średnio wypieczone proszę
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
#siano
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Rolnik bierze szwagra i sąsiada....
Najlepszy komentarz (35 piw)
cryptic
• 2016-06-21, 19:07
Leszek mieszka w USA a Zbyszek w PRL-u.
Zbyszek przyjeżdża do Leszka.
Na miejscu widzi bogactwo i przepych w jakim żyje Leszek.
W pewnym momencie pyta się go:
- Słuchaj, jak Ty zarobiłeś na tą willę i samochód?
- Poszedłem pod Biały Dom ze snopem siana i zacząłem je jeść. Po dwóch dniach wyszedł Kennedy i dał mi milion dolców, abym dał mu spokój.
- O fajnie.
Po powrocie do PRL-u Zbyszek poszedł pod pałac prezydencki ze snopem siana.
Po dwóch dniach wychodzi Gomułka i mówi:
- Ty głupi człowieku! Siano sobie zostaw na zimę, a teraz jedz trawę!
Zbyszek przyjeżdża do Leszka.
Na miejscu widzi bogactwo i przepych w jakim żyje Leszek.
W pewnym momencie pyta się go:
- Słuchaj, jak Ty zarobiłeś na tą willę i samochód?
- Poszedłem pod Biały Dom ze snopem siana i zacząłem je jeść. Po dwóch dniach wyszedł Kennedy i dał mi milion dolców, abym dał mu spokój.
- O fajnie.
Po powrocie do PRL-u Zbyszek poszedł pod pałac prezydencki ze snopem siana.
Po dwóch dniach wychodzi Gomułka i mówi:
- Ty głupi człowieku! Siano sobie zostaw na zimę, a teraz jedz trawę!
Najlepszy komentarz (43 piw)
K................t
• 2015-11-09, 22:06
Siedzi romka(znaczy cyganka) przed wyjściem z terminalu na Okęciu i smaruje chleb gównem. Przechodzi koło niej Amerykanin i pyta:
- I co? Bieda?
- No bieda.
Daje jej 100 dolarów i odchodzi.
Przechodzi koło niej Niemiec i pyta:
- I co? Bieda?
- No bieda.
Daje jej 100 euro i odchodzi.
Przechodzi koło niej Polak i pyta:
- I co? Bieda?
- No bieda.
- To na chuj tak grubo smarujesz?
- I co? Bieda?
- No bieda.
Daje jej 100 dolarów i odchodzi.
Przechodzi koło niej Niemiec i pyta:
- I co? Bieda?
- No bieda.
Daje jej 100 euro i odchodzi.
Przechodzi koło niej Polak i pyta:
- I co? Bieda?
- No bieda.
- To na chuj tak grubo smarujesz?
Iskrzy na linii Bruksela-Polska. Komisja Europejska wniosła przeciwko nam sprawę do Trybunału Sprawiedliwości. Powód? Do tej pory polski rząd nie dostosował prawa bankowego do nowych dyrektyw unijnych. Nowe przepisy umożliwią m.in. przejmowanie oszczędności zgromadzonych na kontach bankowych, jeśli bank będzie potrzebował ratunku przed bankructwem. Czy grozi nam cypryjski scenariusz? Związek Banków Polskich przekonuje, że nie. Ale niektórzy Polacy mają się czego obawiać.
Polska jest jednym z sześciu państw - obok Czech, Luksemburga, Holandii, Rumunii i Szwecji - które mimo ponagleń nie dostosowały przepisów do wymogów unijnych. Komisja Europejska żąda od nas wprowadzenia zapisów, dzięki którym banki będą mogły przejąć część pieniędzy zgromadzonych na kontach. Zagrożone są osoby, które mają w jednym banku ponad 100 tys. euro, czyli równowartość koło 430 tys. zł. Takich osób, jak wynika z wyliczeń ekspertów i money.pl, może być w Polsce nawet 380 tysięcy.
Przejęcie pieniędzy z lokat będzie możliwe wtedy, gdy bank będzie zagrożony bankructwem. - O ewentualnej potrzebie zastosowania takiego instrumentu nie może decydować sam bank - przekonuje Ministerstwo Finansów w oświadczeniu przesłanym money.pl. Takie uprawnienia będzie mieć specjalnie powołany do tego organ nadzorczy.
