elegancki pożar wieżowca w Wawie...
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
49 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 22:22
#warszawa
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
elegancki pożar wieżowca w Wawie...
Tłumy jak na otwarciu biedronki w Pcimiu dolnym
reporterka zapytała lidera #AgroUnia czy nie przeszkadza mu, że palenie opon podczas #ProtestRolnikow zwiększyło smog.
Najlepszy komentarz (49 piw)
MikeDuck
• 2019-03-14, 12:53
koles sobie zbite robi a wy łykacie jak młode pelikany
jeśli ten kurwiszon przebywa w Polsce czemu jeszcze nie została aresztowana? Może jeden nagłośniony na cały świat proces dzinnikarki NBC z solidnym wyrokiem bez zawiasów by wylał kubeł zimnej wody na tych co zakłamują historię?
Dla upośledzonych: ta blond małpa mówi, że żydzi w powstaniu walczyli przeciw polskiemu nazizmowi
Dla upośledzonych: ta blond małpa mówi, że żydzi w powstaniu walczyli przeciw polskiemu nazizmowi
Lato, brak pośpiechu, dziewczyny w mini, saturator z gruźliczanką i rozmawiający ze sobą ludzie.
...poziomo na służbie, a potem sobie odpocznę.
Najlepszy komentarz (22 piw)
Salieri16000
• 2019-01-22, 20:13
O co chodzi w tytule? To w ogóle jest po polsku?!
W 1925 r. por.pil. Kazimierza Kalina, oraz por.pil.obs. Kazimierz Szałas złożyli propozycję wykonania przelotu przez Atlantyk na samolocie Breguet XIX. Jednakże ówczesne polskie władze lotnicze, uznały przelot przez Atlantyk na jednosilnikowej maszynie za zbyt ryzykowny. Było to powodem odrzucenia realizacji pomysłu.
W tej sytuacji w 1927 r., płk Ludomił Rayski zdecydował się na zamówienie jednego egzemplarza popularnego samolotu komunikacyjnego Fokker F-VIIb/3m. W wytwórni dokonano zmian pod kątem wykonania lotu rajdowego. Brano pod uwagę, że na tej maszynie będzie wykonywany przelot przez Atlantyk. Przebudowano m.in. stanowisko nawigatora, oraz zamontowano dodatkową ręczną pompę paliwową.
Fokker F-VIIb/3m
Fokker F-VIIb/3m, P-PAAA, schemat malowania i oznakowania:
Fokker F-VIIb/3m, P-PAAA, inny proponowany schemat malowania i oznakowania:
Podczas prac wykonywanych w holenderskiej wytwórni Fokker, wspomniani wyżej polscy piloci byli obecni podczas realizacji zamówionych poprawek.
Fokker F-VIIb 3m, widok na oznakowaną część grzbietową kadłuba:
Próby odbiorcze wraz ze szkoleniem odbyły się w Amsterdamie w dniach 28.kwiecień - 19.maj 1928 r.. Po odbyciu prób odbiorczych - 28.maja 1928 r. polska załoga sprowadziła do Polski lotem (via Niemcy) przygotowany samolot z rejestracją P-PAAA.
W ramach przygotowania do odbycia rajdu atlantyckiego, skompletowana załoga w składzie: por.Kalina, por.Szałas, st.sierż.Kłosinek - odbyła dwa rajdy przygotowawcze. Pierwszy lot przygotowawczy wykonano 04.czerwca 1928 r. w czasie 18 godzin i 20-minut. Drugi 32-godzinny lot nad Polską wykonano w dniach 09-11.czerwca 1928 r.
Załoga rajdowa i Fokker F-VIIb/3m P-PAAA, por.pil.Kazimierz Kalina, por.pil.obs.Kazimierz Szałas, st.sierż.mech.Stefan Kłosinek:
Jeszcze przed 20.czerwca 1929 r. cała załoga została wezwana do Departamentu Lotnictwa. Z braku jakiejkolwiek odpowiedzi dla trasy proponowanej przez załogę Fokkera, zaproponowano opracowanie przelotu na Bliski Wschód.
Po tych zmianach, załoga Kalina / Szałas / Kłosinek miała wykonać przelot po trasie :
- Dęblin
- Bagdad
- Kair
- Warszawa
Całkowita długość trasy wynosiła 8000 km. Szacowany czas lotu miał wynosić 52 godziny.
30.lipca 1928 r. o godz. 05:45 wystartowano z dęblińskiego lotniska (wg. notatek płk Kaliny była to 05:14). Start przeciążoną maszyną przy silnym wietrze był obarczony ryzykiem. Poza tym, nad Polską występowały silne turbulencje. Poza granicami kraju lot przebiegał poprawnie. Aż do Konstacy (Rumunia) załoga leciała z pomocnym wiatrem od strony ogona.
Nad Rumunią okazało się, że nie działa skrzydłowa wiatraczkowa pompa paliwowa. Załoga przełączyła pompowanie paliwa na pompę ręczną.
Około 01:00 w nocy, polski samolot dotarł nad Bagdad. Docelowe lotnisko cywilne nie było oświetlone. Dodatkowe lotnisko wojskowe, także nie było przygotowane na podjęcie przylatującej załogi.
Dopiero po godzinie krążenia nad miastem zapalono część oświetlenia na lotnisku cywilnym. Przy pierwszym podejściu do lądowania, obsługa lotniska wystrzeliła czerwoną ostrzegawczą rakietę. W tej sytuacji załoga zdecydowała się na podejście z innego kierunku.
Podczas drugiego podejścia zaczepiono podwoziem o nieoznakowany wał od strony rzeki Tygrys, co spowodowało kapotaż. Po wypadku, jako pierwszy z załogi ocknął się por.Kalina. Oswobodził się z pasów i zdążył wyciągnąć mechanika st.sierż Kłosinka oraz nawigatora por.Szałasa.
Por.Szałas zmarł trzy godziny później w szpitalu. Przyczyną było złamanie podstawy czaszki. Pozostali członkowie załogi odnieśli tylko lekkie obrażenia.
Podczas dochodzenia, okazało się iż do Bagdadu nie dotarł telegram zawiadamiający o przylocie polskiej załogi. Było to powodem późniejszego zamieszania na bagdadzkim lotnisku. Po przesłuchaniu obsługi lotniskowej, okazało się że omyłkowo odpalono czerwoną rakietę zamiast planowanej białej (oświetlającej). Spowodowało to podjęcie decyzji przez załogę, o podejściu do lądowania z innego kierunku.
Dodatkowo nie zapalono jednej lampy na znaku lądowania "T", oraz nie ustawiono także lamp na wale przy rzece Tygrys.
Uszkodzony samolot pozostawiono w Bagdadzie, z racji dużych kosztów ewentualnego transportu.
Źródła:
- Adam JOŃCA, "Barwa w lotnictwie polskim", tom II, WKiŁ Warszawa 1985.
- Janusz KĘDZIERSKI, "Zapomniane rekordy", WMON, Warszawa 1983.
- Andrzej GLASS, Wiesław BĄCZKOWSKI "Barwa w lotnictwie polskim. Samoloty słynnych przelotów 1925-32", WKiŁ Warszawa 1990.
W tej sytuacji w 1927 r., płk Ludomił Rayski zdecydował się na zamówienie jednego egzemplarza popularnego samolotu komunikacyjnego Fokker F-VIIb/3m. W wytwórni dokonano zmian pod kątem wykonania lotu rajdowego. Brano pod uwagę, że na tej maszynie będzie wykonywany przelot przez Atlantyk. Przebudowano m.in. stanowisko nawigatora, oraz zamontowano dodatkową ręczną pompę paliwową.
Fokker F-VIIb/3m
Fokker F-VIIb/3m, P-PAAA, schemat malowania i oznakowania:
Fokker F-VIIb/3m, P-PAAA, inny proponowany schemat malowania i oznakowania:
Podczas prac wykonywanych w holenderskiej wytwórni Fokker, wspomniani wyżej polscy piloci byli obecni podczas realizacji zamówionych poprawek.
Fokker F-VIIb 3m, widok na oznakowaną część grzbietową kadłuba:
Próby odbiorcze wraz ze szkoleniem odbyły się w Amsterdamie w dniach 28.kwiecień - 19.maj 1928 r.. Po odbyciu prób odbiorczych - 28.maja 1928 r. polska załoga sprowadziła do Polski lotem (via Niemcy) przygotowany samolot z rejestracją P-PAAA.
W ramach przygotowania do odbycia rajdu atlantyckiego, skompletowana załoga w składzie: por.Kalina, por.Szałas, st.sierż.Kłosinek - odbyła dwa rajdy przygotowawcze. Pierwszy lot przygotowawczy wykonano 04.czerwca 1928 r. w czasie 18 godzin i 20-minut. Drugi 32-godzinny lot nad Polską wykonano w dniach 09-11.czerwca 1928 r.
