No co poniektórzy nie zrozumieli o czym on tu mówił, ja sam jestem po studiach i to co Wojciech powiedział o tych wszystkich studentach to prawda, jest ich za DUŻO, nie mówi żeby nikt nie szedł na studiach tylko że dzięki studiom "zmniejszyło się" bezrobocie, a tak naprawdę to po tym nie ma pracy chyba że na zmywaku w Anglii. Studia powinny być dużo trudniejsze i zdawać je powinien dużo mniejszy odsetek, jak ja patrze jakie debile przechodzą i zdają to po prostu ręce opadają.
No i oczywiście dobrze prawi o włażeniu w dupę zagranicy oraz że tylko rewolucja nas wyzwoli. Jakby ktoś potrafił połączyć jego filozofie z filozofią JKM to by wreszcie coś z tym państwem było. Dlaczego myślę że on sam nie powinien rządzić, ponieważ jest zbyt bardzo religijny, według mnie kościół powinien być opodatkowany, nie razi mnie to że ksiądz ma nową brykę jak stać go to okej, ale powinien płacić podatki i po odprowadzeniu podatków jak go stać to elegancko.
Ja bym rewolucję przeprowadził i najchętniej stanął na władzy, stworzył rząd z wykształconych ludzi i zaczął odzyskiwać to co nam zajeb*li