Przypadkiem natrafiłem na historię na piekielnych, postanowiłem się z wami podzielić. Klimat iście sadolowy.
(Temat nie ma na celu obrażania afroamerykaninów)
(Temat nie ma na celu obrażania afroamerykaninów)
Wylaczylem minute i 28 sekund przed koncem, kiedy zgine?
A teraz proszę mi powiedzieć, że psy są kurwa mądre!
Psy to najgłupsze gówno jakie kiedykolwiek istniało!
Podobny numer (gówno na ścianie) odstawił któryś pracownik Poczty we Wrocławiu niedaleko mostu grunwaldzkiego (wybaczcie, adresu nie pamiętam). Panie sprzątające (i słusznie) stwierdziły, że pierdolą taki numer i sprzątać nie będą.
Uznaliśmy z szefem, że najlepiej będzie znaleźć kogoś "spoza", w kilkanaście minut wyłapaliśmy w miarę czystego, w miarę trzeźwego menela, który za stówkę pod naszym nadzorem wypucował cały kibel kurwując przy tym na całe piętro.
Na szczęście sprawa przeszła bez echa, a pracownika podobno wyłapali.