Pistolet na gumowe kulki zasilane Co2
Pistolet na gumowe kulki zasilane Co2
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Niezwykle mi miło i również pozdrawiam. Fajny Gloczysław, zacna, prosta, trudna do rozjebania klamka za rozsądną kasę.
100Burned, Powiedz mi gdzie w jednostrzałowym pistolecie masz odgłos pracującego przy strzale zamka?
Kolego - pistolet działa samoczynnie - po każdym strzale mechanika broni pracuje i wprowadza do komory kolejny nabój, co wywołuje hałas. Dlatego do pewnego czasu, by pozostać "supercichym", do zadań wymagających 100% dyskrecji stosowano rewolwery. Oczywiście obecnie są wersje specjalne pistoletów, które po wystrzale automatycznie nie wprowadzają kolejnego naboju do komory i tym samym (prócz samego odgłosu strzału) brak jest odgłosów pracujących elementów broni wprowadzających do komory kolejny nabój. Coś jak dawniej Welrod na przykład.
I słusznie.
Nie wiem czy wiesz ale każdy, w tym debil i bez większego problemu niepełnoletni może sobie kupić czarnoprochowca z szybkowymiennym bębnem w kalibrze 44 który może urwać pół łba i kawałek szczęki. Tak. Takie cuda w Polsce dostępne. I bardzo dobrze. Kto się zna ten ma
Nie rób aż takich idiotów z naszych rodaków. Wystarczy że rząd to od dawna robi.
Jakiego? :]
Jakiego? :]
Remington New Army 1858. Gdyby ten rowolwer zmienił się w kobietę to bym ruchał. Taki jest dobry.
A są pistolety nie samopowtarzalne?
Są.Na przykład pistolety skałkowe i niektóre sportowe.
Czy ty jesteś tak całkiem pojebany i zidiociały czy tylko trochę pierdolnięty i skretyniały ale do tego na fazie?
Kolego - pistolet działa samoczynnie - po każdym strzale mechanika broni pracuje i wprowadza do komory kolejny nabój, co wywołuje hałas. Dlatego do pewnego czasu, by pozostać "supercichym", do zadań wymagających 100% dyskrecji stosowano rewolwery. Oczywiście obecnie są wersje specjalne pistoletów, które po wystrzale automatycznie nie wprowadzają kolejnego naboju do komory i tym samym (prócz samego odgłosu strzału) brak jest odgłosów pracujących elementów broni wprowadzających do komory kolejny nabój. Coś jak dawniej Welrod na przykład.
Kurwa ale faza mnie trzyma... Jednostrzałowy pistolet, czy tam powtarzalny, to jak tam ma być słychać automatykę przy strzale? No chyba, że w ogóle nie rozmawiamy o Welrodzie...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów