18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Wizyta w domu dziecka
PiotrekP723 • 2013-12-25, 21:06
Witam!
Historia sprzed świąt, własna (można rzec niestety)

Czas przedświąteczny to czas zakupów, ale również działalności filantropijnej. O ile mam gdzieś osoby ubogie, które są w wieku produkcyjnym (ponieważ mogą sami wziąć się do roboty, a nie żebrać od innych ludzi) to jednak żal mi strasznie dzieci. Fakt faktem, bachorów też nie lubię (mam straszny opór przed zabawą, przytuleniem, wzięciem na rękę dzieci z rodziny, a co dopiero dzieci obcych), ale pomóc można. Więc zbieramy jakieś zabawki, słodycze dla dzieciaków i jedziemy do domu dziecka im to wszystko podarować. Dzieciaki (w wieku do 6 lat) oczywiście zaczęły do nas lęgnąć jak ciapak do kozy, więc zaczynałem czuć się nieswojo (tym bardziej, że niektóre ocierały się głową o moje krocze). No ale ok, dostały zabawki, podziękowały, już pełen nadziei, że wyjdę na szluga... jak ktoś nie rzuci pomysłu, żeby zostać i pobawić się z dziećmi, jak bachory zaczęły się cieszyć... nie było wyboru. W sumie to mogłem wyjść, ale że w grupie jest śliczna dziewczyna (9/10) do której ślinię się od pół roku myślę "zostanę, pokażę jaki jestem opiekuńczy". Szczęście, że dostałem grupkę najstarszych dzieciaków, więc mój pomysł gry w karty nie dość, że ucieszył te bachory to i ja nie musiałem mieć z nimi bezpośredniego kontaktu. Gramy w "pana". Oczywiście dawałem wygrywać tym dzieciakom, ale po 5-6 partiach wpadłem na szatański pomysł, aby wygrać (chyba chcialem poprawić sobie morale po ostatniej porażce w pokera... nie ma co, świetny sposób). Więc wygrałem 2 partie pod rząd i jakiś gnojek zaczyna mi wyć:
- Łeeeeee, bo ty oszukujesz, łeeeeeee.
A ja nie myśląc ani chwili odpowiedziałem:
- To idź matce naskarż.

Oczywiście w takim momencie musiała zapaść grobowa cisza. Bachor wyje jeszcze bardziej, wszyscy patrzą na mnie jak na debila, u ślicznotki jestem spalony. Wstałem, powiedziałem, że muszę wyjść na chwilę, napisałem do kumpla smsa, zeby wyniósł mi płaszcz. Nie wróciłem.

Jako stały bywalec tego portalu mam wiele przypałowych akcji z podobnymi żartami w tle. Niestety czasem nie potrafię utrzymać języka za zębami i muszę powiedzieć coś chamskiego. Więc jeśli ta wam się spodoba mogę podzielić się również innymi przypałami z mojego nędznego życia.
Zgłoś
Avatar
ulifont 2013-12-27, 10:40
kawał chuja z Ciebie nie ma co,kiedyś na pewno do herestu trefisz
Zgłoś
Avatar
rimogyz 2013-12-27, 14:03 2
PiotrekP723 napisał/a:



niestety trwało to zbyt krótko, a było mi głupio tak przy wszystkich złapać ich głowy i trzymać przy penisie (wiem, żaden ze mnie sadol)...



sadol != pedofil
Zgłoś
Avatar
n................i 2013-12-28, 1:33
Ale zajebiste, rozpierdoliłeś 6-latka i jesteś cholernie impulsywny
Zgłoś
Avatar
Gonczor 2013-12-28, 2:36 1
rimogyz napisał/a:



sadol != pedofil



Kolega też widzę lepiej się porozumiewa w C/C++, niż polskim?
Zgłoś
Avatar
louiscypher 2013-12-28, 9:39
Zacnie przyjebał

Zgłoś
Avatar
chrap 2013-12-28, 10:14
Dziwi mnie tylko, że taki filantrop, a nie wiesz, że 3/4 tych dzieciaków ma rodziców, którzy po prostu nie radzą lub nie chcą się nimi zajmować. Część z nich jest regularnie odwiedzana i zabierana na weekendy.
Zgłoś