Czy nie?
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
djkika napisał/a:
niektóre wypowiedzi powinno zostawić się bez komentarza....coraz więcej polaków deklaruje ze są ateistami...ale w sobotę wielkanocna popier..... świecić jaja...
Tylko co to ma do rzeczy, dla nich to tylko czas, który spędzają z rodziną, tak samo jak katolik nie umrze stojąc koło meczetu, bo nie ma to dla niego znaczenia, tak samo dla ateisty.
Przykład dobry i debilny zarazem. Przecież tak samo jak mogłoby się wypisać z partii politycznej może "wypisać" się z chrześcijaństwa, gdy będzie w odpowiednim wieku do podjęcia takiej decyzji.
mnie tylko irytuje to ze wszystkie religie świata są złe i nieprawdziwe tylko nasza jest dobra prawdziwa i prowadzi do zbawienia...
Katolicyzm, buddyzm, scjentologia, muzułmanizm, ateizm...jeden chuj jak dla mnie i szczerze mówiąc to ja nawet nie wiem w co wierzę i czy w ogóle w coś. Po prostu mam kurwa większe problemy w życiu by mnie takie pierdoły interesowały. Pojęcia nie mam po co się ludzie tak ciągle nad tym spuszczają, tłuką, zabijają, plują na siebie i w ogóle głowę sobie tym zawracają. Raz masz pecha a raz nie - to naprawdę żadna filozofia i nigdy nie pojmę czy ja po prostu jestem taki kurwa genialny, czy zwyczajnie słabsze papiery łykam od innych. Tyle w życiu interesujących rzeczy jest a ludzie sobie jakieś kurwa figurki budują i padają przed nimi na kolana a drudzy nawet przez chwilę w coś nie uwierzyli, no głupie to jak dla mnie jak każde popadanie w skrajności. Ja tam wolę zamiast siedzieć w jakimkolwiek kościele, czy modlić się itp. itd na przykład sobie coś dobrego ugotować czy upiec na grillu. To na pewno zbliży mnie do gwiazd szybciej niż klęczenie pod krzyżem/buddą/międzygalaktycznym morsem/allahem/alladynem. Strata czasu jak dla mnie ale co kto lubi tylko prawda jest niestety taka że z ludzi deklarujących swoją wiarę jest tylko kilka procent wierzących NAPRAWDĘ. Dlaczego tak uważam? Wojny, morderstwa i miliardy niegodziwości a wszystkiego tego dopuszczają się (wg. statystyk) "super wierzący i dobrzy ludzie". Jak twoja religia zabrania (10 przykazań do kurwy nędzy) tych 10ciu rzeczy to dlaczego do chuja walca każdy je łamie? No właśnie...
Tak poza tym - historia jasno pokazała że religia zabiła zdecydowanie więcej ludzi niż wszystkie choroby, epidemie czy kataklizmy. To w co ci ludzie wierzą do chuja? Że trzeba się napierdalać? Luz.
A najlepsze jest jak ktoś pierdoli teksty typu "wygraliśmy bo bóg jest z nami"...bo kurwa z tą drugą drużyną to już go nie było. Jezu...
Tak poza tym - historia jasno pokazała że religia zabiła zdecydowanie więcej ludzi niż wszystkie choroby, epidemie czy kataklizmy. To w co ci ludzie wierzą do chuja? Że trzeba się napierdalać? Luz.
A najlepsze jest jak ktoś pierdoli teksty typu "wygraliśmy bo bóg jest z nami"...bo kurwa z tą drugą drużyną to już go nie było. Jezu...
To co ty robisz na forum chłopie jak cię jebie zdanie innych? Torturujesz się czy coś? Chyba tak - w końcu to sadistic.
Zdefiniuj "udzielam się". Bardzo cię o to proszę bo umieram z ciekawości jaka będzie odpowiedz...
Debila z siebie robisz? Chcesz mnie złapać na nie wstawieniu przecinka w odpowiednim miejscu, czy co? Wypierdalaj.
djkika napisał/a:
niektóre wypowiedzi powinno zostawić się bez komentarza....coraz więcej polaków deklaruje ze są ateistami...ale w sobotę wielkanocna popier..... świecić jaja...
Ja w kościele się tylko pojawiam na ślubach. Przecież nie będę robił cyrku i stał przed. Swoją drogą ładny biznes takie śluby. Podobno ładnie księża kasują za taka "usługę"
Przecież wejście do środka nie spowoduje ze pierdolnie mnie piorun. Ważne jest to w co wierze a w tym wypadku w co nie wierze.
Podam Wam ciekawy przykład:
Moja ex w domu miała takie wychowanie, że wraz z rodzeństwem co niedziele musieli chodzić do kościoła. Głowa rodziny czyli ojciec tak zarządzał. Dodam, że to dorośli ludzie. Wiec chodzili pod kościół na 5 min, potem gdzieś się szlajali i w domu musieli powiedzieć jaki ksiądz był. To jest chore :d. Ja swoją drogą miałem też mega dylemat bo ciągła mnie przed ołtarz a ja nawet nie mam bierzmowania. I co zrobić ? Zmusić się do czegoś, poświęcić. Raczej bym się do tego zmusił na szczęście odjebało jej i wybrała dicho co weekend niż mnie i po kłopocie
Teraz jestem z kims kto rozumie moje nazwijmy to poglądy.
Niektórzy tutaj mają trochę zbyt poważne podejście do mitologii i tyle. Trudno zmienić konkretne schematy myśleniowe, ale wierzę, że pewnego dnia nabierzecie dystansu.
Dzeci powinny być wychowywane w szacunku do drugiego człowieka i tyle. Jeśli będą chciały zostac katolikami , pójda się ochrzcić. Po co skazywać je na kompleksy i strach przed tym co urojone?
Pewnie mi nie uwierzycie, ale nie jestem ani komunistą, ani masonem ani tez żydem!
Dzeci powinny być wychowywane w szacunku do drugiego człowieka i tyle. Jeśli będą chciały zostac katolikami , pójda się ochrzcić. Po co skazywać je na kompleksy i strach przed tym co urojone?
Pewnie mi nie uwierzycie, ale nie jestem ani komunistą, ani masonem ani tez żydem!
gmb napisał/a:
Debila z siebie robisz? Chcesz mnie złapać na nie wstawieniu przecinka w odpowiednim miejscu, czy co? Wypierdalaj.
Ekhm...czy ty w ogóle rozumiesz co oznacza zwrot "zdefiniuj"? Z twojego posta wynika że nie masz zielonego pojęcia i że ty akurat debila z siebie specjalnie robić nie musisz - masz to po prostu w genach.