Piękna scena. Aż się wzruszyłam. Niech się wszyscy zza Buga na wschód nawzajem zapierdolą.

Nie wiedziała którędy jest na dół, to musiał jej pokazać.

Przecież tam wojna biedne Ukraince się boja strzałów a tu jeszcze fajerwerki puszczają.

no dzieciak to ma już przejebane od samego początku

3maj się młody i rośnij na sadyste ! sadolowi chwała ! chwała sadolowi !

sadol uczy, sadol bawi, sadol leczy terapiami

ave sadol

U nas będzie to samo jak zaczną zjeżdżać do zoneczek bohaterzy wojenni z upadliny

I tak właśnie działa prawo łoma
I tak właśnie działa prawo łoma
Jeb w łeb i chuj
I tak właśnie działa prawo łoma
Jeb w łeb i chuj

co Ty kurwa się zawiesiłeś?

jeszcze młodemu zapomniał zajebać

zabójstwo?? jak gościu miał pistolet w ręku i celował do tamtego??? raczej samoobrona i odjebanie chwasta

Zasłużony funkcjonariusz policji w stopniu podporucznika Wasilij Wasilijewicz Iwanow udając się do pracy na popołudniowej zmianie w lokalnym komisariacie napotkał na klatce schodowej domu w któym zamieszkuje dwóch młodocianych przedstawicieli lokalnego elementu antyspołeczno-przestępczego palących tam papierosy. Młodzi ludzie na uprzejmie zwróconą przez niego uwagę odpowiedzieli wulgarnymi obelgami i próbowali pobić Iwanowa korzystając ze swojej przewagi liczebnej. Funkcjonariusz nie pozwolił się zaskoczyć młodym przestępcom. Zachował sie nadzwyczaj przytomnie w obliczu zagrożenia i jak na starannie wyszkolonego funkcjonariusza Organów przystało, użył broni służbowej do obezwładnienia napastników. Dzięki zimnej krwi i profesjonalizmowi Towarzysza Iwanowa nie doszło do oddania z niej strzałów co niechybnie skończyłoby się ofiarami w ludziach. Dwaj młodociani przestępcy zostali szybko i skutecznie zneutralizowani a lokalni mieszkańcy spontanicznie wyrazili uznanie dla odważnej interwencji stróża prawa i porządku.