Brazylia
97
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
7 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:43
wiedzą, że idą na akcje i że trzeba będzie biec albo jakieś gwałtowne ruchy robić, a te debile w klapach i ledwo truchtają...
Kurwa, przejebana akcja dla dzieci, czułe pożegnania z dziećmi, a te jebane dasilwy, TFU!! chuj im w dupe, bez krępacji odjebują gościa na oczach dzieci, niech ich ..
Czekam na ripostę, jakiś lincz lub inne pożytki..
Czekam na ripostę, jakiś lincz lub inne pożytki..
mam nadzieję, że może jeszcze dzisiaj w dziale hard będą filmy ze stosami ciał sprawcy i kolegów
trzeba wrócić do 15wieku: powieszenie za żebro
Miał być Żandarm a skończył jako Kapuśniaczek.
antidotum4 napisał/a:
Kurwa, przejebana akcja dla dzieci, czułe pożegnania z dziećmi, a te jebane dasilwy, TFU!! chuj im w dupe, bez krępacji odjebują gościa na oczach dzieci, niech ich ..
Czekam na ripostę, jakiś lincz lub inne pożytki..
To oczywiste, ze idąc zastrzelić gościa powinni najpierw pomyśleć o jego rodzinie zeby nie musiała na to patrzeć i mieć traumy. Tez uważam, ze żonę z progeniturą powinni humanitarnie odstrzelić najpierw.
antidotum4 napisał/a:
Kurwa, przejebana akcja dla dzieci, czułe pożegnania z dziećmi, a te jebane dasilwy, TFU!! chuj im w dupe, bez krępacji odjebują gościa na oczach dzieci, niech ich ..
za dużo filmów oglądasz.
Chłopaki jadą na akcję, jest dogodna sytuacja, ofiara jest zajęta rodzinką, a więc nie jest czujna, to się działa.
Jeszcze rozumiem, jakby był to film na monsterze - ale na sadistiku? Tu co chwila jest film z Brazylii, gdzie do lokalu wpada gość w klapkach i strzela do losowego gościa, przy okazji zabijając kilku postronnych. A w opisie jest napisane, że to syn zastrzelił ojca. To jest normalne. Życie to nie film, gdzie w ogóle przed strzelaniem trzeba strzelić płomienną mowę, tłumaczącą ofierze motywy działania.
Nazhir napisał/a:
za dużo filmów oglądasz.
Chłopaki jadą na akcję, jest dogodna sytuacja, ofiara jest zajęta rodzinką, a więc nie jest czujna, to się działa.
Jeszcze rozumiem, jakby był to film na monsterze - ale na sadistiku? Tu co chwila jest film z Brazylii, gdzie do lokalu wpada gość w klapkach i strzela do losowego gościa, przy okazji zabijając kilku postronnych. A w opisie jest napisane, że to syn zastrzelił ojca. To jest normalne. Życie to nie film, gdzie w ogóle przed strzelaniem trzeba strzelić płomienną mowę, tłumaczącą ofierze motywy działania.
Masz rację, białe wino wieczorem wypiłem i się rozrzewniłem, wróciłem do rzeczywistości i dziś już prawie nie mam emocji, przecież to zupełnie normalna sytuacja, tak rozum podpowiada.
