#syberia
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nawet nie wiecie jak wkurwiaja mnie takie kurwy jak mala greta i inne pojeby. Ekonomia? Zanieczyszczenie srodowiska? Zacznijmy od standaryzacji ladowwania urzadzen elektronicznych - wpierdolmy jeden standard - mini usb. Jedna ladowarka naladuje Ci telefon, latarke, glosnik blutooth a nawet wibratow. Zepsuje sie dolaczona w zestawie? No problem masz 5 innych w domu. Nie potrzebujesz kolejnej ladowarki? No problem - wybierasz opcje bez ladowarki i placisz kilka groszy mniej. Jesli za duzo problemow to moze zacznijmy od ujebania firm, ktore produkuja rzeczy z przewidzianym terminem waznosci. 2 lata i tv pada, tel pada itd. Przykladow mozna by wymieniac (gorsze lub lepsze) ale napewno ograniczanie spozycia miesa nie jest jednym z rozwiazan
Lot Angara Airlines do Ułan Ude został zmuszony do lądowania awaryjnego, które zakończyło się zatrzymaniem 100 m za pasem startowym i uderzył w oczyszczalnię ścieków. Dwie osoby, które zginęły to piloci. Kolejne siedem osób, które były na pokładzie, zostało hospitalizowanych, podczas gdy 43 zostało uratowanych.
Barnauł, Ałtajski Kraj (Syberia, jak ktoś ciekaw).
W przyszłym roku w rosyjskiej telewizji będzie można oglądać kontrowersyjne reality show, którego twórcy ewidentnie nawiązują do filmu "Igrzyska Śmierci". Jak informują producenci, podczas trwania programu dopuszczone będzie wszystko, włącznie z zabijaniem.
Uczestnicy reality show mają za zadanie przetrwać dziewięć miesięcy na Syberii - od 1 lipca 2017 r. do 1 kwietnia 2018 r. W programie weźmie udział 20 kobiet i 20 mężczyzn. Uczestnicy muszą mieć skończone 18 lat, a także być zdrowi psychicznie. Należy także zapłacić 10 mln rubli (niecałe 700 tys. złotych) lub zostać wybranym w głosowaniu widzów, które trwa na stronie internetowej. Uczestnicy przed rozpoczęciem programu będą musieli podpisać oświadczenie, że za utratę zdrowia lub życia nie ponoszą odpowiedzialności producenci programu.
Zmagania śledzić będzie 2000 kamer, każdy z uczestników będzie również wyposażony w przenośną na własny użytek. Obszar, po jakim poruszać się będą bohaterowie, to 900 hektarów. Będą mogli mieć 100 kg ekwipunku, jednak nie mogą posiadać broni palnej. Dozwolone jest łączenie się w grupy lub próba przeżycia na własną rękę.
Przetrwanie na Syberii, gdzie temperatura sięga nawet -40 stopni Celsjusza, to oczywiście nie lada wyzwanie. Uczestnicy zostaną przeszkoleni przez specjalną jednostkę wojskową GRU. W trakcie trwania programu bohaterowie będą zdani wyłącznie na siebie. Na miejscu nie będzie ekipy telewizyjnej, dotarcie ludzi z zewnątrz na miejsce zajmie około 30 minut. Uczestnicy mogą wezwać pomoc, zrezygnować poprzez naciśnięcie przycisku na swoim telefonie satelitarnym. Nie mogą jednak już powrócić do gry, tak więc w razie np. choroby muszą poradzić sobie bez pomocy z zewnątrz.
Producenci zapowiadają, że nie będą ingerować w program, ani stosować żadnej cenzury - wszystko będzie dozwolone, również gwałty i morderstwa. Przestrzegają jednak, że uczestnicy wciąż podlegają pod prawo i jeśli je złamią, to mogą zostać aresztowani i ponieść konsekwencje.
Nawiązując do filmu "Igrzyska Śmieci", widzowie będą mogli "podarować" przedmioty dla swoich ulubieńców.
Zwycięzca programu dostanie 100 mln rubli (niecałe 7 mln zł). Jeśli przetrwa więcej niż jedna osoba, nagroda zostanie podzielona.
zajebane z bankier.pl
– Jestem szeregowcem, tu jest 30 stopni poniżej zera, stacjonuję na Syberii i wypompowuję gówna z samolotów. Niby jak może mnie pan ukarać?
Pewnego dnia Czukcza kupił szafę z wewnętrznym lustrem. Otwiera ją w domu.
- Żona!Patrz! Brat do mnie przyjechał!
Żona podchodzi, łapie się za głowę:
- I to jeszcze z jakąś babą!
Pewnego dnia Czukcza przyszedł do sklepy.
- Czy jest szampon?
- Jest, ale tylko „jajeczny”.
- O, to szkoda, bo ja cały chciałem się umyć.
U Czukczy zepsuł się budzik.Przynosi go do zegarmistrza, który też jest Czukczą.
Zegarmistrz-Czukcza otwiera zegarek, a tam w mechanizmie, znajduje zdechłego karalucha.
- Nie będzie pracować – informuje klienta.
- A dlaczego?
- Bo mechanik zdechł…
Przychodzi Czukcza do firmy sprzedającej pagery.
- Poproszę dwa pagery na jeden abonament.
- Ale po co ci dwa?
- Czukcza nie durak.Czukcza lubi efekt stereo.
Pewnego dnia Czukcza kupił lodówkę. Pytają go:
- Czukcza, ale po co wam lodówka?
- A, to do ogrzania się zmią. Na ulicy minus 40, a u mnie w lodówce tylko zero!
Pewnego dnia Czukcza przyniósł do wydawnictwa napisaną przez siebie powieść. Redaktor przeczytał, po czym szczerze Czukczy tłumaczy:
- No wiecie… Słabe to. Przydałoby się wam trochę klasyki poczytać. Tołstoja czytaliście? A Dostojewskiego? |
Czukcza niespeszony:
- Nie czytałam. Czukcza nie czytatiel! Czukcza pisatiel!
Czukcza wygrał na loterii „Wołgę”. Przychodzi po odbiór nagrody, a kiedy pada pytanie jaki kolor sobie życzy, bez zastanowienia żąda:
- Dajcie mi czerwoną!
- Może chcecie czarną, niebieską, zieloną? Nawet żółtą mamy, ale czerwonej akurat nie…
- W takim razie oddajcie mi moje pięćdziesiąt kopiejek... – decyduje Czukcza.
Nie było, co prawda nie własne ale też nie niewłasne więc półwłasne.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Do około 6 miesięcy trzymali w domu w bloku.Tak gdzieś do 40 kilogramów.
Widywałem zasrańca codziennie,zajebisty pies,mądry,posłuszny. Dobrze ułożony.
Potem poszedł na ranczo.Spotkałem go dopiero po jakimś roku jak pojechałem z tym kumplem pomagać przy drzewie,na to ranczo.
Całe kurwa szczęście że mnie poznał.Bo jak wynurzył się zza winkla i zaczął biec w moją stronę,to gacie były już w pełnej gotowości na przyjęcie gruzu.
Mam 188 cm wzrostu,ale jak skoczył mi na ramiona przednimi łapami i chlasną jęzorem po gębie,poczułem jakieś 100 kg wagi to sie obaliłem w błocko i mnie oblizał jak jakiegoś pączka z jebanego lukru.
Piękna psina.