#vectra
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nie, to nie pytanie z programu Jeden z Dziesięciu.
To kategoria kina akcji dla dewiantów i pomarszczeńców seksualnych wszelkiej maści w VECTRA.
Znalezione przez moją Kobietę. Wierzycie? Uwierzcie
Dla wszystkich zainteresowanych uslugami vecrty.
21.11 skladam zamowienie na uslugi internetowe
26.11 17.00 przyjezdza monter i montuje usluge informujac ze zacznie ona dzialac do 2 godzin od montazu
26.11 20.00 internet nadal nie dziala. Dzwonie do obslugi klienta, przyjmuja ode mnie zgloszenie dodajac ze za 24 godziny bedzie dzialac
27.11 21.30 internet nadal nie dziala. Dzwonie do O.K. Pani informuje mnie iz moje zgloszenie zostalo zamkniete. Gdy pytam dlaczego odpowiada szczerze ze nie wie. Gdy pytam przez kogo odpowiada szczerze ze nie powie
27.11 22.00 zakladam nowe zgloszenie dodajac przy tym ze prosze jednak o wymiane modemu na modem wifi z doplata 5zl miesiecznie do rachunku. Pani na poczatku marudzi, w koncu jednak zapewnia mnie ze to zalatwi i jutro do 14 zadzwoni do mnie monter
28.11 20.00 Dzwonie do O.K. Pani informuje mnie iz nie wie czemu nikt sie ze mna nie skontaktowal oraz ze w zgloszeniu nie ma mowy o wymianie modemu na modem wifi. Proponuje ze ona takie zgloszenie przyjmie ale doplata miesieczna wynosic bedzie 10zl. Zgadzam sie na to
29.11 10.00 Dzwoni do mnie monter z pytaniem o ktorej moze przyjechac wymienic modem. Na pytanie czy na modem wifi odpowiada zdziwiony ze nie. Odprawiam go z kwitkiem
29.11 18.00 Dzwonie do O.K. Pan informuje mnie iz na moim koncie nie ma zadnego zlgoszenia o wymiane modemu. NA moja prosbe o podanie imienia i nazwiska stwierdza ze przelaczy mnie do innego dzialu i tak tez czyni
29.11 18.10 Zostalem przelaczony. Pani ponownie stwierdza ze owszem jest zgloszenie (sic!!!) i ze bedzie za 5zl tylko musi mnie przelaczyc do dzialu sprzedazowego w celu potwierdzenia
29.11 18.20 Pan z dzialu sprzedazowego stwierdza ze nie ma takiego zloszenia i ze nie moze go zrobic bo skoro jestem juz klientem to aby wymienic modem router musze zaplacic 149zl dodatkowo oraz co miesiac placic 10zl. Po 10 minutach moich naciskow stwierdza ze pozostali pracownicy klamali. Obiecuje wyjasnic i zadzwonic w poniedzialek do 14.00
2.12 12.00 Dzwoni do mnie monter z pytaniem o ktorej moze przyjechac wymienic modem. Na pytanie czy na modem wifi odpowiada zdziwiony ze nie. Zalewa mnie krew
2.12 15.00 Dzwonie do O.K. Pani stwierdza ze zadnego zloszenia nie widzi i ze moze je przyjac zapewniajac ze bedzie mnie to kosztowac 5zl miesiecznie. Twierdzi ze pan z piatku mnie oklamal. Proponuje montaz 6 grudnia czyli w ostatni dzien w ktorym moge bez podania przyczyny wypowiedziec umoge. Odmawiam
Nie pisze tego zeby sie wyzalic ale zeby pokazac jak niekompetentni i niedouczeni sa pracownicy vectry. Nigdy w zyciu nie spotkalem sie z taka gowniana obsuga a wierzcie mi mam spore doswiadczenia (netia,orange,tp,tmobile) Jutro lece wypowiedziec umowe a wszystkim polecam trzymac sie od vectry jak najdalej.
W ramach ciekawostki dodam iz przez niecaly tydzien spedzilem na ich magicznej infolinii ponad 3 godziny.
Na koniec mam pytanie. Jak moge zlozyc grupowa skarge na pracownikow vectry? Notowalem wszystkie nazwiska i godziny polaczen wiec nie powinno byc z tym problemu.
Cytat ze strony:
Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w miejscowości Błędów w powiecie grójeckim. Policjanci zatrzymali tam do kontroli drogowej osobową hondę. Stanęli za nią, a potem w tył radiowozu uderzyła toyota. Jej 57-letni kierowca zginął na miejscu. Mundurowi zostali ranni.
Do zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym doszło godzinach wieczornych w miejscowości Błędów w powiecie grójeckim. Policjanci zatrzymali tam do kontroli drogowej osobową hondę.
- Gdy wykonywali czynności służbowe znajdując się w radiowozie, na jego tył z dużą prędkością najechała toyota, kierowana przez 57-letniego mężczyznę. Na skutek uderzenia policyjna vectra wpadła na stojącą przed nią hondę - opowiada Andrzej Lewicki z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
Kierowca toyoty zginął na miejscu, a 29-letni policjant i 30-letnia policjantka z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Kierujący hondą oraz jego pasażer nie odnieśli żadnych obrażeń. Policja prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie.
Źródło: KLIK
Mina kierowcy vectry niesamowita
Koleś ich zjechał jak bure suki
@all up
Generalnie to pani sierżant do puknięcia.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Po drugie. Wcale sie nie dziwie starszym ludziom, że czasem ich to frustruje. Bo czesto i gesto ze wzgledu na wiek nie ogarniają, a firmy robią ich w chuja i żerują na ich nieświadomości podsuwając im chujowe umowy a także niepotrzebne rzeczy.