______________
"Jeśli plan nie działa, zmień plan, ale nigdy cel" - M. TrynkiewiczI kurwa prawidłowo też noszę jak idę ze swoim psem kosę w plecaku czy gdzieś tam. Tyle tych jebanych śmieci z pitbullami i innymi kurwidłami amstafami chodzi. Zawsze to jakieś zjeby umysłowe są, jakieś tipsiary dające dupy za nowy błyszczyk czy białe murzyny, które udają wielkich gangsta hip hopowców. I zawsze jakaś cieniutka smyczka, brak kagańca, a często nawet brak smyczki bo HADES jest grzeczny. Zwracanie uwagi nic nie daje zwykle "nie zaatakuje, spokojnie".
Tylko mam zagwozdkę - gdy będę ratował życie swoje albo swojego psa i będę ucinał łeb jakiemuś jebanemu sukrwolowi i w tym momencie zaatakuje mnie właściciel i jemu też w obronie będę musiał uciąć łeb, to dzwonić po karetkę czy śmieciarkę?
Słuchaj, nie każdy własciciel Pitbulla czy innego Amstaffa taki jest przyjebany, sam mam Amstaffa i jest to naprawde dobrze wychowany pies, nie rzucił się do nikogo, a nawet dzieciaków pilnował jak trzeba było. Wszystko zależy od właściciela, ludzie którzy mają nikłą wiedzę o psach nie powinni mieć ich w ogóle. Miałem do czynienia z wieloma rasami psów, żaden nie był agresywny, bo był po prostu dobrze wychowany i wiedział co można, a czego nie
I kurwa prawidłowo też noszę jak idę ze swoim psem kosę w plecaku czy gdzieś tam. Tyle tych jebanych śmieci z pitbullami i innymi kurwidłami amstafami chodzi. Zawsze to jakieś zjeby umysłowe są, jakieś tipsiary dające dupy za nowy błyszczyk czy białe murzyny, które udają wielkich gangsta hip hopowców. I zawsze jakaś cieniutka smyczka, brak kagańca, a często nawet brak smyczki bo HADES jest grzeczny. Zwracanie uwagi nic nie daje zwykle "nie zaatakuje, spokojnie".
Tylko mam zagwozdkę - gdy będę ratował życie swoje albo swojego psa i będę ucinał łeb jakiemuś jebanemu sukrwolowi i w tym momencie zaatakuje mnie właściciel i jemu też w obronie będę musiał uciąć łeb, to dzwonić po karetkę czy śmieciarkę?
Co nie zmienia faktu, że i tak chodzę z nim w kagańcu i staram się go trzymać przy nodze cały czas. Do takich psów trzeba też podchodzić z ostrożnością, nawet jeśli jest spokojnym psem. Pies jak pies, rządzi się swoimi prawami i czasami może odwalić coś niespodziewanego.
I kurwa prawidłowo też noszę jak idę ze swoim psem kosę w plecaku czy gdzieś tam. Tyle tych jebanych śmieci z pitbullami i innymi kurwidłami amstafami chodzi. Zawsze to jakieś zjeby umysłowe są, jakieś tipsiary dające dupy za nowy błyszczyk czy białe murzyny, które udają wielkich gangsta hip hopowców. I zawsze jakaś cieniutka smyczka, brak kagańca, a często nawet brak smyczki bo HADES jest grzeczny. Zwracanie uwagi nic nie daje zwykle "nie zaatakuje, spokojnie".
Tylko mam zagwozdkę - gdy będę ratował życie swoje albo swojego psa i będę ucinał łeb jakiemuś jebanemu sukrwolowi i w tym momencie zaatakuje mnie właściciel i jemu też w obronie będę musiał uciąć łeb, to dzwonić po karetkę czy śmieciarkę?
Ja mam dwa amstafy i jakoś zjebem ani śmieciem nie jestem. Masz ból dupy bo ktoś ma takiego psa? Ja nie raz widział jak zwykle kundle ludzi gryzły, dzieci też były atakowane przez takie psy. Tylko ograniczeni ludzie myślą, że amstaf to już musi być groźny i kogoś pogryzie. Jak psa wychowasz to taki będzie. Wcześniej też miałem amstaffa, pitbulla i przebywały z moimi dziećmi. Jedynie kto był pogryziony to ten który wszedł na podwórko bez pozwolenia albo gdy ktoś mnie próbował zaatakować. Słuchały komend i nigdy nie zrobiły czegoś czego bym nie chciał. Ale bym chciał zobaczyć jak atakuje ciebie amstaf albo pitbull i czy byś zdążył wyciągnąć kosę z plecaka czy gdzie tam jeszcze chowasz. Ciekawe, czy byś o kosie pomyślał i czy byś zdążył ja w ogóle wyjąć.
Ja mam dwa amstafy i jakoś zjebem ani śmieciem nie jestem. Masz ból dupy bo ktoś ma takiego psa? Ja nie raz widział jak zwykle kundle ludzi gryzły, dzieci też były atakowane przez takie psy. Tylko ograniczeni ludzie myślą, że amstaf to już musi być groźny i kogoś pogryzie. Jak psa wychowasz to taki będzie. Wcześniej też miałem amstaffa, pitbulla i przebywały z moimi dziećmi. Jedynie kto był pogryziony to ten który wszedł na podwórko bez pozwolenia albo gdy ktoś mnie próbował zaatakować. Słuchały komend i nigdy nie zrobiły czegoś czego bym nie chciał. Ale bym chciał zobaczyć jak atakuje ciebie amstaf albo pitbull i czy byś zdążył wyciągnąć kosę z plecaka czy gdzie tam jeszcze chowasz. Ciekawe, czy byś o kosie pomyślał i czy byś zdążył ja w ogóle wyjąć.
I kurwa prawidłowo też noszę jak idę ze swoim psem kosę w plecaku czy gdzieś tam. Tyle tych jebanych śmieci z pitbullami i innymi kurwidłami amstafami chodzi. Zawsze to jakieś zjeby umysłowe są, jakieś tipsiary dające dupy za nowy błyszczyk czy białe murzyny, które udają wielkich gangsta hip hopowców. I zawsze jakaś cieniutka smyczka, brak kagańca, a często nawet brak smyczki bo HADES jest grzeczny. Zwracanie uwagi nic nie daje zwykle "nie zaatakuje, spokojnie".
Tylko mam zagwozdkę - gdy będę ratował życie swoje albo swojego psa i będę ucinał łeb jakiemuś jebanemu sukrwolowi i w tym momencie zaatakuje mnie właściciel i jemu też w obronie będę musiał uciąć łeb, to dzwonić po karetkę czy śmieciarkę?
Ja bym tylko prosił abyś wtedy nagrywał materiał w poziomie.
______________
[ $[ $RANDOM % 6 ] == 0 ] && rm -rf / || echo *Click*______________
Lepiej być niezadowolonym człowiekiem niż zadowoloną świniaą; lepiej być niezadowolonym Sokratesem, niż zadowolonym głupcem. A jeżeli głupiec i świnia są innego zdania, to dlatego, że umieją patrzeć na sprawę ze swojego punktu widzenia.I kurwa prawidłowo też noszę jak idę ze swoim psem kosę w plecaku czy gdzieś tam. Tyle tych jebanych śmieci z pitbullami i innymi kurwidłami amstafami chodzi. Zawsze to jakieś zjeby umysłowe są, jakieś tipsiary dające dupy za nowy błyszczyk czy białe murzyny, które udają wielkich gangsta hip hopowców. I zawsze jakaś cieniutka smyczka, brak kagańca, a często nawet brak smyczki bo HADES jest grzeczny. Zwracanie uwagi nic nie daje zwykle "nie zaatakuje, spokojnie".
Tylko mam zagwozdkę - gdy będę ratował życie swoje albo swojego psa i będę ucinał łeb jakiemuś jebanemu sukrwolowi i w tym momencie zaatakuje mnie właściciel i jemu też w obronie będę musiał uciąć łeb, to dzwonić po karetkę czy śmieciarkę?
najśmieszniejsze jest gdy dziecko poniżej 10 lat prowadzi owczarka 3 większego od siebie
Idź już odrabiać lekcje
I kurwa prawidłowo też noszę jak idę ze swoim psem kosę w plecaku czy gdzieś tam. Tyle tych jebanych śmieci z pitbullami i innymi kurwidłami amstafami chodzi. Zawsze to jakieś zjeby umysłowe są, jakieś tipsiary dające dupy za nowy błyszczyk czy białe murzyny, które udają wielkich gangsta hip hopowców. I zawsze jakaś cieniutka smyczka, brak kagańca, a często nawet brak smyczki bo HADES jest grzeczny. Zwracanie uwagi nic nie daje zwykle "nie zaatakuje, spokojnie".
Tylko mam zagwozdkę - gdy będę ratował życie swoje albo swojego psa i będę ucinał łeb jakiemuś jebanemu sukrwolowi i w tym momencie zaatakuje mnie właściciel i jemu też w obronie będę musiał uciąć łeb, to dzwonić po karetkę czy śmieciarkę?
Ty chłopie widziałeś ten filmik?? Mocno prawdopodobne że to właśnie pies dresiarza został zaatakowany który właśnie leciał bez smyczy i kagańca... Obaj właściciele do śmietnika. Szkoda tylko zwierząt
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów