18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#sonda



Już dawno nie mieliśmy do wyboru tak wielu kandydatów reprezentujących z goła odmienne poglądy i środowiska. Większość z nich zgadza się jednak co do meritum - Polskę trzeba diametralnie zmienić. Wydawałoby się zatem, że naród myśli podobnie... Nic bardziej mylnego!
A Ty niunia jakiego lubisZ?
Areczos • 2015-04-15, 16:29
W pewnej ankiecie poproszono kobiety, aby określiły i narysowały swój "ideał" penisa.
A Wy wariatki jakiego lubicie?
Uwaga Mój temat odnosi się do płci pięknej, więc homosie nie dawać piwek.
Sadolom nie trzeba tłumaczyć.

Ps. Nie muszę chyba pisać, że trzeba choć troszku znać angielski
Ps2. Proszę adminów o wrzucenie do sucharów mojego tematu po trzech dniach(oczywiście jeśli nie zbierze się 20 piw Yo)
Najlepszy komentarz (58 piw)
miriam • 2015-04-16, 0:25
Tak się zastanowiłam... fajnie jak nie jest krótszy od wora
Palcówka
Gebofon • 2015-02-20, 15:41
Opierdoliłbym ze smakiem

Najlepszy komentarz (288 piw)
DrPromill • 2015-02-20, 15:51
stary kretyn próbuje być smieszny... nie ma nic bardziej żałosnego. wypad z tym
Trochę prawdy starszej pani
adamaas • 2015-02-17, 17:59
Ciekawa dyskusja starszych pań z Konina, na temat strajku rolników.



Źródło: lm.pl/aktualnosci/informacja/98258/ciagniki_jezdza_po_miescie
Najlepszy komentarz (98 piw)
outlaw17 • 2015-02-17, 18:05
dobrze gada, moher-look ale dobrze gada
Czasami zdarzają się niesamowite przypadki. Taki spotkał dziennikarza BBC, który przed derbami Liverpoolu przeprowadzał sondę uliczną.

Najlepszy komentarz (62 piw)
brudny • 2015-02-07, 16:11
ładnie trafił. W totka powinien grać.

dla nie znających angielskiego:
Dziennikarz pytał losowych przechodniów o derby z 1967r
a dziadek okazał się bramkarzem grającym w tym meczu.
Ambition
~Vuko • 2014-10-25, 0:16
Planuje się że w przyszłym miesiącu, pierwszy raz w historii ludzkości, sonda "Rosetta" wyląduje na powierzchni jądra podróżującej komety.

Cytat:

The short film tells the story of one of the most important space exploration endeavours of this decade. Just as Gillen’s enigmatic Master encourages Franciosi’s Apprentice to seek out the key to life amidst a rugged alien landscape, ESA has been on a decade-long ambitious journey of its own, to unlock the mysteries of a comet and the origins of our Solar System with its Rosetta spacecraft, hundreds of millions of kilometres from Earth.

AMBITION complements the ongoing communication about Rosetta and adds a “human dimension” to the scientific and technological achievements of the mission, which include curiosity, drive and ambition.



Reżyserem jest Tomek Bagiński, który zamierza nakręcić Wiedźmina. Patrząc na ten filmik można się spodziewać niezłego filmu

Czarny program kosmiczny
Butter • 2014-02-01, 13:40
Zainspirowany pewną kreskówką w której jeden z odcinków miał tytuł "murzyńska technologia" przedstawiam wam prawdziwą czarną hi-tech: ASRP (African Space Reserch Program).

Projekt wysłania na orbitę okołoziemską myszy/szczura, a w przyszłości afronauty.

Sputnik1 zbudowano z grilla-opiekacza do ryżu czy chuj wie czego, napęd to 120mm wentylator z PC, światła pozycyjne (ciężko nie zauważyć), ogniwa słoneczne z kilku kalkulatorów. Życie na sputniku utrzymywać będzie butla z 8,3 litra tlenu. Sondę na orbitę wyniesie balon z helem. Wysokość orbity 176km nad poziomem morza, prędkość na orbicie 6200km/h, magnetyczna staza dla myszy... ale to są ściśle techniczne dane których nie będę przytaczał, nasze ograniczone umysły ich nie ogarną.




Ciekawostką jest wielozadaniowość sondy ponieważ jak mówi kapitan Chris Nsamba posiada ona system antyrakietowy chroniący sondę przed RASISTAMI! (to ustrojstwo na kadłubie po lewej - górne lewe zdjęcie)

Ten ugandyjski program kosmiczny jest na serio, ASRP dostał nawet nagrodę za wybitne osiągnięcia w 2013r.



Ciekawe czy Obama chciałby zostać pierwszym afronautą, jak wspominałem projekt wystrzelenia afronauty w kosmos jest ciągle rozwijany jako African Skyhawk yo niggas! Na filmiku jest przedstawiony kadłub wielozadaniowego myśliwca obrony planetarnej (afrykańskiej) oraz łańcuch dowództwa i ich białe cizie do ocierania z potu podczas umysłowej "pracy".



Przecież afrykańczycy to tacy sami ludzie jak my, są przykładem pięknego społeczeństwa żyjącego w harmonii z naturą (np. śmierć głodowa i AIDS), mają ogromne ilości zasobów naturalnych z których ograbił ich biały człowiek! (RASIZM) mają swoich utalentowanych naukowców których nikt nie chce docenić RASIZM!



Źródło: ASRP
Najlepszy komentarz (26 piw)
sługaSzatana • 2014-02-01, 14:22
Nie ma się co śmiać, bo są bardziej do przodu niż Polska. Można tylko zapłakać...


Rząd wydaje grube miliony na nieprzynoszące skutku kampanie reklamowe realizowane przez prywatne firmy!

31 mln zł to kwota, którą w latach 2008-2012 wydało Ministerstwo Edukacji Narodowej na ogłoszenia i kampanie reklamowe. Większość z tych pieniędzy poszła na kampanie promującą posyłanie 6-latków do szkół. Jaki był tego efekt? Bunt społeczeństwa i milion podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie posyłania 6-latków do szkół.

Ministerstwo Edukacji Narodowej jest liderem wśród resortów w wydawaniu pieniędzy na kampanie informacyjne. Od 2008 r. do końca ubiegłego wydało na ten cel ponad 31 mln zł – najwięcej w latach 2010 i 2011, kiedy rząd zachęcał rodziców, by posyłali sześciolatki do szkół. Inne resorty też nie szczędzą grosza, nie zważając na to, czy przedsięwzięcia, np. promujące reformy, w ogóle przynoszą efekty.

– Decyzje o tych projektach podejmują urzędnicy, którzy nie są zobligowani budżetowo do tego, by dokładnie określić, jakie efekty informacyjne chcą osiągnąć, a później zbadać, czy to się udało. Dlatego wydane pieniądze są często wyrzucane w błoto – mówi „Rz" dr Wojciech Jabłoński, ekspert ds. marketingu politycznego.

Z danych, jakie zebrał i podał Parlamentarny Zespół ds. Obrony Wolności Słowa, wynika, że w latach 2008–2012 na ogłoszenia w mediach resorty wydały blisko 125 mln zł. „Rz" sprawdziła, co się kryje za wyłożonymi milionami.

MEN tłumaczy „Rz", że pieniądze wydał na projekt o nazwie „Ogólnopolskie kampanie upowszechniające model uczenia się przez całe życie". Składał się on z trzech kampanii społecznych: „Promocja edukacji dzieci sześcioletnich", „Promocja edukacji przez całe życie" i „Promocja wczesnej edukacji". Spoty reklamowe emitowano m.in. w jednej z prywatnych telewizji, gdzie zachęcano do posyłania dzieci do przedszkoli. Z kolei w znanym portalu za ok. 2 mln zł resort promował akcję „Sześciolatek w I klasie" zachęcającą rodziców, by słali sześciolatki do szkół.

