0dbytBiskupa napisał/a:
Wszędzie ta sama zdarta płyta. Mieszkałem kiedyś w Irlandii i UK i to samo pierdolenie czytałem na tamtejszych forach. Osobiście też słyszałem, najczęściej od tamtejszych życiowych nieudaczników, którzy nie mogli pojąć czemu imigrant ma lepszą pracę niż oni.
Niektórym się wydaje, że z automatu powinni mieć lepszą pozycję społeczną bo są "u siebie", a jeśli tak nie jest to wszędzie widzą spiski. A ja wam powiem, że imigranci zarobkowi ogólnie lepiej sobie radzą niż miejscowi, bo mają odwagę ruszyć dupę i rozum żeby się urządzić w obcym kraju. Jednego i drugiego brakuje polaczkom-nieudacznikom, co świat widzieli tylko w internecie.
Rozumiem, że Ukraińcy nie dostali na dzień dobry ubezpieczeń ZUS pomimo braku składek, obiecanej emerytury w PLN po miesiącu w pracy, zakwaterowania za darmo, nauki języka, darmowej edukacji w tym wyższej, szkoleń zawodowych, pierwszeństwa do lekarzy pracy i lekarzy ogólnie, specjalnego kanału wsparcia od ZUSu, 500+ bez składek kiedykolwiek, wakacji od sprawdzenia legalności papierów, dwujęzycznych klas w szkołach i wymuszania na nauczycielach nauczenia się podstaw ukraińskiego...? Można mnożyć.
Jakim prawem śmiesz mówić o typach pracujących uczciwie na rynku i nudnych, leniwych Polaczkach?