Interpretacja kabaretu Łowcy.b współczesnych wywiadów w polskich stacjach telewizyjnych. Przede wszystkim TVP i TVN.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Polskie kabarety to dzisiejszych czasach chujnia najwyższej klasy. Ale Łowcy.B to jest szczyt tej góry chujni
Więc sorry, ale... spasuję.
Więc sorry, ale... spasuję.
Chyba ten temat to religia wyznawana przez zamachowcow. Dopiero słuchałem wiadomości na tok fm i o zamachu we Francji, dokładnie tak samo...
Kabaret, który od zawsze śmieszy widzów udawaniem niedorozwojów, oto ich cały żenujący pomysł na twórczość, dno i metr mułu...
Nie posrajcie się, koneserzy humoru. Dobrze pokazali, jak to działa.
No przecież to jest beznadziejne :/
No jak dla mnie to są zajebiści.
Mają czasami (a nawet często) chujowe zagrania, ale często są rewelacyjni i ogólnie wychodzą na spory plus. Fakt, że trzeba poczuć ich klimat.
A tutaj - jakbym radia słuchał albo tv oglądał.
Mają czasami (a nawet często) chujowe zagrania, ale często są rewelacyjni i ogólnie wychodzą na spory plus. Fakt, że trzeba poczuć ich klimat.
A tutaj - jakbym radia słuchał albo tv oglądał.
Cytat:
Kabaret, który od zawsze śmieszy widzów udawaniem niedorozwojów, oto ich cały żenujący pomysł na twórczość, dno i metr mułu...
mnie akurat tamte udawanie niedorozwojów nie śmieszyło, zresztą nie tylko mnie
pakicito, To cieszę się, że są osoby, które czują zażenowanie oglądając taką "sztukę"
a tam gadacie lewaki zassrane, nie lubię kabaretów ale dobrze posłuchać prawdy
Polska z humorem jest troche kurwa za 20 lat do tylu. Standupy to u nas niby nie nowosc ale 99.9% chujnia bo ludzie jesczze sie nie nauczyli... Familiada w USA czy UK to calkiem zabawny program - u nas ten zjebany pajac od 20 lat opowiada zajebiste kawaly Kiedys kabarety cos soba reprezentowaly, mialy jakies przeslanie, ukryty wątek... teraz to poprostu kupa gowna :/ zal...
Jak dla mnie najbardziej żenującym kabaretem byli paranienormalni. Udawanie debili (a może tylko wyeksponowanie własnych cech?) nie powinno być podstawą kabaretu.
Wiele początkowych skeczy takich grup jak Ani Mru Mru czy KMN opierało się na ciekawej grze słów lub humorystycznym komentarzu do sytuacji politycznej. A teraz? Dziesięć przejęzyczeń w jednym zdaniu, żeby było pseudośmiesznie vide stuhr na telekamerach.
Ale żeby nie było, że narzekam tylko na to co jest teraz. W latach 90-tych na udawaniu debila wypromował się Marcin Daniec ze swoim "Marcinkiem". Kryszak jeśli dobrze pamiętam też bazował na przejęzyczeniach i humorze trafiającym raczej do osób z konkretnej grupy.
Cenię sobie inteligentny humor i dla przykładu lubię sobie co jakiś czas obejrzeć simpsonów - ilość podtekstów i nawiązań do sztuki, kultury, polityki i wielu innych dziedzin życia przekracza wszelkie normy. I nawet gdy wracam do odcinków, które oglądałem kilka lat temu, zaskakuje mnie jak wiele rzeczy pominąłem wcześniej i z drugiej strony jak wielu informacji o świecie dowiedziałem się przez te lata. To jest fajne gdy widz może nie tylko się zaśmiać, ale też ma połechtane ego gdy wyłapał coś między wierszami. Niestety w polskich kabaretach ostatnio nie ma już przekazu między wierszami i jak ktoś pod sceną nie pokaże tabliczki kiedy trzeba się śmiać, to jest obawa, że publiczność się nie zaśmieje...
Wiele początkowych skeczy takich grup jak Ani Mru Mru czy KMN opierało się na ciekawej grze słów lub humorystycznym komentarzu do sytuacji politycznej. A teraz? Dziesięć przejęzyczeń w jednym zdaniu, żeby było pseudośmiesznie vide stuhr na telekamerach.
Ale żeby nie było, że narzekam tylko na to co jest teraz. W latach 90-tych na udawaniu debila wypromował się Marcin Daniec ze swoim "Marcinkiem". Kryszak jeśli dobrze pamiętam też bazował na przejęzyczeniach i humorze trafiającym raczej do osób z konkretnej grupy.
Cenię sobie inteligentny humor i dla przykładu lubię sobie co jakiś czas obejrzeć simpsonów - ilość podtekstów i nawiązań do sztuki, kultury, polityki i wielu innych dziedzin życia przekracza wszelkie normy. I nawet gdy wracam do odcinków, które oglądałem kilka lat temu, zaskakuje mnie jak wiele rzeczy pominąłem wcześniej i z drugiej strony jak wielu informacji o świecie dowiedziałem się przez te lata. To jest fajne gdy widz może nie tylko się zaśmiać, ale też ma połechtane ego gdy wyłapał coś między wierszami. Niestety w polskich kabaretach ostatnio nie ma już przekazu między wierszami i jak ktoś pod sceną nie pokaże tabliczki kiedy trzeba się śmiać, to jest obawa, że publiczność się nie zaśmieje...
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów