@kidi1
Stary proszę Cię
Że niby student i magister są nic nie warci i jedynie oświeceni ludzie po zawodówkach są przyszłością narodu?
Nie wiem w jakim świecie żyjesz...nie wyobrażam sobie pana lub pani po zawodówce zarządzającej bankiem, miastem, państwem czy też innymi placówkami. Może jeszcze hydraulik będzie uczył języków obcych? Pierdolisz jak potłuczony.
Jestem przekonany że pan hydraulik z pewnością będzie lepiej tłumaczył w mojej firmie niż pracownicy po studiach filologicznych
Z pewnością też człowiek po zawodówce stworzył komputer na którym napisałeś tego jakże miłego posta.
Swoje doceniasz a srasz na inne. To ma być podstawa zdrowego społeczeństwa?
Poza tym Cejrowski ma rację że za dużo narobiło się nam magistrów i licencjatów. To jednak nie jest wina Tuska. Na długo przed jego rządami istniała i nadal istnieje, ogromna presja ze strony społeczeństwa, parcie na uczelnie wyższe. "Bo bez studiów to w dzisiejszych czasach lipa, nie ma pracy". Nie wiem skąd ten argument
Co nie zmienia faktu że Cejrowski twierdzi że takie zawody są potrzebne, ale sam nie wywyższa ich ponad wszystkie inne.