Moja żona to zimnokrwista suka, zero emocji.
Powiedziałem jej, że zmarła jej matka, a ona nic, nawet się nie uśmiechnęła...
całkiem możliwe że było.
Powiedziałem jej, że zmarła jej matka, a ona nic, nawet się nie uśmiechnęła...
całkiem możliwe że było.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis