231
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
35 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Prosto w ryj 
Jakby tak oblał moje dziecko to by kurwa żywy nie wyszedł z tej knajpy. Wypatroszył bym pierdolca nożem jak pstrąga.
Abraxus napisał/a:
Jakby tak oblał moje dziecko to by kurwa żywy nie wyszedł z tej knajpy. Wypatroszył bym pierdolca nożem jak pstrąga.
Gówno byś zrobił i dobrze o tym wiesz
Zdziwił byś się.
Kiedyś kelner mi podwał zupę nad dzieckiem. Dostał taki opierdol na forum knajpy, że dopóki nie wyszliśmy to zerkał tylko nerwowo z kuchni i bał się wyjść.
Kiedyś kelner mi podwał zupę nad dzieckiem. Dostał taki opierdol na forum knajpy, że dopóki nie wyszliśmy to zerkał tylko nerwowo z kuchni i bał się wyjść.
Abraxus napisał/a:
Zdziwił byś się.
Kiedyś kelner mi podwał zupę nad dzieckiem. Dostał taki opierdol na forum knajpy, że dopóki nie wyszliśmy to zerkał tylko nerwowo z kuchni i bał się wyjść.
No to ty musisz być prze skurwesyn
@up Kurwa pewnie, że jestem. Codziennie rano robię tysiąc pompek, 500 podciągnięć i 200 przysiadów. Na śniadanie zjadam żywego kurczaka. Kiedyś tylko po to, żeby udowodnić kumplom jaki ze mnie przechuj podszedłem do największego schaba na osiedlu i zupełnie za nic naplułem mu w ryj, wyjebałem z bańki a jak leżał to na niego naszczałem śmiejąc się, że ruchałem mu mamę. Jego koledzy stali patrząc się na czubki swoich butów i pociągali nosami.
Sam sobie uszyłem garnitur na ślub. W pracy spadłem z rusztowania. Sam nastawiłem sobie bark i zrobiłem trepanację czaszki używając wkrętarki i lusterka z samochodu.
Na weselu u siostry wypiłem skrzynkę wódki i zjadłem wiadro śledzi.
Nie muszę robić kupy jak kim dzong un.
Zębami potrafię przegryźć teownik a ciosem z karate łamię stalowe uliczne lampy.
Kiedyś na urodzinach Elvisa Presley'a wkurwił mnie Chuck Norris więc patrząc mu w oczy powiedziałem, że Texas to osrana dziura pełna pijanych wieśniaków. Rozpłakał się i wyszedł.
Raz leciałem samolotem i się zjebał, wyskoczyłem więc do morza i się utopiłem ale wyłowiły mnie delfiny bałtyckie, sam przywróciłem się do życia jak jezus i dopłynąłem wpław do Belgii na tomarowland.
Piłem wódkę z Borysem Jelcynem i Kwaśniewskim. Najebali się i poszli spać pod stół w swoich rzygowinach a ja poszedłem do mcdonalda na bic maca. Zgubiłem się i po drodze obaliłem z Jarosławem Kaczyńskim komunizm w Polsce.
Rozumiesz kurwa z kim masz do czynienia?
Sam sobie uszyłem garnitur na ślub. W pracy spadłem z rusztowania. Sam nastawiłem sobie bark i zrobiłem trepanację czaszki używając wkrętarki i lusterka z samochodu.
Na weselu u siostry wypiłem skrzynkę wódki i zjadłem wiadro śledzi.
Nie muszę robić kupy jak kim dzong un.
Zębami potrafię przegryźć teownik a ciosem z karate łamię stalowe uliczne lampy.
Kiedyś na urodzinach Elvisa Presley'a wkurwił mnie Chuck Norris więc patrząc mu w oczy powiedziałem, że Texas to osrana dziura pełna pijanych wieśniaków. Rozpłakał się i wyszedł.
Raz leciałem samolotem i się zjebał, wyskoczyłem więc do morza i się utopiłem ale wyłowiły mnie delfiny bałtyckie, sam przywróciłem się do życia jak jezus i dopłynąłem wpław do Belgii na tomarowland.
Piłem wódkę z Borysem Jelcynem i Kwaśniewskim. Najebali się i poszli spać pod stół w swoich rzygowinach a ja poszedłem do mcdonalda na bic maca. Zgubiłem się i po drodze obaliłem z Jarosławem Kaczyńskim komunizm w Polsce.
Rozumiesz kurwa z kim masz do czynienia?
@Abraxus
A potem się obudziłeś.
A potem się obudziłeś.
Abraxus to jakiś lepszy cwaniak. Matkę po szosie wozi, staruszkę, żeby nas tylko wrobić 
@Abraxus mogę o tobie napisać książkę? bo już poprzednią skończyłem
To było coś w stylu.
Kelner- Czy życzą sobie Państwo młode gotowane ?
Goście- Tak poprosimy młode, mięsko gotowane
Kelner- Bac gar z wrzątkiem i zasuwa do smroda
Goście- Boże coś Pan zrobił, nasze dziecko
Kelner- Sądziłęm że chcieliście Państwo swoje młode ugotowane, a poza tym zrobicie sobie dziesięć nowych więc w czym problem.
Wystawić rachunek ?
Kelner- Czy życzą sobie Państwo młode gotowane ?
Goście- Tak poprosimy młode, mięsko gotowane
Kelner- Bac gar z wrzątkiem i zasuwa do smroda
Goście- Boże coś Pan zrobił, nasze dziecko
Kelner- Sądziłęm że chcieliście Państwo swoje młode ugotowane, a poza tym zrobicie sobie dziesięć nowych więc w czym problem.
Wystawić rachunek ?