736
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
3 minuty temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Halman napisał/a:
, OMZRiK jest tobą zainteresowany...
Pedały stamtąd codziennie czeszą Sadistica, z resztą robili tutaj nalot nie raz. Jestem pewny, że w OMZRiK siedzą Flodzia, Suborg, Phrontch, oraz inne zakały niszczące ten portal i wrzucające gówno z pizdoka.
radek225 napisał/a:
Pedały stamtąd codziennie czeszą Sadistica, z resztą robili tutaj nalot nie raz. Jestem pewny, że w OMZRiK siedzą Flodzia, Suborg, Phrontch, oraz inne zakały niszczące ten portal i wrzucające gówno z pizdoka.
coś w tym jest...
To ja tak prywatnie od siebie dodam, że pozdrawiam naród ukraiński dzięki któremu, nigdy nie było mi dane poznać gałęzi rodziny ze strony babci, ponieważ podobno urwał się przed wojną. Mieszkali w okolicach Lwowa. Przynajmniej nie muszę ich teraz przyjmować, chociaż to byli Polacy.
35i napisał/a:
To ja tak prywatnie od siebie dodam, że pozdrawiam naród ukraiński dzięki któremu, nigdy nie było mi dane poznać gałęzi rodziny ze strony babci, ponieważ podobno urwał się przed wojną. Mieszkali w okolicach Lwowa. Przynajmniej nie muszę ich teraz przyjmować, chociaż to byli Polacy.
Wzruszyła mnie twoja historia.
htp napisał/a:
Wzruszyła mnie twoja historia.
Bardzo się z tego cieszę wieśniaku. To, że podajesz , że jesteś rzekomo warszawiakiem, świadczy tylko o twoim wiejskim pochodzeniu. Podejrzewam rzut za Gierka, kiedy wybudowano sporo zakładów przemysłowych i potrzebowano taniej siły roboczej.
35i napisał/a:
To ja tak prywatnie od siebie dodam, że pozdrawiam naród ukraiński dzięki któremu, nigdy nie było mi dane poznać gałęzi rodziny ze strony babci, ponieważ podobno urwał się przed wojną. Mieszkali w okolicach Lwowa. Przynajmniej nie muszę ich teraz przyjmować, chociaż to byli Polacy.
Ty długo jeszcze będziesz pierdolił o Wołyniu ? To jest historia, a ruscy walczą z Europą tu i teraz. Przyszłość tumanie jest zawsze ważniejsza od przeszłości, a teraz Ukraińcy są naszymi sojusznikami. Twoje myślenie przypomina myślenie żula który pamięta wszystko z przeszłości, ale jego horyzont myślowy rozciąga się tylko do wieczora. Dlatego zamknij mordę i się w swojej piwnicy jak nie masz pojęcia o świecie
przewodnik_elektryczny napisał/a:
Ty długo jeszcze będziesz pierdolił o Wołyniu ? To jest historia, a ruscy walczą z Europą tu i teraz. Przyszłość tumanie jest zawsze ważniejsza od przeszłości, a teraz Ukraińcy są naszymi sojusznikami. Twoje myślenie przypomina myślenie żula który pamięta wszystko z przeszłości, ale jego horyzont myślowy rozciąga się tylko do wieczora. Dlatego zamknij mordę i się w swojej piwnicy jak nie masz pojęcia o świecie
Widać jak błyszczysz finezją i polotem nowoczesny chłopczyku. Pewnie wytatuowałeś sobie flagę Unii Europejskiej na klacie.
Tak dla twojej informacji, ukraińcy nigdy nie byli, nie są i nie będą naszymi sprzymierzeńcami. Dbają tylk o swój biznes
przewodnik_elektryczny napisał/a:
Ty długo jeszcze będziesz pierdolił o Wołyniu ? To jest historia, a ruscy walczą z Europą tu i teraz. Przyszłość tumanie jest zawsze ważniejsza od przeszłości, a teraz Ukraińcy są naszymi sojusznikami. Twoje myślenie przypomina myślenie żula który pamięta wszystko z przeszłości, ale jego horyzont myślowy rozciąga się tylko do wieczora. Dlatego zamknij mordę i się w swojej piwnicy jak nie masz pojęcia o świecie
W którym momencie napisałem o Wołyniu? To nie było jedyne miejsce, gdzie zabijano polaków. Dla mnie to ty jesteś totalnym śmieciem, który żyje obecną chwilą (takim kurwa karaluchem) nie dbającym o dłuższą perspektywę. Jakbyś trochę bardziej wniknął w historię, to może byś ogarnął na temat polsko- ukraińskiej historii. Te kurwy sprzedadzą nas tak szybko, jak tylko będą miały okazję (patrz Węgry). Nie pozdrawiam, cwelu.
przewodnik_elektryczny napisał/a:
Ty długo jeszcze będziesz pierdolił o Wołyniu ? To jest historia, a ruscy walczą z Europą tu i teraz. Przyszłość tumanie jest zawsze ważniejsza od przeszłości, a teraz Ukraińcy są naszymi sojusznikami. Twoje myślenie przypomina myślenie żula który pamięta wszystko z przeszłości, ale jego horyzont myślowy rozciąga się tylko do wieczora. Dlatego zamknij mordę i się w swojej piwnicy jak nie masz pojęcia o świecie
Dziwię się, o co chodzi z Katyniem i Wołyniem. Takich masakr w czasie II w.ś w Europie było setki. Tzn ogólnie tło i zarys znam, wiem, o co chodzi, ale każda ze stron konfliktu w Europie dokonywała mniejszych bądź większych zbrodni na przeciwniku. Nudzi mnie już Katyń i Wołyń, które są używane do przepychanek politycznych. Ruscy nigdy się nie przyznają do Katynia, Ukraińcy do Wołynia, a Niemcy do dziś umywają łapy od czego się tylko da kreując się na ofiary Hitlera. A dojście Hitlera do władzy wyglądało wręcz klasycznie, jak każdego innego dyktatora na świecie - klasyka gatunku. Więc wkurwia mnie ten temat, nudzi i chuj w dupę Katyniowi i Wołyniowi. Zginęli ludzie. Wojskowi, kobiety, dzieci, ale tak samo ginęli ludzie w całej Europie zabijani przez niemal KAŻDĄ stronę konfliktu, z Amerykanami i Brytolami, czy Polakami włącznie. Wołyń przy tym co robili Niemcy to były niewinne pieszczoty. Współczuję współczesnym Ukraińcom, bo całą współczesną tożsamość narodową mają opartą o współpracę z III Reszą, która do rzezi wołyńskiej namawiała, by Niemcy nie babrali swoich i tak już umoczonych we krwi łap w to gówno. No i Niemcy też nie mają lekko, bo ponad 80 lat temu zrobili strasznie cuchnącą kupę, której do dziś nie wiedzą, jak posprzątać.
radek225 napisał/a:
Dziwię się, o co chodzi z Katyniem i Wołyniem. Takich masakr w czasie II w.ś w Europie było setki. Tzn ogólnie tło i zarys znam, wiem, o co chodzi, ale każda ze stron konfliktu w Europie dokonywała mniejszych bądź większych zbrodni na przeciwniku. Nudzi mnie już Katyń i Wołyń, które są używane do przepychanek politycznych. Ruscy nigdy się nie przyznają do Katynia, Ukraińcy do Wołynia, a Niemcy do dziś umywają łapy od czego się tylko da kreując się na ofiary Hitlera. A dojście Hitlera do władzy wyglądało wręcz klasycznie, jak każdego innego dyktatora na świecie - klasyka gatunku. Więc wkurwia mnie ten temat, nudzi i chuj w dupę Katyniowi i Wołyniowi. Zginęli ludzie. Wojskowi, kobiety, dzieci, ale tak samo ginęli ludzie w całej Europie zabijani przez niemal KAŻDĄ stronę konfliktu, z Amerykanami i Brytolami, czy Polakami włącznie. Wołyń przy tym co robili Niemcy to były niewinne pieszczoty. Współczuję współczesnym Ukraińcom, bo całą współczesną tożsamość narodową mają opartą o współpracę z III Reszą, która do rzezi wołyńskiej namawiała, by Niemcy nie babrali swoich i tak już umoczonych we krwi łap w to gówno.
Jakby Ci Twoją rodzinę wymordowali, to może byś się zainteresował. W moim przypadku to była dalsza rodzina, której nigdy nie poznałem, ale smród pozostał.
Zwróć też uwagę na mój wiek. Pamiętam przekazy od osób, które były bezpośrednio świadkami wydarzeń.
rulas napisał/a:
Widać jak błyszczysz finezją i polotem nowoczesny chłopczyku. Pewnie wytatuowałeś sobie flagę Unii Europejskiej na klacie.
Tak dla twojej informacji, ukraińcy nigdy nie byli, nie są i nie będą naszymi sprzymierzeńcami. Dbają tylk o swój biznes
No tak, bo akurat ruscy od zawsze nas szanowali, kochali i pomagali. Wolę mieć granicę z Ukrainą a nie Rosją. Ciekawe co byś powiedział jakby się ruscy wjebali do nas do kraju
35i napisał/a:
W którym momencie napisałem o Wołyniu? To nie było jedyne miejsce, gdzie zabijano polaków. Dla mnie to ty jesteś totalnym śmieciem, który żyje obecną chwilą (takim kurwa karaluchem) nie dbającym o dłuższą perspektywę. Jakbyś trochę bardziej wniknął w historię, to może byś ogarnął na temat polsko- ukraińskiej historii. Te kurwy sprzedadzą nas tak szybko, jak tylko będą miały okazję (patrz Węgry). Nie pozdrawiam, cwelu.
Zbrodnią wołyńską określa się potocznie całość rzezi na Polakach na Ukrainie, Lwów to sąsiednia prowincja więc jeden pies. Co do historii t o akurat Polacy mają także dużo na sumieniu w stosunku do Ukrainy. Jak będziesz patrzył przez pryzmat historii to nie znajdziesz jednego narodu godnego zaufania. Przez takich karaluchów jak ty Polska przed wojną miała samych wrogów dookoła i później dostała okrutny wpierdol. Powtarzam, zacznij myśleć o przyszłości, w ogóle zacznij myśleć. Wołyniem się nie nażresz i nie zbudujesz lepszego świata , takich Wołyni w przeszłości były dziesiątki
35i napisał/a:
Jakby Ci Twoją rodzinę wymordowali, to może byś się zainteresował. W moim przypadku to była dalsza rodzina, której nigdy nie poznałem, ale smród pozostał.
Zwróć też uwagę na mój wiek. Pamiętam przekazy od osób, które były bezpośrednio świadkami wydarzeń.
A o ruskich ci nie opowiadali czasem? To swołocz nie lepsza od banderowców
35i napisał/a:
Jakby Ci Twoją rodzinę wymordowali, to może byś się zainteresował. W moim przypadku to była dalsza rodzina, której nigdy nie poznałem, ale smród pozostał.
Zwróć też uwagę na mój wiek. Pamiętam przekazy od osób, które były bezpośrednio świadkami wydarzeń.
W czasie wojny nikogo mi z rodziny nie wymordowali, a przynajmniej nie z najbliższej, czyli dziadków i ich rodzeństwa. Weź pod uwagę fakt, że każda zamordowana osoba w czasie II w.ś stanowiła dla kogoś tragedię. Tutaj nie jesteś żadnym wyjątkiem. Ludzie tracili matki, ojców, rodzeństwo, dziadków, przyjaciół, którzy potrafią być bliżsi niż najbliższa rodzina, małżonków itp. Temat Katynia i Wołynia podobnie, jak i teraz Ukrainy znudził mnie i mi zbrzydł w 95% dlatego, że jest wykorzystywany do politycznych gierek i w 5% dlatego, że co jakiś czas wraca, jak cygan spod marketu, czy może mu jednak nie rzucisz grosza. Dla mnie to zbrodnia wojenna, mord jakich było pełno w czasie wojny. Żadna tajemnica, że w czasie wojen najbardziej cierpią cywile mający wojnę w najciemniejszej dupie. Nie jeden Polak z Niemcem w czasie II w.ś żyli pod jednym dachem, jedząc z jednej miski i srając w to same wiadro, przytulając się do siebie ze strachu, jak obok spadały bomby, udowadniając, że zwykły Kowalski, Schmidt, czy Petrov może i ma uprzedzenia narodowościowe, ale na wojnę ma wyjebane.
przewodnik_elektryczny napisał/a:
Ciekawe co byś powiedział jakby się ruscy wjebali do nas do kraju
Może by gwałcił i rabował razem z nimi. Chuj wie czy ta historia o rodzinie ze Lwowa nie jest wymyślona na potrzeby trollingu
