.
Wybaczmy im ich winy. Dziś potrzebna nam jedność.
Trudno powiedzieć co jest z nami nie tak? Nawet Bułgarzy potrafili się zbuntować. Dziś buntują się Turcy. Buntują się Arabowie. Ustawicznie buntują się Grecy i Hiszpanie. A co z nami? Tu przecież kryzys nie zawitał dopiero w tej chwili ale trwa ustawicznie od dziesięcioleci. Niedawny okres wzrostu, szumnie przez rządzących nazywany „Zieloną Wyspą”, nie był też wzrostem na którym korzystałoby społeczeństwo. Korzystali nieliczni. Ci co zawsze.
Jak nisko jeszcze możemy zgiąć kark? Spartakus już się pewnie narodził. Może już jest w odpowiednim wieku? Jest on potrzebny od zaraz jak nie od wczoraj… tylko nie wiadomo jeszcze czy jego kolor będzie czerwony czy brunatny. Zróbmy coś zanim będzie za późno. Cywilizacja i świat, który znaliśmy na naszych oczach i przy naszym milczeniu jest zarzynany.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów