144
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
21 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Dlatego do tych szkodnikow nalezy bezwzglednie strzelac. Poza kaczuszkami ktorych jest zazwyczaj w chuj. Czesto morduja stworki ktorych nie zostalo nam zbyt wiele. I tak, wasze mruczki ktore na noc wracaja nazrec sie do michy, maja w dupie myszy.. ale lubia kasowac sporo ptactwa i nie tylko. Kazdego kota kotry jest 300metrow od zabudowan, nalezy bezwzglednie eksterminowac.
KosmatyHui napisał/a:
Dlatego do tych szkodnikow nalezy bezwzglednie strzelac. Poza kaczuszkami ktorych jest zazwyczaj w chuj. Czesto morduja stworki ktorych nie zostalo nam zbyt wiele. I tak, wasze mruczki ktore na noc wracaja nazrec sie do michy, maja w dupie myszy.. ale lubia kasowac sporo ptactwa i nie tylko. Kazdy kot kotry jest 300metrow od zabudowan, nalezy bezwzglednie eksterminowac.
Pan wyznaje to samo co ja! Kot to szkodnik! Robactwa na ogrodzie pełno bo żaden ptak w mojej okolicy nie usiądzie bo te ku*wy biegają gdzie chcą wszyscy sąsiedzi mają koty jeden to nawet 4! Debile do kwadratu! O tym, że niszczą mi moje rabaty już nie wspomnę
vatherland napisał/a:
Pan wyznaje to samo co ja! Kot to szkodnik! Robactwa na ogrodzie pełno bo żaden ptak w mojej okolicy nie usiądzie bo te ku*wy biegają gdzie chcą wszyscy sąsiedzi mają koty jeden to nawet 4! Debile do kwadratu! O tym, że niszczą mi moje rabaty już nie wspomnę
W mojej okolicy, chociaz nie wolno oficjalnie, bo slodkie kotki itd.. Co roku eliminujemy sporo tego dziadostwa. A durni wiejscy kretyni, twierdzac ze ich kotek bedzie myszki lapal. Co roku ogarniaja nowe, ktorych nie kastruja, a te mnoza sie na potege i robia rozpierdol w ekosystemie. A latem, na podmiejskich uliczkach nie daja spac, bo kocury sie zrą i walcza miedzy soba. Takze najwiecej na polowaniach pada wlasnie kotow. I lisow.. bo tez tego sporo biega.
I do obroncow tego futrzatego badziewia.. On ma w dupie te wasze myszki. Najwiecej ich odpalaja ptaki drapiezne i trutka. A na widok szczura czy czegos innego wiekszego, koty spierdalaja.
KosmatyHui napisał/a:
W mojej okolicy, chociaz nie wolno oficjalnie, bo slodkie kotki itd.. Co roku eliminujemy sporo tego dziadostwa. A durni wiejscy kretyni, twierdzac ze ich kotek bedzie myszki lapal. Co roku ogarniaja nowe, ktorych nie kastruja, a te mnoza sie na potege i robia rozpierdol w ekosystemie. A latem, na podmiejskich uliczkach nie daja spac, bo kocury sie zrą i walcza miedzy soba. Takze najwiecej na polowaniach pada wlasnie kotow. I lisow.. bo tez tego sporo biega.
Ty chyba mieszkasz u mnie xD albo jakiś jasnowidz jesteś
vatherland napisał/a:
Ty chyba mieszkasz u mnie xD albo jakiś jasnowidz jesteś
Nope. Licze poprostu na to, ze wiecej regionow bedzie to robic, a reszta to wiedza oczywista:) Minusem sa tylko mysliwi kretyni, ktorym dziki cos kiedys zrobily i oni wiecznie zasadzaja sie na te biedne dzikie swinie. A u mnie w obwodach na szczescie dzikich swin nie ma:D A jak juz sa, to wiele razy sie zdazylo. ze po wyeliminowaniu kota, po 5 minutach wychodza dziki. To nie prawda ze dzik nie wyjdzie bo wystraszy sie strzalu. Wyjdzie, tylko musi pomyslec ze mysliwy pojechal w pizdu, bo myslal ze juz po polowaniu:D
Koty to skurwiele które zabijają dla zabawy. Mam psa pasterskiego owczarek australijski i raz jak spadł jakiś mały ptak z drzewa to pies przez wiele godzin leżał koło niego bo jak tylko nie było go w okolicy to chciały go koty dorwać. Mają miskę pełną dobrej jakości jedzenia ale wolą coś żywego bo karma się nie boi i nie piszczy z bólu.
[ Dodano: 2024-07-04, 23:56 ]
W ogóle ironia bo mój pies ma większą empatie niż większość ludzi ale to dużo zależy od rasy
[ Dodano: 2024-07-04, 23:56 ]
W ogóle ironia bo mój pies ma większą empatie niż większość ludzi ale to dużo zależy od rasy
Spedaleni ekocwele będą teraz z kotami walczyć go im tak lewacka kampania społeczna w tv nakazała - kot zły morderca, nie koś trawy na podwórku bo planeta płonie
vatherland napisał/a:
Pan wyznaje to samo co ja! Kot to szkodnik! Robactwa na ogrodzie pełno bo żaden ptak w mojej okolicy nie usiądzie bo te ku*wy biegają gdzie chcą wszyscy sąsiedzi mają koty jeden to nawet 4! Debile do kwadratu! O tym, że niszczą mi moje rabaty już nie wspomnę
Ja natomiast w życiu nie widziałem tylu szczurów w mieście co w ostatnich latach. Kurwie zaczęły zamykać okna piwniczne i coraz mniej jest wolnożyjących kotów, więc teraz dla odmiany mamy jebane szczury roznoszące choróbska.
darnext123 napisał/a:
Koty to skurwiele które zabijają dla zabawy. Mam psa pasterskiego owczarek australijski i raz jak spadł jakiś mały ptak z drzewa to pies przez wiele godzin leżał koło niego bo jak tylko nie było go w okolicy to chciały go koty dorwać. Mają miskę pełną dobrej jakości jedzenia ale wolą coś żywego bo karma się nie boi i nie piszczy z bólu.
W ogóle ironia bo mój pies ma większą empatie niż większość ludzi ale to dużo zależy od rasy
To jest czeste. Ale z kolei ja mam wspaniala suczke posokowca bawarskiego. Super pies do ludzi i do dzieci, mega kumata, nie reaguje na inne stwory.. ma poprostu wyjebane i do wszystkiego jest przyjacielska. Ale jak wpadnie jakis ptak na podworko, to go dopada i od razu tlucze by poprostu bezmyslnie zabic. Nie potrafie jej tego oduczyc, jak nie zobacze ze sezonie gdy sa mlode wroble lub cos podobnego i cos wpadnie na ziemie kiepsko latajacego, to od razu zadusi za moimi plecami.
A kiedys mialem labradora, ktory byl lepszy niz kot. lapal myszy.
I to zajebiscie sprawnie, a pozniej trofea zostawial przed wejsciem do domu.[ Dodano: 2024-07-05, 00:04 ]
Siriuz napisał/a:
Ja natomiast w życiu nie widziałem tylu szczurów w mieście co w ostatnich latach. Kurwie zaczęły zamykać okna piwniczne i coraz mniej jest wolnożyjących kotów, więc teraz dla odmiany mamy jebane szczury roznoszące choróbska.
Trutka. Trzeba rozstawiac stacje deratyzacyjne. Bo ja tez sie zdziwilem, ze u mnie w mojej okolicy szczurow nie ma. Az znalazlem w garazu gniazdo ze zmumifikowanymi dwoma sztukami. Skubane byly juz naprawde wielkie.
[ Dodano: 2024-07-05, 00:05 ]
dżonyłojlker napisał/a:
Spedaleni ekocwele będą teraz z kotami walczyć go im tak lewacka kampania społeczna w tv nakazała - kot zły morderca, nie koś trawy na podwórku bo planeta płonie
E tam. Na koty swietnie sie poluje. Ja mama chyba z tego najwiekszy FUN, niz ze strzelania do pozostalych stworow. A ze przy okazji reguluje juz i tak srogo rozregulowany ekosystem?
KosmatyHui napisał/a:
Trutka. Trzeba rozstawiac stacje deratyzacyjne. Bo ja tez sie zdziwilem, ze u mnie w mojej okolicy szczurow nie ma. Az znalazlem w garazu gniazdo ze zmumifikowanymi dwoma sztukami. Skubane byly juz naprawde wielkie.
Jest tego porozstawiane dużo, wszędzie, i nic nie daje, za to wygląda okropnie.
[ Dodano 2024-07-05, 00:07 ]
KosmatyHui napisał/a:
E tam. Na koty swietnie sie poluje. Ja mama chyba z tego najwiekszy FUN, niz ze strzelania do pozostalych stworow. A ze przy okazji reguluje juz i tak srogo rozregulowany ekosystem?
Na kundle byś polował bo tego się panoszy za dużo. Jebane szkodniki. W przeciwieństwie do kotów, które coś robią dobrego, psy są kurwa zbędne.
U mnie na osiedlu nocą banderowcy sprzątqją śmietniki i myszy się same wyniosły. Teraz koty nie mają co jeść i tak się rozwala ekosystem.
Siriuz napisał/a:
Jest tego porozstawiane dużo, wszędzie, i nic nie daje, za to wygląda okropnie.
Na kundle byś polował bo tego się panoszy za dużo. Jebane szkodniki. W przeciwieństwie do kotów, które coś robią dobrego, psy są kurwa zbędne.
Dumnie powiem. Ze w mojej okolicy, wszystkie bezpanskie juz przez mojego starego i jego znajomego wyeliminowane. Bo byl z tym maly problem, ale jest tego duzo mniej niz kotow. Kundle to jednak glownie wina zjebanych rolnikow, ktorzy nie karmia swoich zaniedbanych pchlarzy i przez wiecznie otwarte bramy i zerwanie z lancucha, poprostu spierdalaja i dziczeja. A szczury? No niestety, ale jebaniutkie potrafia naprawde zaskoczyc inteligencja i adaptuja sie. No i gwarantuje Ci ze trutka zwietrzala i tania, vhujowej jakosci. A ja Ci mowie Pietrzykowski, Tylko elektryczny pastuch.. znaczy ten! Trutka! Tylko ziarno! Zadnych zjebanych granulatow.
KosmatyHui napisał/a:
Dlatego do tych szkodnikow nalezy bezwzglednie strzelac. Poza kaczuszkami ktorych jest zazwyczaj w chuj. Czesto morduja stworki ktorych nie zostalo nam zbyt wiele. I tak, wasze mruczki ktore na noc wracaja nazrec sie do michy, maja w dupie myszy.. ale lubia kasowac sporo ptactwa i nie tylko. Kazdego kota kotry jest 300metrow od zabudowan, nalezy bezwzglednie eksterminowac.
U mnie to samo. Karmy to nie chce wpierdalać, ale na gołąbka to zawsze ma ochotę.