Przepisy forsowane przez Komisję Europejską mają odciążyć rządy poszczególnych krajów, które do tej pory pieniędzmi wszystkich podatników, a nie tylko tych najbogatszych, musiały zasypywać dziury finansach banków. Dyrektywa bankowa ma zapewnić, że w pierwszej kolejności koszty upadającego banku wezmą na siebie akcjonariusze i wierzyciele (to, co bank jest im winien, zostanie zamienione na udziały). A depozyty do 100 tys. euro nie będą uwzględniane przy ratowaniu banków. Te powyżej - jak to określił Obserwator Finansowy - mogą już zostać "wywłaszczone".
Nowe przepisy. Kiedy wejdą w życie?
Jeśli Polska przegra w Trybunale z Komisją, za każdy dzień zwłoki będzie płacić karę. Kiedy możemy wdrożyć dyrektywę? - Nowe regulacje miały wejść w życie już dawno, niestety wciąż nie jesteśmy do tego przygotowani - podkreśla Mariusz Zygierewicz ze Związku Banków Polskich. Ministerstwo Finansów nie precyzuje kiedy nowe przepisy wejdą w życie. Podkreśla jedynie to, co wiemy: Polska jest zobligowana do dostosowania się do dyrektywy.
- W tym roku na pewno tego nie zrobimy. Ustawa ma aż 200 stron, a proces wydłużają tarcia między trzema organami zaangażowanymi w cały proces - tłumaczy ekspert ZBP. Do tej grupy należą Ministerstwo Finansów, Komisja Nadzoru Finansowego i Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Jak udało nam się dowiedzieć, jest już prawie gotowy finalny tekst projektu. Tylko nie przeszedł on jeszcze przez formalną ścieżkę w parlamencie. Wiele wskazuje na to, że przepisy zostaną wdrożone w przyszłym roku. - Sprawa nie jest specjalnie upolityczniona, więc trzeba poczekać, aż nowy rząd wróci do tematu po wyborach - komentuje Zygierewicz.
I najlepszy komentarz:
Z jakiej racji prywatne przedsiębiorstwo, jakim jest bank, ma mieć możliwość ratować się przed bankructwem kradnąc ludziom ich pieniądze? - To jakiś nieprawdopodobny absurd i dom wariatów!!! Skoro ktoś to uważa za normalne to odwróćmy role i niech banki dopłacają swoje pieniądze do ratowania upadających przedsiębiorstw... Co za debilny świat - jak z sennego koszmaru...
źródło: money.pl/banki/raporty/artykul/banki-przejma-nasze-lokaty-nowy-mechani...
Polska jest jednym z sześciu państw - obok Czech, Luksemburga, Holandii, Rumunii i Szwecji - które mimo ponagleń nie dostosowały przepisów do wymogów unijnych. Komisja Europejska żąda od nas wprowadzenia zapisów, dzięki którym banki będą mogły przejąć część pieniędzy zgromadzonych na kontach. Zagrożone są osoby, które mają w jednym banku ponad 100 tys. euro, czyli równowartość koło 430 tys. zł. Takich osób, jak wynika z wyliczeń ekspertów i money.pl, może być w Polsce nawet 380 tysięcy.
Przejęcie pieniędzy z lokat będzie możliwe wtedy, gdy bank będzie zagrożony bankructwem. - O ewentualnej potrzebie zastosowania takiego instrumentu nie może decydować sam bank - przekonuje Ministerstwo Finansów w oświadczeniu przesłanym money.pl. Takie uprawnienia będzie mieć specjalnie powołany do tego organ nadzorczy.
Przepisy forsowane przez Komisję Europejską mają odciążyć rządy poszczególnych krajów, które do tej pory pieniędzmi wszystkich podatników, a nie tylko tych najbogatszych, musiały zasypywać dziury finansach banków. Dyrektywa bankowa ma zapewnić, że w pierwszej kolejności koszty upadającego banku wezmą na siebie akcjonariusze i wierzyciele (to, co bank jest im winien, zostanie zamienione na udziały). A depozyty do 100 tys. euro nie będą uwzględniane przy ratowaniu banków. Te powyżej - jak to określił Obserwator Finansowy - mogą już zostać "wywłaszczone".
