Zalecam zapłacić abonament telewizyjny - te grosze. Ten wpływ, pozwoli kurskiemu na "respand" telewizyjny i zdominowanie kapitału niemieckiego.
#tvp
Zalecam zapłacić abonament telewizyjny - te grosze. Ten wpływ, pozwoli kurskiemu na "respand" telewizyjny i zdominowanie kapitału niemieckiego.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
zajebane z pejsbuka
Mają o wiele ciekawsze programy niż te w TVP.
Film dokumentalny "PUCZ" przedstawia wydarzenia z grudnia 2016 roku i próbę obalenia polskiego rządu. Obejrzyjcie i sami oceńcie!
Swoją droga prezenterka spoko dupeczka
zawsze lubilem ogladac teleexpres kiedy prowdzila
zaproszony do tvp info, by skomentować wydarzenia
dotyczące Lecha Wałęsy.
Telewizja Publiczna ocenzurowała jeden ze skeczy kabaretu „Ani Mru Mru” i „Kabaretu Moralnego Niepokoju”, w którym artyści przedstawili obecny obóz władzy w krzywym zwierciadle.
Chodzi o skecz „Gwiezdne wojny według PiS”, w którym najważniejsi politycy obozu władzy są przedstawieni jako postacie z kultowej serii filmów Georga Lucasa. Jarosław Kaczyński został w nim przedstawiony jako Imperator a premier Szydło, prezydent Duda i inni czołowi politycy PiS jako jego poplecznicy.
Jak się jednak okazuje, skecz został ocenzurowany przed emisją w Telewizji Publicznej. O sprawie poinformował Marcin Wójcik z Ani Mru Mru.
Z kabaretowego numeru, który bił rekordy popularności w sieci, został wycięty fragment, w którym Wójcik zapowiada rozpoczęcie „dorocznego balu Prawa i Sprawiedliwości pod hasłem: przebudzenie mocy”. Cenzorzy usunęli słowa „Prawa i Sprawiedliwości”.
Marcin Wójcik nie kryje swojej irytacji i krytykuje takie podejście do kabaretu.
– To się w pewnym momencie robi propaganda rodem z Korei Północnej. Jeżeli wychodzi premier polskiego rządu, a cała hala gwiżdże, a potem próbuje się wmówić ludziom, że to Niemcy gwizdali, to przypominają mi się czasy, kiedy Breżniewa podtrzymywano na trybunie i mówiono, że jest zdrowy, a on tak naprawdę ledwo żył. Ludziom wmawiali, że przed chwilą jeździł konno i jest zmęczony. Absurd. Żyjemy w XXI wieku. Przy tym przepływie informacji i próbie robienia z Polaków głupszych, niż są, no to musi być jakaś reakcja. Często jest to śmiech, a potem jest to śmiech przez łzy, że to się dzieje naprawdę – powiedział mediom Wójcik.
Wcześniej władze TVP zapowiedziały zmianę formuły dotyczącej programów kabaretowych puszczanych w stacji, według których dotychczasowi artyści i ich produkcje najprawdopodobniej nie będą mieli co liczyć na zbyt częste pojawianie się w TVP.
Należy również podkreślić, że kabarety Ani Mru Mru oraz Kabaret Moralnego Niepokoju w równym stopniu karykaturował rządy Platformy Obywatelskiej (np. popularne kabaretowe posiedzenia rządu).
pikio.pl/tvp-cenzuruje-kabarety-smiejace-sie-z-pis/
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów