Twardocice obecnie wzbudzają skojarzenie z ruinami tamtejszego kościoła. Obiekt ten dosłownie straszy w tej małej dolnośląskiej wiosce. Niegdysiejszą protestancką świątynię otacza lichy parkan, który ani trochę jej nie chroni. Obok kościoła znajduje się zdewastowany cmentarz. Wejść na ten teren może każdy, miejsce nie zostało w odpowiedni sposób zabezpieczone..
Więcej o obiekcie: nieustanne-wedrowanie.pl/twardocice/
Interesujące jest to, że w Twardocicach urzędowali Schwenkfeldyści., czyli wyznawcy doktryny religijnej Kaspara Schwenkfelda.
Schwenkfeld nie planował tworzenia nowego Kościoła, jawnie sprzeciwiał się wszelkim podziałom w społeczności chrześcijańskiej. Jednak Schwenkfeldyści wielokrotnie padali ofiarą prześladowań, które to doprowadziły wreszcie do powstania odrębnej organizacji religijnej.
Na początku wierni gromadzili się w rodzinnym majątku samego założyciela, który znajdował się w Osieku zlokalizowanym w Księstwie Legnickim. Schwenkfeldyści z południowych Niemiec zniknęli całkowicie wskutek represji.
W w 1700 roku na terenie Dolnego Śląska znajdowało się około półtora tysiąca zwolenników Schwenkfelda, mieszkali oni między innymi w Rochowie, Bielance i Twardocicach. Wiele spośród tych osób odeszło z tej ziemi ze wylęgu na prześladowania ze strony rodziny Habsburgów. Tych, którzy zostali zmuszono (z ramienia jezuitów) do przeniesienia się do Herrnhut.
Obecnie kościół Szwenkfeldystów liczy sobie sześć budynków świątynnych i około 3000 wyznawców, którzy gromadzą się w Filadelfii i okolicznych miejscowościach.
Więcej o obiekcie: nieustanne-wedrowanie.pl/twardocice/
Interesujące jest to, że w Twardocicach urzędowali Schwenkfeldyści., czyli wyznawcy doktryny religijnej Kaspara Schwenkfelda.
Schwenkfeld nie planował tworzenia nowego Kościoła, jawnie sprzeciwiał się wszelkim podziałom w społeczności chrześcijańskiej. Jednak Schwenkfeldyści wielokrotnie padali ofiarą prześladowań, które to doprowadziły wreszcie do powstania odrębnej organizacji religijnej.
Na początku wierni gromadzili się w rodzinnym majątku samego założyciela, który znajdował się w Osieku zlokalizowanym w Księstwie Legnickim. Schwenkfeldyści z południowych Niemiec zniknęli całkowicie wskutek represji.
W w 1700 roku na terenie Dolnego Śląska znajdowało się około półtora tysiąca zwolenników Schwenkfelda, mieszkali oni między innymi w Rochowie, Bielance i Twardocicach. Wiele spośród tych osób odeszło z tej ziemi ze wylęgu na prześladowania ze strony rodziny Habsburgów. Tych, którzy zostali zmuszono (z ramienia jezuitów) do przeniesienia się do Herrnhut.
Obecnie kościół Szwenkfeldystów liczy sobie sześć budynków świątynnych i około 3000 wyznawców, którzy gromadzą się w Filadelfii i okolicznych miejscowościach.