Załoga rajdowa i Fokker F-VIIb/3m P-PAAA, por.pil.Kazimierz Kalina, por.pil.obs.Kazimierz Szałas, st.sierż.mech.Stefan Kłosinek:
Jeszcze przed 20.czerwca 1929 r. cała załoga została wezwana do Departamentu Lotnictwa. Z braku jakiejkolwiek odpowiedzi dla trasy proponowanej przez załogę Fokkera, zaproponowano opracowanie przelotu na Bliski Wschód.
Po tych zmianach, załoga Kalina / Szałas / Kłosinek miała wykonać przelot po trasie :
- Dęblin
- Bagdad
- Kair
- Warszawa
Całkowita długość trasy wynosiła 8000 km. Szacowany czas lotu miał wynosić 52 godziny.
30.lipca 1928 r. o godz. 05:45 wystartowano z dęblińskiego lotniska (wg. notatek płk Kaliny była to 05:14). Start przeciążoną maszyną przy silnym wietrze był obarczony ryzykiem. Poza tym, nad Polską występowały silne turbulencje. Poza granicami kraju lot przebiegał poprawnie. Aż do Konstacy (Rumunia) załoga leciała z pomocnym wiatrem od strony ogona.
Nad Rumunią okazało się, że nie działa skrzydłowa wiatraczkowa pompa paliwowa. Załoga przełączyła pompowanie paliwa na pompę ręczną.
Około 01:00 w nocy, polski samolot dotarł nad Bagdad. Docelowe lotnisko cywilne nie było oświetlone. Dodatkowe lotnisko wojskowe, także nie było przygotowane na podjęcie przylatującej załogi.
Dopiero po godzinie krążenia nad miastem zapalono część oświetlenia na lotnisku cywilnym. Przy pierwszym podejściu do lądowania, obsługa lotniska wystrzeliła czerwoną ostrzegawczą rakietę. W tej sytuacji załoga zdecydowała się na podejście z innego kierunku.
Podczas drugiego podejścia zaczepiono podwoziem o nieoznakowany wał od strony rzeki Tygrys, co spowodowało kapotaż. Po wypadku, jako pierwszy z załogi ocknął się por.Kalina. Oswobodził się z pasów i zdążył wyciągnąć mechanika st.sierż Kłosinka oraz nawigatora por.Szałasa.
Por.Szałas zmarł trzy godziny później w szpitalu. Przyczyną było złamanie podstawy czaszki. Pozostali członkowie załogi odnieśli tylko lekkie obrażenia.
Podczas dochodzenia, okazało się iż do Bagdadu nie dotarł telegram zawiadamiający o przylocie polskiej załogi. Było to powodem późniejszego zamieszania na bagdadzkim lotnisku. Po przesłuchaniu obsługi lotniskowej, okazało się że omyłkowo odpalono czerwoną rakietę zamiast planowanej białej (oświetlającej). Spowodowało to podjęcie decyzji przez załogę, o podejściu do lądowania z innego kierunku.
Dodatkowo nie zapalono jednej lampy na znaku lądowania "T", oraz nie ustawiono także lamp na wale przy rzece Tygrys.
Uszkodzony samolot pozostawiono w Bagdadzie, z racji dużych kosztów ewentualnego transportu.
Źródła:
- Adam JOŃCA, "Barwa w lotnictwie polskim", tom II, WKiŁ Warszawa 1985.
- Janusz KĘDZIERSKI, "Zapomniane rekordy", WMON, Warszawa 1983.
- Andrzej GLASS, Wiesław BĄCZKOWSKI "Barwa w lotnictwie polskim. Samoloty słynnych przelotów 1925-32", WKiŁ Warszawa 1990.
i na to idą nasze podatki, powinni im się dać pozabijać i była by kasa na te całe podwyżki, o które tak się doprosić nie mogą
Najlepszy komentarz (55 piw)
Wiewór
• 2018-12-10, 9:41
To jest pokłosie rozpasania bandytów przez naszych rządzących. Nie będę oskarżał żadnej opcji politycznej bo żadna partia u władzy NIGDY nic nie zrobiła w sprawie kiboli.
Wymiar sprawiedliwości jest kompletnie niezainteresowany doprowadzeniem do normalności.
Po meczach zapadają wyroki 100 zł grzywny za oplucie, znieważenie policjanta. 200 zł za czynną napaść. Więc o czym rozmowa? Jak tu ma być normalnie? Grzywny jakie orzekają nie pokrywają nawet pracy protokolantki.