Nowe przepisy. Kiedy wejdą w życie?
Jeśli Polska przegra w Trybunale z Komisją, za każdy dzień zwłoki będzie płacić karę. Kiedy możemy wdrożyć dyrektywę? - Nowe regulacje miały wejść w życie już dawno, niestety wciąż nie jesteśmy do tego przygotowani - podkreśla Mariusz Zygierewicz ze Związku Banków Polskich. Ministerstwo Finansów nie precyzuje kiedy nowe przepisy wejdą w życie. Podkreśla jedynie to, co wiemy: Polska jest zobligowana do dostosowania się do dyrektywy.
- W tym roku na pewno tego nie zrobimy. Ustawa ma aż 200 stron, a proces wydłużają tarcia między trzema organami zaangażowanymi w cały proces - tłumaczy ekspert ZBP. Do tej grupy należą Ministerstwo Finansów, Komisja Nadzoru Finansowego i Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Jak udało nam się dowiedzieć, jest już prawie gotowy finalny tekst projektu. Tylko nie przeszedł on jeszcze przez formalną ścieżkę w parlamencie. Wiele wskazuje na to, że przepisy zostaną wdrożone w przyszłym roku. - Sprawa nie jest specjalnie upolityczniona, więc trzeba poczekać, aż nowy rząd wróci do tematu po wyborach - komentuje Zygierewicz.
I najlepszy komentarz:
Z jakiej racji prywatne przedsiębiorstwo, jakim jest bank, ma mieć możliwość ratować się przed bankructwem kradnąc ludziom ich pieniądze? - To jakiś nieprawdopodobny absurd i dom wariatów!!! Skoro ktoś to uważa za normalne to odwróćmy role i niech banki dopłacają swoje pieniądze do ratowania upadających przedsiębiorstw... Co za debilny świat - jak z sennego koszmaru...
źródło: money.pl/banki/raporty/artykul/banki-przejma-nasze-lokaty-nowy-mechani...
Nie wiesz co zrobić z swoją kurą domową? (żoną)
Baba najlepiej może zastąpić konia a w dodatku można od czasu wyruchać i podać do papy
Baba najlepiej może zastąpić konia a w dodatku można od czasu wyruchać i podać do papy
Najlepszy komentarz (31 piw)
misiorysio
• 2015-05-01, 13:16
Kobieta wychowana na wsi to skarb, jest nauczona pracy, jest świadoma wartości pieniądza i wie że na wszystko trzeba ciężko zapracować, bo nic za darmo nie ma. Polecam, sam mam.
Że wygrał $2.7 mln
Najlepszy komentarz (170 piw)
ramzei
• 2014-09-24, 18:44
Ja nieraz wyobrażałem sobie jakbym postąpił gdybym wygrał... I z wiekiem zrobiłbym to z mniejszym hukiem Kiedyś marzyło mi się (jak byłem nastolatkiem), żeby po wygranej kupić zajebistą furę podjechać po moich kolegów i zabrać ich z pod domu na tydzień do np Amsterdamu, Pragi... Wszystko im stawiać czego by zapragnęli. A tera kiedy mam żonę... To pewnie bym nie kupił wypasionej fury... Wynająłbym prywatny samolot zabrał kumpli, i poleciał do las vegas, żeby mnie tam nie znalazła...
jak w temacie
Jak wytwarzane są tampony dla twojej starej.
Właśnie tak.
Właśnie tak.
Najlepszy komentarz (141 piw)
danio1991me
• 2014-01-04, 13:54
giń śmierdzący kupą zarzyganego gnoju gimbusie! Stara to może być wersalka - debilu
- Co robi Rysiek Riedel w stodole?
- Szuka igły w stogu siana.
- Szuka igły w stogu siana.
Najlepszy komentarz (69 piw)
PikosTychy
• 2013-12-25, 23:52
-co robi bongman w poczekalni z suharami ?
-sępi browary
-sępi browary
Tak to by mniej więcej wyglądało naprawdę
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów