Moja żona to zimnokrwista suka, zero emocji.
Powiedziałem jej, że zmarła jej matka, a ona nic, nawet się nie uśmiechnęła...
całkiem możliwe że było.
Powiedziałem jej, że zmarła jej matka, a ona nic, nawet się nie uśmiechnęła...
całkiem możliwe że było.