Sędzia, który wydaje takie wyroki wobec kiboli powinien zostać odsunięty do sądu grodzkiego do prowadzania spraw właścicieli psów srających na chodniki.
Żeby było normalnie to po pierwsze należy ich pałować na fioletowo, dwa prowadzić drakońskie bezwzględne prawo i wyrok w 24h, grzywny po 100000 zł ściąganie w sposób bezlitosny, za czynną napaść bezwzględne więzienie.
Wymiar sprawiedliwości jest kompletnie niezainteresowany doprowadzeniem do normalności.
Po meczach zapadają wyroki 100 zł grzywny za oplucie, znieważenie policjanta. 200 zł za czynną napaść. Więc o czym rozmowa? Jak tu ma być normalnie? Grzywny jakie orzekają nie pokrywają nawet pracy protokolantki.
Sędzia, który wydaje takie wyroki wobec kiboli powinien zostać odsunięty do sądu grodzkiego do prowadzania spraw właścicieli psów srających na chodniki.
Żeby było normalnie to po pierwsze należy ich pałować na fioletowo, dwa prowadzić drakońskie bezwzględne prawo i wyrok w 24h, grzywny po 100000 zł ściąganie w sposób bezlitosny, za czynną napaść bezwzględne więzienie.
Podobno to kobieta i oglądajcie do końca
Wrzucam do absurdów. Mam nadzieję, że nie poleci do trupiarni zwanej polityką i religią.
źródło: nczas.com/2018/10/22/tylko-u-nas-cyrk-podczas-wyborow-w-warszawie-w-tr...
Cyrk podczas wyborów w Warszawie! W trzech komisjach frekwencja wyniosła 100 procent. W innych wyjęto więcej ważnych kart do głosowania niż wydano
(...)Pierwsze niepokojące informacje spływają z Warszawy, gdzie trzy komisje wyborcze odnotowały frekwencje na poziomie 100 procent lub wyższą.
Obwód nr 610 na Ursynowie – w tej komisji frekwencja wyniosła równo 100 procent, uprawnionych do głosowania było 1355 osób i tyle też otrzymało kartę do głosowania. Całe szczęście, że w przypadku tej komisji chociaż liczba kart wyjętych z urny się zgadza. Zwyciężył tutaj Rafał Trzaskowski, na którego głosowało 852 osób.
Obwód nr 390 na Pradze Północ – w tej komisji frekwencja wyniosła równo 100 procent. Uprawnionych do głosowania było 706 osób i wydano 706 kart, jest tylko jeden problem. Z urny wyjęto 708 kart, tyle że 6 z nich było nieważnych. W każdym razie tu także wygrał Rafał Trzaskowski zdobywając 347 głosów, czyli niecałe 50 procent.
Obwód nr 675 na Bemowie – charakteryzuje się niezwykłą różnorodnością. Uprawnionych do głosowania było 918 osób i tyle też wzięło udział w głosowaniu, z tym że z urny wyjęto już 921 kart, a 919 z nich było ważnych. Można powiedzieć, że w tej komisji frekwencja nawet przekroczyła 100 procent. Tu także górą Rafał Trzaskowski, który zdobył 458 głosów.
Jest również wiele przypadków komisji, w których liczba kart wyjętych z urny nie zgadza się z liczbą kart wydanych. O ile bilans jest ujemny można to wytłumaczyć tym, że ktoś odebrał kartę, ale np. na prezydenta nie chciał głosować i wyniósł ją z lokalu. Bilans dodatni tłumaczony jest tym, że ktoś przyniósł ze sobą „podrobioną” kartę do głosowania.
Obwód nr 598 na Ursynowie – w tej komisji wydano 1338 kart do głosowania, a z urny wyjęto ich 1390. Okazuje się, że wynik zawyżyły karty, które zostały uznane za nieważne. Komisja może tak zadecydować w przypadku braku pieczęci, innego układu niż urzędowo ustalony etc. Łącznie oddano w tej komisji 1298 głosów ważnych, z których najwięcej, bo ponad 60 procent zdobył Rafał Trzaskowski.
Obwód nr 754 na Bemowie – w tej komisji wydano 1142 kart do głosowania, a z urny wyjęto ich 1177. W tym przypadku mamy do czynienia z większym cyrkiem niż na Ursynowie, bowiem liczba kart uznanych za ważne wynosi 1149 i także przekracza liczbę kart wydanych. 628 głosów zdobył w tej komisji Rafał Trzaskowski, co pozwoliło mu na zdecydowaną wygraną.