Resort edukacji przyznaje, że koszt trzech kampanii wyniósł ponad 23 mln zł. Sama promocja reformy dotycząca edukacji sześciolatków kosztowała łącznie 11 mln zł, z tego ok. 9 mln zł poszło ze środków UE, a ponad 2 mln zł z budżetu.

Najpierw MEN wydało serię ulotek (były np. w pociągach), potem sięgnęło po reklamę w telewizji. W krótkim spocie przedszkolaki przekonywały, że chcą iść do pierwszej klasy.

Jak pisała „Rz", MEN wykupiło aż 760 emisji tej reklamówki w TVP. Średnio każdej doby pokazano ją 35 razy. Za produkcję i emisję podatnik zapłacił 2 mln zł.

Medialną ofensywę MEN skrytykowali eksperci. Wytknęli banalną treść spotu i porę emisji. Najłatwiej można było na niego trafić po północy i o 5–6 rano. W dodatku nieraz wyświetlano go np. po filmie „Łowcy pedofilów" czy serialu „Żywe trupy". „Rz" wyliczyła, że w TVP tylko raz spot pokazano przy „Wieczorynce".

Miliony wydane na promocję sztandarowej reformy poszły na marne.

W 2012 roku do szkół poszło ok. 17 proc. sześciolatków, czyli o kilka punktów procentowych mniej niż rok wcześniej.

Dr Wojciech Jabłoński zauważa, że w tym modelu komunikacji publicznej, który ma zachęcać obywateli do uczestnictwa w reformach, nie prowadzi się wcześniej badań.

– To modele o nikłej skuteczności, więc na Zachodzie na takie komunikaty nie przeznacza się znaczących publicznych środków. W Polsce urzędnicy mają na ten cel za dużo pieniędzy, z beztroską wydają więc grube miliony – mówi dr Jabłoński.

Wysokie koszty poniosły też dwa inne ministerstwa: Środowiska – ponad 17 mln zł w cztery lata (resort nie podał kwot za 2013 r.) i Rolnictwa – ponad 15 mln zł.

„Kampanie te obejmowały m.in. takie zagadnienia, jak: zasady właściwego postępowania ze śmieciami, zrównoważony transport (kampanie towarzyszące projektom: Tydzień Zrównoważonego Transportu i Europejski Dzień bez Samochodu), ochrona klimatu Ziemi przez zmianę codziennych nawyków oraz redukcja emisji gazów cieplarnianych" – wylicza Joanna Józefiak z Ministerstwa Środowiska.

Posła Adama Kwiatkowskiego, szefa Parlamentarnego Zespołu ds. Obrony Wolności Słowa, zszokowała kwota wydatków Ministerstwa Zdrowia, która lawinowo wzrosła.

– NFZ nie ma pieniędzy na leczenie pacjentów, a ministerstwo wydaje milionowe kwoty na kampanie, nie bardzo wiadomo jakie i czemu służące – mówi „Rz" Kwiatkowski.

Istotnie, z zestawienia wynika, że gdy w 2008 r. na ogłoszenia resort zdrowia wydał tylko 44 tys. zł, to w 2012 r. – już blisko 8 mln zł.

Szokująco niskie na tle większości resortów są wydatki Ministerstwa Finansów.

– W minimalnym stopniu korzystamy z ogłoszeń i komunikatów. Taka jest polityka ministerstwa – mówi „Rz" Wiesława Dróżdż, rzeczniczka resortu.

Ale dr Wojciech Jabłoński zauważa: – Charakterystyczne dla decyzji podejmowanych arbitralnie przez nieprzygotowanych do tego urzędników jest to, że okrętem flagowym stała się dla rządu reforma sześciolatków, a nie np. kwestie upraszczania i wyjaśniania systemu podatkowego.

Poseł Adam Kwiatkowski wyjaśnia, że zespół podliczył dotąd wydatki tylko ministerstw. – Teraz spytamy o to, ile na komunikaty i reklamy w mediach wydały jednostki im podległe, np. NFZ czy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad – zaznacza.

Źródło