Piszę gitarowy jezus, bo bogiem jest Satriani
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:43
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A co to granie na gitarze to jakaś dyscyplina sportowa? Rozumiem nazywanie Hendrixa bogiem jako swego rodzaju prekursora, czy twórcę obecnego grania. Nie rozumiem za to tworzenia jakiegoś rankingu gitarzystów, bo taki nigdy nie będzie obiektywny z prostego powodu - muzyka nie jest wymierna. Jeden tworzy coś bardziej chwytliwego, inny coś zaawansowanego technicznie, a jeszcze inny coś progresywnego, ale nie da się tego w żaden sposób zmierzyć, by ocenić kto jest lepszy. To tak jakby się spierać o wyższość czerwonego nad niebieskim, każdy ma swoje subiektywne zdanie na ten temat.
Każdy ma tak unikalny styl, że ciężko powiedzieć, kto jest od kogo lepszy. Dla mnie np. istotną wartością jest to co ktoś nagrał, jak wpasował się w utwór, z innymi instrumentami. Tutaj odpadają dla mnie Ci solowi, bo po 2-3 minutach nudzi mi się solowe granie na gitarze. Zaczynamy?
David Gilmoure? Hmm, a może jednak duet Dave'a Murray'a i Adriana Smith'a[w metalu nie mają sobie równych]? Nie, zaraz, miałem wspomnieć o Jimm'ym Page'u, a potem o Brianie May'u, - z uwagi na jego niezwykłe efekty. Nie wiem, czy uwzględniać Slash'a, jak kto woli, a potem setka innych. Dla mnie jednak David Gilmour - dlatego, że przeniósł gitarę elektryczną na nowy poziom. W klasycznym rocku, większość utworów miał w sobie solówkę gitarową, ale dopiero David uczynił z niej kluczowy element, z tego powodu nisko pochylam dla niego głowę.
David Gilmoure? Hmm, a może jednak duet Dave'a Murray'a i Adriana Smith'a[w metalu nie mają sobie równych]? Nie, zaraz, miałem wspomnieć o Jimm'ym Page'u, a potem o Brianie May'u, - z uwagi na jego niezwykłe efekty. Nie wiem, czy uwzględniać Slash'a, jak kto woli, a potem setka innych. Dla mnie jednak David Gilmour - dlatego, że przeniósł gitarę elektryczną na nowy poziom. W klasycznym rocku, większość utworów miał w sobie solówkę gitarową, ale dopiero David uczynił z niej kluczowy element, z tego powodu nisko pochylam dla niego głowę.
Chyba cie pojebalo z ta mandaryna czy tam morela chuj z nim zjebal sie yutub upload wiec daje wam linki
Steve Vai
/watch?v=Yw74sDWPH7U
John Petrucci
/watch?v=2YWXpHl9sGk
Yngwie Malmsteen
/watch?v=oMNlMghwCsQ
Steve Vai
/watch?v=Yw74sDWPH7U
John Petrucci
/watch?v=2YWXpHl9sGk
Yngwie Malmsteen
/watch?v=oMNlMghwCsQ
Cytat:
niech wyzej jeszcze ta gitare trzyma
To gitarzyście ma się wygodnie grać, a nie Tobie wygodnie na niego patrzeć, właściwie to era gejowskiego nu-metalu i innego czerstwego ścierwa z USA zapoczątkowała modę na noszenie gitary na pasku na wysokości swojego krocza.
Poliżmniepoczole napisał/a:
To gitarzyście ma się wygodnie grać, a nie Tobie wygodnie na niego patrzeć, właściwie to era gejowskiego nu-metalu i innego czerstwego ścierwa z USA zapoczątkowała modę na noszenie gitary na pasku na wysokości swojego krocza.
Joooo?
W filmie "It might get loud" Jimmi Page mówi ciekawą rzecz. Coś w stylu "wszyscy gramy tylko na sześciu strunach, a i tak osobowość każdego z nas słychać w naszej grze" (czy jakoś tak). I to jest właśnie magia gitary.
Szczerze mówiąc męczą mnie solówki większości tych gitarowych onanistów.
Tzn bywają piosenki, gdzie goście dorabiają coś i wtedy jest fajnie, ale nagrywa taki malmsteen 20 minutową solówkę i po prostu często jest to męczące. Wolę muzyków, którzy swoją solówkę wykonują z mistrzowskim kunsztem, ale dopełniają ją wszystkim innym. Są w stanie stworzyć całą piosenkę.
Zakk Wylde np jest świetny pod tym względem. Tworzy piosenkę, tekst, solo, wszystko. Nie nakurwia solówki samej, tylko tworzy fajną do słuchania piosenkę, gdzie na solo oczywiście czekasz, ale mimo wszystko reszta jest też świetna
Tzn bywają piosenki, gdzie goście dorabiają coś i wtedy jest fajnie, ale nagrywa taki malmsteen 20 minutową solówkę i po prostu często jest to męczące. Wolę muzyków, którzy swoją solówkę wykonują z mistrzowskim kunsztem, ale dopełniają ją wszystkim innym. Są w stanie stworzyć całą piosenkę.
Zakk Wylde np jest świetny pod tym względem. Tworzy piosenkę, tekst, solo, wszystko. Nie nakurwia solówki samej, tylko tworzy fajną do słuchania piosenkę, gdzie na solo oczywiście czekasz, ale mimo wszystko reszta jest też świetna
Wielu gitarzystów przebijają umiejętnościami Morello, jednak oprócz techniki liczy się coś jeszcze. Jak powiedział kiedyś Frusciante: "Wielu ludzi myśli, że grając coraz szybciej i szybciej i wymyślając nowe techniki mogą się rozwijać. Jednak dopiero wtedy zdają sobie sprawę z tego, że pod względem emocjonalnym nie posunęli się nawet o krok do przodu. Nie przekazują swoim słuchaczom nic i są nadal tam, gdzie Hendrix był trzydzieści lat temu". Wg. mnie to właśnie umiejętność przekazania emocji słuchaczowi świadczy o klasie gitarzysty.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów