📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
wielkie mi coś......przeżarł się świniak czerwonym barszczem i rzyga jak kot...............
Kumpel tak napierdalał "barszczem" gdy mu jebła wątroba. 3 gdz. później już był
idealnie widać jak działa serce - i co oznacza "tętno serca"
Za dużo wina.
wóda z sokiem czarna porzeczka caprio
Przyjdzie fakturka za sprzątanie podłogi
Jak ja bym tak rzygał barszczem od razu po obiedzie to by mnie matka zdzieliła prze potylice.
Angel napisał/a:
Kumpel tak napierdalał "barszczem" gdy mu jebła wątroba. 3 gdz. później już był
Jak mu "jebła wątroba"? Chyba takie atrakcje nie są od chlania. Miał jakiś uraz, wypadek?
Kiedyś trenowałem mma i koleś dostał solidne kopnięcie na wątrobę. Spanikował, że zaraz zejdzie ale nic mu się nie stało
.
Angel napisał/a:
Kumpel tak napierdalał "barszczem" gdy mu jebła wątroba. 3 gdz. później już był
Od samej wątroby by nie wymiotował krwią, krew w wymiocinach idzie z górnej partii ciała (żołądek, przełyk). Znajomy ze średniej miał wypadek samochodowy, rozjebało mu wątrobę i zmarł podczas rozmowy z ratownikami, nawet nie czuł jak go odcięło. Krwawienie wewnętrzne to skurwysyństwo, wątroba nie jest unerwiona i jej nie czuć. Ludzie mówią że "wątroba ich boli" co jest nieprawdą.