Wnuczek liże cipkę babci i pyta:
- Babciu, dlaczego z cipki cieknie Ci końska sperma?
-Babcia milczy
- Ach, więc tak zmarłaś...
- Babciu, dlaczego z cipki cieknie Ci końska sperma?
-Babcia milczy
- Ach, więc tak zmarłaś...
155
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:34
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
🔥
"Nietolerancyjna" Hiszpania
- popularne w ostatnich 24h
emilwkpg napisał/a:
Ale gniot, wysryw jakich malo, jak te poprzednie
jakich mało czy jak poprzednie? zdecyduj się....
Beka_XD napisał/a:
Pytanie brzmi: Skąd wnuczek zna smak końskiej spermy?
a Ty skąd wiesz że miał rację?
emilwkpg napisał/a:
Ale gniot, wysryw jakich malo, jak te poprzednie
Lepszy taki gniot niż kolejne gówno z logiem tok toka na głównej.
radek225 napisał/a:
Lepszy taki gniot niż kolejne gówno z logiem tok toka na głównej.
Obydwie kategorie do wyjebania.
Jak dla mnie, nieodzownie najciekawszym elementem tego typu dowcipów, jest elokwencja komentujących.
poprawiłbym to na końcu
"Ach, więc to cię w końcu zajebało" ile daje to możliwych kontekstów nie jestem w stanie nawet oszacować
"Ach, więc to cię w końcu zajebało" ile daje to możliwych kontekstów nie jestem w stanie nawet oszacować
Stało się, dzieciarnia opanowała sadola.
To jest źle opisane. Powinno być tak. Liże gościu cipke. Liże inagle hm superma, hm sperma konia, aha a więc tak odeszłaś od nas babciu
Stare jak wyzysk człowieka przez człowieka... I w dodatku nie w orginale... Niech ci ta końska sperma w gardle kipi.
homorek napisał/a:
Stare jak wyzysk człowieka przez człowieka... I w dodatku nie w orginale... Niech ci ta końska sperma w gardle kipi.
To trzeba było wrzucić w oryginale, a nie teraz płakać, że ktoś stary jak świat żart popsuł. Uwielbiam gdy mi kipi końska sperma w gardle, ale wolałem opłukać nią usta i wypluć tobie prosto do gardła.
Rozchędażacz napisał/a:
Stało się, dzieciarnia opanowała sadola.
Kiedyś latem leciała wojna planet,rodzina Leśniewski ch,latający czestmir i nie było internetu.