W artykule podano oczywiście tylko przykładowe komisje, z dużej części danych nie ma jeszcze na stronach Państwowej Komisji Wyborczej, w kolejnych przykładach można by wskazywać na niezgodność kart wyjętych z wydanymi. Jednak i na podanym przykładzie widać nieprawidłowości, które mogą się pogłębiać. Jeżeli odnotowaliście w waszych miastach podobne przypadki cudownej mocy d***kracji piszcie na: redakcja@wolnosc24.pl !
Źródło: wybory2018.pkw.gov.pl
Widać, że inspiracja płynie od naszych wschodnich sąsiadów
Od siebie dodam, że mam znajomych z 3 z tych okręgów i wiem, że na 10000000% nie głosowali.
To się nadaje do prokuratury
źródło: nczas.com/2018/10/22/tylko-u-nas-cyrk-podczas-wyborow-w-warszawie-w-tr...
Cyrk podczas wyborów w Warszawie! W trzech komisjach frekwencja wyniosła 100 procent. W innych wyjęto więcej ważnych kart do głosowania niż wydano
(...)Pierwsze niepokojące informacje spływają z Warszawy, gdzie trzy komisje wyborcze odnotowały frekwencje na poziomie 100 procent lub wyższą.
Obwód nr 610 na Ursynowie – w tej komisji frekwencja wyniosła równo 100 procent, uprawnionych do głosowania było 1355 osób i tyle też otrzymało kartę do głosowania. Całe szczęście, że w przypadku tej komisji chociaż liczba kart wyjętych z urny się zgadza. Zwyciężył tutaj Rafał Trzaskowski, na którego głosowało 852 osób.
Obwód nr 390 na Pradze Północ – w tej komisji frekwencja wyniosła równo 100 procent. Uprawnionych do głosowania było 706 osób i wydano 706 kart, jest tylko jeden problem. Z urny wyjęto 708 kart, tyle że 6 z nich było nieważnych. W każdym razie tu także wygrał Rafał Trzaskowski zdobywając 347 głosów, czyli niecałe 50 procent.
Obwód nr 675 na Bemowie – charakteryzuje się niezwykłą różnorodnością. Uprawnionych do głosowania było 918 osób i tyle też wzięło udział w głosowaniu, z tym że z urny wyjęto już 921 kart, a 919 z nich było ważnych. Można powiedzieć, że w tej komisji frekwencja nawet przekroczyła 100 procent. Tu także górą Rafał Trzaskowski, który zdobył 458 głosów.
Jest również wiele przypadków komisji, w których liczba kart wyjętych z urny nie zgadza się z liczbą kart wydanych. O ile bilans jest ujemny można to wytłumaczyć tym, że ktoś odebrał kartę, ale np. na prezydenta nie chciał głosować i wyniósł ją z lokalu. Bilans dodatni tłumaczony jest tym, że ktoś przyniósł ze sobą „podrobioną” kartę do głosowania.
Obwód nr 598 na Ursynowie – w tej komisji wydano 1338 kart do głosowania, a z urny wyjęto ich 1390. Okazuje się, że wynik zawyżyły karty, które zostały uznane za nieważne. Komisja może tak zadecydować w przypadku braku pieczęci, innego układu niż urzędowo ustalony etc. Łącznie oddano w tej komisji 1298 głosów ważnych, z których najwięcej, bo ponad 60 procent zdobył Rafał Trzaskowski.
Obwód nr 754 na Bemowie – w tej komisji wydano 1142 kart do głosowania, a z urny wyjęto ich 1177. W tym przypadku mamy do czynienia z większym cyrkiem niż na Ursynowie, bowiem liczba kart uznanych za ważne wynosi 1149 i także przekracza liczbę kart wydanych. 628 głosów zdobył w tej komisji Rafał Trzaskowski, co pozwoliło mu na zdecydowaną wygraną.
W artykule podano oczywiście tylko przykładowe komisje, z dużej części danych nie ma jeszcze na stronach Państwowej Komisji Wyborczej, w kolejnych przykładach można by wskazywać na niezgodność kart wyjętych z wydanymi. Jednak i na podanym przykładzie widać nieprawidłowości, które mogą się pogłębiać. Jeżeli odnotowaliście w waszych miastach podobne przypadki cudownej mocy d***kracji piszcie na: redakcja@wolnosc24.pl !
Źródło: wybory2018.pkw.gov.pl
Widać, że inspiracja płynie od naszych wschodnich sąsiadów
Od siebie dodam, że mam znajomych z 3 z tych okręgów i wiem, że na 10000000% nie głosowali.
To się nadaje do prokuratury
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów