Mój filmik i to co zrobiłem z radości po zdanej sesji

maturatobzdura.tv/historia-powszechna-odcinek-85
W 85 odcinku pt. „HISTORIA POWSZECHNA " Kuba zadaje pytania m.in.: Jakiemu państwu przewodził Napoleon Bonaparte? Kim byli konkwistadorzy?

Odwiedź nas na:
MaturaToBzdura.TV
youtube.com/MaturaToBzduraTV
facebook.com/MaturaToBzdura

Autentyczna sytuacja mająca miejsce u mnie na studiach. Studiuje kierunek techniczny i mam przedmiot "zapis konstrukcji". W skrócie jest to rysowanie przedmiotów, wbrew pozorom nie jest to takie proste. Na zajęciach o których mowa przerabialismy bryły obrotowe (Jeżeli na jednym rzucie obetniesz płaszczyzną ukośną , to na drugim dostaniesz elipsę itd.) Jak na pierwszą lekcję z tego, było to zajebiście niezrozumiałe dla większości z nas. No więc wracałem z zajęć ja i dwóch kumpli:

K1: I jak wam tam poszło na zapisie? Bo ja siedziałem półtorej godziny i nie wiedziałem co się dzieje.
Ja: No ja w ciągu półtorej godziny zdążyłem narysować dwie kreski.
K2: To nic, ja w ciągu półtorej godziny zdążyłem zrobić dwie kropki, po czym przeszedł gościu i powiedział mi że są źle.

Źródło: powiedzialem.pl/lifetyle/sesjo-wypierdalaj-rzekl-studentusopierdalatus/

StudentusOpierdalatus – studenci mający wyjebane kompletnie na otaczający ich świat, nie do końca wiedzą co studiują a tym bardziej nie mają pojęcia co się potem robi, o biblioteczne akademickiej tylko słyszeli a widzieli ją jeśli w jej okolicy odbywają się Juwenalia.

StudentusŚciągatus – student zdający sobie sprawę z tego, że przedmioty trzeba zaliczyć, jednak z racji przyzwyczajeń, że aby coś zaliczyć trzeba ściągać pewne rzeczy (np. ubrania z hot rudej zdziry) nie ma ochoty do nauki lecz opracowuje coraz to lepsze patenty na ściąganie. Gdyby był taki kierunek studiów, zrobiłby doktora i otrzymał nagrodę Nobla.

StudentusLastTerminus – jest to gatunek lubiący adrenalinę, nie zaliczają nic w normalnych terminach, nie pomagają im ściągi, wszystko zostawiają na ostatni termin w sesji i jakimś cudem to zaliczają (nie do końca wiadomo czy nie czasem pod biurkiem).

StudentusWidmotus – studenci, których ni chuj nie widać na wykładach, ćwiczeniach i laboratoriach. Nikt ich nie zna, nikt nie widział a i tak mają wszystko zaliczone. Chciałoby się rzecz MAGIC.

StudentusPospolitus – ta grupa jest najliczniejsza, trochę się uczą, trochę pościągają, mają cechy każdej innej z grup, zwykle udaje im się skończyć te studia i zostać bezrobotnymi z licencjatem po europeistyce.

StudentusNadgorliwus – te to są dopiero chuje, uczą się, ambitni ale swoimi planami utrudniają życie całej grupie a niekiedy całemu rocznikowi. Przyjdzie Ci taki i stwierdzi, że nie chcę pisać woli odpowiadać ustnie – no i chuj wszystkie ściągi strzelił.

StudentusŻydus – studenci, którzy ni chuja nie pomagają innym (jebane świnie), nie wytłumaczy, nie da skserować książki, ściągi. W przypadku kiedy taki egzemplarz potrzebuje pomocy włazi Ci w dupsko i robi Ci w nim paciorki.

StudentusUczus – studenci, którzy są na odpowiednim miejscu, uczą się, czują powołanie do przyszłego zawodu, niekiedy olewają nawet tanie chlanie, dziwki i jaranie tylko po to by móc przeczytać notatki, jednak są pomocni i chętnie pomagają innym zdając sobie sprawę, że kiedyś oni mogą tej pomocy potrzebować

StudentusPartus – studenci imprezujący więcej niż inni, czasem są jakimś cudem nauczeni, mają ściągi, nie ma reguły, nie trafisz za nimi ale łączy ich jedna cecha, na co drugi egzamin przychodzą najebani bądź skacowani.

Przychodzą dwie studentki do wykładowcy po wpis do indeksu z egzaminu, który nie poszedł im zbyt fajnie.
Wykładowca pyta się ich:
-Co ja mam z wami zrobić?
-Zaliczyć!

Co tu pisać?
To jest wycinek z książki napisanej przez naszego wykładowce a Amialu (Analiza matematyczna i algebra liniowa). To nie jest śmieszne. To jest żałośnie suche i właśnie dlatego postanowiłem się tym podzielić.

Witam, wraz z kolegami studiujemy informatykę na drugim roku na uczelni XXX.
Mamy od kilku miesięcy pewnego prowadzącego od laboratorium którego bardzo lubimy, On Nas chyba też ponieważ notorycznie dostajemy różne ciekawe maile w związku z zaliczeniem laboratorium.
Oto część z nich:

"Jeżeli chce pan, żebym powtórnie oceniał pana sprawozdania, to oczywiście jest taka opcja.Już 1 października 2013 roku będzie kolejna edycja tego przedmiotu i wtedy z zapałem się za to wezmę."

"Pana program działa poprawnie, jednak nie wiem jakim cudem. Ocena 2.0"

"Niestety, ale życie w Polsce jest okrutne. Poeta, pseudo-dziennikarz lub inny literat nie muszą umieć programować, ale inżynier informatyk musi umieć pisać po polsku."

"Algorytm jest napisany poprawnie, jednak w odpowiedzi na 3 pytanie brakuje kropki na końcu zdania. Proszę poczytać o zasadach pisowni w języku polskim. Ocena 2.0"

"Proszę napisać algorytm po polsku. Jeżeli ma pan problemy z językiem polskim, może pan napisać po angielsku.
Pisząc algorytm, proszę wziąć pod uwagę definicję: www.pl.wikipedia.org/wiki/Algorytm"

"Proces dydaktyczny związany z nabywaniem wiedzy i umiejętności zakończył się.
Pisanie sprawozdań było jednym z etapów tego procesu. Pisząc sprawozdanie,
student miał szansę na poprawę programu napisanego na zajęciach, utrwalenie wiedzy i zwiększenie umiejętności nabytych podczas zajęć.
Aktualnie przebiega proces weryfikacji wiedzy i umiejętności studentów.
Narzędziem weryfikacji jest samodzielne napisanie programu, który zawiera
elementy przerabiane na zajęciach.
Student, który nie skorzystał z możliwości, jakie dawał normalny proces dydaktyczny,
ma możliwość wykazania, że zdobył wymaganą wiedzę i umiejętności, rozwiązując
zadania zaliczeniowe"

"Minimalny okres pomiędzy oddawaniem kolejnych projektów to jeden tydzień. Wiadomym jest że jeśli student nie obrobił projektów w wyznaczonym terminie to nie posiada odpowiedniej wiedzy do ich wykonania, więc nie może otrzymać zaliczenia."
"Nawet nie chciało się panu uruchomić tego programu, żeby sprawdzić, czy działa. Ocena 2.0"

"Ja nie bardzo wiem, jak zrobić odczyt linii z nieotwartego pliku. Liczyłem na to, że znajdę odpowiedź w kodzie, ale się przeliczyłem."

"Plik gui.xhtml ma błędy składni. w863. wrzuta . pl /obraz/9vG4rAxjR63/error " - screen wrzucony tylko dla pełnoletnich

"Pana referat jest prawie dobry....ale nic się pan z niego nie nauczył."

"Proszę się przygotować z wyrażeń regularnych, ale takich sprytnych,
w których separatorem słów czasami nie jest spacja.
Jest to trudne zagadnienie, ale widzę, że pan ma potencjał do zgłębienia go."

"Po napisaniu referatu z pewnością widzi pan błedy w algorytmie metody iloczyn i uzyskana wiedza okaże sie bezcenna na zaliczeniu.
Ocena z tego cwiczenia nia będzie miała wpływu na pana ocenę końcową, ponieważ najnizszej oceny nie biorę pod uwagę.
Ocena ze sprawozdania 2.0"

"Proszę sobie znaleźć definicję algorytmu, wtedy pan zrozumie, dlaczego ocena nie może być wyższa."

"po rozpakowaniu folderu lab_5 nie otrzymałem folderu lab5"

"Na dowolnym serwisie oferującym za darmo usługi hostingowe, utworzy pan prostą stronę internetową z zawartością:

Obiekt jest instancją klasy.
Klasa jest uogólnieniem zbioru obiektów o identycznym stanie i zachowaniu.
Student 2FDI kierunku Informatyka xxxx xxxx
semestr zimowy 2012/2013

Akapity 1 i 2 mają być wyśrodkowane i napisane pogrubioną czcionką 20pt.
Akapity 3 i 4 mają być wyrównane do prawej i napisane pochyłą czcionką, z odstępem od prawej krawędzi strony równym 10% szerokości strony.

Prześle mi pan link do tej strony."

"Proszę się przygotować z wyrażeń regularnych, ale takich sprytnych,
w których separatorem słów czasami nie jest spacja.
Jest to trudne zagadnienie, ale widzę, że pan ma potencjał do zgłębienia go."

" Życie inżyniera informatyka jest ciężkie. Nie dość, że musi pan znać te wszystkie języki programowania, liczyć szeregi, pochodne i całki, rozumieć XML, HTML, XSLT,
BPML, UML, to jeszcze musi pan orientować się w tych dziwnych literackich terminach, o których uczą humanistów.

Przymiotnik odmienia się przez przypadki, liczby i rodzaje i w dodatku się stopniuje. Te cechy przymiotnika opisuje słowo "fleksja". Pana program uwzględnia odmianę
przez przypadki przymiotnika w liczbie pojedynczej w rodzaju męskim. Akurat miał pan szczęście, że "bieżący" stopniuje się za pomocą słów pomocniczych "bardziej" i
"najbardziej", więc nie trzeba programować stopniowania.

Program należy uzupełnić o odmianę przez przypadki pozostałych rodzajów i liczbę mnogą."

Bonus :
"Jeżeli jest prawdą, że robiąc sprawozdanie był pan pod wpływem tabletek sprzedanych przez bliżej nieokreślonego aptekarza, dymu z suszonych roślin nieznanego
pochodzenia, który przedostał się do pana pokoju kanałem wentylacyjnym i napojów o nieznanym składzie chemicznym, to może pan przysłać poprawione sprawozdanie."

Jest jeszcze wiele innych maili o których po prostu zapomniano, lub ktoś bał się wstawić
Myślę że każdy by chciał takiego prowadzącego

Studentka zdaje egzamin na akademii medycznej. Profesor daje jej kość miednicową i mówi:
- Ta kość należała do kobiety czy mężczyzny?
Ona myśli, w końcu mówi:
- Do mężczyzny.
- Dlaczego pani tak uważa?
- Bo tu kiedyś był członek.
- Oj był i to wiele razy.

Budziłbym .

Ministerstwo Finansów zlikwidowało wszystkie zniżki na komunikację miejską i PKP.

W związku z faktem, iż od paru lat nie ma obowiązkowej służby wojskowej uczelnie wyższe opustoszały...