18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 12:39
📌 Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-07-27, 23:13
Wiewiórki
ambroz66 • 2009-11-17, 11:25
- Dość tego karmienia cyckiem! - wykrzyknęła zniecierpliwiona wiewiórcza mama. - A ty rusz dupsko, zabieraj dzieciaki do spiżarni i pokaż im prawidłowe odżywianie! - zaatakowała drzemiącego na fotelu pana Wiewióra.
Pan Wiewiór westchnął ciężko, wstał, zgarnął dziatwę i poczłapał z nimi do spiżarki.
- Tu macie takie okrągłe, to orzechy. - snuł znudzonym głosem. - Natura wyposażyła was w mocne zęby, bierzecie orzecha w łapki, pakujecie go w pyszczek, rozgryzacie skorupkę, wyciągacie środek i voilla! Proste? Proste. No, to na zadanie domowe macie każdy rozprawić się z dziesięcioma orzechami. Ja idę na piwo.
Po jakichś dwóch godzinach wraca, zagląda - dzieciaki leżą, cichutko pojękują, łapkami masują wydęte brzuszki.
- No, co tam? Najedzone? - woła wesoło pan Wiewiór.
- Tak, tato...
- Jakieś pytania?
- Co zrobić z tym co było w skorupkach?
Zgłoś